- 1 Lechia chce pozyskać dwóch obrońców (33 opinie)
- 2 Wartość piłkarzy Arki w czubie tabeli I ligi (47 opinii)
- 3 Remis Polski z Francją w meczu "o honor" (17 opinii)
- 4 Wyższa frekwencja, ale nie mają hali (8 opinii)
- 5 Oficjalnie: Bychawski pożegnany przez Arkę (16 opinii)
- 6 Arka oddała i pozyskała napastnika (79 opinii)
Gdańsk w ćwierćfinale
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/22/300x0/22566__kr.webp)
Przypomnijmy: Polska i Ukraina ubiegają się o organizację mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 roku. Każdy z krajów wytypował po sześć miast, w których miałyby być rozgrywane mecze. Zgłosiliśmy Warszawę, Chorzów, Kraków, Poznań, Wrocław i Gdańsk. Gdy okazało się, że mecze mają się odbywać tylko w czterech miastach, odpadły Kraków i Poznań.
Lektura tysiącstronicowego wniosku do UEFA o przyznanie Polsce i Ukrainie prawa do organizacji mistrzostw naszego kontynentu, skłania do dziwnych wniosków. Można odnieść wrażenie, że Gdańsk trafił do elitarnego grona czterech miast głównie dlatego, że nie ma w nim stadionu piłkarskiego.
Jak to możliwe? W swoich kwestionariuszach UEFA zadaje potencjalnym organizatorom dziesiątki szczegółowych pytań dotyczących infrastruktury i wyposażenia technicznego stadionów, na których mają być rozgrywane mecze. O ile w aplikacjach np. Poznania i Krakowa na wiele pytań były odpowiedzi typu: "nie ma, ale po modernizacji będzie", o tyle w przypadku Gdańska zawsze była taka sama odpowiedź: "jest". I nikomu nie przeszkadzał dopisek: "stan na 2010 r."
Jest koniec maja 2010 roku. Po czterech latach prac, z ogromnego terenu pomiędzy ul. Marynarki Polskiej i Uczniowską oraz linią kolejową do Nowego Portu znikają powoli robotnicy i sprzęt budowlany. Tu, gdzie jeszcze pięć lat temu były ogródki działkowe, stoi nowoczesny stadion piłkarski z miejscami dla 44 tysięcy widzów. Na Arenie Bałtyckiej, wybudowanej kosztem 440 mln zł (zrzuciły się miasto, które pozyskało środki z Unii Europejskiej, Ministerstwo Sportu, Totalizator Sportowy oraz prywatni inwestorzy) za dwa lata odbędą się mecze grupowe oraz jeden z ćwierćfinałów Mistrzostw Europy 2012. Wydawało się, że Polska i Ukraina nie będą miały szans na organizację tej imprezy, ale kiedy cztery lata temu jeden z byłych prezydentów RP, od zawsze rozkochany w sporcie, został szefem UEFA, sytuacja zmieniła się diametralnie...
Wracamy w rok 2005. Opisana wizja to oczywiście tylko plany, które jednak już teraz trzeba sprecyzować. Więc władze Gdańska precyzują: przy samym stadionie 1,4 tys. miejsc parkingowych dla aut i 180 dla autobusów. W najbliższej okolicy dodatkowo odpowiednio 5,2 tys. i 360. Trybuna dla vipów na 500 miejsc, 85 stanowisk dla dziennikarzy telewizyjnych i 400 dla innych.
Wiemy też, ze opiekunem Areny Bałtyckiej (to cały czas "robocza" nazwa) będzie gdański MOSiR, a swoje ligowe mecze grać na niej będzie Lechia Gdańsk. "Także tu będą rozgrywane mecze Ligi Mistrzów, w przypadku awansu do tych rozgrywek Lechii Gdańsk lub Arki Gdynia" - czytamy we wniosku do UEFA.
Ponieważ wniosek do UEFA zmusza do długofalowego planowania, już dziś wiemy ile zapłacimy za bilety na "gdańskie" mecze Mistrzostw Europy: od 115 do 410 zł w fazie grupowej i od 140 do 525 za ćwierćfinał. Czy warto już dziś odkładać pieniądze?
|
Miejsca
Opinie (136)
-
2005-09-10 21:59
stadion na wysypisku smieci
40 lat temu tam jeszcze bylo wysypisko smieci.
Kto by pomyslal ze na smietniku wybuduja w przyszlosci stadion. Tyle ze te stare domy z Letniewa do wysypiska pasowaly ale jak powstanie stadion i przyjedzie do na swiat, zobacza te stare domy z Uczniowskiej to sie za glowe chwyca. Koszt rozbiorki tych domow i wysiedlenia tylu mieszkancow bedzie wyzszy anizeli koszt budowy stadionu.
Czy ktos sie nad tym zastanawial????- 0 0
-
2005-09-11 13:31
Poczekamy zobaczymy
Na razie nie ma co sie tak excytować ale to bdb że władze podjęły tą decyzję-od razu widać że to prawica bo lewaki wolałyby wydać te pieniądze na "wspomaganie i walke z biedą" czyli mówiąc po polsku rozdać i nikt by nic i tak nie miał. Oczywiście to bardzo trudne przedsięwzięcie ale może się udać. A propos jak tam stadion w gdynii im. prezesa szczurkasa??? podobno coś wam nie idzie a przecież gdynia "we wszystkim wyprzedza Gdańsk".
- 0 0
-
2005-09-11 15:41
Co to za pieprzenie ! Arka nie bedzie rozgrywac zadnych meczy na zasranym stadionie betonow
- 0 0
-
2005-09-11 17:04
TAAA I JAK WY SOBIE TO WYOPBRAŻACIE
że 44 tysiące śledzi przejdą przez Gdańsk :D:D:D
- 0 0
-
2005-09-11 19:24
super stadion przy super willowej dzielnicy LETNIEWO
znajac zapedy polskich politykow i wladz miasta to sobie pomazymy i to tylko tyle jak lechia czy arka bedzie tak grala jak teraz to lepiej rozwalic to wszystko szkoda nerwow
- 0 0
-
2005-09-12 01:17
Gallux widzę, że w dupie byłeś i gówno widziałeś a pieprzyć musisz. Człowieku nie masz pojęcia o czym mówisz.
- 0 0
-
2005-09-12 10:48
Jesteście lolki i tyle (ci co krytykują) co wy qur...a w życiu zrobiliście, gdzie wy byliście, co widzieliście o****ńcy jedne. Tak samo było kiedys na zachodzie a jak jest dzisiaj. Jeden pisze a po co nam stadion lepiej pieniądze przeznaczyć na co innego- najlepiej tobie dać żebyś p******** bo i tak w nic nie zainwestujesz baranie. Zmieniajmy rzeczywiśtość lolki.
Pozdr. normalnych ludzi.- 0 0
-
2005-09-12 14:27
Po co?
Po co komu stadion? lepiej niech dziury w ulicach załataja!!
- 0 0
-
2005-09-12 18:11
hahahahaha
i co jeszcze!!! ludzie obudzcie się. Jak w polsce nie potrafią zbudowac ani jednego stadionu na miarę stadionów jakie powstały ostatnio w niemczech to oczym my mówimy. Skąd na to bedą pieniądze!!! Taki stadion to kwota ok. 300 mln euro!!!
- 0 0
-
2005-09-12 18:30
hehe
W takim razie likwidacja lini kolejowej SKM do Nowego Portu to prawdziwy geniusz organizatorów, urbanistów i zakutych władz miasta!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.