- 1 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (283 opinie)
- 2 Lechia fetuje wygranie derbów i 1. Ligi (137 opinii)
- 3 Lechia - Arka 2:1. Bohater Mena (522 opinie) LIVE!
- 4 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (113 opinii)
- 5 Najgorszy start żużlowców. Czas na alarm? (125 opinii)
- 6 Grad goli. Jaguar oddalił się od awansu (33 opinie)
Janicki i Małkowski z trzyletnimi kontraktami
Lechia Gdańsk
25 piłkarzy wyruszyło dzisiaj z Lechią do Gutowa Małego. Jednak nie wszyscy z nich wytrwają do końca dziesięciodniowego zgrupowania. Tomasz Kafarski zapowiada ostrą selekcję. Gdański szkoleniowiec liczy na nowych graczy na testach, a pierwsze skreślenia w obecnej kadrze zamierza przeprowadzić po sobotnich sparingach z GKS Bełchatów. O swoje pozycje mogą być spokojni Sebastian Małkowski i pozyskany z Chemika Police, Rafał Janicki. Obaj podpisali nowe kontrakty na trzy lata
.Póki co Lechii udało się zakontraktować jednego nowego piłkarza. 18-letni stoper Chemika wybrał Gdańsk, choć miał również oferty m.in. z Arki Gdynia, Widzewa Łódź i Ruchu Chorzów. Biało-zieloni podpisali z Janickim trzyletni kontrakt. Za jego wykupienie z Polic zapewne zapłacą około 250 tysięcy złotych.
Nową umowę z Lechią podpisał również 23-letni Małkowski. Rezerwowy bramkarz występuje przy Traugutta od jesieni 2008 roku. Póki co rozegrał po jednym meczu w ekstraklasie i Pucharze Polski. Kolejny kontrakt wychowanka Wisły Tczew obowiązuje do końca czerwca 2013 roku.
Natomiast na podpisanie nowej umowy nie zdecydował się na przykład Hubert Wołąkiewicz. Kapitan drużyny, który z Lechią związany jest do 30 czerwca 2011 roku, ofertę otrzymał od klubu w maju, ale do szczegółowych negocjacji jeszcze nie doszło.
Zgrupowanie w Gutowie Małym to dla wielu graczy być albo nie być w Lechii. Trener Kafarski nie ukrywa, że liczy na kolejnych piłkarzy, którzy przyjadą na testy. Dlatego nie wypełnił pełnego limitu 26 miejsc, który gdańszczanie mają na ten obóz, a ponadto zabiera siedmiu zawodników, dla których sprawdzian może zakończyć się w każdej chwili.
Do soboty czas na udowodnienie swojej przydatności dla biało-zielonych mają lewi obrońcy: z Litwy Vytautas Andriuskevicius i Albanii - Renato Arapi, a także 22-letni Jakub Wójcicki, który ostatnio grał w Nadarzynie.
Grono piłkarzy niepewnych miejsca w pierwszej drużynie powiększają Jakub Kawa, Piotr Kasperkiewicz, którzy wrócili z wypożyczenia ze Znicza Pruszków i na nową muszą walczyć o przychylność trenera, balansujący od tygodni między pierwszą a drugą drużyną Damian Szuprytowski, czy ponownie włączony do seniorskiego zespołu, Janusz Weber.
Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią trener Kafarski daje szanse piłkarzom z Młodej Ekstraklasy Lechii. W Gutowie o pozostanie na dłużej z pierwszą drużyną walczyć będą Jakub Popielarz, Wojciech Pawłowski, Radosław Stępień i Jakub Zejglić.
Wychodzi zatem na to, że z kadry, która jedzie na zgrupowanie pewnych gry jesienią w Lechii jest zaledwie 14 graczy. Do nich dołączy Marcin Kaczmarek, który na razie choruje. Pozostałe dziewięć miejsc jest nadal w gestii trenera Kafarskiego.
Kadra Lechii na zgrupowanie w Gutowie Małym:
1-10 lipca
Bramkarze: Paweł Kapsa, Sebastian Małkowski, Wojciech Pawłowski
Obrońcy: Sergejs Kożans, Krzysztof Bąk, Hubert Wołąkiewicz, Rafał Janicki, Janusz Weber, Jakub Kawa, Renato Arapi, Vytautas Andriuskevicius.
Pomocnicy: Łukasz Surma, Marko Bajić, Paweł Nowak, Jakub Popielarz, Marcin Pietrowski, Piotr Kasperkiewicz, Radosław Stępień.
Napastnicy: Piotr Wiśniewski, Paweł Buzała, Jakub Zejglić, Tomasz Dawidowski, Ivans Lukjanovs, Jakub Wójcicki, Damian Szuprytowski.
Program sparingów podczas zgrupowania:
3 lipca dwa mecze z GKS Bełchatów godzina 10.00 i 12.00.
6 lipca Wisła Płock
10 lipca ŁKS Łódź
Przed wyjazdem na zgrupowanie szkoleniowiec biało-zielonych zademonstrował, że nie zapomniał jak kopie się piłkę. W towarzyskim meczu, który rozegrano z okazji 17-lecia zdobycia przez Lechię wicemistrzostwa Polski juniorów, Lechia 1975 zremisowała z Lechią Oldboys 3:3 (0:3), a Kafarski strzelił gola dla tej pierwszej drużyny. Dwa kolejne były autorstwa Marcina Kubsika. Natomiast bramki dla rywali zdobywali: Tomasz Unton, Janusz Melaniuk i Robert Sierpiński.
Kluby sportowe
Opinie (52) 7 zablokowanych
-
2010-07-01 17:31
z ta polityka transferowa i bida ktora az piszczy to sonduje rekordowa frekwencje na meczach Lechii
ferajna Kafarskiego,hTurnowieckiego ma sie dobrze i cieplo a Lechia spada
- 3 2
-
2010-07-01 17:32
ale wstyd,bida,bida,jeszcze raz bida szkoda slow
- 1 2
-
2010-07-01 17:32
do Trabek Wielkich jedzcie jeszcze na oboz krezusi finansowi
- 3 1
-
2010-07-01 17:40
Arka jeździ na zgrupowania do ośrodka wypoczynkowego służb więziennictwa
- 7 2
-
2010-07-01 17:42
tak mysle czy to sa zarty czy na powaznie dzieje sie to co sie dzieje w Lechii... (1)
stadion buduja i nie wiem czy ktos jest naiwny i glupi myslac ze kibic przyjdzie tylko zeby spedzic czas w komfortowych warunkach? jesli Lechia dalej sie bedzie staczac a widac to od lduzszego czasu to licze ze po Euro beda go szybko rozbierac jak postawili.30 lat temu Ojciec mowil mi ze Lechia to dziady i ze zawsze byl syf w tym klubie,kiedys sie ludzilem ze gada bzdury ale niestety mial racje...Lechia to dno i mowie to swojemu synowi.
- 6 6
-
2010-07-02 12:00
jeśli masz rację, to pomyśl gdzie jest Arka, która przegrała wszystkie mecze z Lechią w ekstraklasie. Jak znajdziesz odpowiedź
to powiedz o niej synowi. Jeśli nie znajdziesz tej odpowiedzi, to podpowiadam, że jest gorsza od tego dna. Bądź uprzejmy uświadomić syna.
- 0 0
-
2010-07-01 17:43
do kolegi wyzej...Arka tez jest d...m niestety i to sa glowni kandydaci do spadku
- 5 2
-
2010-07-01 21:42
Szału nima!!!
- 2 0
-
2010-07-01 21:48
Kazdy z was by postapil jak Kuchar inwestujac wlasne srodki. Kuchar nie jest miliarderem i nie ma worka z pieniedzmi, on zobaczyl potecjal, ktory musi spelniac warunek- zarzadzanie stadionem. Nie ma siana, ale zorganizowal wspolprace z firma marketingowa i zydkiem. Czasy dobrodziejow dawno minely i nie wroca a to, ze jestesmy wychowani w komunie i przyzwyczajeni do wywalania kasy ( nie wlasnej a spolecznej)w srodowiskach pilkarskich bez rezultatu i wynikow sportowych, czyli w bloto juz dawno minely. Pilka to biznes i kasa, wkladam i zarabiam . W wywiadzie jasno powiedzial nie bedzie stadionu ja sie wycofam. Dlatego cierpliwosci bracia po szallu, jeszcze bedzie dobrze!!! sukecs rodzi sie w bolu a wygrana smakuje lepiej!
ps. ja osobiscie wole walke o utrzymanie niz gra o nic na wiosne:) wiecej emocji!!!- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.