- 1 Prezes Arki: Uderzenie w wizerunek klubu (137 opinii)
- 2 Derby wyjątkiem. Kiedy moda na Lechię? (177 opinii)
- 3 Arka. Nowi akcjonariusze. Kibice do piłkarzy (254 opinie)
- 4 Prezes Trefla walczy o wyższe budżety (23 opinie)
- 5 Mecz żużlowców zagrożony. Składy (141 opinii)
- 6 Jaguar i Bałtyk odrabiają straty do lidera (4 opinie)
Tłok w ataku Lechii. Będzie więcej goli?
Lechia Gdańsk
Pięć goli na inaugurację wiosny zaostrzyło apetyty w Gdańsku. Patrząc tylko na liczbę napastników w Lechii, można oczekiwać kolejnych bramek. Grono kandydatów do ataku powiększył Marco Paixao, który wrócił do treningów z pełnymi obciążeniami. Nie peszy to jednak Grzegorza Kuświka. On odrzucił ofertę Termaliki Bruk-Bet Nieciecza. - Nawet, gdyby trener posadził mnie teraz na ławce, nigdzie się stąd nie ruszam się z Gdańska - mówi 29-latek, który rundę rozpoczął od trafienia w meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała.
PRZYCHODY LECHII OKOŁO 50 MLN ZŁ, ALE STRATA ZA OSTATNI ROK 400 TYS. ZŁ
Po przyjściu trenera Piotra Nowaka biało-zieloni przerzucili się na system gry z dwoma napastnikami, a gdański klub pozyskał Marco i Flavio Paixao. Portugalscy bliźniacy mogą stworzyć groźny duet, ale w inauguracyjnym meczu rundy wiosennej przeciwko Podbeskidziu Bielsko-Biała w składzie Lechii pojawił się tylko Flavio. Marco dopiero w tym tygodniu wznowił treningi po zabiegu, który przeszedł pod koniec zimowej przerwy.
- Marco dostał zielone światło i jest w pełnym treningu. Zresztą to nie jest tak, że on siedział przez ostatnie tygodnie i oglądał telewizję. Nie obawiam się o jego formę fizyczną, ale biorę pod uwagę, że może jeszcze nie czuć się na tyle komfortowo, by grać od pierwszych minut. Jeszcze myślę nad tym czy znajdzie się w wyjściowej jedenastce czy w ogóle w meczowej kadrze na sobotni pojedynek w Kielcach z Koroną. Kilka dni w jedną lub drugą stronę naprawdę nas nie zbawi - mówi trener Nowak.
LECHIA BEZ LITOŚCI DLA PODBESKIDZIA - RELACJA, FOTO, WIDEO
Choć za największego wygranego zimowych przygotowań uchodził Buksa, z Podbeskidziem od pierwszych minut obok Flavio Paixao zagrał Kuświk. Swój występ okrasił zresztą efektowną bramką.
- Nie ukrywam, że jest ona dla mnie bardzo ważna. W sparingach może nie strzelałem goli, ale z meczu na mecz czułem się coraz lepiej. Mam nadzieję, że będę trafiał częściej - mówi Kuświk, który zaraz po transferach braci Paixao deklarował, że nie obawia się rywalizacji o miejsce w składzie.
FLAVIO PAIXAO: DOKONAMY WIELKICH RZECZY, BĘDĄ GOLE DLA LECHII
Nie są to słowa rzucane na wiatr. Jak wyjawił Marcin Baszczyński, dyrektor ds. sportu i PR Termaliki Bruk-Bet Nieciecza, Kuświk odrzucił ofertę tego klubu i to mimo faktu, iż zgodę na transfer wyrazić miała Lechia.
- Jestem w Gdańsku i cieszę się z tego, zostawmy temat Termaliki - ucina temat Kuświk.
Napastnik zapewnia, że nie zamierza rozglądać się za innymi klubami, a swoje stanowisko w tej kwestii miał umocnić po rozmowach ze szkoleniowcem biało-zielonych. Zapytany o hierarchię napastników w Gdańsku odpowiada jednak wymijająco.
KUŚWIK: PAIXAO? TO NIE MOJA SPRAWA
- Nie patrzę na swoją pozycję przez pryzmat walki z Marco czy z Flavio. Jest jeszcze Adam Buksa, w ataku mogą zagrać też Milos Krasić czy Michał Mak. Zacząłem rundę w pierwszej jedenastce, zdobyłem gola i liczę na to, że moje notowania stoją u trenera wysoko. Nie boję się rywalizacji i nawet jeśli zacząłbym rundę na ławce, nie zamierzam się ruszać z Gdańska. Odbyliśmy z trenerem rozmowę i przypuszczam, że obaj zostawimy ją dla siebie. Ja wiem czego oczekuje ode mnie Lechia i chcę rywalizować nasze wspólne cele - twierdzi Kuświk.
Wydaje się, iż napastnik może być spokojny o miejsce w wyjściowej jedenastce na sobotni mecz w Kielcach. Póki co, ma przewagę nad Marco Paixao, ale na ustabilizowanie hierarchii wśród snajperów przyjdzie w Gdańsku chwilę poczekać.
SŁAWOMIR PESZKO: NIE MÓWMY, ŻE JUŻ JEST SUPER
Trener Nowak apeluje natomiast, by nie dzielić zawodników na tych pierwszego i drugiego wyboru. Jak sam podkreśla, granica ta jest bardzo wąska i dotyczy wszystkich pozycji.
- Każdy z moich piłkarzy chce dać tej drużynie jak najwięcej. Dlatego właśnie mamy fajną, zdrową rywalizację. Widać to po zmiennikach z pierwszego spotkania: Buksa, Michał Chrapek czy Mak - każdy z nich wniósł na boisko jakieś dodatkowe walory. Każdy musi być gotowy do gry od pierwszych minut. Spójrzmy na Gersona. Z Podbeskidziem nie było go w osiemnastce, a w Kielcach prawdopodobnie zagra w pierwszym składzie, gdyż obok Grzegorza Wojtkowiaka wydaje mi się naturalnym rozwiązaniem wobec pauzy za kartki Jakuba Wawrzyniaka i Rafała Janickiego. Każdy kto jest zdrowy, jest dla mnie pełnowartościowym zawodnikiem i może mi pomóc - mówi szkoleniowiec Lechii.
Typowanie wyników
Jak typowano
14% | 67 typowań | Korona Kielce | |
29% | 133 typowania | REMIS | |
57% | 264 typowania | LECHIA Gdańsk |
Kluby sportowe
Opinie (73) 5 zablokowanych
-
2016-02-18 20:34
Władcy Północy znowu górą (2)
Forma jest. Nastroje też. Idziem na majstra i puchary.
Tylko dopingu brakuje:
Wisła
Śląsk- 6 25
-
2016-02-18 20:45
nudny jestes szprotko
- 16 2
-
2016-02-19 08:42
a jak tam wasz wypad do białegostoku ? takie chojraki byliście, a jak padło hasło że to Lechia to w tył zwrot i gaz do dechy...
- 7 0
-
2016-02-18 20:55
znowu ta propaganda sukcesuuuuuuuu
- 6 19
-
2016-02-18 20:58
(2)
Ad. Ankiety - moim zdaniem Haraslin - Mak.
- 5 8
-
2016-02-18 22:45
Dla mnie mak na boku pomocy
- 5 0
-
2016-02-19 09:25
Haraslin i Mak nadają się też do gry na bokach pomocy, są szybcy i waleczni
W ataku jest z kogo wybierać: bracia Paixao, Buksa, Kuświk, Żebrakowski, Macierzyński
- 6 0
-
2016-02-18 22:44
W ataku Marco i za nim Haraslin
Ewentualnie Kuswik zamiast Marco
- 7 3
-
2016-02-18 23:17
Test dla Wojtkowiaka (1)
Jedynie czego się obawiam w sobotę to występ Wojtkowiaka.
Pokazał we wszystkich ostatnich meczach jakby grał za karę, masa błędów.
Patrzę na niego i widzę wyrobnika, który patrzy tylko czy co miesiąc kasa się zgadza, nie widzę zaangażowania, czy chęci walki.
Oby te opinie nie potwierdziły się w sobotę i jeśli zagra powtórzył niezły poziom, który może w pierwszych dwóch meczach po jego przyjściu do Lechii był widoczny.
Jeśli nie da rady lepiej go pożegnać jeszcze w lutym i dać szansę innym, którym się chce.- 13 3
-
2016-02-19 09:29
Obaj z Wawrzyniakiem sprawiają wrażenie, że nie mają zamiaru "ciągnąć" gry
Jak drużynie nie idzie to odpuszczają, jak idzie to wtedy się przykładają do gry
- 5 2
-
2016-02-19 00:06
Atak marzeń (2)
Buksa- Duda :)
- 7 11
-
2016-02-19 08:25
Tadić - Benson nie byłby lepszy? (1)
Albo Duda - Rasiak?
- 1 1
-
2016-02-19 08:48
drewniak bo drewniak
Ale Rasiak to jednak reprezentant był, i grał w angielskiej ekstraklasie.
- 3 0
-
2016-02-19 08:11
Zostaje
- 0 1
-
2016-02-19 08:15
Nie odchodzę z Gdańska ...
Wiewióry plotkują, może G.K. niedługo zagrać w wielkim kraju za wielkim murem, ot i cała tajemnica pozostania jeszcze u nas ...
- 5 2
-
2016-02-19 08:22
Ile do jasnej cholery zarabia Kuświk?
Że woli bujać się po rezerwach (a nie oszukujmy się: skoro klub chciał go opchnąć to prędzej, czy później to go czeka) niż mieć pewny plan na polu kukurydzy? Tak to jest jak się niesprawdzonym piłkarzom oferuje chore pieniądze...
- 7 9
-
2016-02-19 08:39
Mimo tylu straconych okazjach do strzelenia gola, chłopak się nie poddaje, i fajnie (1)
Nie przypominam sobie że ktos tyle marnował co kuświk. I w sumie fajnie gdyby ta runda była jego i tyle co marnował to tyle teraz strzelił ! nie trafianie w bramke z 5m na wprost to moze się zdarzyć raz lub dwa ale nie w każdym meczu. Strzelaj Grzesiek ile wlezie!
- 15 2
-
2016-02-19 09:31
Colak od zarypania sytuacji marnował.
Ale że miał ich mnóstwo to czasem coś wpadło
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.