- 1 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (48 opinii)
- 2 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (49 opinii)
- 3 Solidny Iversen, zapracowany Brennan (11 opinii)
- 4 Gedania wyszarpała zwycięstwo (9 opinii)
- 5 Lechia gotowa na fetę i inne scenariusze (143 opinie)
- 6 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów
Jest interes do zrobienia
Arka Gdynia
Drugie miejsce po rundzie jesiennej piłkarzy Prokomu Arki Gdynia mocno rozbudziło apetyty kibiców na wywalczenie upragnionego awansu do ekstraklasy. Czy Jacek Milewski, prezes klubu, wie już w którą stronę wiosna popłynie Arka? Czy będą pieniądze na walkę o ekstraklasę, na sprowadzenie nowych piłkarzy?
- Walczymy o awans czy nie?
- Nie możemy dzisiaj tego jednoznacznie określić - mówi szef gdyńskiego klubu. - Po trudnej rundzie znajdujemy się w komfortowej sytuacji. Ale też pojawiło się nowe wyzwanie. Jeszcze wszystko może się zmienić i stanie na tym, że nie jesteśmy przygotowani na awans do pierwszej ligi. Mamy teraz trzy miesiące wolnego od gry. W tym czasie musimy wykonać maksymalnie dużo skutecznej pracy, by uzyskać zapewnienie skutecznego finansowania.
- Do walki o awans potrzebne są większe pieniądze. Skąd je brać? Firma Prokom wybrała już dyscypliny sportu, na które łoży ogromne środki. Gdzie zamierzacie szukać środków?
- Nasz sponsor tytularny nie jest przeciwny walce o awans. Wręcz odwrotnie, w ubiegłym roku zatwierdził walkę o awans jako cel sportowy. W tym roku nawet nie chcieliśmy startować z taką propozycją, bo wiemy, jak to wyglądało w poprzednim sezonie. Teraz mamy na to czas. Postaramy się znaleźć też innych mecenasów, chociaż z niektórymi firmami z naszego regionu rozmawiam od trzech lat. Zawsze słyszałem, że druga liga to nie jest poziom satysfakcjonujący akurat tego potencjalnego sponsora.
- O ile procent musiałby się zwiększyć budżet klubu, by na wiosnę walka o awans stała się realna?
- 10-20 procent. To nie jest suma, która powala na kolana. Trzeba ją jednak załatwić.
- Są firmy, które chcą podać wam pomocną dłoń i załatać tę dziurę?
- Nie umiem odpowiedzieć na to pytanie, bo nie liczę na pomocną dłoń. Liczę na to, że ktoś będzie chciał się skutecznie reklamować i potraktuje to jako dobry interes do zrobienia. Te firmy, które chciały nam podawać pomocną dłoń, dzisiaj są naszymi partnerami. Są to przykłady miasta, Prokomu, Geanta i tak dalej. Ogólnie rzecz biorąc lokalnych firm, które nas wspierają, jest około 30.
- Pan mówi o całej zimie na przemyślenie sprawy, ale trener Dragan chce już do grudnia pozyskać trzech nowych zawodników. Co można zaproponować nowym zawodnikom, skoro nie wiecie jakim budżetem będzie dysponować?
- Mieszamy pojęcia. Trener Dragan wie dokładnie, co dzisiaj leży w sferze naszych możliwości finansowych. Myślę więc, że trener wie z kim i jak rozmawiać.
- Czy te pieniądze będą ochodziły z pensji zawodników, którzy teraz z zespołu odejdą?
- To zawsze była kwestia, która powodowała pozorną oszczędność. Pożegnania z piłkarzami negatywnie ocenionymi przez kadrę szkoleniową jednak nie do końca dają takie oszczędności. Wchodzą bowiem tu w grę kwestie odprawy, porozumenia stron, kwestie odszkodowawcze.
Wywiady
Kluby sportowe
Opinie (6)
-
2004-11-16 01:08
Jacuś nie spieprz tego
- 0 0
-
2004-11-16 12:22
No panie Jacku
W ubiegłym sezonie nas pan zawiódł i to dość poważnie. Dobrze ze jednak pewne wnioski zostały wyciągnięte. Rok temu nie wierzyłem że za Pana przezesury dożyjemy realnej walki o I ligę. W tym roku - miłe zaskoczenie. Jakoś tak mniej się mówi a wiecej robi i chyba o to chodzi. Wierzę że ktoś tam jeszcze dorzuci kaskę, może pan Rysio odkręci kureczek. W końcu reklama, reklama. I liga to nie druga. 20% jak się dorzuci to chyba więcej profitów będzie z "darmowej" reklamy. Warto byłoby wyliczyć, czy opłaca się łożyć tą smą kasę na drugą ligę, czy też trochę więcej na I ligę gdzie zyski z reklamy będą nieporównywalne- i to jest argument
- 0 0
-
2004-11-16 12:36
TERAZ ALBO NIGDY taka szansa już się nie zdaży PANIE JACKU kibice czekają na 1 lige
- 0 0
-
2004-11-17 14:56
Teraz albo.....
Mysle,ze podobna sytuacja ,jak w tym sezonie (automatyczny awans 3 pierwszych druzyn plus 4 w barazach) dlugo sie nie powtorzy.Trzeba wykorzystac wiec doskonala pozycje wyjsciowa i grac swoje,a nie patrzec ,ze za nami 2 punkty czai sie ta druzyna ,a o kilka nastepnych inna.Panie Prezesie co to jest 20 % wiecej w budzecie...???jak to wyczarowac to juz Pana w tym glowa,polecam Rysia........
Tylko Arka Gdynia- 0 0
-
2004-11-19 22:26
musi być kasa
wiadomo ja działa polska piłka, na poziomie poniżej I ligi.. do awansu potrzebna nam będzie kasa i to nie tylko na premie dla własnych zawodników, więc każdy sponsor powinien być mile widziany - nie tylko ten, który pomoże oficjalnie i z podpisaną umową
- 0 0
-
2004-11-20 17:36
Sluchaj Jezu jak Cie blaga lud!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.