Anna Kiełbasińska, Angelika Cichocka oraz Adam Kszczot to gwiazdy 23. Grand Prix Sopotu im. Janusza Sidły. Dla wielu lekkoatletów mityng ten będzie pierwszym startem w tym sezonie i sprawdzeniem formy przed mistrzostwami Polski we Włocławku. Impreza na Stadionie Leśnym w Sopocie rozpocznie się w czwartek, 13 sierpnia, o godz. 17. Dla kibiców wstęp jest darmowy, jednak liczba miejsc jest ograniczona do 999.
- Myślę, że to będzie jedna z najciekawszych imprez lekkoatletycznych w Polsce rozgrywanych w tym roku. A i na pewno znajdzie się w czołówce kilkudziesięciu takich zawodów w Europie - mówi Jerzy Smolarek, dyrektor SKLA Sopot.
Nic dziwnego, jeśli na Stadionie Leśnym w Sopocie zameldują się przede wszystkim znakomici biegacze, jak mistrz Europy Adam Kszczot, który w swojej koronnej konkurencji - 800 metrów - zaprezentuje się wraz z godnymi rywalami z krajowej czołówki i zza granicy.
48. Memoriał Józefa Żylewicza 15 sierpnia w Gdańsku - zapowiedź
Nie zabraknie również zawodniczek SKLA Sopot. Anna Kiełbasińska, halowa mistrzyni Europy w sztafecie 4x400 metrów na dystansie jednego okrążenia zmierzy m.in. z koleżankami z biało-czerwonej reprezentacji, co już zwiastuje emocje.
- Chciałbym wygrać tak, jak przed rokiem, ale to są tylko chęci, bo tak naprawdę nie wiem na czym stoję, bo okres przygotowawczy był z goła odmienny, niż zwykle. Nie do końca czujemy jak zdobyć formę na początku i na pewno to nie będzie łatwe. Pierwszy występ będzie polegał na tym, żeby mieć punkt odniesienia. Oczywiście będę walczyć i to będzie dla mnie bardzo ważne - tłumaczy Anna Kiełbasińska.
Natomiast po dwóch latach przerwy spowodowanej urazami, na sopockim tartanie zobaczymy Angelikę Cichocką. Mistrzyni Europy z 2016 roku pobiegnie na dystansie 1000 metrów, czyli Bursztynowej Mili imienia Elżbiety Duńskiej-Krzesińskiej.
Anna Kiełbasińska, Piotr Zeszutek i Karol Czyż najlepszymi sportowcami 2019 roku w Sopocie
Z kolei w konkursie rzutu oszczepu, który jest wizytówką zawodów, wystartuje m.in. Maria Andrejczyk.
- Staramy się, aby konkurs rzutu oszczepu był na dobrym poziomie i liczymy, że również będzie podobnie w tym roku. Jedną z gwiazd będzie wracająca po kontuzji oszczepniczka Maria Andrejczyk, która zajęła czwarte miejsce na ostatnich igrzyskach. Dobrze obsadzone są także konkurencje biegowe, bo chociażby w naszym Sopockim Klubie Lekkoatletycznym wystąpią dwie utytułowane biegaczki. Myślę, że warto obejrzeć konkurencje na 400 i 1000 metrów kobiet. Natomiast bieg na 800 metrów mężczyzn będzie wisienką na torcie w międzynarodowej obsadzie z profesorem Adamem Kszczotem - podkreśla dyrektor Smolarek.
Ponadto w imprezie wystąpią m.in.: Jakub Krzewina (4x400m), Joanna Linkiewicz (4x400m), Brytyjki: Laviai Nielsen (4x400m) i Alexandra Bell (800m), Brytyjczyk Rabah Yusuf (4x400m) czy Hiszpan Yunier Perez (60, 100m).
22. Grand Prix Sopotu im. Janusza Sidły - relacja i galeria foto z 2019 roku
Dla wielu lekkoatletów udział w "Sidle" będzie pierwszym w tym sezonie, co jest konsekwencją opóźnionego sezonu letniego. Jego kulminacja nastąpi w dniach 28-30 sierpnia. Wtedy to we Włocławku odbędą się mistrzostwa Polski - najważniejsza, w sytuacji gdy przełożono igrzyska olimpijskie i odwołano mistrzostwa Europy, impreza w tym roku.
- Na pewno to jeszcze nie jest ta forma, co przed rokiem. Wówczas, w sierpniu, byłam już po trzech miesiącach dobrych startów i byłam rozkręcona. Teraz na tartan weszłam dopiero w maju, więc w kolcach spędziła niecałe trzy miesiące. Ponadto mam małe stany zapalne w stopach i to również nie ułatwia zadania, dlatego myślę, że trzeba ten sezon potraktować ulgowo. Nie mamy żadnej imprezy docelowej, a jedyną taką mogą być mistrzostwa Polski. Wiadomo, że to nie jest impreza rangi międzynarodowej, dlatego też nie mamy wielkiej motywacji, a każdy chciałby dotrwać w zdrowiu do przyszłego roku, gdy - mam nadzieję - odbędą się igrzyska olimpijskie - dodaje Kiełbasińska.
21. Grand Prix im. Janusza Sidły - relacja z 2018 roku
I po kłosie tego, co działo się w ostatnich miesiącach, w sopockim mityngu zostały wprowadzone ograniczenia z zachowaniem zasad bezpieczeństwa sanitarnego.
- Zawody lekkoatletyczne są w dobrej sytuacji, bo to sport, który nie wymaga bezpośredniego kontaktu. Musimy ograniczyć się co do liczby uczestników, czyli 250. Jednocześnie na płycie boiska będzie przebywało nie więcej, niż 25-30 zawodników. Jeśli chodzi o widownię, to nie może być impreza masowa, więc maksymalnie na trybunach zasiądzie maksymalnie 999 widzów - wyjaśnia Smolarek.
23. Grand Prix Sopotu im. Janusza Sidły rozpocznie się w czwartek, 13 sierpnia, o godz. 17. Wstęp dla kibiców jest wolny.
kobiety: 100m, 400m, 1000m, 100m ppł, 400m ppł, rzut oszczepem, skok wzwyż, skok o tyczce
mężczyźni: 100m, 300m, 800m, 110m ppł, rzut oszczepem, skok w dal, skok wzwyż