Dawid Stachyra pogrążył Rzeszów! Były żużlowiec miejscowego klubu musiał wygrać samotnie ostatni wyścig i wygrał, dając Lotosowi Wybrzeże, którego barwy reprezentuje w tym sezonie, zwycięstwo nad Marmą-Hadykówką 46:44. Gdańszczanie już na 99,9 procent są w pierwszej czwórce I ligi. W niedzielę podopieczni Stanisława Chomskiego mają szanse na kolejne trzy punkty, gdyż o godzinie 18.00 na własnym torze ugoszczą Start Gniezno.
Marma-Hadykówka Rzeszów:Mikael Max 8 (2, 2, 1, 1, 2)
Łukasz Kret 1 (1, 0, w, w)
Rafał Okoniewski 14 (3, 3, 3, 3, 2)
Piotr Machnik 0 (-, -, -, -, 0)
Maciej Kuciapa 8 (2, 3, d, 2, 1)
Dawid Lampart 9 (3, 3, 0, 3, 0)
Ludwig Lindgren 4 (1, 0, 1, 2, 0)
Lotos Wybrzeże Gdańsk:Paweł Hlib 6 (3, d, 2, 1, -)
Andrij Kobrin 0 (0, -, -, -)
Dawid Stachyra 12 (1, 2, 3, 3, 3)
Renat Gafurow 9 (2, 1, 1, 2, 3, t)
Thomas Jonasson 10 (1, 3, 1, 2, 3)
Mateusz Lampkowski 0 (0, 0, 0, -)
Matej Kus 9 (2, 2, 1, 1, 2, 1)
Okazało się, że wczorajsze zaprzeczenie prezesa gdańskiego klubu co do fiaska pertraktacji w sprawie podstawienia awionetki do Vojens, a co za tym idzie absencji Renata Gafurowa, było tylko zasłoną dymną. Rosjanin, który udanie wystartował we wczorajszy wieczór w barażu DPŚ, dotarł do Rzeszowa.
To jednak nie był koniec emocji z udziałem Rosjanina. Gafurow, jeździł skutecznie, odważnie i jak zwykle zespołowo, jednak w ostatnim biegu nerwy zawiodły nieco zmęczonego gdańszczanina i wjechał w taśmę.
Wówczas, przy dwupunktowym prowadzeniu gdańszczan, bieg w pojedynkę wygrać musiał
Dawid Stachyra. Były jeździec klubu z Rzeszowa (startował tutaj w latach 2005-06 oraz 2008-09), mimo, że początkowo znalazł się za plecami Rafała Okoniewskiego, szybko wyprzedził niepokonanego do tej pory żużlowca Marmy Hadykówki i pomknął po trzy punkty indywidualne i trzy "duże punkty" meczowe.
Obecność
Renata Gafurowa to nie jedyna niespodzianka, jaką zafundowali kibicom trenerzy obydwu ekip. W składzie gości nie było
Tobiasa Kronera a w jego miejsce pojechał
Andrij Kobrin. Z kolei na miejscu młodzieżowca zamiast
Damiana Sperza zaprezentował się
Mateusz Lampkowski.
Przypomnijmy, że gospodarze niespotykaną godzinę (9.00) rozpoczęcia meczu tłumaczyli tym, że
Ryan Fisher ma wieczorem mecz w Anglii i musi na niego zdążyć, tymczasem Amerykanina w składzie nie było.
Bieg po biegu:XV. Stachyra, Okoniewski, Kuciapa, Gafurow (t) 3:3 (44:46) Niestety Gafurow, przy pierwszym podejściu do ostatniej gonitwy wjechał w taśmę. W powtórce Stachyra nie dał szans byłym kolegom klubowym !!
XIV. Jonasson, Max, Kus, Machnik 2:4 (41:43) Zgłoszony do składu Machnik musiał pojechać i zgodnie z oczekiwaniami przyjechał ostatni. Początkowo gdańszczanie wyszli na 5:1 ale przedzielił ich ostatecznie Max.
XIII. Gafurow, Jonasson, Max, Lindgren 1:5 (39:39)Gafurow pierwszy już od startu, świetna jazda Jonassona, który z czwartego miejsca po kolei mijał na dystansie swoich rodaków.
XII. Okoniewski, Kus, Hlib, Lampart 3:3 (38:34)Okoniewski znów najszybszy na starcie i na pierwszym łuku na dystansie na chwilę Lampart wyszedł przed Hliba, ale gdańszczanin szybko odzyskał miejsce.
XI. Stachyra, Kuciapa, Kus 2:4 (35:31)Stachyra wyszedł najlepiej spod taśmy, długo na drugim miejscu był Kus i zanosiło się na podwójne zwycięstwo gości. Jednak Kuciapie udało się wejść pod Czecha, wywieźć go pod bandę i tym samym zapewnić sobie 2 punkty.
X. Okoniewski, Lindgren, Jonasson, Lampkowski 5:1 (33:27)Odpowiedź gospodarzy natychmiastowa. Okoniewski znów wystrzelił spod taśmy, na dystansie jeszcze Lampkowskiego minął Lindgren.
IX. Stachyra, Gafurow, Max, Kret (wkl.) 1:5 (28:26)Bieg powtarzany. Za pierwszym razem gdańszczanie prowadzili podwójnie ale nie atakowany przez nikogo Łukasz Kret miał uślizg i nie wstawał z toru dopóki sędzia nie przerwał biegu. Za tą niesportową postawę arbiter wykluczył młodego rzeszowianina do końca zawodów. W powtórce "sprawiedliwości stało się zadość" i gdańszczanie znów podwójnie ograli Maxa.
VIII. Lampart, Hlib, Gafurow, Kuciapa (def.) 3:3 (27:21) Lampart na ostatnich metrach minął Hlib i zapewnił gospodarzom remis. Gdańszczanie mieli nieco szczęścia gdyż defekt na prowadzeniu zaliczył Kuciapa, Gafurow pojechał jako rezerwa taktyczna za Kobrina.
VII. Jonasson, Max, Kus, Kret 2:4 (24:18)Gdańszczanie długo prowadzili podwójnie, jednak desperackim atakiem na ostatnim łuku dwa punkty wydarł Mikael Max.
VI. Kuciapa, Stachyra, Gafurow, Lampart 3:3 (22:14)Gdańszczanie powstrzymali choć na chwilę ofensywę gospodarzy.Na dystansie Stachyra stracił wprawdzie pierwsze miejsce ale Gafurow minął Lamparta.
V. Okoniewski, Kus, Lindgren, Hlib (def.) 4:2 (19:11)Drugi świetny start Okoniewskiego, Kus na dystansie przedarł się na drugie miejsce.
IV. Lampart, Kuciapa, Jonasson, Lampkowski 5:1 (15:9)Jonasson świetnie wyszedł spod taśmy i prowadził, jednak na dystansie minęli go dwaj rywale.
III. Okoniewski, Gafurow Stachyra, Lindgren 3:3 (10:8)Błyskawiczny start Okoniewskiego, który uciekł reszcie zawodników.
II. Lampart, Kus, Lindgren, Lampkowski 4:2 (7:5)Na pierwszym łuku Kus założył się na resztę stawki i wyszedł na prowadzenie, za chwilę jednak Lampart wszedł pod niego i wypychając w bandę gdańszczanina wyszedł na pierwsze miejsce.
I. Hlib, Max, Kret, Kobrin 3:3Dobry start Maxa, ale na pierwszym łuku minął go Hlib, który dowiózł 3 punkty do mety. W rywalizacji młodzieżowców lepszy Kret, który szybko zamknął Kobrina.
Tabela po 13 kolejkach
METALKAS 2. Ekstraliga
|
Drużyny |
M |
Z |
R |
P |
Bilans |
Pkt |
|
1
|
Marma Hadykówka Rzeszów
|
13
|
9
|
0
|
4
|
+189
|
23
|
|
2
|
Start Gniezno
|
13
|
9
|
0
|
4
|
+97
|
22
|
|
3
|
Lokomotiv Daugavpils
|
13
|
8
|
0
|
5
|
+165
|
21
|
|
4
|
Lotos Wybrzeże Gdańsk
|
13
|
8
|
0
|
5
|
+71
|
20
|
|
5
|
GTŻ Grudziądz
|
13
|
8
|
0
|
5
|
+49
|
18
|
|
6
|
PSŻ Lechma Poznań
|
13
|
6
|
0
|
7
|
-16
|
15
|
|
7
|
RKM ROW Rybnik
|
13
|
3
|
0
|
10
|
-134
|
7
|
|
8
|
Speedway Miszkolc
|
13
|
1
|
0
|
12
|
-421
|
2
|
Tabela wprowadzona: 2010-07-31
Na piątek zaplanowano jeszcze zaległe spotkanie Speedway Miszkolc z PSŻ Lechmą Poznań.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
