• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Halowe mistrzostwa Polski. 7 medali lekkoatletów. Jakub Szymański: To kosmos

jag.
20 lutego 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (11)
Jakub Szymańsk ustanowił rekord życiowy (7.53), który jest drugim tegorocznym wynikiem w Europie oraz trzecim w historii polskiej lekkoatletyki w biegu na 60 metrów przez płotki w hali. Jakub Szymańsk ustanowił rekord życiowy (7.53), który jest drugim tegorocznym wynikiem w Europie oraz trzecim w historii polskiej lekkoatletyki w biegu na 60 metrów przez płotki w hali.

Gwiazdy trójmiejskiej lekkoatletyki oraz nadzieje na medale w halowych mistrzostwach Europy, które za dwa tygodnie odbędą się w Stambule, potwierdziły doskonałą formę. Jakub Szymański wynikiem 7.53 ustanowił po raz kolejny rekord życiowy na 60 metrów przez płotki. - To kosmos - cieszył się 21-latek z SKLA Sopot, który uzyskał drugi w tym roku rezultat w Europie oraz trzeci w historii polskiej lekkoatletyki. Natomiast Anna Kiełbasińska była druga w biegu na 400 metrów, w którym padł rekord Polski. Łącznie trójmiejscy lekkoatleci w mistrzostwach Polski w Toruniu zdobyli 7 medali seniorskich.







Jakub Szymański: To kosmos



Jakub Szymański został halowym mistrzem Polski w biegu na 60 metrów przez płotki. Pokonał dwóch rywali, którzy również mają wypełnione minimum na tegoroczne mistrzostwa Europy, które za dwa tygodnie rozegrane zostaną w Stambule.

Wynik 7.53 to nie tylko nowy rekord życiowy 21-latka z SKLA Sopot, ale drugi w tym roku rezultat w Europie oraz trzeci w historii polskiej lekkoatletyki w tej konkurencji. Jeśli potwierdzą się te wyniki, gdy dojdzie do rywalizacji o medale w Turcji, to głównym rywalem do złota podopiecznego Bernarda Wernera będzie Pascal Martinot-Lagarde (Francja).

Sprawdź, kto jest najlepszą sportową parą w Sopocie? Zobacz zdjęcia



- Nawet się nie spodziewałem takiego wyniki, a gdy przekroczyłem linię mety, też nie czułem, że będzie on tak dobry. Był pełen luzik i na dodatek szybko. Nie stremowało mnie to, że biegam obok Damian CzykieraKrzycha Kiliana. Z równowagi nie wyprowadził mnie falstart, ale może bez niego byłoby jeszcze lepiej? Ten wynik będzie jeszcze można poprawić, gdy będzie lepsza reakcja startowa. widać było, że przyspieszałem i z każdego rozstaw było coraz szybciej. Jest to kosmos. Nie wyobrażałem sobie, że tak mogę w tym sezonie biegać. Liczyłem na jakieś 7.55 i to na docelowej imprezie, jakimi są mistrzostwa Europy w Stambule. Te zawody za 2 tygodnie. Teraz będę szlifował formę. Zacznę wchodzić na lżejszy trening, będzie czas, aby zadbać o detale, jak ta reakcja startowa, która tutaj była słaba - tak mówił m.in. Szymański przed kamerami TVP Sport.

Anna Kiełbasińska w biegu z rekordem Polski



Anna Kiełbasińska miała pewne złoto na 200 metrów, na którym to dystansie biegała w tym sezonie o 0,3 sekundy niż późniejsza mistrzyni Polski. Jednak zawodniczka SKLA Sopot, w ramach przygotowań do halowych mistrzostw Europy, podjęła walkę w Toruniu na swoim koronnym dystansie - 400 metrów. W finale utrudnił jej zadanie trzeci tor, ale mimo to zdołała w dobrym czasie (51.33) wywalczyć srebro. Przypomnijmy, że w hali bieżnia jest pochylona i czym "wyższy" punkt startowy tym lepiej.

Zwyciężyła Natalia Kaczmarek, która wynikiem 50.83 poprawiła własny rekord Polski. Jednak tej zawodniczki nie będzie w Stambule, a zatem główną nadzieją Polski tak na indywidualny medal, jak i w sztafecie 4x400 metrów, o ile zdobędzie ona prawo startu w Turcji, będzie lekkoatletka SKLA Sopot.

- Trzeci tor zmniejsza troszeczkę szansę, bo gdy startuje się z szóstego, to dostaje się za darmo dwa bardzo szybkie zbiegi z górki. Natomiast nie chcę narzekać, bo ten bieg był niezły, dobrze rozegrany taktycznie. Nigdy w życiu nie biegałam z takiego toru w hali, a zatem także w kontekście mistrzostw Europy dobrze nabyć i takie doświadczenie - oceniła Kiełbasińska przed telewizyjnymi kamerami.
Wydarzeniem weekendu na tym dystansie był rekord świata - 49.26. Femke Bol z Holandii poprawiła 41-letni wynik Jaromili Kratochvilovej (dawna Czechosłowacja) aż o 0.33 sekundy!

7 medali dla czterech trójmiejskich klubów



Trójmiejska lekkoatletyka w halowych mistrzostwach Polski w konkurencjach seniorskich zdobyła łącznie 7 medali. Wiele było też miejsc na podium w rywalizacji do lat 20 i 23.

Dubletem wygrały nasze tyczkarki. Zwyciężyła Agnieszka Kaszuba (KL Gdynia, trener Tomasz Kaszuba) wynikiem 4.25. Pięć centymetrów niżej skoczyła Emila Kusy (SKLA Sopot), prowadzona przez byłą mistrzynie świata i medalistkę olimpijską Annę Rogowską.

Edyta Bielska brązowy medal seniorek i srebrny U-23 okrasiła rekordem życiowym 4236 punktów. Podopieczna Michała Modelskiego uczestniczyła w pięcioboju, który przyniósł rekord Polski Adrianny Sułek (4860).

Dwa medale zdobyła również Alicja Gajewska. Miotaczka AZS AWFiS Gdańsk poprawiła rekord życiowy na 15.03, co dało jej seniorski brąz oraz młodzieżowe srebro.

W chodzie na 3000 metrów seniorek brąz zdobyła Agnieszka Ellward (Flota Gdynia) - 13:03.23, a wygrała podwójna wicemistrzyni świata i wicemistrzyni Europy 2022 Katarzyna Zdziebło.
jag.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (11)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Sopocki Klub Lekkoatletyczny

Sopocki Klub Lekkoatletyczny

Sopocki Klub Lekkoatletyczny jest klubem z ponad 50 - letnią tradycją. Wśród wielu utytułowanych wychowanków najbardziej znani to Elżbieta
Dunska -Krzesińska i Janusz Sidło.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane