• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stoczniowiec wzmocniony w play-off

Rafał Sumowski
1 lutego 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
aktualizacja: godz. 16:13 (1 lutego 2015)
Gdańscy hokeiści w Warszawie przypieczętowali awans do play-off I ligi. Na zdjęciu Mikołaj Krasakiewicz. Gdańscy hokeiści w Warszawie przypieczętowali awans do play-off I ligi. Na zdjęciu Mikołaj Krasakiewicz.

Hokeiści MH Automatyki Stoczniowca 2014 pokonali w Warszawie Legię 7:1 (2:1, 2:0, 3:0) i 5:3 (2:1, 1:1, 2:0). Tym samym na sześć meczów przed końcem rundy zasadniczej, zapewnili sobie awans do fazy play-off. W niej drużynę wspomoże nowy nabytek, obrońca Paweł Skrzypkowski. Wychowanek GKS Stoczniowca i reprezentant Polski na mecze gdańszczan będzie dojeżdżał z Łodzi.



Legia Warszawa - MH Automatyka Stoczniowiec 2014 1:7 (1:2, 0:2, 0:3)
Bramki:
0:1 Grzegorz Zaleski as. Martin Kulczyk 14 min
1:1 Mateusz Solon rzut karny 16 min
1:2 Pawlo Taran - Oskar Lehmann 20 min
1:3 Zaleski - Kulczyk - Taran 25 min
1:4 Jakub Stasiewicz - Filip Pesta 30 min
1:5 Michał Urbaniak 46 min
1:6 Urbaniak - Taran 50 min
1:7 Pesta - Stasiewicz - Serwiński 54 min

LEGIA: Gutkowski, Kurzątkowski - Solon, Vecher; Grzesik, Porębski, K.Szaniawski - Solon, Kran; Wąsiński, Popielarz, Bułanowski - Kołodziej, Pawłowski; Kotyński, Krzymowski, Kubicki oraz M.Szaniawski, Floriańczyk

STOCZNIOWIEC: Witkowski, Szymczewski - Taran, Lehmann; Kulczyk, Wrycza, Stasiewicz - Wachowski, Ruszkowski; Serwiński, Pesta, Zaleski - Iwanow, Puchalski; Sochacki, Krasakiewicz, Urbaniak

Z KIM STOCZNIOWIEC MOŻE ZAGRAĆ W PLAY-OFF?

Przypomnijmy, że w fazie play-off I ligi nie mogą brać udziału zespoły Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Sosnowcu ani dołączonej do rozgrywek w trakcie ich trwania drużyny PPWSZ Podhala Nowy Targ. Stąd też przy fatalnej postawie UKH Dębica w wejściu do "czwórki" gdańszczanom mogła zagrozić jedynie Legia.

KRZYSZTOF LEHMANN: TYLKO KATAKLIZM WYRZUCI NAS Z "CZWÓRKI"

By mieć na to jeszcze w szanse, "wojskowi" potrzebowali w ten weekend kompletu zwycięstw nad Stoczniowcem. Już w sobotę drużyna znad morza postanowiła wybić legionistom nadzieje na sukces. W pierwszej tercji goście strzelanie na Torwarze rozpoczęli dopiero po niespełna kwadransie, a chwilę później Legia wyrównała z rzutu karnego.

Na tym sportowe emocje się skończyły, bo dalsza część gry to już tylko odjazd gości. Tuż przed zakończeniem premierowej partii prowadzenie odzyskał Pawlo Taran, a później Stoczniowiec stopniowo powiększał przewagę.

- Zaczęliśmy przeciętnie, pierwszy kwadrans graliśmy dosyć topornie, ale później wszystko było pod kontrolą. Wynik jest w pełni zasłużony - podsumował trener Janusz Bochiński.

W końcówce nerwowo nie wytrzymali gospodarze, którzy często wdawali się w dyskusje z arbitrami. W efekcie otrzymali aż trzy kary meczu. Spokój zachowali natomiast gdańszczanie, którzy byli wspierani przez ok. 50-osobową grupę kibiców z Trójmiasta oraz po raz pierwszy w tym sezonie przez zespół psychologów. Stoczniowiec rozpoczął bowiem współpracę z Fundacją Sportu Pozytywnego, której przedstawiciele dołączyli do sztabu szkoleniowego drużyny.

- Gospodarze sporo czasu przesiedzieli na karach, byliśmy zwrotniejsi więc często nas faulowali. Ponadto często nas prowokowali, ale my doskonale wiedzieliśmy o co gramy i praktycznie nie wdawaliśmy się w żadne przepychanki. Szacunek dla naszych zawodników, bo nie łatwo jest zachować spokój i odjechać od rywala po tym jak się dostało w nos. W niedzielę chcemy zagrać równie dojrzale, by postawić kropkę nad "i" - stwierdził Bochiński.

Legia Warszawa - MH Automatyka Stoczniowiec 3:5 (1:2, 1:1, 0:2)
Bramki:
0:1 Michał Sochacki - Mikołaj Krasakiewicz 6 min
0:2 Jakub Serwiński 7 min
1:2 Ilja Vecher - Paweł Popielarz 11 min
1:3 Filip Pesta - Serwiński 34 min
2:3 Vecher - Damian Kran - Popielarz 35 min
2:4 Jakub Stasiewicz - Serwiński - Michał Urbaniak 52 min
2:5 Krasakiewicz - Taran 54 min
3:5 Mateusz Solon - Patryk Wąsiński 55 min

LEGIA: Gutkowski, Zborowski - Porębski, Grzesik; M.Solon, Byłanowski, Wąsiński - Kran, R.Solon; Kubicki, Vecher, Popielarz oraz Floriańczyk, Krzymowski, Kotyński, Kołodziej

STOCZNIOWIEC: Witkowski, Szymczewski - Taran, Lehmann; Kulczyk, Wrycza, Stasiewicz - Wachowski, Ruszkowski; Serwiński, Pesta, Zaleski - Iwanow, Puchalski; Sochacki, Krasakiewicz, Urbaniak

Kropkę nad "i" rzeczywiście udało się postawić, choć niedzielna wygrana nie była już tak przekonująca. Wystarczyła jednak, by zapewnić sobie miejsce w play-off. Na sześć meczów do końca rundy zasadniczej, gdańszczanie mają już bowiem 23 punkty przewagi nad Legią.

Stoczniowca czekają jeszcze cztery mecze w Hali Olivia i dwa wyjazdowe spotkania w Sosnowcu. Gdańszczanom w ostatniej chwili przed końcem okna transferowego zamykającego się w sobotę, udało się dokonać jeszcze jednego wzmocnienia po Pawlo TaranieTomaszu Witkowskim.

Już w kolejnych meczach do drużyny dołączy Paweł Skrzypkowski. 29-letni obrońca to wychowanek GKS Stoczniowiec, który występował w reprezentacji Polski. W 2012 roku jako gracz Ciarko PBS Bank Sanok świętował mistrzostwo Polski. Jeszcze w poprzednim sezonie grał w KTH Krynica w ekstralidze. "Skrzypek" na mecze będzie dojeżdżał z Łodzi, z którą jest związany ze względu na swoją żonę. Natalia Skrzypkowska jest bowiem wychowaną w Gedanii siatkarką obecnie występującą w zespole Beef Master Budowlanych Łódź.

Gdańszczanie na grę w Stoczniowcu chcieli namówić ponadto Filipa Drzewieckiego (ostatnio JKH GKS Jastrzębie), ale ten zdecydował się przyjąć ofertę Comarch Cracovii. Z Krakowa gdańszczanie chcieli pozyskać Marcina Jarosa, ale w tym przypadku również nie osiągnięto porozumienia.

Pozostałe weekendowe mecze:
UKH Dębica - SMS II Sosnowiec 4:2 (2:2, 2:0, 0:0) i 2:5 (0:2, 1:1, 1:2)
KTH Krynica - PPWSZ Podhale Nowy Targ 5:4 (1:1, 2:1, 2:2) i 1:5 (1:1, 0:2, 0:2)

Tabela I ligi hokeja na lodzie
kolejno mecze, zwycięstwa, porażki, bramki, punkty
1. Nesta Toruń 30 27 3 168: 54 80
2. Zagłębie Sosnowiec 26 21 5 135: 66 62
3. PPWSZ Podhale Nowy Targ 24 15 7 112: 73 47
4. KTH Krynica 26 16 10 111: 73 46
5. MH Automatyka Stoczniowiec 2014 26 14 12 135: 93 43
6. SMS I Sosnowiec 26 11 15 86: 89 36
7. Legia Warszawa 26 7 19 78:144 20
8. SMS II Sosnowiec 30 6 24 78:163 19
9. UKH Dębica 28 3 25 60:205 10


Terminarz  i wyniki Stoczniowca 2014 w sezonie zasadniczym
27 września SMS I  Sosnowiec (wyjazd) 3:2 (0:0, 3:0, 0:2)
28 września SMS I Sosnowiec (wyjazd) 4:6 (0:3, 3:0, 1:3)
4 października SMS II Sosnowiec (dom) 7:0 (1:0, 5:0, 1:0)
5 października SMS II Sosnowiec (dom) 17:1 (3:0, 6:1, 8:0)
11 października UKH Dębica (wyjazd) 9:3 (2:1, 5:1, 2:1)
12 października UKH Dębica (wyjazd) 6:2 (0:0, 2:1, 4:1)
18 października KTH Krynica (wyjazd) 8:4 (0:4, 3:0, 5:0)
19 października KTH Krynica (wyjazd) 1:2 (0:1, 1:0, 0:0, d.0:0, k. 1:2)
25 października Zagłębie Sosnowiec (dom) 4:6 (3:2, 1:2, 0:2)
26 października Zagłębie Sosnowiec (dom) 5:4 (3:0, 1:3, 1:1)
15 listopada Nesta Toruń (wyjazd) 2:4 (1:0, 1:2, 0:2)
16 listopada Nesta Toruń (wyjazd) 2:6 (2:0, 0:5, 0:2)
29 listopada Legia Warszawa (dom) 9:2 (2:1, 3:1, 4:0)
30 listopada Legia Warszawa (dom) 6:2 (2:0, 3:0, 1:2)
20 grudnia PPWSZ Podhale Nowy Targ (wyjazd) 4:10 (1:1, 1:9, 2:0)
21 grudnia PPWSZ Podhale Nowy Targ (wyjazd) 4:5 (2:2, 1:1, 1:2)
3 stycznia KTH Krynica (dom) 3:1 (0:0, 1:1, 2:0)
4 stycznia KTH Krynica (dom) 4:6 (2:2, 2:3, 0:1)
10 stycznia Zagłębie Sosnowiec (wyjazd) 0:6 (0:2, 0:4, 0:0)
11 stycznia Zagłębie Sosnowiec (wyjazd) 2:9 (0:4, 1:3. 1:2)
17 stycznia Nesta Toruń (dom) 1:2 (0:0, 1:1, 0:1)
18 stycznia Nesta Toruń (dom) 1:3 (0:0, 1:1, 0:2)
24 stycznia UKH Dębica (dom) 7:0 (2:0, 1:0, 4:0)
25 stycznia UKH Dębica (dom) 14:3 (3:0, 5:1, 6:2)
31 stycznia Legia Warszawa (wyjazd) 7:1 (2:1, 2:0, 3:0)
1 lutego Legia Warszawa (wyjazd) 5:3 (2:1, 1:1, 2:0)
4 lutego SMS I Sosnowiec (dom) godz. 19
5 lutego SMS I Sosnowiec (dom) godz. 19
21 lutego PPWSZ Podhale Nowy Targ (dom)
22 lutego PPWSZ Podhale Nowy Targ (dom)
28 lutego SMS II Sosnowiec (wyjazd)
1 marca SMS II Sosnowiec (wyjazd)

Kluby sportowe

Opinie (52) 1 zablokowana

  • BRAWO STOCZNIA !!! (1)

    ZA ZAJĘCIE DRUGIEGO MIEJSCA W KOŃCOWEJ RYWALIZACJI POWINNI OTRZYMAĆ PO 20 TYSIĘCY PREMII

    • 3 3

    • Kiedys byl podany numer konta, plac z opisem celu przelewu a zarzad na pewno wyplaci zawodnikom ;)

      • 3 1

  • Drzewiecki

    wybrał w końcu tego samego chlebodawcę co Marek Wróbel, tzn. Cracovię Kraków

    • 12 3

  • O proszę, to Skrzypek się z Muszlą ożenił ;)

    Powodzenia na nowej drodze życia :)

    • 5 0

  • AG

    Brawo Michał!
    Punktuj dalej!

    • 1 1

  • a sedziowie to chyba katar mieli :)

    • 1 1

  • Mały kroczek ku lepszej przyszłości

    • 9 0

  • Legia 3-5 stocznia - no to jesteśmy w po gratulacje chłopaki

    • 13 0

  • Wąsiński Patryk, Porębski Michał (2)

    Panowie trenerzy - miejcie na nich dziś oko. Może warto aby do nas dołączyli na PO? Jest może szansa coś załatwić. O ile nie jest za późno..

    • 4 4

    • (1)

      czemu mieliby do nas dołączyć? Czy przypadkiem nie mają oni ważnych kontraktów w Toruniu? (nie jestem na bieżąco)

      • 1 1

      • Porębski - nie wiem czy nie jest na wypożyczeniu z TKH czy definitywny- trza sprawdzić, Wąsiński - warszawiak.

        Zarówno w obronie jak i w ataku brakuje nam graczy . No chyba że jakiś as w rękawie zarządu jest... ale byśmy to pewnie już wiedzieli. To są solidni* I-ligowcy wg mnie a za chwilę kończą sezon,

        *-wg statystyk

        • 2 2

  • Prezio Taczkowski (1)

    Ma kółka w urzędzie.

    • 15 1

    • u samego budynia

      • 11 0

  • Gdzie są wzmocnienia?
    Szanuję chłopaków za zostawione serce na lodzie, pot przelewany na treningach, ale...to nie wystarczy tu potrzebnych jest jeszcze chociaż 2 konkretnych zawodników, którzy pociągną grę do przodu co by też odciążyli Kubę. Wielkie dzięki dla Tomka za zdecydowanie się na grę w 100czni, bardzo fajnie, że mamy konkretnego obrońcę Pavla Tarana, ale to też nie wystarczy. Jak wspomniałem potrzebnych jest więcej wzmocnień, bez tego to patrząc racjonalnie to nasze szanse na awans nie są zbyt wysokie (spójrzmy prawdzie w oczy). Liczę jednak na cud, że jednak się uda pokonać Toruń i chłopaki awansują, ale będzie o to niezmiernie trudno. Mimo wszystko, trzymam kciuki!

    • 13 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane