Wszystko wskazuje na to, że Energa Gedania po raz piąty z rzędu wygra rywalizację dzieci i młodzieży, a tym samym ponownie otrzyma tytuł najlepszego klubu w żeńskiej siatkówce w Polsce! W tym roku gdańszczanki o utrzymanie prymatu stoczyły heroiczną walkę z Pałacem Bydgoszcz i Spartą Warszawa. - Sukces dedykujemy sponsorowi tytularnemu. Byłoby nam łatwiej rywalizować, gdybyśmy otrzymali jakiekolwiek wsparcie finansowe ze strony miasta - podkreśla prezes klubu, Zdzisław Stankiewicz.
To wręcz niewiarygodne, co udaje się przy ul. Kościuszki. W grupach młodzieżowych następuje bowiem często zmiana warty, do gry wchodzą kolejne roczniki, a Energa Gedania cały czas utrzymuje się na szczycie. Aby marzyć o takim triumfie, który już po raz piąty z rzędu stanie się udziałem gdańszczanek, należy mieć bardzo dobre drużyny od młodziczek poczynając na juniorkach kończąc. Co więcej przedstawicielki danego klubu muszą reprezentować na wysokim poziomie drużynę kadry województwa.
Do klasyfikacji końcowej brane są pod uwagę wyniki mistrzostw Polski kadetek i juniorek, mistrzostw województwa młodziczek oraz Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. Każda zawodniczka punktuje tylko raz. Gdy gra w większej liczbie kategorii wiekowych, to punkty zdobywa tylko w tej młodszej. Oficjalne wyniki ogłoszone zostaną pod koniec roku.
Dla Energi Gedanii był to istny srebrny rok, który zaowocuje kolejnym pierwszym miejsce w klasyfikacji dzieci i młodzieży w żeńskiej siatkówce. Wicemistrzyniami Polski zostały kadetki i juniorki, a ponadto 10 gedanistek wraz z reprezentacją Pomorza zdobyło srebro w Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży. Maksymalną liczbę punktów do klubowego dorobku wniosły też młodziczki, zostając mistrzyniami Pomorza.
-
W tym roku musieliśmy stoczyć walkę o prymat z wyrównanymi ekipami Sparty i Pałacu. Bydgoszczanki zdobyły złoto w juniorkach, w młodziczkach wygrały dubletem rozgrywki wojewódzkie, a warszawianki były najlepsze w kadetkach i pomogły Mazowszu wygrać Ogólnopolską Olimpiadę Młodzieży. Jednak to my dysponowaliśmy większą liczbą punktujących zawodniczek. Dość powiedzieć, że gdy Pomorze zajęło drugie miejsce w olimpiadzie, to jako Energa Gedania otrzymaliśmy dyplom za wygranie w tej imprezie punktacji klubowej. Z naszych wyliczeń wynika zatem, że wygramy także w klasyfikacji generalnej - zapewnia
Witold Jagła, który prowadził gdańskie młodziczki i kadetki oraz kadrę Pomorza. Z juniorkami zaś sukcesy zdobywał
Grzegorz Wróbel.
Kolejne medale gdańskich siatkarek są niezmiennie dedykowane sponsorowi tytularnemu. To dzięki firmie Energa SA. zagwarantowana jest ciągłość szkolenia, gdyż kolejne roczniki adeptek siatkówki mogą podjąć treningi w klubie nie ponosząc żadnych kosztów z tego tytułu. Treningi są bezpłatne, a ponadto dzięki sponsorowi zawodniczki otrzymują także sprzęt sportowy.
Pieniądze z Energi to praktycznie jedyne poważne i regularne źródło finansowania klubu poza środkami własnymi Gedanii. -
Gdy wygrywamy kolejne mistrzostwa bądź zdobywamy medale wszyscy się dziwią, że odnosimy takie sukcesy bez żadnej finansowej pomocy ze strony miasta. Niestety, z Gdańska nie otrzymujemy żadnych pieniędzy, a przecież dla chwały miasta gramy, szkolimy co roku kilkadziesiąt nowych zawodniczek, a także wychowujemy poprzez sport - podkreśla prezes Stankiewicz.
Autor: www.energa-gedania.pl
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
