Siatkarze Ambera Starogard wygrali czwarty mecz z rzędu bez straty seta! Po zwycięstwie na własnym parkiecie nad MOSiR Giżycko 25:17, 25:21, 25:15 podopieczni Eugeniusza Witkowskiego awansowali na drugie miejsce w II lidze. Drugi sukces z rzędu, tym razem u siebie z Progressem Września 3:0 (26:24, 25:14, 25:19), nie zmienił położenia Alpatu Gdynia.
Karol Jaworski pogodził zabawę na weselu w Gdańsku i siatkarskie obowiązki w Starogardzie! Co więcej, na parkiecie był najlepszym aktorem widowiska.
- Bez Karola, który gra na newralgicznej pozycji libero, byłoby nam trudniej. Jego decyzja najlepiej świadczy o właściwej atmosferze w drużynie. Każdy chce grać i wygrywać. Jacek Gulbicki pomagał nam, choć ma kontuzjowane kolano - podkreśla szkoleniowiec Ambera.
Mecz rozpoczął się od trzech zagrywek Bartosza Głuszaka, z których rywale nie zdołali przebić na drugą stronę siatki żadnej. Załamani w pierwszym secie nie podjęli walki. W drugiej partii tylko raz MOSiR udało się osiągnąć remis (18:18). W ostatniej części gry w miejscowych szeregach występowało nawet po trzech rezerwowych, a mimo to prowadzenie Ambera nie było zagrożone. Przy wyniku 19:15 na zagrywkę udał się Patryk Michna i pozostał na niej aż do końca gry.
AMBER: Głuszak, Gulbicki, Masiak, Michna, Winiarski, Dusowski oraz Jaworski (libero), Parulski, Galiński, Pepliński.
Pozostałe wyniki 12. kolejki grupy III:OKSiW Warka - AZS UWM II WSPol Olsztyn 3:1, Net Ostrołęka - Siemowit Gostynin 1:3. Pauzował: OSiR Moderator Hajnówka.
1. Siemowit 9-1 20 28:6
2. AMBER 7-3 17 25:10
3. Net 7-3 17 25:12
4. Moderator 6-4 16 20:19
5. Giżycko 4-6 14 16:22
6. Warka 3-8 14 14:29
7. UWM II 0-11 11 3:33
Gdyńscy siatkarze wreszcie ocknęli się z letargu, ale wszystko wskazuje na to, że Alpatowi nie uda się przed play off przeskoczyć na szóstą pozycję. Do wyprzedzenia Stali może zabranąć jednego seta. A tych zespół
Stanisława Bojewskiego i
Marka Patoły nadal nie szanuje. Niewiele brakowało, aby przu ul. Nagietkowej to przyjezdni cieszyli się z wygrania pierwszej partii. Z prowadzenia miejscowych 21:16 zrobiła się piłka setowa dla Progressu (24:23). Z opresji udało się wywinąć dzięki dobrej grze na skrzydle Radosława Pacyńskiego. W drugim secie przyjezdni walczyli do wyniku 6:6, a w trzeciej skapitulowali jeszcze szybciej. Za grę w bloku na wyróżnienie zasłużyli Piotr Wesołowski i Paweł Krzyżak. W wykonaniu tego drugiego podobała się także zagrywka.
ALPAT: Krzyżak, Kolan, Boguszewski, Pacyński, Wesołowski, Rydzewski oraz Dziura.
Pozostałe wyniki 12. kolejki grupy I:AZS Gwardia-Gubin Zielona Góra - Śnieżka Joker Piła 3:0, Astra Ustronie Morskie - Ikar-Inkasso Reform Legnica 3:1, Orzeł Międzyrzecz - Stal Grudziądz 3:1.
1. Gwardia 11-1 23 34:11
2. Śnieżka 8-4 20 29:17
3. Orzeł 8-4 20 29:18
4. Astra 7-5 19 23:19
5. Ikar 6-6 18 22:20
6. Stal 4-8 16 19:26
7. ALPAT 4-8 16 17:28
8. Progress 0-12 12 2:36
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
