• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Jajo" w czterech kawałkach

jag.
9 kwietnia 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Rugby, na ogół pomijane w ogólnopolskiej telewizji, swoje pięć minut ma na Wielkanoc. Piłka, czyli "jajo", w prostej linii nawiązuje jednego z symboli tych świąt. Nic zatem dziwnego, że w Wielką Sobotę na własne stadiony zapraszają wszystkie trójmiejskie drużyny! Już o godzinie 11.00 przy ul. Olimpijskiej Arka Gdynia rozpocznie mecz z Budowlanymi Łódź. W samo południe rozlegnie się pierwszy gwizdek przy ul. Grunwaldzkiej, gdzie Lechia Gdańsk ugości Orkana Sochaczew. Na 14.00 zaprasza Porta Ogniwo, która przy ul. Jana z Kolna zmierzy się Budowlanymi Lublin oraz AZS AWFiS Gdańsk, oczekujący przy ul. Wiejskiej na Posnanię. I choć to dopiero druga wiosenna kolejka, sobotnie rozstrzygnięcia mogą mieć dalekoidące konsekwencje.

Mecz prawdy
We Wrzeszczu staną naprzeciw siebie drużyny, które wiosnę rozpoczęły od wygranych. Sochaczewianie zdobywając Łódź potwierdzili prognozy, że w tym sezonie nie zadowoli ich już sam awans do grupy mistrzowskiej. Chcą być co namniej w play off.

Lechiści po rozgromieniu w derbach Ogniwa wysunęli się na czoło tabeli. Ale taki bieg zdarzeń nie pozbawił Marka Płonki trzeźwego spojrzenia na przyszłość.

- To niczego nie zmienia w naszych planach, bo od początku mówiłem, że docelowo interesuje nas odzyskanie korony, a przed play off - jak najwyższy numer rozstawienia. Sukces nad Ogniwem cieszy, ale nie zapominamy, że Orkan wygrał w Łodzi. Sobotnie spotkanie będzie dla nas meczem prawdy. Czekamy na nie z nadzieją, licząc, że uda się zebrać optymalny skład - mówi gdański szkoleniowiec. Kary dyskwalifikacji skończyły się Rafałowi Wojcieszakowi i Jackowi Grebaszowi, a z kontuzją próbuje uporać się Marcin Szymański.

Z ciemnej ulicy
Podrażniony lider stawi się w Gdyni, gdzie nastroje po inauguracji są zgoła odmienne. Arka przywiozła komplet punktów z Lublina, co znacznie - po kiepskiej jesieni - zbliżyło gdynian do play off.

- Łodzian spotkał zimny prysznic, więc na nas będą chcieli się odegrać. Wiemy, że to bardzo dobrze zorganizowana drużyna. Ma za sobą obozy, sparingi z Ukraińcami... Z drugiej strony, słyszeliśmy jakoby mocno poszli w siłę i przez to są ociężali. Ale przede wszystkim liczymy na siebie, a nie na słabość rywali. Przygotowujemy na ten mecz strategię, która - mamy nadzieję - przyniesie nam trzy punkty - tajemniczo mówi Dariusz Komisarczuk, grający trener Arki.

W dużej mierze zmianę taktyki "Buldogów" wymusi przemeblowanie składu. Po dyskwalifikacji wraca Paweł Denisiuk, z Ukrainy dotarł Andriej Mielnikow... Po pierwszym treningu, o tym drugim gdynianie, którzy przecież nie bywają tylko aniołkami, mówili: "Lepiej go nie spotkać w ciemnej ulicy". Niepokój budzi tylko stan kolana Komisarczuka. Gdyby "Daras" nie zagrał, na łączniku młyna jego miejsce zajmie zapewne Tomasz Lignowski.

Jak nie ma zdrowia...
W Sopocie po trenerskich zawirowaniach sytuacja wydaje się wracać do normy. Wracają do gry po zakończeniu okresu dyskwalifikacji Marcin Wilczuk i Adam Pogorzelski. Próbują trenować Tomasz Wysiecki i Michał Dembicki. Jest nadzieja, że na mecz stawi się Wojciech Czaja. Gdyby jeszcze do młyna mógł wrócić Daniel Podolski, to siła tej formacji wybitnie by wzrosła.

- Ten ostatni w Gdańsku musiał grać na skrzydle, bo w ataku nie było żadnego rezerwowego. Teraz teraz spróbuje potasować składem, by poukrywać braki kadrowe. Apeluję o obecność i doping do kibiców. Jak nie ma zdrowia, to każdy bodziec jest pomocny. Postaramy się odwdzięczyć dobrą grą, a Porty Lotnicze, które objęły patronatem nasz mecz, zadbają o zadowolenie podniebienia. Na pewno widać symptomy poprawy, ale nie zmnie to faktu, że w sobotę faworytem będą lublinianie - zapowiada Jarosław Hodura, trener Porty Ogniwa. Gdyby sopocianie przegrali, a komplet punktów zdobyłyby Arka bądź Orkan, szanse mistrzów Polski na awans do play off, a tym samym obronę złota, drastycznie by spadły.

"Francuz" na pomoc
Po świętach akademickich rugbistów czekają jeszcze cztery spotkania, ale jeśli pokonają w sobotę Posnanię, to w kolejnych grach nie będą się denerwować.

- Zwycięstwo w stu procentach daje nam utrzymanie, bez względu na pozostałe wyniki. Powinien wrócić z Francji Paweł Dąbrowski'>Paweł Dąbrowski, co będzie dużym wzmocnieniem. Młyn uzupełni także Arek Jakubczyk, któremu wreszcie minęła kara dyskwalifikacji. Z powodu uchybień formalnych za kartkę, która kosztować powinna go trzy mecze, pauzował aż siedem, czyli nie grał praktycznie przez pół roku - przypomina Jerzy Jumas, trener gdańszczan.

Posnania straszy włączeniem do składu dwóch zawodników z Ukrainy. W Gdańsku dobrze pamiętają, że gdy drużyna ta zagrała szeroko i ręką, to niegdyś zabiegała gospodarzy. Aby nie doszło po powtórki, trzeba będzie zagrać jeszcze lepiej w obronie, jak miało to miejsce przed tygodniem z Pogonią Siedlce.
Głos Wybrzeżajag.

Zobacz także

Opinie (60)

  • Ogniwo Lublin

    wynik 18 - 22

    Brawo Budowlani !!!

    • 0 0

  • Sedziowie liniowi

    Panowie Kula i Zeszyt zrobcie sobie jakies badania na oczka i odstawicie butapren bo to co wymyslaliscie na meczu arki to kompletna fantazja, najlepiej zgloscie sie do pana Stanislawa Lema i napiszcie z nim jakas ksiazke bo naprawde wyobrazni wam nie brakuje.
    Brawo dla Areczki ze mimo sedziow pokazali na co was satc.

    ps Tylko ludzie nie piszcie ze znowu Arkowcy maja teorie spiskowa przeciw sedziom bo naprawde takie walki jakie byly na dzisiajeszym meczu nadaja sie do ksiegi redkordow Ginesa!

    • 0 0

  • Lublin GÓRĄ

    Brawo Budowlani Lublin!!!!!!!!!!!!!!!

    • 0 0

  • kartki

    czerwona kartka dla zawodnika z arki byla za kopniecie zawodnika na ziemi, zgodnie z polskimi przepisami za takie przewinienie zawodnik dostaje czerwona kartke.

    • 0 0

  • jesli uwazasz, ze polscy sedziowie zle sedziuja to sie zglos na szkolenie i nim zostan

    • 0 0

  • sedziowie

    nie byłem na meczu arki ale widziałem co kula i zeszyt wraz z szostkiem robili na azs-ie można powiedzieć że to oni wygrali mecz poznaniowi!ta trójka może sendziować mini żakuw!ale napewno nie senioruw!

    • 0 0

  • pogoń

    pogoń-folc 7:34

    • 0 0

  • u 20

    zna ktoś pełny skład powołanych na mecz z armią francuską?

    • 0 0

  • AZS

    Czy zna ktoś wynik AZS-u.

    • 0 0

  • AZS 8:33 do tyłu...

    :((

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

AZS AWFiS sekcja rugby

 

Kierownik sekcji:
Stanisław Zieliński

Największe osiągnięcia:
w 1999 roku IV miejsce drużyny kadetów w Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży,
w 2000 roku zdobycie Pucharu w Memoriale w rugby "7" im. E. Hodury- seniorów,
w sezonie 1999/2000 zdobycie III miejsca w Mistrzostwach Polski seniorów,
w 2000 roku zdobycie Pucharu Polski przez drużynę seniorów,
w 2001 roku II miejsce w Mistrzostwach Polski w kategorii juniorów w rugby "7".
 

 
 
 
 
 
 

Relacje LIVE

Najczęściej czytane