• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Futboliści Seahawks wiceliderami Topligi

mad
14 kwietnia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Tylko Seahawks oraz Warsaw Eagles są niepokonani po dwóch kolejkach Topligi. Tylko Seahawks oraz Warsaw Eagles są niepokonani po dwóch kolejkach Topligi.

Seahawks Gdynia pokonali na własnym boisku Kozły Poznań 36:28 (7:7, 22:21, 0:0, 7:0) i wskoczyli na pozycję wicelidera Topligi. Trójmiejskich futbolistów do triumfu poprowadzili amerykański biegacz Tunde Ogun i MVP spotkania, zawodnik środka drugiej linii obrony, Michał Garbowski.



Po raz pierwszy Jastrzębie i Kozły spotkały się prawie 7 lat temu - 19 maja 2007 roku. W niedziele oba zespoły zmierzyły się po raz 11. Gdynianie tylko raz schodzi z boiska pokonani. W ostatnim starciu Jastrzębie poprawiły bilans zwycięstwa.

W niedzielę od pierwszych minut spotkania oba zespoły popisywały się pięknymi podaniami w ataku i potężnymi uderzeniami w obronie. Pierwsze punkty w meczu zdobył amerykański rozgrywający Seahawks, Lance Kriesien po świetnej, 51-jardowej akcji biegowej. Kozły odpowiedziały touchdownem biegowym swojego quarterbacka, Taylora Lathama.

Prawdziwy festiwal punktowy rozpoczął się w drugiej kwarcie. W tej części gry oba zespoły zdobyły łącznie aż 43 punkty. Najpierw prowadzenie odzyskali gospodarze po 6-punktowej akcji będącego w znakomitej formie Dawida Kryszyłowicza. Do remisu doprowadził odbierający Kozłów, Jakub Kłoskowski. Następny cios należał do Jastrzębi. Tym razem z dobrej strony pokazał Tunde Ogun. Na dystans dwóch punktów poznanian przybliżył skrzydłowy, Boshe Watkins, który przez całe spotkanie skutecznie wyrywał się rywalom. Niedługo później Kozły wyszły na jedyne prowadzenie w meczu, gdy ponownie błysnął Kłoskowski. Na tablicy pojawił się wynik 22:28.

Radość przyjezdnych nie trwała długo, gdyż jeszcze przed przerwą przyłożenie doprowadzające do remisu uzyskał Ogun. Po skutecznym podwyższeniu za jeden punkt Marka Przybylka Seahawks schodzili do szatni z jednopunktowym prowadzeniem.

Po wznowieniu gry pierwszoplanowe role przypadły formacjom obronnym obu zespołów. Wojnę nerwów lepiej przetrwali gospodarze. Trzecie tego dnia przyłożenie Oguna, okraszone skutecznym kopnięciem Przybylka pozwoliło Seahawks prowadzić ośmioma punktami. Tej przewagi Jastrzębie już nie pozwoliły sobie wyrwać.

- W pierwszej połowie zagraliśmy dobrze w ataku, ale obrona szwankowała w kryciu przy podaniach. Po przerwie defensywa zaprezentowała się dużo lepiej. Cieszymy się ze zwycięstwa, ale jest nad czym pracować. Myślę, że przydał się nam taki zimny prysznic, jaki sprawiły Kozły - uważa Maciej Cetnerowski, trener Seahawks.

- Kozły pokazały dobry futbol. Poznanianie grają bardzo fizycznie. Nasi rywale zakontraktowali dobrych Amerykanów, ale Polacy, jak na przykład Jakub Kłoskowski, równie mocno stanowią o ich sile - dodaje Cetnerowski.

Kolejny mecz Seahawks rozegrają 27 kwietnia. W szlagierze 4. kolejki Topligi, w stolicy zmierzą się z Warsaw Eagles. Będzie to starcie dwóch ostatnich drużyn najwyższej klasy rozgrywkowej, które nie przegrały jeszcze w tym sezonie.


Tabela Topligi
kolejno, miejsce, zespół, mecze, zwycięstwa, porażki, małe punkty, duże punkty
1. Warsaw Eagles 2 2 0 92:6 4
2. Seahawks Gdynia 2 2 0 66:50 4
3. Panthers Wrocław 2 1 1 49:30 2
4. Kozły Poznań 2 1 1 73:36 2
5. Zagłębie Steelers Interpromex 3 1 2 30:88 2
6. Warsaw Sharks 3 0 3 20:120 0


Terminarz i wyniki Seahawks Gdynia
kolejno data, dom/wyjazd, przeciwnik
6 kwietnia (dom) Panthers Wrocław 30:22 (16:6, 7:3, 7:6, 0:7)
13 kwietnia (dom) Kozły Poznań 36:28 (7:7, 22:21, 0:0, 7:0)
27 kwietnia (wyjazd) Warsaw Eagles
4 maja (wyjazd) Warsaw Sharks
17 maja (wyjazd) Kozły Poznań
25 maja (dom) Warsaw Sharks
1 czerwca (wyjazd) Zagłębie Steelers Interpromex
15 czerwca (dom) Zagłębie Steelers Interpromex
22 czerwca (wyjazd) Panthers Wrocław
6 lipca (dom) Warsaw Eagles
mad

Kluby sportowe

Opinie (20)

  • Nie mogli się nazwać jakoś po polsku? (8)

    Morświny czy Minogi? I te barwy - żółto - czarne. Skądście je wzięli? To jakaś reprezentacja kaszubska? Przy takim "hamerykańskim" podejściu ten sport nigdy nie będzie zdobywał szacunku u normalnych mieszkańców Polski.

    • 16 18

    • barwy (5)

      żółte-czarne kolory zerżnęli od Prokomu

      • 4 4

      • (3)

        Ale czad o barwy jeszcze się nikt do tej pory nie przywalił, nowy hejt

        • 15 4

        • Hamskie Hamerykany powinniście swoje kolory wymyślić!

          • 2 3

        • Żaden hejt. Tylko pytam się skąd się wzięły. (1)

          Mogły być żółto czerwone jak barwy Gdańska, biało niebieskie jak Gdyni, czy Bałtyku, biało - czarne jak barwy Pomorza (Prus Królewskich) czy żółto niebieskie jak obecne barwy arki. Pytanie dlaczego są takie ma czysto racjonalne podłoże.

          • 2 0

          • Zespół pierwotnie nazywał się Pomorze Seahawks. Proszę sprawdzić sobie jak wygląda herb województwa pomorskiego.

            • 3 0

      • A Prokom od Kaszubow :)

        • 2 1

    • No to spora grupa kibicow na meczu to nienormalni :)

      • 1 0

    • Co prawda to prawda

      chłopaki z Poznania jakoś potrafili się nazwać po naszemu i zgodnie z ich miastem - Kozły.

      A u nas? Jakieś Sihołki, zamiast np. Śledzie/Mewa/Błyskawica/Morsy/Foki Gdynia.

      • 4 2

  • (1)

    Tunde Ogun to Nigeryjczyk, a nie Amerykanin.

    • 1 1

    • Z tego co kojarzę i co można też sprawdzić na jego profilu na europlayers ma podwójne obywatelstwo.

      • 0 1

  • nie poszlo w innym sporcie? idz do seahawks (2)

    tam graja ludzie ktorzy nie odniesli zadnych sukcesow w pozostalych dyscplinach sportowych. wystarczy popatrzec

    • 6 11

    • To i tak lepiej niż klepać bzdury w komentarzach.

      • 9 0

    • szczególnie że Marcin Buksiński jest wicemistrzem Świata w JuJitsu...a to tylko 1 przykład....

      • 5 1

  • kaaapitalny sport, a emocji prawie tyle co w pływaniu synchronicznym (3)

    • 3 1

    • (2)

      Uwielbiam hejt na trójmiasto.pl zawsze raduje mnie dowód na to, że jest tyle głupszych ludzi ode mnie :)

      • 3 3

      • Głupszych ludzi od Ciebie ? A łyżka na to, niemożliwe. (1)

        • 1 2

        • A widzisz jednak, na przykład ty :)

          • 0 1

  • (1)

    Pograjcie chłopy w rugby a nie kaski i ochraniacze oczywiście niech każdy robi co lubi. Mamy dobre kluby w rugby trzeba to wspierać i kłaść nacisk to i więcej ludzi z charaktern i moze więcej sukcesów. Jedno dobre, ze to nie piłka nożna bo fenomenu tego sportu w Polsce nie rozumiem poziom żaden kasa gigantyczna.

    • 1 4

    • Ale jak nas rugby nie interesuje to po co mielibyśmy w nie grać? Po co te porównania to są zupełnie inne sporty z tym, że my nie komentujemy ciągle w artykułach o rugby. Ja rozumiem, że dla was połamany nos jest wyznacznikiem męskości ale wyobraź sobie, że w naszym sporcie ten kask i ochraniacze są potrzebne idź na hokej i powiedz, żeby ochraniacze ściągnęli.

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane