- 1 Czy Arka się pozbiera i awansuje? (130 opinii)
- 2 Czy Lechia zrobi limit w młodzieżowcach? (45 opinii)
- 3 Arka: Karny ewidentny. Boniek popiera (478 opinii)
- 4 Wywiad z nowym trenerem Trefla (5 opinii)
- 5 Wyjdą z tunelu na nowe boisko (5 opinii)
- 6 Lechia fetuje wygranie derbów i 1. Ligi (161 opinii)
Lechia bez równowagi, ale w czołówce
Lechia Gdańsk
"Piłkarze Lechii Gdańsk po trzech kolejkach są w czołówce ekstraklasy, ale nowy zespół nie wzbudza jeszcze powszechnych zachwytów. Po części to kwestia braku cierpliwości, a po części wygórowanych oczekiwań. W zespole brakuje też równowagi. Ofensywa wygląda dobrze, ale niepokoi mnie defensywa i uważam, że w tej formacji należy poszukać jeszcze wzmocnień, jeśli klub rzeczywiście zamierza walczyć o europejskie puchary" - uważa Jerzy Jastrzębowski, szkoleniowiec, który w 1983 roku doprowadził gdańszczan do triumfu w Pucharze Polski.
ZOBACZ WYNIKI LECHII I AKTUALNĄ TABELĘ EKSTRAKLASY
JASTRZĘBOWSKI: NA BOISKU NIE GRAJĄ PIENIĄDZE
Również w moim odczuciu, Lechia nie gra jeszcze tak efektownie i skutecznie jak zdarzało jej się w poprzednich latach. To jeszcze nie jest to, na co czekamy, ale zalecałbym więcej cierpliwości. Mieliśmy sporo szczęścia, że poza Jagiellonią, w pierwszych kolejkach nowego sezonu trafiliśmy na słabsze zespoły, czyli Piasta Gliwice i Podbeskidzie Bielsko-Biała. To pozwoliło na spokojniejsze rozpoczęcie rozgrywek.
Na pewno na wyróżnienie zdążył już sobie zapracować Ariel Borysiuk. Ze względu na specyfikę swojej pozycji, czyli defensywnego pomocnika, może nie rzuca się w oczy, ale jest skuteczny. To zawodnik bardzo pożyteczny tak w przerywaniu akcji rywali jak i rozegraniu własnych. Szkoda, że nie uznano mu gola w meczu z Podbeskidziem, bo dałaby mu jeszcze więcej pewności.
Plus należy się także Zaurowi Sadajewowi. Jestem pod wrażeniem jego dynamiki i siły, którą prezentuje. To wręcz uderza w jego rozegraniu. W niektórych momentach przesadza, grając za mało zespołowo, ale ogólnie oceniam go bardzo pozytywnie. Nie sposób nie wspomnieć o Piotrze Wiśniewskim, który jest najskuteczniejszym strzelcem zespołu. Pozostaje tylko mu pogratulować i trzymać kciuki, by ta forma nadal mu towarzyszyła. Dawno twierdziłem, że "Wiśnia" ma wielkie możliwości i cieszy mnie, że to się potwierdza.
WIŚNIEWSKI POPROWADZIŁ LECHIĘ DO WYGRANEJ W GLIWICACH
Z nowych twarzy w Lechii dosyć nerwowo wprowadził się do drużyny Dariusz Trela. Doskonale zdawał sobie sprawę jaką ikoną jest w Gdańsku rywalizujący z nim o miejsce w bramce Mateusz Bąk. Na pewno czytał teksty w prasie i to musiało mu ciążyć. Widać jednak, że czuje się w Gdańsku coraz lepiej.
Uważam, że ważny dla niego był strzał Sylwestra Patejuka, który obronił w sytuacji sam na sam podczas meczu z Podbeskidziem. To go podbudowało, bo doczekał się momentu, w którym ewidentnie uchronił Lechię od straty gola, gdy wszyscy widzieli już piłkę w siatce. Myślę jednak, że rywalizacja pomiędzy nim a "Bączkiem" przyniesie jeszcze sporo emocji, z korzyścią dla zespołu.
Słabiej w rundę wszedł natomiast Maciej Makuszewski, który swoją grą pod koniec minionego sezonu narobił nam ogromnego apetytu. Na pewno sam czuje, że może zrobić dużo więcej. Zawodzi Bartłomiej Pawłowski. Myślałem, że kiepski mecz przeciwko Jagiellonii to jedynie wypadek przy pracy, ale widać u niego brak gry w poprzednim sezonie. Na pewno nie brakuje mu natomiast ani ambicji, ani umiejętności. To kwestia czasu, którego potrzebuje, by osiągnąć optymalną formę.
KACAJEW I ALEKSIĆ NIE POMOGLI REZERWOM LECHII
Zaskakujące jest dla mnie to, co usłyszałem o Danijelu Aleksiciu, którego skierowano do zespołu rezerw. Skoro klub pozyskuje zawodnika, a po trzech kolejkach ligowych trener Joaquim Machado mówi o nim, że nie przykłada się do treningów, to coś tu jest nie tak.
Piłkarz powinien zostać pod tym kątem dobrze prześwietlony przed transferem przez skautów lub inne osoby odpowiedzialne za jego pozyskanie. W profesjonalnym klubie nie można pozwolić sobie, by coś takiego wychodziło po kilku tygodniach treningów. Być może jest to jednak odosobniony i specyficzny przypadek.
ALEKSIĆ W GDAŃSKU PO NOWY START W KARIERZE
Najbardziej wciąż niepokoi mnie jednak defensywa. Jak na razie mocno rozczarowuje Tiago Valente. Każdy myślał, że piłkarz ograny w Lidze Europejskiej od razu pokaże w ekstraklasie swoje największe atuty. Tymczasem z pary stoperów i w ogóle w całej linii obrony to Rafał Janicki prezentuje się najsolidniej, choć i on popełnia błędy. Formacja defensywna potrzebuje w piłce najwięcej czasu na dopracowanie komunikacji. To wymaga błyskawicznego rozumienia pojedynczych gestów, słów i jak widać, wymaga to jeszcze poprawy.
Druga sprawa to to, że brakuje równowagi. O ile w ofensywie Lechia ma problem bogactwa, bo Aleksić jest w rezerwach, a Adam Buksa rozegrał zaledwie kilkanaście minut, to w obronie z wartościowymi zmiennikami jest duży problem. Na dobrą sprawę nie widzę nikogo poza Mateuszem Możdżeniem. To duży problem, szczególnie że w słabszej dyspozycji jest Nikola Leković.
MORTE STRASZAKIEM NA PAWŁOWSKIEGO?
Dlatego też dziwi mnie, że na testy przyjeżdża skrzydłowy Aylton Boa Morte, a w mediach wracają spekulacje dotyczące transferu braci Michała i Mateusza Maków. Potencjał w ofensywie jest duży, natomiast klub powinien zrobić wszystko, by wzmocnić szyki obronne. Jeśli buduje się drużynę z aspiracjami na grę w europejskich pucharach, trzeba mieć po dwóch równorzędnych zawodników na każdą pozycję. Nie wydaje mi się, abyśmy tak mogli powiedzieć o gdańskiej defensywie.
Z zaciekawieniem czekam na niedzielny mecz z Lechem Poznań na PGE Arenie. To spotkanie będzie poważnym sprawdzianem. Powinno dać nam rzetelny obraz obecnych możliwości Lechii, a w szczególności jej defensywy. Poznanianie są podrażnieni ostatnimi niepowodzeniami i do Gdańska przyjadą, by utrzymać swój prestiż. Lechia da nam natomiast odpowiedź na pytanie czy już teraz potrafi narzucić rywalowi swój styl gry.
Typowanie wyników
Jak typowano
57% | 375 typowań | LECHIA Gdańsk | |
23% | 148 typowań | REMIS | |
20% | 134 typowania | Lech Poznań |
Osoba
Jerzy Jastrzębowski
Urodzony 14 stycznia 1951 roku w Gdańsku.
Piłkarz Lechii w latach 1967-74, grający na pozycji pomocnika. Następnie trener. Pierwszą drużynę Lechii prowadził aż trzykrotnie w latach: 1982-84, 1999-2000 (jako Lechię/Polonię) oraz 2003-04.
Największy sukces odniósł podczas pierwszej kadencji. W 1983 roku doprowadził gdańską drużynę do zdobycia Pucharu Polski oraz meczów w Pucharze Zdobywców Pucharów z Juventusem Turyn, a w 1984 roku wprowadził biało-zielonych do ekstraklasy. W ostatniej kadencji przy Traugutta dołożył swoją cegiełkę do marszu klubu z A klasy do ekstraklasy. Potem prowadził jeszcze oldbojów Lechii, m.in. w meczach Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim.
Ponadto był trenerem w następujących klubach: Gryfie Słupsk, Igloopolu Dębica, Arce Gdynia, Miedzi Legnica, Pegrotourze Dębica, Pomezanii Malbork, Polonia Gdańsk, Pomezanii, Jezioraku Iława, Sparcie Brodnica, Unii Tczew, Sparcie, Jezioraku, Bałtyku Gdynia, Orle Trąbki Wielkie, Kaszubii Kościerzyna, Cartusii, Gryfie Tczew, Stolemie Gniewino i Powiślu Dzierzgoń.
Jerzy Jastrzębowski - inne felietony:
- Jerzy Jastrzębowski: Lechia Gdańsk cieszy, ale będzie coraz trudniej (12 marca 2024)
- Lechia Gdańsk musi wzmocnić te pozycje. Jerzy Jastrzębowski ocenia (6 grudnia 2023)
- Jerzy Jastrzębowski o III lidze. "Gedania 1922 bliżej awansu, niż Bałtyk utrzymania" (18 maja 2023)
- Jerzy Jastrzębowski: Lechia Gdańsk musi pocierpieć do zimy. Potrzebne transfery (17 października 2022)
- Jerzy Jastrzębowski zna przyczynę, dlaczego Lechia Gdańsk przegrywa na wyjazdach? (5 kwietnia 2022)
Kluby sportowe
Opinie (59) 1 zablokowana
-
2014-08-05 20:32
(3)
Jest duże zainteresowaniem meczem. 25000- 30000 tyś, tyle pęknie.
- 52 11
-
2014-08-05 22:29
milion (2)
- 9 6
-
2014-08-05 22:46
milion? (1)
kolega szacuje na 25-30 mln wiec nie zanizaj
(30000 tys=30mln) .Jednym slowem cala Polska z Lechia !!! I tak trzymac- 24 0
-
2014-08-06 09:52
TO AKURAT PRAWDA CAŁA POLSKA Z LECHIĄ!!!
Już niedługo jak Lesia zagra w Europie!!!!
- 4 0
-
2014-08-05 20:20
Dawac jakas godna oprawe w koncu ! (5)
Wszyscy na zielona i ogien !
- 43 12
-
2014-08-05 23:44
ogien to w d*pie ma mlynarz (1)
woli sie z gimbaza na zielonej w polityczne gierki bawic niz sensownie dopingowac. czasem mam wrazenie, ze jakby skonczyc mecz przed czasem i wyjsc e stadionu, to czesc tej zbieraniny pewnie i tak by nie zauwazyla. ot wpadli malolaty sie naebac i morde podrzec. pilka nozna welkome to
- 6 11
-
2014-08-06 09:47
Lemingi proszę się w sprawie kibicowania
nie wypowiadać. Pojedź sobie na kilka wyjazdów i zobacz, jak traktuje kibiców tuskowa milicja i dopiero wtedy oceniaj, czy coś jest polityczną gierką, czy po prostu domaganiem się normalności.
- 6 0
-
2014-08-05 20:29
(2)
Znów będą te nudne usypiające naszych kopaczy przyśpiewki typu " my wierzymy...". Masakra.
- 13 33
-
2014-08-05 22:51
taki mają klimat
od lat nic się nie zmienia...niestety. Ludzie już żarty robią z tego kociego miałku. Potrzebny jest nowy doping, coś konkretnego.
- 7 9
-
2014-08-05 22:50
My wierzymy....
To nasz hymn i śpiewa się go tylko na początku Meczu i drugiej połowy. Słaba prowokacja śledziu tylko powiedz to swoim koleżankom z amiki bo oni to z kserowali wstawiając kks ale to od was się nauczyli kserowania
- 26 6
-
2014-08-06 09:39
Lechia
Nie wiem kto jest bez równowagi ale na pewno nie Lechia ! Kiedy mieliśmy 7 punktów po 3 pierwszych kolejkach ? Może wiecej chwalmy chłopaków i motywujmy bo na to zasługują a nie wieczne marudzenie !
- 9 2
-
2014-08-06 08:05
nie narzekać !!!
nie ma co narzekać!!!
w końcu mamy drużynę, która realnie patrząc ma szanse nawet na mistrzostwo ... od lat nie czekałem na następny mecz ligowy z taką niecierpliwością!
stękania typu "wygrana w słabym stylu" nie mają sensu
wolę patrzeć na takie wygrane, niż "porażki po dobrej grze"
a nie trzeba być wizjonerem Jastrzębowskim by wiedzieć że trzeba czasu na zgranie drużyny ...
inny temat to machado, który narazie mnie nie przekonuje, uważam że te zwycięstwa to zasługa tylko i wyłącznie graczy, ich indywidualnych umiejętności, no i .... szczęścia
wkurza mnie też to, że nie daje szans innym zawodnikom, dobrał 11stkę i nawet nie próbuje czegoś zmieniać
nie mówię żeby od razu 4,5 wymienić, ale w jednym meczu np Możdzenia wstawić, w innym Łukasika czy Aleksica, itd.
jeszcze jedno - Valente, Trela - na nich się narzeka a oni w jedenastce ligi w poprzednich kolejkach byli ....
z niecierpliwością czekam na pyry i mam nadzieję że tego nie przegramy- 10 1
-
2014-08-06 01:36
Lechia (1)
Czesto sie zdarza ze miernota dobrze zaczyna , a marnie konczy .
- 3 18
-
2014-08-06 06:56
tak jak Ty zenekciec marnie skończyłeś
- 4 1
-
2014-08-05 23:58
jak w dole ligi po fajnych meczach - źle
jak w górze ligi po mniej fajnych meczach - źle.
Sportowcem się jest a nie bywa. Forma zawodników, zgranie zespołu, decyzje zarządu.
Pamiętajmy, że to wszystko musi współgrać.
Jak na Świętego Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to pod koniec listopada, pada albo nie pada.
Wierzę w puchary i wiem, że są Ci, którzy będą narzekać.
AVE LECHIA !!!- 30 0
-
2014-08-05 19:59
dziwny artykuł (4)
Jesli ktos mysli,ze po przyjsciu kilkunastu zawodnikow i zbudowania praktycznie nowej druzyny beda super wyniki i super gra to oznacza ze kompletnie nie zna sie na piłce..kazdy rozsadny kibic pilki wie ze dobre wyniki i dobra gra takiej zbieraniny nastapia po kilku kolejkach,zeby to wszysyko moglo byc dobrze poukladane potrzeba troche czasu.panowie redaktorzy i pseudoeksperci-wyluzujcie troche i dajcie czas trenerowi i druzynie na zgranie sie a wtedy bedzie optymalny sklad i pojawi sie cos czego kibice Lechii sobie zycza...z bialo-zielonym pozdrowieniem.
- 54 11
-
2014-08-05 20:01
TRADYCYJNIE- (1)
- GRUDZIADZ Z LECHIA !!!!
- 46 4
-
2014-08-05 23:33
raczej z Widzewem...
- 0 13
-
2014-08-05 22:40
uuu czlowieku
... Jastrzebia nie nazwalbym pseudoekspertem , choc rzeczywiscie media jak przestrzegaly przed hura optymizmem tak teraz bez umiaru zrzedza.
W sumie to jednak nic - poczytajcie sobie forum o transferach na lechia.gda.pl - tam dopiero jazda "znafcow" .A sprobuj podyskutowac to cie pojada jak smiecia . Od skrajnego optymizmu po ekstremalna jazde po wszystkim i wszystkich . Wlasciciel do d*py,zarzad do d*py,pilkarze dno, liga beznadziejnie slaba, styl marny,przyszlosci brak , dookola policja i zdrajcy .Oczywiscie wiem ,ze glownie pisza tam kibolskie siusiumajtki ale jednak...czasami czlek poczytalby cos ogarnietego . Zatem kolego nie ma co narzekac na Jastrzebia bo w sumie nie widze nic zlego .Pozdrawiam- 20 1
-
2014-08-05 20:00
czytales co napisal Jastrzębowski i co pisał WCZEŚNIEJ?
czy tylko tytuł skoro nazywasz go pseudoekspertem?
- 9 5
-
2014-08-05 21:25
Biesada w Lechii (1)
To jest dramat..zaczyna się ekipa taka jak na hokeju-a każdy wie jak skończył Stoczniowiec.
- 9 26
-
2014-08-05 21:58
Zaczyna się...
ale pier***enie.
- 19 1
-
2014-08-05 21:50
re
niech sie wezmą do roboty,mysla tylko o prowizji za wygrany mecz , nie oddaje sie młodych walecznych wychowanków do drużyn przeciwnych,największą głupotą
- 9 8
-
2014-08-05 21:40
Jak gra dziś Lechia?
Blok obrony na dziś jest za słaby aby Lechia odnosiła sukcesy.Dziwi bardzo,że pan Juskowiak nie potrafi temu zaradzić. Uporczywe stawianie przez trenera na stopera Valente czy Pietrowskiego na obrońce to droga donikąd i strata czasu.
Z taką linią obrony z reguły więcej bramek traci się jak zdobywa z dobrymi napastnikami których Lechia ma już dziś.
Obym nie miał racji!- 13 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.