• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jedziemy na Grand Prix

Tomasz Łunkiewicz
14 sierpnia 2003 (artykuł sprzed 20 lat) 
W niedzielę poznamy pierwszych zawodników, którzy zapewnią sobie udział w przyszłorocznym cyklu Grand Prix na żużlu. Sześciu stałych uczestników GP 2004 wyłoni II Wielki Finał eliminacji indywidualnych mistrzostw świata, który zostanie rozegrany w Poole.

System eliminacji do GP, który kończy się wielkim finałem, obowiązuje od ubiegłego roku. Wprowadzono go by zwiększyć rotację wśród uczestników rywalizacji o mistrzostwo świata. Wielki finał zastąpił GP Challenge, który był rozgrywany według zasad GP i premiował zawodników walczących o utrzymanie w nim, a zaczynajacych zawody od turnieju głównego.

W tym roku do eliminacji przystąpiło sześciu zawodników, którzy są pełnoprawnymi uczestnikami GP 2003. Do finału dotarło czterech: Piotr Protasiewicz, Bjarne Pedersen, Lukas Dryml i Bohumil Brhel. Ciekawostką jest fakt, że byli oni również w szóstce ubiegłorocznego finału rozegranego w Pile.

Oprócz Protasiewicza w Poole wystąpi również dwóch innych Polaków. Sebastian Ułamek i Rafał Dobrucki pomyślnie przeszli przez eliminacje i będą walczyli o powrót do stawki GP.
W Poole najliczniej reprezentowani będą Czsi, którzy mają czterech zawodników. Polska i Dania mają po trzech przedstawicieli. W finale pojedzie tylko jeden zawodnik gospodarzy - David Howe. W czołowej szesnastce jest również Holender Theo Pijper, którego obecność w tym gronie jest największą niespodzianką.

W stawce finalistów jest jedenastu zawodników, którzy brali udział w zakończonym w sobotę drużynowym Pucharze Świata. Głównymi kandydatami do "szczęśliwej szóstki" są z pewnością stali uczestnicy GP. Dobrą formę w eliminacjach prezetuje Peter Karlsson. Polscy kibice liczą na dobry występ biało-czerwonych. Fani Lotosu będą trzymali kciuki również za Kai Laukkanen, występującego w gdańskiej drużynie.

Lista startowa
1. Ales Dryml (Czechy),
2. Kai Laukkanen (Finlandia),
3. Bjarne Pedersen (Dania),
4. David Howe (Anglia),
5. Charlie Gjedde (Dania),
6. SEBASTIAN UŁAMEK (POLSKA),
7. Bohumil Brhel (Czechy),
8. PIOTR PROTASIEWICZ (POLSKA),
9. Lukas Dryml (Czechy),
10. Tomas Topinka (Czechy),
11. Roman Poważnyj (Rosja),
12. Peter Karlsson (Szwecja),
13. Theo Pijper (Holandia),
14. RAFAŁ DOBRUCKI (POLSKA),
15. Jesper Jensen (Dania),
16. Billy Janniro (USA).
Głos WybrzeżaTomasz Łunkiewicz

Opinie (23)

  • pewno na miejscu Chrzanowskiego postąpil bym tak samo

    jeśli sponsor sobie tego życzy to należy to uszanować, szkoda byłoby kasy od tak potężnej firmy, z całym szacunkiem dla Randala, chwała mu za to!

    • 0 0

  • Ale bez przesady!

    Klub powinien zachowywać historię, szanować klubowe barwy i nazwę GKS Wybrzeże którą w tym sezonie zaprzedano Lotosowi. Nie wystarczyłyby te wszystkie reklamy na stadionie? Na kevlarach, na motocyklach, na programach, na busach - nie wystarczyłyby? Rozejrzyj się teraz w myślach po stadionie podczas meczu.. widzisz jakieś klubowe barwy przygotowane przez organizatora? , WIDZISZ? Bo ja tak - w programie w tle tabeli są jasne barwy i TO WSZYSTKO! Reszta to kibice! Ci wierni którzy podtrzymują tą wielolentnią tradycję!

    • 0 0

  • my kibice stanowimy ważny element w całym tym teatrze zwanym dalej GKS Wybrzeże

    klub, sponsorzy i kibice tworzą jedną całość, sponsor niestety ma swoje barwy i nie dziwię się mu, że chce je eksploatować, mógłbym tu przytoczyć wiele, naprawdę wiele podobnych przykładów nie tylko z Polski, ale i z Europy na ten temat, faktem jest, że np. taka wieżyczka mogłaby być pomalowana na kolor niebiesko - biało - czerwony, ale od czego jesteśmy my kibice? flagi, szaliki, czapeczki, koszulki i inne gadżety w barwach klubowych podczas meczu ligowego przebijają kolor żółto - niebieski, który mimo tego, że jest widoczny odstaje od barw trójkolorowych, that's all, pozdrawiam, do zobaczenia w Pile :)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane