• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia Cup

Kryst.
18 maja 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Tylko trzem Polkom z 26 startujących w kwalifikacjach udało się przebić do zasadniczej części turnieju tenisowego Gdynia Cup zaliczanego do cyklu International Tennis Federation (w puli 10 tysięcy dolarów). Pierwsze gry pierwszej rundy rozpoczną się na kortach gdyńskiej Arki dziś o 11.00. Najwyżej rozstawiona w mprezie sponsorowanej przez Prokom Software S.A. jest Anna Bieleń-Żarska. Numer trzeci przypadł gdańszczance Klaudii Jans (obie PZT Prokom Team).

Z kwalifikacji do turnieju głównego przsebiły się: Anna Powąska, Sylwia Niedbało oraz Aleksandra Zdeb. Zdeb i Niedbało w drodze po awans musiały pokonać po trzy rodzime konkurentki. Za taką też uznajemy Marię Spenceley, która korzysta również z brytyjskiego paszportu i jako Brytyjka jest zgłoszona w ITF. To właśnie mecz pomiędzy 18-letnią Niedbało i młodszą o trzy lata Marysią był ozdobą eliminacji. Wygrała starsza tyszanka 2:6, 6:4, 6:2, ale potrzebowała na to ponad trzech godzin. Sopocianka Anna Powąska przebiła się, wyrzucając z turnieju dwie Australijki: Andreę Lipovską 6:2, 6:2 i Amandę Dundas 7:6 (5), 6:4.

W turnieju głównym wezmą udział zawodniczki z Niemiec Szwecji, Włoch, Słowacji, Rosji, Ukrainy, Łotwy, Australii i Polski. W pierwszej rundzie Bieleń-Żarska zagra z Ukrainką Walerią Bondarenko, a Jans zmierzy się z ukraińską kwalifikantką, Julią Pugacz. - Zupełnie jej nie znam. Z powodu urazów, które ostatnio mnie trapiły, nie ocenię swojej formy jako rewelacyjnej. Zagram na luzie. Co życie da, to wezmę - mówi 20-letnia Jans.

Ponadto będziemy trzymali kciuki za: Monikę Schneider (nr 7), Annę Korzeniak, Magdalenę Kiszczyńską (nr 5), Olgę Brózdę, Magdalenę Tokarską oraz grające z dzikimi kartami Agnieszkę Radwańską, Ewę Szatkowską, Alinę Orcholską i Ewę Kopczyńską.
Głos WybrzeżaKryst.

Opinie

Relacje LIVE

Najczęściej czytane