- 1 Lechia zmieni obsadę bramki (11 opinii)
- 2 Arka zmienia we władzach klubu (36 opinii)
- 3 Kto może wzmocnić żużlowców? (116 opinii)
- 4 Trefl Sopot mistrzem Polski! (86 opinii) LIVE!
- 5 Kapić w Lechii do 2027 roku (84 opinie)
- 6 Albo igrzyska albo koniec kariery (5 opinii)
Energa Wybrzeże Gdańsk przeprasza po blamażu. Tom Brennan dwa mecze w jeden dzień
Energa Wybrzeże - żużel
Energa Wybrzeże Gdańsk będąc faworytem przegrała na własnym torze z H.Skrzydlewska Orłem Łódź. Kibice nazywają to blamażem, a żużlowcy biją się w pierś. - Chciałbym przeprosić wszystkich kibiców. Nie ma żadnej wymówki na to, co się stało - powiedział Tom Brennan, który odjechał swój najlepszy mecz w barwach gdańskiego klubu. Marne to pocieszenie, bo gdańszczanie wjechali na autostradę w kierunku Krajowej Ligi Żużlowej. Anglik zaliczył bardzo pracowity dzień w swojej ojczyźnie, bo odjechał dwa mecze w odstępie kilku godzin.
Energa Wybrzeże Gdańsk - H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 41:49. Przeczytaj relację, zobacz zdjęcia, wystaw oceny
Aktualizacja, godz. 22:40
- Tom Brennan dwa mecze jednego dnia w Anglii
- Żużlowcy nie mają wymówki po blamażu
- Brennan przeprasza kibiców
- Zamieszanie z torem. Uniknęli walkowera
- Autostrada do spadku? "Musimy myśleć pozytywnie"
- Harmonogram startów żużlowców w dniach 27 maja - 2 czerwca
Tom Brennan dwa mecze jednego dnia w Anglii
Tom Brennan był niezwykle zapracowany w poniedziałek, bo odjechał aż dwa mecze jednego dnia. O godz. 13 pojechał jako gość w spotkaniu Belle Vue Aces z Sheffield Tigers. Udało się rozegrać jedynie dziesięć wyścigów, ponieważ praktycznie od samego początku padał deszcz i mimo usilnych prac tor przestał nadawać się do jazdy.
Brennan wystąpił w trzech wyścigach i wywalczył 5 punktów plus bonus, a jego zespół wygrał 35:25.
Później Anglik wsiadł w busa i udał się w trwającą około półtorej godziny podróż do Birmingham, gdzie wieczorem jego zespół rywalizował z Ipswich Witches, w którym jako gość wystartował Nicolai Klindt.
Gospodarze wygrali 49:41 i w dwumeczu mieliśmy idealny remis 90:90. W związku z tym rozegrano tzw. Super Heat. Wygrał co prawda niesamowity tego wieczora Emil Sajfutdinow, ale ostatni przyjechał Klindt, dlatego bonus pojechał został w Birmingham.
Duńczyk zakończył zmagania z dorobkiem 7 punktów. Lepiej spisał się Brennan, który wywalczył 9 punktów i bonus, a do tego w wyścigu dodatkowym przyjechał do mety na drugiej pozycji.
Punkty:
Tom Brennan (gość) - 5+1 (0,2*,3)
Tom Brennan - 9+1 (3,1*,3,0,2)
Nicolai Klindt - 7 (0,1,3,3,0,0)
Wyścigi z udziałem Toma Brennana dla Sheffield Tigers:
3. Cook, C.Holder, Lidsey, BRENNAN 4:2 (9:9)
7. C.Holder, BRENNAN, Bewley, Mountain 1:5 (16:26)
10. BRENNAN, C.Holder, Cook, Bloedorn 1:5 (25:35)
Wyścigi z udziałem Brennana i Klindta:
1. Sajfutdinow, Worrall, Pawlicki, KLINDT 3:3
4. BRENNAN, Batchelor, Flint, Jenkins 4:2 (13:11)
5. Sajfutdinow, Cook, KLINDT, Sedgmen 2:4 (15:15)
7. KLINDT, Lampart, BRENNAN, Thompson 3:3 (21:21)
8. KLINDT, Worrall, Flint, Jenkins 3:3 (24:24)
11. BRENNAN, Sajfutdinow, Lampart, KLINDT 4:2 (36:30)
13. Sajfutdinow, Batchelor, Pawlicki, BRENNAN 1:5 (42:36)
15. Sajfutdinow, BRENNAN, Worrall, KLINDT 3:3 (49:41)
Super Heat: Sajfutdinow, BRENNAN, Worrall, KLINDT 5:4
Żużlowcy nie mają wymówki po blamażu
Niedzielny mecz Energi Wybrzeża Gdańsk z H.Skrzydlewska Orłem Łódź miał ogromne znaczenie dla układu tabeli Metalkas 2. Ekstraligi. Wygrana dawała bowiem lepsze położenie w walce o utrzymanie na półmetku rozgrywek. Zdecydowanym faworytem tego starcia byli gdańszczanie, ale zupełnie nie sprostali tej roli. Podopieczni Eryka Jóźwiaka przegrali 41:49 i spadli na dno ligowej tabeli.
- To był dla nas bardzo trudny mecz. Nie ma żadnej wymówki na to, co się stało. Każdy z nas miał swoje problemy. Orzeł był po prostu lepszy - powiedział nam Tom Brennan, który zdobył 10 punktów i zanotował swój najlepszy mecz w tym sezonie.
Brennan przeprasza kibiców
Niedzielny mecz można było podzielić na dwie części. W biegach 1-8 zdecydowanie lepsi byli goście, którzy prowadzili już 31:17. W drugiej połowie znacznie szybsi byli żużlowcy Wybrzeża, którzy doprowadzili do wyniku 31:35 już po 11. gonitwie.
Zobacz, jak zachowali się kibice Wybrzeża
Taka też różnica utrzymała się do biegów nominowanych, w których - przy sporym pechu Wybrzeża w 14. wyścigu - przewagę znów powiększyli goście, wygrywając ostatecznie różnicą ośmiu punktów. Całokształt niedzielnego meczu jest zdecydowanie negatywny dla gdańszczan, którzy rozczarowali kibiców i przeprosili go za to.
- Każdy chce wygrywać. Niestety bardzo źle zaczęliśmy ten mecz, ale nie poddaliśmy się i walczyliśmy do końca. Dokonaliśmy zmian w sprzęcie, udało się odrobić wiele punktów, ale, jak się okazało, było to już za późno. Orzeł dobrze wykorzystał to, że na początku meczu miał lepsze pola startowe i dzięki temu zbudowali sobie dużą przewagę. To było dla nas niezłe "lanie". Chciałbym przeprosić wszystkich kibiców za to - tłumaczy Brytyjczyk.
Adrian Gała wrócił do składu Energi Wybrzeża Gdańsk
Zamieszanie z torem. Uniknęli walkowera
Mecz opóźnił się o ponad godzinę. Powodem było nic innego, jak zły stan gdańskiego toru. W planowanej godzinie rozpoczęcia spotkania był on nieregulaminowy. Z uwagi na naciski telewizji oraz klubu z Łodzi, przedstawiciele Wybrzeża rzucili wszystkie siły na to, by przygotować nawierzchnię do jazdy. W przeciwnym razie, gdyby sędzia o godz. 14:30 stwierdził, że tor nadal jest nieregulaminowy, ogłoszony zostałby walkower.
Ostatecznie spotkanie udało się odjechać, ale nawierzchnia znów zaskoczyła podopiecznych menedżera Jóźwiaka. Było to zresztą idealnie widać po słabym początku meczu, gdzie goście rządzili i dzielili, a miejscowi błądzili, jak dzieci we mgle, przegrywając start za startem.
- Tor mnie trochę zaskoczył. To prawda, że co tydzień warunki są inne, ale przez większość czasu nawierzchnia była dobra. Trochę inaczej funkcjonowały dziś pola startowe, ale każdy miał takie same warunki - zarówno my, jak i goście. Nie ma tu żadnego wytłumaczenia. Naprawdę daliśmy z siebie 110 proc., ale to nie wystarczyło. Kibice nie mogą być z nas zadowoleni i to dla nas ogromny wstyd - komentuje Brennan.
Energa Wybrzeże Gdańsk 2024 - statystyki żużlowców w Metalkas 2. Ekstralidze
kolejno średnia biegowa, mecze, biegi, punkty+bonusy
- Krzysztof Kasprzak 1.964 6 28 48+7
- Nicolai Klindt 1.931 6 29 51+5
- Niels-Kristian Iversen 1.741 6 27 44+3
- Mateusz Tonder 1.500 5 18 23+4
- Tom Brennan 1.304 6 23 29+1
- Adrian Gała 1.200 1 5 6+0
- Miłosz Wysocki 0.870 6 23 17+3
- Eryk Kamiński 0.333 3 6 2+0
- Bartosz Głogowski 0.000 2 4 0+0
Po meczu sporo pretensji o stan toru miał Tomasz Gapiński. Zawodnik Orła zwrócił uwagę na fakt, że wytworzyło się sporo dziur i tor był niebezpieczny do jazdy. Dodajmy, że oprócz upadku w 14. biegu, który wynikał z błędu Adriana Gały, żaden z zawodników nie zapoznał się z nawierzchnią gdańskiego owalu.
- Jak ktoś się przejdzie po torze po zawodach, to może zobaczyć jakie są dziury. Cieszymy się, że skończyliśmy cało i zdrowo, bo może to nie wyglądało z trybun tak źle, ale dziury były straszne, zwłaszcza na wejściu w łuk, gdzie jest największa prędkość. Widać to było w 14. biegu, gdy doświadczony Krzysztof Kasprzak nie przytrzymał motocykla, wyjechał szeroko i go postawiło. Dało się jeździć, całe szczęście że skończyło się bez poważnych kontuzji - powiedział doświadczony Gapiński.
Nieco inne zdanie miał Tom Brennan. Wynikać to może też z faktu, że Brytyjczyk przyzwyczajony jest do trudnych warunków torowych w Wielkiej Brytanii. Niemniej jednak 23-latek był pełen podziwu dla toromistrzów i służby technicznej, która zdołała przygotować tor do jazdy. Co ciekawe, w prace agrarne włączył się nawet Tadeusz Zdunek, czyli obecny członek zarządu, a wcześniej prezes gdańskiego klubu.
- Tor nie był niebezpieczny. Owszem było trochę nierówności, ale warunki pozwalały na jazdę. Każdy miał takie same warunki. Trzeba też oddać całej służbie technicznej, że wykonali wspaniałą pracę, by doprowadzić tor do ładu i by ten mecz mógł się odbyć - powiedział Brytyjczyk.
Energa Wybrzeże Gdańsk nadal nie ma juniorów i dobrego toru. Bardzo słabo w DMPJ
Autostrada do spadku? "Musimy myśleć pozytywnie"
Po porażce z Orłem sytuacja Wybrzeża bardzo się skomplikowała. Teraz to gdańszczanie są głównym pretendentem do spadku do Krajowej Ligi Żużlowej. Wprawdzie do odjechania pozostało im jeszcze 8 meczów, ale dotychczasowe 6 nie napawa optymizmem. Jest to najgorszy start sezonu dla Wybrzeża od czasu powrotu na zaplecze ekstraligi w 2016 roku.
Widzą to także fani Wybrzeża, którzy jeszcze w trakcie meczu rozwinęli transparent, na którym napisali: "Kiedyś śniła nam się Ekstraliga, a za chwilę druga liga".
Energa Wybrzeże Gdańsk musi bić na alarm? Najgorszy start od 2016 roku
Pewne jest, że atmosfera w szeregach Wybrzeża w najbliższych dniach będzie bardzo nerwowa. Natychmiast po zakończeniu spotkania, zespół wraz z zarządem i sztabem trenerskim przeprowadził zebranie, które miało na celu wypracowaniu strategii na wyjście z kryzysu. Żużlowcy pozostają pozytywni i wierzą, że uda im się w końcu przełamać i uratować ligowy byt.
- Sytuacja w tabeli jest bardzo ciężka, ale jesteśmy "walczakami" i nie poddamy się. Przed nami jeszcze sporo meczów, w których będziemy walczyć o cenne punkty. Musimy przede wszystkim mieć głowę do góry, nie załamywać się. Liczymy na wsparcie kibiców i mam nadzieję, że się z tego wykaraskamy. Musimy patrzeć pozytywnie na resztę sezonu. Nie ma mowy o innym scenariuszu - kończy Tom.
Harmonogram startów żużlowców w dniach 27 maja - 2 czerwca
Poniedziałek, 27 maja
Birmingham Brummies - Ipswich Witches, Anglia, Premiership, godz. 20:30, Tom Brennan (Brummies), Nicolai Klindt (Ipswich, gość)
Wtorek, 28 maja
GSK Liga - Esbjerg Vikings, Dania, Speedway Ligaen, godz. 18:30, Niels-Kristian Iversen (Esbjerg)
Poole Pirates - Berwick Bandits, Anglia, Championship, godz. godz. 20:30, Tom Brennan (Pirates)
Środa, 29 maja
Esbjerg Vikings - GSK Liga, Dania, Speedway Ligaen, godz. 18:30, Niels-Kristian Iversen (Esbjerg)
Czwartek, 30 maja
IMP Challlenge, Piła, godz. 14:30, Krzysztof Kasprzak
Masarna Avesta - Griparna Nyköping, Szwecja, Allsvenskan League, 19:00, Adrian Gała (Masarna)
Sheffield Tigers - Birmingham Brummies, Anglia, Premiership, godz. 20:30, Tom Brennan (Brummies)
Sobota, 1 czerwca
Innpro ROW Rybnik - Energa Wybrzeże Gdańsk, Metalkas 2. Ekstraliga, godz. 16:30
Niedziela, 2 czerwca
Turniej o złoty znak Miasta Krsko, Słowenia, Krsko, godz. 17:00, Adrian Gała
Typowanie wyników
Jak typowano
95% | 260 typowań | ENERGA WYBRZEŻE Gdańsk | |
1% | 2 typowania | REMIS | |
4% | 12 typowań | H.Skrzydlewska Orzeł Łódź |
Tabela po 6 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Innpro ROW Rybnik | 5 | 5 | 0 | 0 | +60 | 10 |
2 | Cellfast Wilki Krosno | 6 | 4 | 0 | 2 | +12 | 8 |
3 | Abramczyk Polonia Bydgoszcz | 4 | 3 | 0 | 1 | +37 | 6 |
4 | Arged Malesa Ostrów Wlkp. | 5 | 3 | 0 | 2 | +12 | 6 |
5 | Texom Stal Rzeszów | 5 | 2 | 0 | 3 | +7 | 4 |
6 | #OrzechowaOsada PSŻ Poznań | 4 | 1 | 1 | 2 | -19 | 3 |
7 | H.Skrzydlewska Orzeł Łódź | 5 | 1 | 0 | 4 | -52 | 2 |
8 | Energa Wybrzeże Gdańsk | 6 | 0 | 1 | 5 | -57 | 1 |
Natomiast ostatni zespół sezonu zasadniczego zostanie zdegradowany do Krajowej Ligi Żużlowej.
Wyniki 6 kolejki
- ENERGA WYBRZEŻE GDAŃSK - H.Skrzydlewska Orzeł Łódź 41:49
- Cellfast Wilki Krosno - Arged Malesa Ostrów Wlkp. 41:49
- #OrzechowaOsada PSŻ Poznań - Texom Stal Rzeszów (09.06)
- Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Innpro ROW Rybnik (09.06)
Kluby sportowe
Opinie wybrane
-
2024-05-27 15:05
(3)
Co za opowieści artykuł nic nie wnoszący Anglik to pojechał mecz życia w naszej lidze więc nie z nim powinn być rozmowa, tylko z władzami klubu czy planują coś zrobić wzmocnić kadrę bo z tą nie da się utrzymać , Iversen powinien ponieść konsekwencje to przez niego przegrywamy mecze u siebie 12 pkt w 11 biegach.
- 73 1
-
2024-05-28 07:39
A jak mówiłem, że potrzebna jest szersza kadra, to nie słuchali
a teraz będzie płacz, że nie ma kogo wziąć
- 0 1
-
2024-05-27 15:07
Przegrywamy jeszcze przez (1)
Taktyka Jozwiaka
- 22 3
-
2024-05-27 18:10
A to też
- 5 1
-
2024-05-28 05:17
Jedyne za co faktycznie można nasz klub pochwalić
to dużo zdjęć z meczów na stronie klubu, w porównaniu do innych klubów które o to niezbyt dbają. tylko wiadomo, szkoda że te mecze to porażki
- 6 2
-
2024-05-27 19:55
Bylem widziałem (3)
Byłem na meczu Widziałem tą farsę po 4 biegu opuściłem stadion co tu więcej pisać dość waszego tłumaczenia jedno rozwiązanie dlatego zespołu i dla kibiców zbojkotować wszystkie mecze do końca sezonu i to może was nauczy bo te ceny biletów co macie powinny być adekwatne do zdobytych punktów dla mnie wszystko
- 41 2
-
2024-05-27 21:46
(2)
Nie przychodz
- 2 16
-
2024-05-27 21:59
(1)
Nie martw się. Na następnym meczu nikogo nie będzie.
- 13 2
-
2024-05-28 13:30
EJ
bo ty tak chcesz placku
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.