• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Hokeiści MH Automatyki ze zwycięstwem i porażką. Czeski bramkarz na testach

mad
16 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
aktualizacja: godz. 21:19 (17 sierpnia 2018)
Filip Landsman przez ostatnie trzy sezony bronił bramki Polonii Bytom, m.in. podczas meczów z MH Automatyką Gdańsk. Teraz sprawdzany jest przez klub z nad morza. Filip Landsman przez ostatnie trzy sezony bronił bramki Polonii Bytom, m.in. podczas meczów z MH Automatyką Gdańsk. Teraz sprawdzany jest przez klub z nad morza.

Hokeiści MH Automatyki Gdańsk wygrali drugi sparing w okresie przygotowawczym. Pokonali na wyjeździe Polonię Bytom 5:0 (1:0, 1:0, 3:0). Następnie doznali pierwszej porażki, z PGE Orlikiem Opole, po karnych 3:4 (1:1, 2:1, 0:1, k. 1:2). W każdym ze spotkań po 60 minut spędził na lodzie testowany przez gdańszczan bramkarz Filip Landsman. Trener Marek Ziętara daje sobie dzień-dwa na podjęcie decyzji w sprawie ewentualnego pozyskania Czecha.



Polonia Bytom - MH Automatyka Gdańsk 0:2 (0:1, 0:1, 0:3)
Bramki:

Szymon Marzec, Jegor Rożkow, Jan Steber, Marek Wróbel, Petr Polodna

MH AUTOMATYKA: Landsman; Pastryk, Aleksiuk - Steber, Poldna, Danieluk; Dolny, Tesliukiewicz - Stasiewicz, Rożkow, Vitek; Kantor, Nowak - Marzec, Pesta, Strużyk; Lehmann, Leśniak - Szczerbakow, Wróbel, Rompkowski


MH Automatyka wybrała się na południe Polski, aby rozegrać dwa sparingi. Trener Marek Ziętara zabrał na nie wszystkich nowych hokeistów. Z drobnym urazem kostki poradził już sobie Władymir Aleksiuk. Udało się także wpisać do składu zagranicznego bramkarza.

ZOBACZ JAK BĘDZIE WYGLĄDAŁA MASKOTKA MH AUTOMATYKI

Nie jest to jednak, jak zapowiadano wcześniej, Rosjanin Aleksandr Trianiczew. Według komunikatu klubu zrezygnował on z przyjazdu do Gdańska z powodu kłopotów rodzinnych. Trwają poszukiwania jego następcy. W meczach w Bytomiu i w piątek w Opolu szkoleniowiec MH Automatyki sprawdza 28-letniego Czecha, Filipa Landsmana. Ostatnie trzy sezony spędził on właśnie w Polonii.

PRZECZYTAJ DLACZEGO MH AUTOMATYKA ZAPŁACI DODATKOWO ZA OBCOKRAJOWCÓW

Gdańszczanie od początku meczu mieli przewagę nad rywalami. Choć w pierwszych dwóch tercjach strzelali po jednej bramce, to w ostatniej dołożyli rywalom jeszcze trzy i wygrali pewnie 5:0

- Generalnie można powiedzieć, że przez pryzmat 60 minut, byliśmy dojrzalszą drużyną. A to dopiero nasz drugi sparing. Były dobre momenty przeplatane słabszymi, gra nie jest jeszcze idealna. Jeszcze przez tydzień czekają nas ciężkie treningi. Ważne, że widziałem pozytywny, które wypracowaliśmy na treningach. Do tego zagraliśmy cały mecz na cztery piątki. Chcę, aby tak wyglądało to w sezonie, ponieważ wówczas będziemy w stanie utrzymywać wysokie tempo gry - podsumowuje Ziętara.
- Landsman bronił cały mecz. Jest na testach więc nie chcę go jeszcze oceniać - dodaje.
PGE Orlik Opole - MH Automatyka gdańsk 4:3 (1:1, 1:2, 1:0, k. 2:1)
Bramki dla MH Automatyki:

Marzec, Jakub Stasiewicz, Konstantin Tesliukiewicz

Karny
Rożkow

MH AUTOMATYKA: Landsman; Pastryk, Aleksiuk - Steber, Poldna, Danieluk; Dolny, Tesliukiewicz - Stasiewicz, Rożkow, Vitek; Kantor, Nowak - Marzec, Pesta, Strużyk; Lehmann, Leśniak - Szczerbakow, Wróbel, Rompkowski


Następnie gdańszczanie wybrali się na mecz z PGE Orlikiem Opole. Podczas tego sparingu widać było to, o czym mówił trener Ziętara, czyli ciężkie nogi po trudnych treningach. Pojawiły się też błędy, które stworzyły rywalom okazje do bramek - a ci je skrzętnie wykorzystali.

- Widać na pewno zmęczenie. A przed nami jeszcze cięższa praca. Jeżeli chodzi o sam mecz, to mocno pracowaliśmy na bramki, ale pojawiło się też coś, czego nie toleruje i nie lubię. Chodzi o brak indywidualnej odpowiedzialności - uważa trener Ziętara.
- Sprezentowaliśmy rywalowi wszystkie trzy bramki. Można nawet powiedzieć, że mieliśmy przy nich asysty. Poziom odpowiedzialności indywidualnej musi być u każdego na najwyższym poziomie. Pierwsza bramka dla Orlika padła po tym, ja mieliśmy krążek na kiju, poszła strata i gol. Druga była bardzo podobna, po stracie rywal wyjechał sam na sam z naszym bramkarzem i popisał się skutecznością. Trzecia, to nieodpowiedzialna kara przy naszej grze w przewadze, a po tym bramka. Brak indywidualnej odpowiedzialności to rzecz, o której musimy porozmawiać - dodaje.
Ponownie 60 minut na lodzie spędził Landsman. Trener Ziętara daje sobie dzień-dwa na podjęcie decyzji, czy Czech zostanie z gdańską drużyną.

Sparingi MH Automatyki Gdańsk:
Bilans sparingów: 2 wygrane, 1 porażka bramki: 9:4
11 sierpnia, Toruń, Nesta Mires Toruń 2:1 po karnych
Bramka
Josef Vitek

16 sierpnia, Bytom, Polonia Bytom 5:0

Szymon Marzec, Jegor Rożkow, Jan Steber, Marek Wróbel, Petr Polodna

17 sierpnia, godz. Opole, PGE Orlik Opole 3:4 po karnych

Marzec, Jakub Stasiewicz, Konstantin Tesliukiewicz

30 sierpnia, godz. 17:30, Toruń, Nesta Mires Toruń
1 września, godz. 17:00, Gdańsk, IceFighters Leipzig
mad

Kluby sportowe

Opinie (56) 4 zablokowane

  • Pingwiny Gdańsk mistrzem Polski! (1)

    • 8 5

    • Penguins Gdańsk.

      • 5 0

  • (3)

    Asysta Vitka zarąbista

    • 5 0

    • (2)

      Znaczy bardzo ładna, tak?

      • 3 0

      • (1)

        Do zawodnika Polonii

        • 2 5

        • Chyba Orlika

          • 7 0

  • (2)

    Landsman zostaje?

    • 0 0

    • (1)

      nie zostaje, Zietara szuka bramkarza ze statystyka 0.93 a niestety 3 bramki to zawalil z Orlikiem

      • 3 2

      • Zgadzam się w drugim meczu nic szczególnego nie pokazał, zresztą w pierwszym za wiele nie miał do roboty. Trzecia bramka Przygodzkiego ląduje na jego koncie ewidentnie. Mam nadzieje ze będzie jakiś casting i z dwóch będą wybierać. Dobry bramkarz daje sporo drużynie.

        • 2 2

  • (2)

    Nie podpisali z landsmanem

    • 3 0

    • no to trzeba szukać dalej.... a czasu coraz mniej

      • 2 0

    • i dobrze

      • 3 2

  • cieńki jak barszcz (1)

    każda akcja rozpędzonego zawodnika kończyła się bramką, do tego jego 170cm ułatwia tylko zadanie przeciwnikowi.

    • 2 1

    • najlepiej jak bramkarz ma 190cm wzrostu, nie ma to tamto

      • 3 0

  • Maxim jak stał przy bramce (1)

    to poprzeczka sięgała mu do pasa ;-) a Landsman ma ją do szyi

    • 0 0

    • Przestańcie max był cienki gdyby nie kontuzje Witka to by wiele nie pogral

      • 2 3

  • czyli nadal nie mamy dobrego bramkarza. (4)

    a w tym momencie ciezko bedzie za te pieniądze znaleźć kogoś dobrego

    • 0 2

    • (2)

      za jakie? Jak odrzucili Landsmana znaczy że maja na dobrego bramkarza kasę. Zresztą wcale się nie dziwie dobry bramkarz to podstawa, a nam potrzeba bramkarza który jest lepszy od Witka bo inaczej nie ma sensu wydawać kasy. Czekajmy cierpliwe na pewno kogoś znajdą Zietara szrotu nie weźmie.

      • 5 0

      • no żeby to nie było tak: czekaj tatka latka

        • 1 1

      • Jak wyżej Zietara wie co robi.

        • 2 1

    • mamy

      Tomka Witkowskiego, a zastępca musi być naprawdę dobry i Ziętara wie co robi,
      przez cały sezon muszą rywalizować, obydwóm musi zależeć żeby być #1 w składzie.
      Pamiętamy jak w Stoczniowcu bronił Odrobny i Soliński. Wiedźmin non stop jako I, a Soliński skończył później jako motorniczy na tramwajach w ZKM

      • 3 0

  • musi być nie gorszy od Witkowskiego (3)

    żeby chłop miał konkurencję w bramce.

    • 2 0

    • eureka (2)

      no i to jest świetna konstatacja

      • 3 1

      • trafnie skonstatowałeś (1)

        • 1 0

        • grunt to trafić w punkt

          • 2 0

  • po co komu przeciętniak (1)

    • 1 0

    • przeciętniakom mówimy zdecydowane nie

      • 3 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane