- 1 Lechia przegrała. Świętowanie odłożone (203 opinie) LIVE!
- 2 Plagi egipskie Arki, nóż na gardle Resovii (52 opinie) LIVE!
- 3 Żużlowcy zremisowali w Poznaniu (135 opinii) LIVE!
- 4 Trefl poznał pierwszego rywala w play-off (14 opinii)
- 5 Porażka koszykarzy Arki na koniec sezonu (6 opinii)
- 6 IV liga. Jaguar liderem, Bałtyk ograł Gryfa (26 opinii)
GTŻ Kunter - Lotos Gdańsk
Energa Wybrzeże - żużel
Konfrontacja w Grudziądzu zapowiada się jako hit pierwszej kolejki. Obie ekipy stawiane są w gronie faworytów. W obu zespołach zaszły istotne zmiany w porównaniu do ubiegłego roku. Mniejsze w drużynie grudziądzkiej.
Gdańszczanie, którzy już w grudniu rozpoczęli przygotowania do sezonu, na razie mają za sobą więcej godzin spędzonych na torze. Podopieczni Grzegorza Dzikowskiego w przedsezonowych zawodach prezentowali dobre przygotowanie. Szczególnie dobre wrażenie pozostawili po sobie Robert Kościecha i Tomasz Chrzanowski. - Na razie było zbyt mało tej jazdy i trudno wyrokować jak będzie w Grudziądzu - mówi "Chrzanik". - Miałem chyba najwięcej okazji do startów. Przed inauguracją ligi czuję się dobrze. Szkoda, że nasz sparing z Apatorem został odwołany. Pozostały nam jeszcze dwa dni treningów na własnym torze. Mimo dobrych pierwszych występów nie jestem do końca zadowolony z pracy silników. Dokonałem pewnych zmian i motory jadą inaczej niż w ubiegłym sezonie. Jazda powinna być swobodna, a na razie kosztuje mnie trochę wysiłku. W Grudziądzu tor jest techniczny. Decydujący będzie start i umiejętne znalezienie się na torze. Wiem, że grudziądzanie nastawieni są bardzo bojowo. To będzie pożyteczny sprawdzian, ale trudno będzie po nim określić siłę obu ekip. Musimy do meczu podejść maksymalnie skoncentrowani i ostrożni. Mamy w tym sezonie wiele do zrobienia jako drużyna. Nie należy wygrywać za wszelką cenę. To dopiero pierwszy mecz, a sezon jest długi. Mamy dwadzieścia kolejek na to, żeby znaleźć się w ekstralidze. Nie oznacza to, że będziemy przymykać gaz. Na pewno pojedziemy żeby zdobyć dwa punkty - dodał kapitan Lotosu.
W spotkaniu w gdańskiej drużynie zadebiutuje trzech zawodników - Krzysztof Jabłoński, Mirosław Jabłoński i Mariusz Pacholak. "Jabłuszka" w sparingach z Brovst i Polonią Bydgoszcz udowodniły, że występ w Lotos Open był wypadkiem przy pracy. Obaj powinni satnowić silny punkt ekipy trenera Dzikowskiego. Bardzo ważna będzie postawa Mirka, który każdy inauguruje biegiem młodzieżowym. Nowym-starym zawodnkiem w gdańskim zespole jest Krzysztof Pecyna. Wychowanek pilskiej Polonii już po raz trzeci będzie debiutował w Gdańsku. - Spokojnie podchodzę do spotkania w Grudziądzu - przyznaje. - Trochę brakuje mi jazdy. W Bydgoszczy po raz pierwszy miałem okazję startować spod taśmy. Uważam, że był to bardzo dobry trening. Drużyna się dociera. Pierwszy mecz mamy z wymagającym rywalem. Wszystkich przeciwników staram się traktować jednakowo. Nie możemy sobie pozwolić na lekceważenie żadnego rywala. Do Grudziądza jedziemy z bojowym nastawieniem. Chcemy wygrać, udanie rozpoczynając drogę do esktraligi - dodał Pecyna.
W ostatnich dwóch sezonach spędzonych w jednej lidze obie ekipy również spotykały się na inaugurację. W 1999 roku w Gdańsku wygrali gospodarze, którzy na koniec roku cieszyli się z brązowego medalu. Trzy lata temu pierwszy mecz, również w pierwszej lidze, odbywał się w Grudziądzu. Po dramatycznej końcówce i wygranej 5:1 w ostatnim biegu dwa punkty zdobyli gdańszczanie. We wrześniu cieszyliśmy się z awansu do ekstraligi. Nie mielibyśmy nic przeciwko temu, aby scenariusz się powtórzył.
***
Krzysztof Pecyna: - Byłem w Grudziądzu, żeby zobaczyć jak wygląda tor. Proste i drugi wiraż są dobre, ale fatalny jest pierwszy łuk. Wyglądał tragicznie. Podczas meczu będzie sprawiał olbrzymie kłopoty. Podejrzewam, że do niedzieli niewiele się zmieni, bo w Grudziądzu cały czas pada.
Być może kadra Lotosu wzbogaci się o jednego zawodnika. Gdańszczanie sprawdzają Roberta Umińskiego, wychowanka Polonii Bydgoszcz. Bydgoszczanin zwiększyłby rywalizację o miejsce dla drugiego juniora w składzie.
Kluby sportowe
Opinie (6)
-
2004-03-25 20:57
czyżby GKS celował w medal MDMP?
zdecydowanie jestem ZA! :)
- 0 0
-
2004-03-26 08:06
Radio Gdańsk?
Czy będzie transmisja w radiu?
- 0 0
-
2004-03-28 01:19
Nie
W tym czasie jest tygodnik kulturalno-integracyjny kszub i kociewia. Pozatym mecz nie pasuje do ramowki bo co pol godziny jest serwis informacyjny. Takze, co najwyzej Radio moze przeprowadzic retransmisje szybkiej partii szachow.
Nie zapomne jak radio Gd. przerwalo mecz w czternastym wyscigu gdzie Wybrzeze jezdilo o utrzymanie czy jakis inny wazny mecz. Poprostu serwis informacyjny sie musial odbyc. Pamietacie??- 0 0
-
2004-03-28 16:36
Pamiętam
Faktycznie Radio Gdańsk odwaliło kiedyś taki numer :/
To znaczy, że w ogóle w tym sezonie nie będzie transmisji? :(- 0 0
-
2004-03-31 22:59
Zaczekajcie jest taka mozliwosc,ze bedzie transmisja w radiu na te najwazniejsze mecze w sezonie.
- 0 0
-
2004-03-31 23:01
kto wie
Moze blizej konca sezonu
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.