• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jaka przyszłość czeka żeglarską Gdynię?

Michał Dworakowski, Yacht Klub Polski Gdynia
28 października 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Tereny wokół mariny żeglarskiej w Gdyni podzielono ponad 30 lat temu. W efekcie inwestycji realizowanej tu przez Polski Związek Żeglarski z prywatnym inwestorem, działające tu yacht kluby prawdopodobnie będą musiały ograniczyć prowadzoną tu działałalność szkoleniową. Tereny wokół mariny żeglarskiej w Gdyni podzielono ponad 30 lat temu. W efekcie inwestycji realizowanej tu przez Polski Związek Żeglarski z prywatnym inwestorem, działające tu yacht kluby prawdopodobnie będą musiały ograniczyć prowadzoną tu działałalność szkoleniową.

Morze i marzenia, a marzenia to żeglarstwo - są fundamentami Gdyni. To, co funkcjonuje od blisko 100 lat, chwieje się właśnie w posadach. Już niebawem w Gdyni może być całkiem inaczej, "na bogato". Zyskamy estetyczną przestrzeń, ale stracimy powszechny dostęp do żeglarstwa. Już straciliśmy jedną cenną działkę, na której właśnie rusza budowa prywatnego hotelu. Niepewna jest przyszłość gdyńskich klubów żeglarskich - pisze Michał Dworakowski z Yacht Klubu Polski Gdynia.



Poniższy tekst publikujemy jako głos w dyskusji rozpoczętej przez Zygmunta Zmudę Trzebiatowskiego w felietonie pt. O marinie, która minie, choć nie zginie


Gdynia to kolebka polskiego jachtingu, a Yacht Klub Polski założony w 1924 roku, od samego początku był obecny w Gdyni. Pierwszym Komandorem YKP był generał Mariusz Zaruski, twórca polskiego żeglarstwa i prekursor żeglarskiego kształcenia młodzieży. Pierwszym Komandorem dzisiejszego Yacht Klubu Polski Gdynia był admirał Józef Unrug. YKP dwukrotnie, przed i po wojnie, był członkiem założycielem Polskiego Związku Żeglarskiego (PZŻ). Komandorem Honorowym YKP był prezydent Ignacy Mościcki.

Dobry plan na wspólne działanie żeglarzy



Po upadku PRL, Polski Związek Żeglarski otrzymał od Gdyni widoczne na zdjęciu tereny (czerwone i granatowe) w użytkowanie wieczyste, w celu przeznaczenia ich na działalność żeglarską. Otrzymał te tereny za darmo, bowiem w tamtym czasie poobijane po komunie kluby, nie miały formalnych możliwości ich przejęcia.

Podział terenów przy marinie, przekazanych żeglarzom przeze Gdynię w latach 90. Podział terenów przy marinie, przekazanych żeglarzom przeze Gdynię w latach 90.
Docelowo PZŻ miał przekazać każdemu z klubów (Gryf, YKP, Stal, ZHP CWM) teren pod ich budynki, a sam mógł skorzystać z bardzo dużego, wolnego od zabudowy obszaru i zaprojektować tam swoje centrum.

Plan swoje, rzeczywistość swoje



Ten scenariusz nigdy się nie zrealizował. Od kilkunastu lat gdyńskie kluby (m.in. YKP, Gryf, Stal, Arka, Opti) funkcjonują w zawieszeniu, bowiem Polski Związek Żeglarski, formalnie dzierżawca terenów dla klubów, planuje zmiany na tym terenie.

Jeszcze za kadencji prezesa PZŻ Wiesława Kaczmarka (byłego ministra, nomen omen, przekształceń własnościowych i polityka SLD), około 2009 r., powstała koncepcja, aby sprzedać niezabudowany teren przeznaczony dla PZŻ (na planie zaznaczony na czerwono) i utworzyć z klubami spółkę, która zbuduje nowe obiekty dla klubów oraz PZŻ na działkach klubów, częściowo finansując inwestycję z pieniędzy pozyskanych ze sprzedaży wolnej działki.

Idąc na rękę PZŻ, Gdynia przygotowała plan zagospodarowania przestrzennego, który na terenach klubów dopuszczał także prowadzenie innej działalności niż żeglarska, szkoleniowa i sportowa.

Działka sprzedana, pieniądze wydane



Niezabudowana działka została sprzedana w złym momencie, w efekcie czego PZŻ pozyskał za nią kilkukrotnie mniej pieniędzy, niż pierwotnie planował. Z tego powodu wkład własny PZŻ i klubów w inwestycję na pozostałych terenach istotnie zmalał. To z kolei przełożyło się na problemy z dopięciem przez spółkę Nowa Marina Gdynia finansowania na całą inwestycję.

Inwestycja na działce sprzedanej przez PZŻ: Nowe budynki i basen Inwestycja na działce sprzedanej przez PZŻ: Nowe budynki i basen

W międzyczasie, wciąż za kadencji prezesa Kaczmarka, gotówka ze sprzedaży działki PZŻ została spożytkowana na inne cele Związku, chociaż trzeba przyznać, że wizualizacje, projekt oraz pozwolenie na budowę ogromnej budowli z podziemnym parkingiem (na molo usypanym na morzu, co znacząco podnosiło koszty) uzyskano.

Właścicielem działki sprzedanej przez Polski Związek Żeglarski jest firma Allenort Capital. Inwestor zamierza wybudować tu hotel oraz mieszkania wakacyjne. Właścicielem działki sprzedanej przez Polski Związek Żeglarski jest firma Allenort Capital. Inwestor zamierza wybudować tu hotel oraz mieszkania wakacyjne.
Przez lata sprawa ucichła. Wolnej działki na sprzedaż już nie ma. Pieniędzy z jej sprzedaży też nie. Różne formy organizacyjne spółki Nowa Marina Gdynia przez lata działania generują spore koszty.

PZŻ wybiera prężnego inwestora, klubom zostaje coraz mniej



W Polskim Związku Żeglarskim nastąpiła zmiana warty, prezesem został gdynianin Tomasz Chamera. W swojej strategii z 2018 roku PZŻ postanowił skomercjalizować tereny tzw. Nowej Mariny Gdynia.

Projekt zabudowy terenów dziś zajmowanych przez kluby żeglarskie w Gdyni, przygotowany przez studio Kwadrat na zlecenie spółki Nowa Marina Gdynia, zawiązanej przez Polski Związek Żeglarski. Projekt zabudowy terenów dziś zajmowanych przez kluby żeglarskie w Gdyni, przygotowany przez studio Kwadrat na zlecenie spółki Nowa Marina Gdynia, zawiązanej przez Polski Związek Żeglarski.
Aby inwestycja miała finansowy sens, wybrano scenariusz z inwestorem zewnętrznym. Została nim firma Ghelamco, międzynarodowy deweloper, który ma profesjonalnie przeprowadzić inwestycję. W zamian za wniesienie do spółki terenu, PZŻ otrzyma 20 proc. udziałów w spółce. Kluby, które go zakładały (YKP i Gryf), a także Stal, mają być w nowej rzeczywistości tylko najemcami. CWM ZHP już w tym układzie nie ma, bowiem w między czasie coś nie "pykło" pomiędzy PZŻ a harcerzami.

Jest inwestor dla hotelu przy marinie w Gdyni Jest inwestor dla hotelu przy marinie w Gdyni

Gros powierzchni w nowym budynku przeznaczona będzie na cele komercyjne. Dużą część metrażu oddelegowanego na cele żeglarskie obejmie PZŻ. Reszta (znacznie mniejsza niż obecnie) zostanie dla klubów (Gryf, YKP, Stal). Jako, że budynek będzie dużo rozleglejszy, przestrzeni na zewnątrz na klarowanie łódek i postój jachtów będzie znacznie mniej niż dziś. Kluby, które obecnie finansują swoją działalność z wynajmu powierzchni, dzięki czemu mogą oferować szkolenie żeglarskie w przystępnych cenach, stracą taką możliwość.

Czy to jest dobra i optymalna przyszłość dla gdyńskiego żeglarstwa? Czy mądrze zagospodarowano publiczny majątek, jakim były (i częściowo jeszcze są) widoczne na zdjęciu tereny? Czy twórcy polskiego żeglarstwa, generał Zaruski i admirał Unrug, ze spokojem przyglądają się obecnym poczynaniom naszych decydentów?

Być może ta historia mogłaby mieć całkiem inny ciąg dalszy.

Jak dziś działa żeglarskie szkolenie "po gdyńsku"



Wyniki sportowe gdyńskich klubów jasno pokazują, że istnieje coś takiego jak "gdyńska szkoła żeglarstwa". Póki co jest ona nieformalna, ale większość klubów pełni w tym samorzutnym systemie ważną rolę.

Szkolenie żeglarskie dzieci i młodzieży prowadzoną wszystkie kluby działające na terenie mariny w Gdyni. Szkolenie żeglarskie dzieci i młodzieży prowadzoną wszystkie kluby działające na terenie mariny w Gdyni.
Gdyńska Akademia Żeglarstwa działa jak żeglarskie przedszkole.

Dla nieco starszych dzieci jest piękny wybór szkółek żeglarskich: Yacht Klub Polski, Opti (dotychczas CWM), Yacht Klub Stal, MKŻ Arka - każda ma trochę inną charakterystykę, każdy rodzic może wybrać coś dla swojego dziecka.

Następnie, w ramach tych klubów, można już iść dalej na Optimiście lub (np. w YKP) spróbować żeglowania turystycznego na Omegach.

Szkolenie żeglarskie dzieci i młodzieży prowadzoną wszystkie kluby działające na terenie mariny w Gdyni. Szkolenie żeglarskie dzieci i młodzieży prowadzoną wszystkie kluby działające na terenie mariny w Gdyni.
Po Optymiście Arka stawia na klasy jednoosobowe, YKP daje szerokie możliwości wyboru klas regatowych. Gryf, YKP, Stal mają większe jednostki.

Wybór jest niesamowity i zbrodnią byłoby tę różnorodność, a zarazem nieformalny system niszczyć.

Przyszłość żeglarstwa nie musi być smutna



A gdyby to lepiej dogadać? Stworzyć jeden szyld: Gdyńska Szkoła Żeglarstwa i pod patronatem miasta szkolić dzieci w ramach poszczególnych szkółek klubowych i potem każdemu zaproponować ścieżkę dalszego rozwoju? Gdynia mogłoby wtedy bardziej promować się w ramach tego szyldu.

Wyobraźcie sobie dzieciaki biegające zimą po bulwarze w jednakowych kamizelkach, bo teraz w zwykłych ubraniach nie widać, jak ich jest dużo. Do tego można by stworzyć "radę trenerów", która by wyłapywała talenty spośród dzieciaków. Można by powołać fundusz dla utalentowanych zawodników, który inwestowałby w te talenty, a środki na te inwestycje pozyskiwał od sponsorów.

To naprawdę mogłaby być prawdziwa "szkoła pod żaglami" i "Gdynia na Fali", ale nie PR-owa, a prawdziwa. Jak kiedyś Błękitne Żagle. W powszechność koniecznie trzeba by włączyć szkoły.

Gdzieś na samej górze tej piramidy szkolenia oczywiście jest miejsce, a nawet konieczność istnienia "pokojów z cygarami" dla bogatych mecenasów sportu, tych, którzy już nic nie muszą, ale mogą podzielić się swoim bogactwem z talentami na dole piramidy szkolenia.

Na 100 proc. kluby - założyciele Polskiego Związku Żeglarskiego - powinny być tutaj na swoim, od razu, a nie dopiero potencjalnie w przyszłości. Własność po prostu im się należy.

Panowie w PZŻ: zastanówcie się, póki budynki stoją, jest na to czas.

Jest tutaj wiele dobrego do zrobienia. Można to zrobić razem, niekoniecznie sprzedając wszystko albo prawie wszystko.
Michał Dworakowski, Yacht Klub Polski Gdynia

Miejsca

Kluby sportowe

Opinie (230) ponad 10 zablokowanych

  • Będzie tak jak chce prezydent i deweloperzy, czyli blokowisko z apartamentami, niedostępne dla mieszkańców i dzieci (8)

    W Gdyni jeszcze nikt nie wygrał z tym drapieżnym duetem.

    • 57 3

    • (3)

      Mieszkańcy, mam nadzieję, odwdzięczą się Samorządności w wyborach.

      • 14 0

      • Znowu 90 procent poparcia (2)

        Wystarczy ich postraszyć pisem. PO popiera Szczurka

        • 16 0

        • (1)

          A tu chyba się mylisz. Od lat twierdzę, że to ukryta opcja pisowska.

          • 4 2

          • Ani to, ani to. Po prostu lawirujemy między opcjami. Byle kasa się w kieszeni zgadzała.

            • 3 0

    • No patrz a ja wolę blokowisko z apartamentami i hotelami PLUS hale dla klubów żeglarskich (3)

      z miejscami na nabrzeżu dla ich działalności, niż rozpadające się budynki wynajmowane knajpom

      Ale ewidentnie ty wolisz handel ze szczęk a nie z ładnego czystego sklepu

      • 0 8

      • (1)

        w Szwecji każde blokowisko blisko brzegu ma swoją keję, swoją marinę, bo żeglarstwo to nie fanaberia bogatych pierdzieli, tylko rozrywka równie tania i masowa jak u nas ogródki działkowe.

        No ale tu rrrrolnicza dola: Może nie wiedzieć Polak co to morze, Gdy pilnie orze. Sebastian Fabian Klonowic
        jesteśmy narodem, którego wiekszość jeszcze sto lat temu była niewolniczą własnością feudalną. I jesteśmy za głupi.

        • 4 1

        • no i...?

          niezbyt rozumiem, to Szwedzi mogą mieć te mieszkania nad wodą, a Polacy nie...?

          • 0 3

      • Chamera to ty?

        • 0 0

  • Jaka przyszłość czeka żeglarską Gdynię?

    Nie ma przyszłości. Długi i marazm. Trzeba pozwalać deweloperom na wszystko, bo inaczej nic się nie będzie działo.

    • 27 1

  • Kaczmarek był fatalnym ministrem(afera goniła aferę) i później fatalnym prezesem

    Sprzedał działkę, nikt nie wie co stało się z pieniędzmi

    • 37 2

  • Rozgrabiania Gdyni za nierządów Szczurka ciąg dalszy.

    • 37 1

  • Jaka budowa hotelu rusza? (4)

    Wygląda na to, że Pokład zablokował tą budowę.

    • 21 1

    • I dobrze!

      • 13 0

    • (2)

      Wszystkie budy się rozebrały, a Pokład zapowiada, że zostaje. Ciekawe co na to deweloper.

      • 10 0

      • (1)

        A na jakiej podstawie wydaje mu się że zostaje. Pokład najgorsza speluna ze wszystkich bud. Powinna zostać wyburzona w pierwszej kolejności lata temu.

        • 4 12

        • Chamera boisz się o kasę?

          • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Ghelmaco (5)

    Obecnie jakieś dziwne ruchy w marinie. Część budek gastro wyburzono, część przeniesiono w inne miejsce, reszta działa bez zmian. Inwestycja będzie etapowana czy jak? Czy to pozorowane ruchy bo nie wiedziałem ani pnb ani żadnych innych wymaganych pozwoleń. Zresztą sam projekt też jest już nieaktualny.

    • 77 4

    • Chyba chodzi o zawartość kopert

      Kasa musi się zgadzać wtedy klepną plany dewelopera

      • 19 4

    • widać takie maja umowy, albo wyznaczony termin do likwidacji (3)

      jedni nie widzą sensu by tam dłużej siedzieć, inni będą do końca

      Masz jakieś problemy ze zrozumieniem jak świat działa?

      I jeszcze taki wpis wyróżniają...

      • 5 2

      • Wyróżnianie komentarzy to czarna magia. (2)

        Często są błędne tezy są na szczycie, bo się komuś w redakcji wydaje, że to prawda.

        • 10 1

        • to nie tajemnica, to świadome działanie i ingerencja redakcji (1)

          • 6 0

          • chyba nawet sami piszą te wyróżnione komentarze

            • 1 0

  • (2)

    Żałosne co się stało i dzieje nadal z Gdynią. To jakiś zaścianek. Biznesy jak z przełomu 80/90. Tylko handlarze z łóżek polowych się dorobili (ci co mieli się dorobić) i teraz uprawiają handel ziemią. Wszystkie chwyty dozwolone, każde zniszczenie krajobrazu Gdyni warte swojej ceny :-(. A wszystko dla omalże niepiśmiennych nowobogackich tudzież napompowanych celebrytów.

    • 39 1

    • Ale i oni zobaczą w końcu te dziury na ulicy i w chodnikach (1)

      • 2 0

      • miasto zbuduje "gondole"

        to nawet tego nie zobaczą...

        • 3 0

  • Kiedy rozbiorą te sypiące się budynki Yacht Klubów? (9)

    Kiedy te budynki zaczną rozbierać? w zeszłym roku była informacja, że po zakończeniu sezonu żeglarskiego 2022 (czyli już teraz chyba). Zniknięcie tych nieremontowanych od lat i sypiących się ruin w samym sercu miasta to powinien być priorytet. Przy okazji znikną te obskurne budy i jakoś to będzie wyglądało.

    • 11 54

    • strzeżone blokowisko niedostępne dla żeglarzy to dla ciebie dobre rozwiązanie? (2)

      • 21 1

      • Prace przy łódkach (1)

        Każdy jacht trzeba przygotować do sezonu, a to oznacza prace szlifierkami. Już widzę jak pozwalają na to przy luksusowym budynku (nie daj boziu, hotelu z nocującymi gośćmi). Wykastrują Gdynię z żeglarstwa.

        • 25 1

        • tam 90 to motorowodniacy malo zeglarzy i tak tam jest. To zatrudne dla nowobogackich

          trzeba nawigacje, dryfty, zagle wciagac, naprawiac podczas rejsu bo zawse sie cos urwie.
          Tam nie ma zeglarzy, a sami motorwodniach w HH.

          • 1 0

    • Zapraszam na wspólny spacer (5)

      Jeśli chcesz Szanowny Komentatorze, możemy jakoś umówić się na spacer. Oprowadzę Cię po tych "sypiących się ruinach". Tak naprawdę wystarczyłoby odblokować żeglarzy, władze klubów i dać im działać. Te budynki są bardzo dobrze zaprojektowane dla potrzeb żeglarstwa. Warto by je odświeżyć, dorobić np ogólnodostępne kawiarnie na dachach, oczyścić z "badziewia" dookoła. Nie potrzeba od razu sprzedawać, a już na pewno nie 80%!

      • 25 1

      • (2)

        Dziękuję, obejdzie się. Wielokrotnie byłem w tych budynkach i ich okolicach. Perły architektury to to nie są, a ich stan stanowi zagrożenie dla życia i mienia. W tym roku będą jeszcze pewnie nieogrzewane, z wiadomych powodów, co przyspieszy proces niszczenia.

        • 2 14

        • wystarczy remont i lekka przebudowa ale przecież łatwiej sprzedać.. (1)

          Można przecież żeglować na Malcie lub w Grecji , od razu zrobi sie na bogato.

          • 8 1

          • a co prezes klubu chciał sprzedać i zarobić?

            czemu łżesz, że zostanie sprzedane i niczego tam nie będzie

            przeciez kluby zostaną

            • 0 2

      • (1)

        Szkoda, że nie można tu wstawić zdjęć bo pokazałbym ci np budynek po harcerzach (ten niebieski) który z racji braku kasy i niebezpiecznie złego stanu stoi pusty od paru lat. Wstyd dla Gdyni

        • 1 2

        • Kłamiesz, po sezonie w tym roku najemcy dostali wypowiedzenie. Takze łżesz jak pies

          • 0 0

  • Oooo widzę, że tam jakieś kluby są tam ulokowane od lat :-) (1)

    Jak ja tam chodzę to wielki bałagan tam jest a nie kluby i sama prywata...

    • 10 22

    • te kluby były tam ZANIM powstała Gdynia

      Niektóre z tych klubów zaczynały tam działać przed nadaniem praw miejskich Gdyni - to jak to wygląda obecnie to wypadkowa braku pieniędzy w latach 90-tych i początku XXI wieku. Obrosło to prywatnymi "budami" bo kluby chciały reperować budżety, aby móc szkolić dzieci i młodzież w dostępnych cenach. Sądzę, że ta sytuacja pokazuje jasno, że i kluby mają wiele do poprawy, ale tak naprawdę swoją główną robotę: szkolenie żeglarskie, organizację regat robią na światowym poziomie!!! a zatem tutaj wystarczy tylko dać im działać do końca, a nie mówić "to nie wasze, my, mądrzejsi się tym zajmiemy".

      • 11 0

  • Opinia wyróżniona

    Dajmy dzieciom szanse rozwoju (19)

    Pozwólmy dzieciom z rodzin mniej zamożnych rozwijać pasje żeglarstwa. Nie zabierajmy IM tego jeszcze dostępnego sportu. Później nie będzie to możliwe. Będzie to sport tylko dla elity. Teren był publiczny i niech taki zostanie. Sport dla wszystkich

    • 185 10

    • Niech się rozwijają, ale w godnych warunkach a nie w rozwalających się budach.

      • 7 15

    • Szczurek z dewelopeemi mają inne plany (5)

      Ten człowiek rządzi 25 lat i nie pamiętam żeby w tym czasie mieszkańców spotkało coś dobrego. Długi, wyprzedaż majątku, biała farba, ciągle tylko nakazy i zakazy. DNO!

      • 34 1

      • 23 lata (2)

        • 4 1

        • do końca kadencji będzie 25 lat prezydentem (1)

          chyba nie chcesz mi wmówić, że do końca jego kadencji on coś zmieni w swoim postępowaniu?

          • 16 1

          • Oczywiście, że nie zmieni. A co gorsza, popsuje. A faktycznie rządzi dłużej niż Wladymir Władymirowicz

            • 9 0

      • Szczur ma takie same plany jak miał budyń i ma Dulcza na terenach stoczniowych (1)

        czyli zabudować i opchnąć

        • 10 0

        • Szkoda, że brakuje wizji i tzw. jaj

          • 5 0

    • Generalnie (6)

      żeglarstwo jest sportem dla elit, niestety. I taka prawda. Piękny ale kosztowny sport.

      • 3 20

      • tzn że trzeba teren sprzedać, zaorać i dla jeszcze bogatszych zbudowac hotel? (1)

        a wiesz, że dzieciaki z sukcesami mają zwroty kosztów wyjazdów, sprzęt od sponsorów itd??

        • 20 1

        • ale dlaczego biedna rodziny mają finansować te bogate?

          chcesz posyłać dzieci na żaglówki, to możesz to robić, ale miasto nie ma was finansować

          • 0 8

      • (3)

        Żeglarstwo w Polsce jest ogólnie dostępne dla dzieci. Nie ma tam elitaryzmu.

        • 10 4

        • ty jesteś niedorozwinięty od dziecka czy tak od potrzeby? (2)

          wiesz ile kosztuje 5 dni nazwijmy to kursem, zajęć dla dzieci w tych jacht klubach?

          • 4 4

          • (1)

            5 dni wszystkiego kosztuje krocie. I najlepiej być niedorozwiniętym z zasady, bo wtedy inwestujesz kasę w dzieciaka, a nie w telewizor, smarta i auto. A w żeglarswie są nawet tacy dziwni cwaniacy, którzy zanim wyślą bidaka spowrotem do domu, to sobie paluchy w obcych drzwiach połamie.

            • 1 1

            • Znaczy, nie dzieciak, lecz opiekun.

              • 0 0

    • takie dzieci obecnie nie mają żadnych szans (3)

      to nie PRL, gdzie mając jakiś talent mogłeś być zauważony i mogli cię wyszkolić i dalej pokierować do stopnia oficera (czy to w lotnictwie czy w marynarce). Dziś nie masz kasy nie pływasz nie latasz itp. To hobby dla bogatych, zresztą to widać po furach jakie tam stoją.

      • 10 2

      • tia, za komuny (2)

        ... chyba talent do kablowania, mógł być zauważony

        • 1 6

        • wiesz co = jak ktoś ma nikłe IQ, to trolluje jak ty (1)

          za tej komuny faktycznie dostęp był o niebo większy, nie wszystko było za darmo, ale powiedz mi ile rodzin obecnie może sobie pozwolić na zapłacenie 900PLN za 5 dni kursu...?

          bo takie są ceny

          • 4 2

          • To tylko 180 zł dziennie

            900 zł to raptem kilka dni pracy przeciętnego dorosłego

            • 0 0

    • z pewnością dzieci z rodzin mniej zamożnych przyniosą w zębach 900PLN za 5 dni

      nie ośmieszaj się

      • 3 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane