Przez kolejne 13 lat Gdańsk był organizatorem zawodów Dwór Artusa, które były rozgrywane w ramach Pucharu Świata. Było to wielkie wyróżnienie, gdyż takich turniejów dla florecistek w ciągu roku jest na ogół tylko osiem. Następne tego typu zmagania wyznaczone są na 12 stycznia 2018. Jednak Polski Związek Szermierczy powierzył je Katowicom. Powodem coraz większy konflikt na linii Warszawa-Gdańsk.
TAK RELACJONOWALIŚMY TRZYNASTĄ I JAK SIĘ OKAZAŁO OSTATNIĄ EDYCJĘ PUCHARU ŚWIATA W GDAŃSKUOd początku turnieju jego dyrektorem był
Ryszard Sobczak, a sponsorem firma Sietom, której współwłaścicielem jest
Cezary Siess. Obaj to medaliści igrzysk olimpijskich, którym marzyło się, by wypromować szermierkę, by zawody nie gromadziły na trybunach jedynie rodzin i znajomych startujących. Przenosili turnieje, także krajowe, z sali szermierczej AWFiS, do głównej hali uczelni, dokładali do nich oprawy, które miały zachęcić do przyjścia nawet tych, którzy o szermierce nie mają większego pojęcia. Bywały też turnieje na Głównym Mieście w Gdańsku, w hotelach czy galeriach handlowych. Wreszcie w 2005 roku podjęli się organizacji Pucharu Świata.
Dzięki temu przez 13 lat to Gdańska przyjeżdżały najlepsze florecistki świata z
Valentiną Vezzali z Włoch na czele. To tu dochodziło też do rewanżów na mistrzostwa świata i Europy między polskimi zawodniczkami z
Sylwią Gruchałą na czele, które jeszcze do niedawna należały do światowej czołówki. Podczas tych turniejów żegnano także kończące kariery m.in. mistrzynie świata i wicemistrzynie olimpijskie:
Annę Rybicką i
Magdalenę Mroczkiewicz. Zawody jednorazowo
gromadziły blisko 200 zawodniczek z około 20 państw.
SPRAWDŹ WYNIKI GDAŃSKIEGO FLORETU W OSTATNIM PUCHARZE POLSKI, KTÓRY ODBYŁ SIĘ W GSF. TYLKO JEDNO MIEJSCE W "10"Turniej udało utrzymać się w kalendarzu, mimo że z miana sponsora tytularnego zrezygnowało PKO BP. W chudszych latach
zawody organizowano za 300 tysięcy złotych, w bogatszych był on wyższy i pozwalał, by kilka tysięcy euro wydać na nagrody dla najlepszych zawodniczek bądź drużyn, co nadal jest rzadkością w światowym florecie.
- To że w tym roku nie będzie Pucharu Świata w Gdańsku nie jest związane ze sprawami finansowymi. Taką decyzję podjęło prezydium Polskiego Związku Szermierczego, gdyż niejasna jest sytuacja z realizowaniem szkolenia centralnego w Gdańsku. Od października nie odbyło się tam żadne zgrupowanie reprezentacji. Dlatego nie można organizować turnieju w miejscu, gdzie nie ma pewności, czy będzie dostęp do obiektów. Pan prezes Adam Konopka przez podjęciem decyzji kilkakrotnie był w Gdańsku, aby rozpoznać sytuację na miejscu - mówi Ryszard Sobczak, który od 1 kwietnia tego roku jest dyrektorem sportowym Polskiego Związku Szermierczego, ale wciąż zasiada także w Gdańskiej Radzie Sportu.SIETOM NIE JEST SPONSOREM AZS AWFIS. POWSTAŁA FUNDACJA GSFZwiązek zdecydował, że
12 stycznia 2018 roku turniej indywidualny i drużynowy Pucharu Świata odbędzie się w Katowicach.
- Nie wiem, czy będę nadal dyrektorem turnieju, ale z ramienia związku wraz z pracownikami biura, którzy mają doświadczenie z organizacji Pucharu Świata w szabli w Warszawie, pomagamy w przygotowaniu zawodów w Katowicach. Firma Sietom nadal będzie sponsorem - dodaje Sobczak. Warto dodać, że
Cezary Siess jest wiceprezesem Polskiego Związku Szermierczego. Identyczną godność sprawował przez lata w AZS AWFiS Gdańsk, ale został jej pozbawiony w 2016 roku. I to był początek jawnych antagonizmów i podziału gdańskiego środowiska szermierczego.
Na znak solidarności z Siesem z klubem pożegnali się najbardziej zasłużeni fechtmistrzowie:
Tadeusz Pagiński,
Stanisław Szymański i
Longin Szmit. Trafili oni wraz z niektórymi zawodnikami do założonej Fundacji Gdańskiej Szkoły Fechtunku. To ona już w ubiegłym roku była współorganizatorem zawodów Pucharu Świata w Gdańsku.
STANISŁAW SZYMAŃSKI PONOWNIE SELEKCJONEREM MĘSKIEJ KADRY FLORETU. PRZYPOMNIJ SOBIE, DO JAKICH SUKCESÓW DOPROWADZIŁ BIAŁO-CZERWONYCH WCZEŚNIEJW AZS AWFiS obecnie sekcją szermierczą zarządza
Tomasz Surowiec, który jest także wiceprezesem klubu. Natomiast UKS Atena kieruje
Krzysztof Pietrusiak. Ponadto treningi szermiercze nadal odbywają się w UKS de la Salle.
Nie ma już jednak dawnej struktury szkolenia, mimo że z punktu widzenia sportowego zdawała egzamin. Młodzi adepci zaczynali przygodę z floretem w UKS, a potem a potem najzdolniejsi trafiali do AZS AWFiS, który finansowany przez Sietom, pozwalał im rozwijać seniorskie kariery. Były też pieniądze, aby do przenosin do Gdańska zachęcać utalentowane zawodniczki i zawodników z innych ośrodków. Teraz klubu zaczęły na dobre rywalizację między sobą.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
