- 1 Lechia prawie w ekstraklasie (246 opinii) LIVE!
- 2 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (76 opinii)
- 3 IV Liga. Comeback Jaguara, porażka Bałtyku (26 opinii)
- 4 Wybrzeże bliskie sensacji z Industrią (3 opinie)
- 5 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (103 opinie)
- 6 Ogniwo bliżej finału. Lider pokonany (4 opinie)
Sztab Probierza odchodzi też z Lechii
Lechia Gdańsk
Trening piłkarzy Lechii, który miał się odbyć w czwartek przed południem, został przełożony na godzinę 20:30. Zajęcia na stadionie przy ul. Traugutta poprowadzą już nowi szkoleniowcy. Biało-zielonych obejmie 50-letni Holender Ricardo Moniz. Lechia zaprezentuje nowego szkoleniowca o godz. 19. Jego polskiego asystenta wskaże Andrzej Juskowiak, członek zarządu gdańskiego klubu. Kandydatem jest Ryszard Robakiewicz. Do pierwszej drużyny może też trafić Tomasz Unton, były trener III-ligowych rezerw biało-zielonych. Sztab, który stworzył Michał Probierz, podał się do dymisji, choć Marek Szutowicz może pracować nadal.
Jeszcze w środę piłkarze Lechii trenowali według planów przygotowanych przez Michała Probierza. Zwolniony szkoleniowiec pożegnał się z drużyną i na zajęcia już nie wyszedł. Trening poprowadził jego sztab trenerski, ale i dla niego były to zapewne ostatnie obowiązki przy pierwszej gdańskiej drużynie.
CZY ZWOLNIENIE TRENERA PROBIERZA TO DOBRA DECYZJA? - ZAGŁOSUJ
Po zwolnieniu Probierza gotowość pożegnania z Lechią wyrazili wszyscy jego współpracownicy: Zbigniew Stefaniak (drugi trener), Krzysztof Brede i Maciej Kalkowski (asystenci) oraz Marek Szutowicz (trener przygotowania fizycznego) i Krzysztof Słabik (trener bramkarzy).
Oczywiście, w gestii nowego szkoleniowca będzie, czy któremuś trenerowi złoży propozycję pozostania przy pierwszej drużynie. Pracę na pewno straci Stefaniak, który do Gdańska przyszedł za Probierzem. Brede, Kalkowski i Słabik byli już w sztabie Bogusława Kaczmarka, a Szutowicz pracuje z seniorami od 2009 roku, gdyż zaczynał razem z Tomaszem Kafarskim.
I właśnie według ostatnich nieoficjalnych informacji właśnie Szutowicz jako jedyny ze współpracowników Probierza wejdzie w skład nowego składu. Ponadto z trenerów Lechii w grę wchodzi dokooptowanie do pierwszej drużyny Tomasza Untona, który do poprzedniego sezonu prowadził z powodzeniem gdańskie rezerwy.
Natomiast zmian ma nie być na stanowisku kierownika drużyny (Piotr Żuk) oraz w sztabie medycznym.
Czwartkowy trening Lechii został przełożony z przedpołudnia na godzinę 20:30. Zwłoka jest związana z formalnościami z podpisaniem umów z nowymi szkoleniowcami. Ma on zostać zaprezentowany o godz. 19, ale jak informuje klub, w związku z problemami komunikacyjnymi na niemieckich lotniskach, godzina spotkania może ulec zmianie. Moniz do Gdańska na lecieć z jednego z krajów... azjatyckich.
Pierwszym trenerem zostanie 50-letni Holender Ricardo Moniz. Największym jego sukcesem było zdobycie w 2012 roku tytułu mistrza Austrii i krajowego pucharu z Red Bull Salzburg.
Przez ostatnie 1,5 roku Moniz pracował w Ferencvarosu Budapeszt. Na Węgrzech nie osiągnął jednak sukcesów. W grudniu został zwolniony, gdy jego drużyna była na 7. miejscu w tabeli.
Polskiego asystenta Moniza ma wskazać Andrzej Juskowiak, członek zarządu, odpowiedzialny we władzach Lechii za sprawy sportowe. Kandydatem jest m.in. Ryszard Robakiewicz. To były piłkarz m.in.: ŁKS Łódź, Legii Warszawa i austriackiego VfB Mödling, który trzykrotnie zagrał w seniorskiej reprezentacji Polski.
Obecnie pracuje jako drugi trener w młodzieżowej reprezentacji Polski, a wcześniej był w sztabie kadry do lat 17, która dotarła do półfinałów mistrzostw Europy.
Mimo zmian w sztabie trenerskim, w Gdańsku testy rozpoczął nowy bramkarz. Ma to związek z operacją Bartosza Kanieckiego, który z uwagi na uraz mięśnia czworogłowego nie zagra do końca sezonu.
O kontrakt w Lechii walczy Paweł Szokaluk. To 23-letni golkiper, który obecnie pozostaje bez klubu, a w przeszłości był m.in. w bramkarskiej szkole w Szamotułach.
Przez 2,5 sezonu występował w III-ligowej Chełmiance. Wcześniej reprezentował takie kluby jak: Sparta Rejowiec Fabryczny, MSP Szamotuły, Unia Kunice, Sparta Oborniki, Pogoń Lwówek i Siarka Tarnobrzeg.
Kluby sportowe
Opinie (150) 5 zablokowanych
-
2014-03-27 15:12
A za pół roku nowy trener . Bo oczywiście piłkarzy mamy super ,tylko ..... (2)
,,,,wszystko przez trenerów . A banda baranów w ekstazie ,że nowy zrobi z miernot piłkarzy . Połowa tego zespołu powinna grać w Kościerzynie czy Kartuzach.....
- 7 7
-
2014-03-27 15:46
barana poszukaj w domu (1)
blaznie
- 2 2
-
2014-03-27 15:58
gdzie mieszkasz ?
- 0 1
-
2014-03-27 15:12
witamy w Gdansku
życzymy sukcesów, których Lechia i w składzie i w obsłudze trenerskiej nam nie przyniosła. mamy nadzieję, ze poradzicie sobie z wyzwaniami, a przede wszystkim utrzymanie Lechii w ekstraklasie z nadzieją na więcej. witamy
- 12 2
-
2014-03-27 15:19
Odpowiedzialny za bramkarzy to jednak nieuk piłkarski, dopuśćił do sytuacji,że w bramce Lechii niedługo stanąłby sam.
- 6 2
-
2014-03-27 15:33
z guana bicza nie ukręcisz
i tyle w temacie ....
- 4 1
-
2014-03-27 15:44
trener
Przestancie marudzic przyszedl kocian do ruchu i prosze zrobil z 'stolca bat" maczeta paczeta do korony i drewniaki i bandyci boiskowi graja duzo lepiej niz przez ostatnie pare lat a sklad prawie sie nie zmienil .Wiec nie mowcie ze trener nie ma znaczenia
- 2 1
-
2014-03-27 15:45
Sparta Rejowiec Fabryczny, MSP Szamotuły, Unia Kunice, Sparta Oborniki, Pogoń Lwówek i Siarka Tarnobrzeg. (2)
..szok.. z takim CV od razu do pierwszej drużyny:)
- 7 0
-
2014-03-27 15:51
antyshok (1)
On był pewnie wypożyczany z Szamotuł bo w szkółce jak pamiętam nie było seniorskiej drużyny. Wszyscy bramkarze z Szamotuł są świetnie wyszkoleni tylko kwestia zdrowia, szczęścia i głowy aby odnieśli sukces. Może to jest właśnie ten moment dla niego.
- 5 1
-
2014-03-27 20:08
I co tak bez echa przejdziecie, że chłop z Pyrlandii, tak bez żadnego amikowania? SZOK!
- 0 0
-
2014-03-27 15:57
No piłkarzyki,
mniej piwka , klubów nocnych i do roboty bo będą dalsze zwolnienia
- 9 1
-
2014-03-27 16:22
Panowie
Co niektórzy tutaj z was żyją jeszcze Lechią z lat 90-tych i lat wcześniejszych. Niestety futbol to teraz wielkie pieniądze. Nie da się zrobić renomowanego klubu bez pieniędzy. Sam nad tym boleję. Kiedyś transfer jakiegoś piłkarza z Polski, za granicę był ewenementem. Dziś to jest na porządku dziennym.
Co do Moniza. Człowiek pół życia szkolił młodzież, między innymi w PSV. Poczytajcie sobie wpisy kibiców Ferencvarosu, na węgierskich portalach. Dla nich ten trener był jak Waldemar Fornalik dla Ruchu. Asystent w Feyenoordzie Beenhakera. Owszem pod koniec jego pracy słabe były wyniki, ale po części było to spowodowane tragedią 22-letniego obrońcy Ferencvarosu 25 września 2013 roku Akeema Adamsa który dostał ataku serca i 30 grudnia już po zwolnieniu Moniza zmarł. To był szok dla drużyny. A do momentu tej tragedii Ferencvaros w sezonie pod wodzą Holendra odniósł 8 zwycięstw i 2 razy przegrał. Gość sezon wcześniej wyciągnął Węgrów z ostatniego miejsca w lidze na 5 lokate. To nie jest sukces? Ponadto Moniz był trenerem technicznym w HSV i Tottenhamie. Idealny trener dla młodych i drewnopodobnych piłkarzy.
Pooglądajcie sobie jak motywuję młodych piłkarzy i pierwszą drużynę. Pełno jest z tym filmów na youtube.
Co do Probierza, klub można powiedzieć trochę go oszukał. Zgadzam się, że dostał za mało czasu, ale miał pecha bo się zmienił właściciel.
Wracając do Holendra pod względem doświadczenia zagranicznego nie ma lepszego teraz trenera w Ekstraklasie. Bo przepraszam Ani Bakero, ani Maaskant ani Berg nie wygrali żadnego mistrzostwa poza tytułu poza polską. Moniz ma Puchar i Mistrzostwo Austrii i puchar ligi na Węgrzech. W Bundeslidze HSV prowadził tylko w dwóch meczach. Ale zimą interesował się nim Hannover.
Także nie narzekajmy. To jest zupełnie trener z innej bajki. Teraz tylko ulepszać skład systematycznie. A idziemy naprawdę nie w kierunku zmiany Lechii, ale całej ligi.- 17 4
-
2014-03-27 16:50
(1)
Zgadzam sie zdecydowanie z kolegą powyżej.Moniz bedzie miał najlepsze doświadczenie w ekstraklasie.Tylko Kocian może mu dorównać.Moniz napewno jest lepszym trenerem od Berga który od 2012 r. był bezrobotnym tak samo Moniz od grudnia 2013 r.Ale to nie jego wina bo przecież ja też bym był w szoku gdyby mój piłkarz w zespole nagle zmarł na atak serca..To jest cios dla drużyny.Dlatego bardzo dobrze patrze w przyszłość.
- 4 1
-
2014-03-27 19:11
tylko trener sam nie będzie grał
a graczy mamy na pozziomie mułu w rowie melioracyjnym... rozumiesz to? nawet Carlo Ancelotti z g..na bata nie ukręci
- 0 1
-
2014-03-27 16:54
(4)
Niestety polska myśl szkoleniowa dalej drąży polskie piłkarstwo. Popatrzcie kogo prezes PZPN obsadził na stanowisku Akademii Piłkarskiej w Białej Podlaskiej?Jest to uczelnia przygotowująca polskich trenerów do prowadzenia ekastraklasy, kto na czele???
Uwaga, Stefan Majewski trener który trenując polskie kluby przegrał wszystko i on będzie szkolił trenerów...............czy to nie parodia już?- 10 1
-
2014-03-27 18:14
ale z odkrycie zrobiles
powiem jedno zdanie Bydgoszcz
prezes PZPN
dyrektor sportowy
i dyrektor szkoly trenerow
z jednego miasta- 1 0
-
2014-03-27 18:14
no i na czele tej uczelni stoi Dariusz Pasieka (2)
Majewski jest dyrektorem sportowym PZPN
- 1 0
-
2014-03-27 18:23
No właśnie z Bydgoszczy teraz polska myśl szkoleniowa promienuje na polskie piłkarstwo.
- 1 0
-
2014-03-27 18:25
Dyrektor sportowy prowadzi wykłady i zatrudnia innych "fachowców".
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.