- 1 Lechia - Arka. Bilety wyprzedane (162 opinie)
- 2 Arka o dwa zwycięstwa od ekstraklasy (62 opinie)
- 3 Zmora żużlowców i bohater w Anglii (132 opinie)
- 4 Trefl mistrzem Polski juniorów młodszych (5 opinii)
- 5 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (21 opinii)
- 6 Ciągłe treningi i średnia 6.0? To możliwe
Na starcie gdańskiego turnieju stawiła się prawie cała czołówka krajowa, chociaż zabrakło utytułowanego Pawła Nastuli.
Przybyła publiczność nie nudziła się, był dobry poziom sportowy i organizacyjny imprezy. Nie zabrakło niespodzianek, do takich należy przegrana w walce o wejście do finału czołowej polskiej zawodniczki (wicemistrzyni olimpijskiej) Anety Szczepańskiej z Moniką Grocholą.
Pierwszy raz po wywalczeniu tytułu Mistrzostwa Europy na gdańskiej macie zaprezentowała się Adriana Dadci. Pokazała wszechstronne judo, wygrywając swoje walki przed czasem rpzez rzuty, trzymania i dźwiganie.
Doświadczona zawodniczka AZS AWF Beata Wolska nagrodzona została specjalną nagrodą POZJudo Gdańsk za walki i postawę w gdańskim turnieju.
Po wakacyjnej przerwie nie popisali się sędziowie w kilku walkach, co szczególnie dotknęło w finale wagi 57 kg Monikę Cabaj w walce z Ingą Gołaszewską.
Wśród mężczyzn nie zawiedli weterani trójmiejskiego judo Jarosławowie Jańczak i Niewiadomski, zajmując trzecie miejsce w swoich wagach. Jarosław Niewiadomski otrzymał puchar POZJudo Gdańsk jako najlepszy zawodnik Województwa Pomorskiego w turnieju.
O podsumowanie sobotnich zmagań poprosiliśmy trenerów: Adam Marek (AZS AWF Gdańsk): zawodniczki powojowały zgodnie z naszymi oczekiwaniami, mimo że przed nami jeszcze jeden turniej klasyfikacyjny (za 2 tygodnie we Wrocławiu), 13 zawodniczek ma zapewniony awans do finału Mistrzostw Polski. Szkoda, że nie możemy ze względów finansowych zatrzymać zawodniczek studentek w Gdańsku i przygotować do Mistrzostw.
Wśród mężczyzn czołowy zawodnik sekcji kadrowicz Paweł Smoliniec ma kontuzję, pozostałym mogliśmy tylko zorganizować dwutygodniowe zgrupowanie w Gdańsku. Na starcie zabrakło Rafała Rutkowskiego, który zmienił dyscyplinę na rugby, a Tomasz Szewczyk (dwukrotny medalista mistrzostw Polski) musi zapracować na utrzymanie rodziny. Kwalifikacje do mistrzostw Polski wywalczyło już 9 zawodników, ale nie wiem ilu wyślemy na finał ze względu na brak środków.
Wiesław Błach, trener kadry narodowej: Przyjazd na turniej do Gdańska był bardzo ważny dla mnie. Mogłem się spotkać ze swoim dawnym trenerem - Ryszardem Zieniawą. Cenne uwagi "Mistrza" pomagają mi w prowadzeniu kadry.
Ryszard Zieniawa, były trener kadry narodowej: W lżejszych kategoriach mężczyzn które obserwowałem był bardzo dobry poziom i z przyjemnością można było oglądać walki. Małym mankamentem były pomyłki sędziów.
Dużo serca i pracy w przygotowanie sali i sprawne przeprowadzenie turnieju włożył kierownik sekcji judo AZS AWF - Andrzej Rybak któremu pomogły w tym m.in. firmy Argo S.A., J.J. Darboven Poland, Doraco, Żywiec Zdrój, Drukarnia Fokus,Furman Dystrybucja.
Szkoda, że sekcja AZS AWF w której ćwiczy spora grupa młodzieży, nie może wysłać na mistrzostwa swoich wszystkich najlepszych zawodników. Może znajdą się firmy które mogłyby pomóc ambitnym akademikom w przezwyciężeniu kryzysu?
Kluby sportowe
Opinie (4)
-
2002-09-08 21:33
fantazja dziennikarska!
Chyba byliśmy na dwóch różnych turniejach, chociaż tej samej hali. Faktycznie przygotowanie organizacyjne zawodów na najwyższym poziomie. Oświetlenie punktowe, spiker zawodowy /S. Siezieniewski/ chociaż cyba po raz pierwszy prowadził judo, oprawa muzyczna itp., to fakty. Dowodzi to temu, że nie po raz pierwszy klub AZS AWF potrafi przygotować imprezę. Brawo. Natomiast o pełnych trybunach i walkach na telebimie to duża przesada. Ani jedno ani drugie nie miało miejsca. Panie Kaczmarek, nie było Pana na walkach finałowych i nie ma co zmyślać, bo staje się pan niewiarygodnym sprawozdawcą. Niech pan pisze prawdę.
- 0 0
-
2002-09-09 08:44
Czepiasz się
Nie dość że podszywasz się podemnie to się czepiasz. Może lepiej było jak o Judo nie pisał nikt co? Zawsze znajdzie się jakiś krytykant.
Jak tak bardzo się interesujesz tą dyscypliną to pisz na ten temat ja chętnie poczytam.- 0 0
-
2002-09-09 11:37
Bardzo mi przykro ze nie wymieniono nas ktorzy ukladali i nosili mate.
- 0 0
-
2002-09-09 13:04
do ksiegarni !
Chyba ma racje "kibic" domagajac sie rzetelnosci dziennikarskiej.
Kto chce czytać bajki i legendy powinien sie udać do księgarni na odpowieni dział i coś dla siebie wybrać.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.