- 1 Lechia - Arka. Bilety wyprzedane (74 opinie)
- 2 Arka o dwa zwycięstwa od ekstraklasy (51 opinii)
- 3 Trefl mistrzem Polski juniorów młodszych (3 opinie)
- 4 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (120 opinii)
- 5 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (20 opinii)
- 6 Lechia: Mocny gong, wielka złość (120 opinii)
Illusion i sporty ekstremalne na Baltic Games
Baltic Games po rocznej przerwie wraca na Plac Zebrań Ludowych. W tym roku organizatorzy stawiają przede wszystkim na sport i akrobacje. Jedyny koncert odbędzie się w sobotę i zagra na nim Illusion. Impreza potrwa od piątku do niedzieli. Ceny biletów od 10 do 79 zł.
- Zamknięty obiekt dawał pewność, że pogoda nie pokrzyżuje nam planów - mówi Wojciech Tandeck, organizator imprezy. - Ale wolne, freestylowe towarzystwo potrzebuje więcej swobody. W hali było duszno, gorąco, był duży pogłos, numerowane krzesełka. Nie było też wystarczająco dużo miejsca na wszystkie atrakcje.
W tym roku goście Baltic Games zobaczą też znacznie mniej koncertów. W poprzedniej edycji grali m.in. AbraDab, Novika czy Jamal. W tym roku organizatorzy (zgodnie z nazwą imprezy) stawiają na rock'n'rolla. Na całym świecie to właśnie ostra muzyka gitarowa kojarzona jest ze środowiskiem skate'owym. Fanów takich brzmień z pewnością ucieszy informacja, że na Baltic Games wystąpi zespół Illusion.
- Finanse nie pozwoliły nam na więcej - mówi Wojciech Tandeck. - Mało kto o tym wie, że hip-hop jest po prostu dużo tańszy w produkcji. Żeby zrobić koncert rockowy z prawdziwego zdarzenia, potrzeba jest dużo więcej pieniędzy. Zamiast więc rozdrabniać się na wiele małych zespołów, zaprosiliśmy jeden, za to znany.
Illusion to zespół, którego w Gdańsku przedstawiać nie trzeba. Kapela zdobyła ogólnopolską sławę w latach 90. m.in. dzięki takim piosenkom jak "Nóż" czy "Vendetta". Po reaktywacji, która miała miejsce w 2011 roku, koncertują sporadycznie, więc dla fanów ciężkiego grania to nie lada gratka. Na supporcie wystąpią młode trójmiejskie zespoły: Octopussy i wracający z katowickiego OFF Festivalu Ampacity.
Na Placu Zebrań Ludowych zobaczymy za to więcej atrakcji. Jak twierdzą organizatorzy, staną tam większe trybuny, większy skatepark (zarówno ten dla zawodników, jak i ogólnie dostępny) oraz bogatszy targ deskorolkowo-odzieżowy.
- Na miejscu stanie także beach bar, czterdziestometrowy skimpark oraz ścianka do wspinaczki - dodaje Tandeck. - Do tego basen do leisure-divingu, czyli konkurencji polegającej na wskakiwaniu do basenu w śmiesznych przebraniach. Będzie też mnóstwo nagród dla widzów, łącznie z wyjazdem do Francji na narty.
Jacy zawodnicy pojawią się na zawodach?
- Tego nigdy do końca nie wiadomo - wyjaśnia organizator. - Na pewno będziemy mieć zawodników z czołówki dziewiętnastu państw. Ogólny poziom zawodów będzie więc bardzo wysoki. Jeśli zaś chodzi o największe gwiazdy - wiele z nich po prostu nie da się kupić, bo to wolne dusze. Z pewnością będzie jednak wielu bardzo dobrych zawodników.
Baltic Games zakończy się after party w klubie Bunkier. Poprowadzi ją grupa didżejska z Austrii, Masters of Dirt.
Festiwal potrwa od piątku do niedzieli, 16-18 sierpnia. Bilety kosztują od 10 zł do 79 zł.
Tak wyglądał Baltic Games w Ergo Arenie w 2012 roku.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (18) 1 zablokowana
-
2013-08-13 11:43
aj
szkoda ze impreza się skurczyła, ostanie wydanie na ergo to było coś - organizacja na światowym poziomie. Szkoda ze nie idą dalej tym tropem, ale zapewne budżet nie pozwala :( jednego można być pewnym, że poziom sportowy na pewno w tym roku gorszy nie bedzie ! :D
- 6 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.