• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jedenaście serii karnych

jag.
28 października 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Trzybramkowa przewaga, którą hokeiści Energi Stoczniowiec wypracowali sobie po niespełna dziesięciu minutach gry w Janowie, okazała się za mała, aby zakończyć zwycięsko mecz z Naprzodem. Gdańszczanie pozwolili rywalom wyrównać na 4:4 (3:1, 0:0, 1:3), a w karnych przegrali 2:3. Rozstrzygnięcie przyniosła dopiero jedenasta seria dodatkowych strzałów.

Bramki:
0:1 Roman Skutchan - asysta Bartłomiej Wróbel 4:58
0:2 Artur Kostecki - Marek Sowiński - Piotr Poziomkowski 6:48
0:3 Zdenek Jurasek - Josef Vitek 9:38
1:3 Tomasz Jóźwik 10:38
2:3 Peter Gallo - Wojciech Wojtarowicz 43:12
2:4 Sowiński - Jarosław Rzeszutko 43:40
3:4 Marek Pohl - Andrzej Gretka 45:29
4:4 Gallo 46:56

Karne wykorzystane:
Naprzód: Gallo (dwa), Marek Koszowski
Stoczniowiec: Jurasek, Vitek

Niegdyś w radiowej "Trójce" była audycja "Powtórka z rozrywki". Prezentowano w niej najlepsze skecze kabaretowe. Gdańskim hokeistom do śmiechu nie jest, ale w ich postawie jest też wiele... powtórek. Niestety, powtórek z trwonienia punktów. W Janowie zamiast trzech było tylko jedno oczko.

Nie minęło dziesięć minut, a podopieczni Henryka Zabrockiego prowadzili 3:0. Na początku trzeciej tercji po golu rozgrywającego najlepszy mecz w biało-niebieskich barwach Sowińskiego, notabene wychowanka... Naprzodu, stoczniowcy prowadzili jeszcze 4:2. Niestety, niewiele kwadrans przed końcem gry był już remis. Ostatnie minuty regulaminowego czasu meczu oraz dogrywka nie zmieniły rezultatu.

- Największy żal mam do drugiej piątki. Całkowicie zawaliła nam mecz, choć gra tam aż czterech reprezentantów Polski. Gdy ci hokeiści byli na lodzie, straciliśmy trzy gole, a nie zdobyliśmy żadnego - ocenił trener Zabrocki.

W rzutach karnych rządzili bramkarze. Drogę do siatki znalazło tylko 5 z 22 strzałów! Niestety, katem "Stoczni" został Gallo. Słowak, który do Janowa przeniósł się latem z... Węgier, aż cztery razy pokonał gdańskiego bramkarza. To on właściwie zapewnił miejscowym dwa punkty, strzelając na 4:4, a potem jako jedyny hokeista wykorzystał dwa karne.

Pozostałe wyniki 20. kolejki: Wojas Podhale Nowy Targ - GKS Tychy 2:4 (1:0, 1:3, 0:1), KH Sanok - Cracovia ComArch Kraków 1:6 (1:1, 0:1, 0:4), Unia Oświęcim - Zagłębie Pol-Aqua Sosnowiec 3:2 po dogrywce (0:1, 2:1, 0:0, dogrywka 1:0), Polonia Bytom - TKH ThyssenKrupp Toruń 2:2, karne 0:1 (0:0, 2:1, 0:1).

[tabela]
jag.

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (11) 1 zablokowana

  • Stoczniowiec schodzi na psy

    z tym Kosteckim, Turosem.
    C B A to jedyny ratunek.

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane