- 1 Wyniki potrzebne do awansu Arki 12 maja (139 opinii)
- 2 Były skaut Monaco we władzach Lechii (28 opinii)
- 3 Kolejne transfery Wybrzeża (18 opinii)
- 4 Żużel. Wątpliwości kapitana. Kara za DMPJ (191 opinii)
- 5 14. z rzędu mistrzostwo Polski rugbistek (6 opinii)
- 6 Cztery polskie sztafety na igrzyskach (2 opinie)
Futbol amerykański. Kryzys Seahawks Gdynia. Klub nie przystąpi do rozgrywek
Zmiana prezesa, niejasności finansowe, brak sponsorów, nowych futbolistów i liczne odejścia obecnych sprawiły, że trzykrotny mistrz Polski Seahawks Gdynia po 14 sezonach nie przystąpi do tegorocznych rozgrywek Ligi Futbolu Amerykańskiego. To oznacza, że jedyną działającą drużyną w Trójmieście będą Białe Lwy Gdańsk.
Klub został założony w 2005 roku. Początkowo trenowano na stadionie w Redzie, ale kilka miesięcy potem przeniesiono się na stadion w Gdańsku i w Sopocie, a w 2011 roku do Gdyni, na Narodowym Stadion Rugby. W tym samym czasie zmieniono klubową nazwę z Pomorze Seahawks na Seahawks Gdynia. Drużyna zdobywała mistrzostwo Polski w 2012, 2014 i 2015 roku.
1 lutego w Warszawie odbyło się walne zgromadzenie Związku Futbolu Amerykańskiego w Polsce (stowarzyszenie klubów), gdzie delegaci (m.in. Seahawks Gdynia i Białe Lwy Gdańsk) wybrali zarząd, którego prezesem został Dawid Biały. To pierwszy krok w futbolu amerykańskim do powstania Polskiego Związku Sportowego (oficjalnego pod Ministerstwem Sportu i Turystyki) w tej dyscyplinie. Wybrany zarząd zdecydował, że w sezonie 2020 rozgrywki nie będą zmieniane i organizatorem będzie LFA.
Przypomnij sobie jak powstawał Polski Związek Futbolu Amerykańskiego
W poniedziałek, 10 lutego, na swoim profilu Facebook, klub Seahawks Gdynia poinformował jednak, że nie przystąpi do zbliżających się rozgrywek. W klubowym oświadczeniu czytamy:
Konflikt w Seahawks Gdynia. Trener Mele Mosqueda odszedł
Jak się okazuje klubowe problemy nastąpiły już wcześniej, gdy z działalności wycofał się ówczesny prezes Maciej Cetnerowski. W listopadzie jego następcą miała zostać Agata Lipińska, ale w oświadczeniu zawodników możemy przeczytać, że do dziś nie otrzymała formalnego upoważnienia. Ponadto brakuje umów sponsorskich, trenera głównego i nowych zawodników, którzy mieli dołączyć do drużyny w styczniu.
Cała sytuacja sprawiła, że z drużyną pożegnała się już znaczna część graczy, a przecież już po zakończeniu sezonu z klubu odeszli Jakub Mazan, Arkadiusz Cieślok i Piotr Rudnicki, którzy w głównej mierze stanowili o sile zespołu.
Jakub Mazan z Seahawks Gdynia do Panthers Wrocław
Liga Futbolu Amerykańskiego wystartuje w połowie marca. Pierwotnie zakładano, że 12 drużyn zostanie podzielonych na 2 grupy. Trudno jednak powiedzieć, jak będą wyglądały rozgrywki na najwyższym szczeblu.
Taki obrót spraw oznacza, że w najbliższym sezonie Białe Lwy Gdańsk będą jedynym zespołem, który będzie reprezentował Trójmiasto w Lidze Futbolu Amerykańskiego. Będą one kontynuowały zmagania w drugiej lidze futbolu amerykańskiego w Polsce - LFA2. Mimo że terminarz nie jest jeszcze znany, gdańska drużyna intensywnie przygotowuje się do nadchodzących rozgrywek.
Białe Lwy Gdańsk - relacja z ostatniego meczu poprzedniego sezonu
Ich nowym zawodnikiem został Matthew Kershey. Amerykanin ma bogate doświadczenie, bowiem w przeszłości występował w: Angels Toruń, CairoHellhounds (Egipt), MoscowBruins (Rosja), Saint Etienne Giants (Francja), BadenerGreifs (Niemcy), KraljevoRoyalCrowns (Serbia), West Virginia Gladiats (Stany Zjednoczone).
Kluby sportowe
Opinie (50) 10 zablokowanych
-
2020-02-11 09:33
Nie rozumiem tego hejtu (1)
Sport jak każdy, dobrze że chłopaki chcieli trenować i pokazać swoje umiejętności na arenie ogólnopolskiej (niektórzy może nawet międzynarodowej). Źle że się posypało.
Dla osób twierdzących, że nikt tego nie ogląda - zdejmijcie klapki z oczów sport ten w Europie jest dość młody a w ostatnich latach zbiera coraz więcej zwolenników i hobbystów.
Ja Rugby nie oglądam, ale nie piszę pod każdym artykułem na temat Arki "po co to i tak tego nikt nie ogląda, przecież to martwy sport". Co do ochraniaczy przekłada się to na siłę uderzeń, a warunki sprawnościowe rugbistów i futbolistów są podobne - z tym że jak to mówicie te "panienki w ochraniaczach" mogą pozwolić sobie na znacznie więcej.
W dobie komputerów i lenistwa cieszyć powinna każda inicjatywa sportowa!!!- 24 8
-
2020-02-11 23:37
zdejmujemy klapki, ale nie z oczów, a z nogów
- 1 0
-
2020-02-11 09:36
Bardzo szkoda!
Mam nadzieję, że poradzą sobie z problemami i wrócą do gry
- 3 6
-
2020-02-11 09:42
(2)
Ktoś chodził chociaż na te mecze?
- 5 0
-
2020-02-11 09:51
Ja (1)
Kazdy domowy mecz od 2014. Super zorganizowane, fajna atmosfera, fair play na boisku. Zycze im jak najlepiej. Niech to bedzie tylko krotka przerwa w kreowaniu sportowej historii trojmiasta!
- 5 5
-
2020-02-11 11:14
A jaka była średnia frekwencja?
- 5 0
-
2020-02-11 10:34
ale jak to
gdzie wielka arka ??
- 2 1
-
2020-02-11 10:38
Kolejny wypad
Piłkarze i piłkarki ręczne,rugbiści, "wspaniali" piłkarze i koszykarze /z tym budżetem dno/.
Kto następny. Bałtyk? A władze miasta stworzyły wielką Arkę.- 3 1
-
2020-02-11 11:34
Ojej straszne...
Kogo to obchodzi?
- 9 7
-
2020-02-11 15:15
Przecież to jakaś podróba Rugby w ochraniaczach
Nikt tego nie chciał oglądać wiec bardzo dobrze że gaszą światło
- 1 5
-
2020-02-11 15:20
mała strata
zapewne 99,2 % mieszkańców nie miała pojęcia o istnieniu tej drużyny, 99,9% nie rozumie zasad tej gry i podobna ilośc nie była nigdy na ich meczu. Żegnamy bez żalu.
- 3 7
-
2020-02-11 15:46
Fajny projekt ale futbol amerykański nie jest popularny w Polsce to czego oczekiwać.. aż cud że 14 lat wytrwali.
- 2 2
-
2020-02-11 16:04
Trener
Trener SG to Daniel a nie Dominik Piechnik
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.