• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Obrońca Lechii wzoruje się na Pepe z Realu

Rafał Sumowski
2 września 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Lechia Gdańsk

Joao Nunes mimo juniorskich sukcesów, nie przebił się w Benfice, w której trenował od dziecka. Teraz 20-latek powalczy o pierwszy skład w Lechii Gdańsk. Joao Nunes mimo juniorskich sukcesów, nie przebił się w Benfice, w której trenował od dziecka. Teraz 20-latek powalczy o pierwszy skład w Lechii Gdańsk.

Joao Nunes całą dotychczasową karierę spędził w Benfice Lizbona, ale mimo juniorskich sukcesów, nie zdołał przebić się do pierwszej drużyny. Najbliższe trzy sezony 20-letni obrońca ma spędzić w Lechii. - Na transfer do Gdańska namówił mnie Paweł Dawidowicz, z którym grałem w rezerwach Benfiki. Opuściłem Lizbonę, choć trenowałem tam od 8 roku życia. Może jeszcze tam kiedyś wrócę? Teraz muszę się rozwijać, a Lechia wydaje się ku temu idealnym klubem - mówi piłkarz, który wzoruje się na Pepe z Realu Madryt. - Jestem pogodnym gościem, ale na boisku nikomu nie odpuszczam - deklaruje Portugalczyk.



Rafał Sumowski: Z okazji inauguracji roku szkolnego odwiedził pan uczniów Szkoły Podstawowej nr 15 w Gdańsku. Choć nie zdążył pan zagrać ani jednego meczu w Lechii, młodzi kibice wręcz rwali się po autografy. Chyba się panu spodobało?

Joao Nunes Tak, to było świetne doświadczenie. Sam kiedy byłem dzieckiem i widziałem piłkarza, zawsze chciałem zdobyć jego autograf czy zamienić choć słowo. To zabawne zważywszy na to, że dopiero co trafiłem do Lechii i nie jestem jeszcze znanym piłkarzem. Miałem też okazję przespacerować się po Gdańsku. Śliczne miasto, a w dodatku przywitała mnie znakomita pogoda.

Jak to się stało, że trafił pan do Lechii? To był taki "szybki strzał"? Zadzwonił menedżer i powiedział "pakuj się, znalazłem klub, w którym będziesz miał szansę na regularne występy"?

Negocjacje zaczęły się dwa, trzy tygodnie temu. Było zapytanie z Lechii, mieliśmy czas żeby to przedyskutować i doszedłem do wniosku, że to będzie dobry ruch. Poszło rzeczywiście szybko.

SŁAWOMIR PESZKO O KONTUZJI, KADRZE I PIJAWKACH

Jako junior zapisał pan na swoim koncie sporo sukcesów. Regularnie grał pan w reprezentacji Portugalii, był pan podstawowym zawodnikiem podczas turnieju mistrzostw Europy do lat 19, gdzie zajęliście 2. miejsce. Grał pan w finałach mistrzostw świata do lat 20 oraz młodzieżowej Lidze Mistrzów. A jednak w Benfice nie przebił się pan do pierwszego zespołu. Jak pan myśli, dlaczego?

W takim klubie jak Benfica nie jest łatwo, nawet jeśli masz na koncie różne osiągnięcia. Przy tylu znakomitych piłkarzach jacy grają w Lizbonie to normalne, że musisz opuścić klub z nadzieją, że pewnego dnia wrócisz do niego silniejszy, by od razu wskoczyć do pierwszej drużyny. Przez ten czas musisz jednak się rozwinąć. Myślę, że występy w polskiej ekstraklasie dadzą mi znacznie więcej niż gra w rezerwach Benfiki.

Z Benfiką związany był pan od początku przygody z piłką. Nie żal opuszczać panu Lizbonę?

Wychowałem się w Lizbonie i spędziłem tam całe życie. Zacząłem treningi w Benfice mając 8 lat. Nie czuję się smutny przez to, że musiałem wyjechać. W Gdańsku jestem kilka dni i jakoś nie umieram z tęsknoty. Jestem nastawiony bardzo optymistycznie.

W rezerwach Benfiki miał pan okazję grać z innym nowym nabytkiem Lechii Stevenem Vitorią, a także z Pawłem Dawidowiczem, który trafił do Lizbony z Lechii. Co może pan o nich powiedzieć?

Steven to mój dobry kolega, fantastyczny człowiek. Występowaliśmy razem jakieś dwa lata temu. Mam nadzieję, że w Gdańsku pokażemy się z dobrej strony. Mamy tu ku temu stworzone znakomite warunki. Paweł to świetny chłopak i bardzo dobry piłkarz. Praktycznie codziennie jesteśmy w kontakcie. Teraz został wypożyczony do VfL Bochum i będzie zbierał doświadczenie. Może kiedyś obaj spotkamy się znów w Benfice?

JACEK GREMBOCKI OCENIA LETNIE TRANSFERY LECHII GDAŃSK I ARKI GDYNIA

Poradził się pan Pawła czy warto podpisać kontrakt z Lechią?

Tak, był jedną z pierwszych osób, które zapytałem o zdanie. Powiedział, że to będzie dla mnie fantastycznie rozwiązanie, aby zrobić duży krok do przodu. Zaufałem jego słowom. Fajne jest to, że jestem z nim w stałym kontakcie. Powiedział, że jeśli tylko czegoś będę potrzebował, wystarczy że zadzwonię. Jego rodzina jest na miejscu w Gdańsku i wiem, że mogę liczyć na pomoc. Myślę jednak, że szybko zaaklimatyzuję się w Gdańsku. Tym bardziej, że przyjechałem tu z mamą i z dziewczyną, które przynajmniej na początku zostaną tu ze mną.

Lechia gra głównie trzema obrońcami. Odnajdzie się pan w tym systemie?

Mogę grać w środku, mogę grać na prawej obronie. Tak naprawdę jestem nauczony, że grasz tam, gdzie wystawi cię trener i nie ma dyskusji. Jeśli powie, że mam stanąć w bramce to stanę w bramce. Chcę przekonać go, że zasługuję na miejsce w pierwszym składzie.

Na jakich piłkarzach się pan wzoruje?

W Portugalii zawsze mieliśmy świetnych obrońców. Ricardo Carvalho, Pepe, Bruno Alves... Moim idolem jest jednak Pepe. To fantastyczny piłkarz.

Lubi pan grać tak ostro jak zawodnik Realu Madryt? Wygląda pan raczej na spokojnego człowieka.

Tak. Na co dzień jestem pogodnym i uśmiechniętym gościem, ale na boisku trzeba być twardym i nie wolno odpuszczać. Spójrzmy na Carvalho. Gdyby spotkać go na ulicy, facet wygląda niepozornie. Ma 38 lat a na boisku prezentuje wielką klasę. Zawsze jest jednym z najlepszych na boisku. To tam piłkarz powinien pokazywać swoją jakość i właśnie tak zamierzam zrobić w Lechii.

LECHIA WYPOŻYCZYŁA SZEŚCIU GRACZY, SPRZEDAŁA JEDNEGO

W Lechii mamy już małą portugalską kolonię. Znał się pan wcześniej z braćmi Marco i Flavio Paixao?

Nie, ale kilka dni temu dowiedziałem się, że swego czasu mieszkaliśmy w tej samej miejscowości. Myślę, że to fajnie, że są w Lechii bracia Paixao i Steven Vitoria. Zawsze będzie mi łatwiej się zaadaptować, ale oczywiście nie zamierzam zamykać się tylko na portugalskie towarzystwo.

Czuje się pan gotowy by powalczyć o skład już na najbliższy mecz przeciwko Cracovii?

Tak, jestem zdrowy. W Benfice trenowałem codziennie, grałem w sparingach. Jeśli potrzebujecie bym zagrał nawet dziś, jestem gotowy. Wiadomo, że będę potrzebował czasu, by wkomponować się w zespół i przyswoić taktykę, ale moim zdaniem w piłce nożnej nie ma wielkich tajemnic. W Benfice i drużynie narodowej miałem wielu znakomitych trenerów, którzy sporo mnie nauczyli.

W 2014 roku w finale młodzieżowej Ligi Mistrzów grał pan przeciwko FC Barcelonie. Jak pan wspomina to spotkanie?

Przegraliśmy w finale 0:3, choć zagraliśmy bardzo, bardzo dobry mecz. W ogóle te rozgrywki to znakomita sprawa dla młodych zawodników. Daje możliwości wyjść poza rozgrywki krajowe, regionalne i pokazać się na międzynarodowej arenie. W przypadku piłkarzy z mojej drużyny zaowocowało to zagranicznymi transferami.

Kontrakt z Lechią podpisał pan na 3 lata. Tyle czasu daje pan sobie żeby zapracować na transfer do silniejszej ligi?

Plan jest taki, że ja pomogę Lechii w osiągnięciu jej celów, a klub pomoże mi z moimi. Obie strony chcą się rozwijać i to będzie dobre połączenie. Nikt nie wie co wydarzy się za tydzień czy za rok. Ja chcę w Gdańsku grać jak najwięcej i robić postępy z dnia na dzień. Skoro opuściłem swój kraj dla piłki, udowodniłem jak mi na niej zależy. Teraz wszystko w moich nogach. Obiecuję kibicom Lechii, że będę dawał z siebie wszystko.

Kluby sportowe

Opinie (39) 1 zablokowana

  • Może na srepe nie pępek!! Graj chłopie dobrze i będzie git

    • 2 4

  • Oby nie był leniem jak bracia jego rodacy.

    • 8 2

  • Pepe to psychol i symulant. Normalnie wzór do naśladowania

    • 6 6

  • Poczytajcie wywiad z Michałem Makiem na portalu 2x45 minut

    Powiedział , że po kontuzji ani śladu ( dowód na to -- Nowak wpuścił go już na boisko w 1 meczu w Płocku i na testach w Arminii przeszedł wszystkie testy medyczne ) !!!!!!! Jestem pewny , że już w przyszłym sezonie Maczek trafi do 1 Bundesligi ( bo jest zarąbistym szybkim skrzydłowym ) i wtedy będziemy mogli w końcu powiedzieć , że pan Nowak to -upa nie trener !!!!

    • 5 5

  • nie kupili Piatka to w piatek....

    Piatek udowodni, ze cala wrzawa o transferach to tylko propaganda...

    dlatego nowo zakontraktowani... protegowani... i lansowani...

    nie przeformatuja, nie przeksztalca, nie zrewolucjonizuja druzyny...

    wystarczylo dwoch a dobrych zamiast stada...

    ...gra w pilke nozna polega na strzekaniu bramek i obronie wlasnej bramki...

    (cala reszta to pic) obecnej druzynie potrzebny jest bramkarz i lowca bramek...

    w piatek 09-09 znowu sie przekonamy, ze te dwa fundamentalne elementy sa po stronie przeciwnika...

    ps gdyby trener-marionetka poprowadzil kadre Polski.... to ile bysmy p********i z kazachami?!

    • 2 8

  • Jak się wzoruje na na tym drewnie i brutalu Pepe to daleko nie zajdzie..

    • 4 4

  • Moje kredo,

    mniej narzekam jak Lechia jest w dole tabeli?

    • 2 2

  • zobaczymy co dalej

    A juz myslalem o janickim.Hahahahahahahah

    • 1 1

  • Vanja dał plamę. (2)

    Spowodował karnego w meczu Serbii z Włochami, wdał się w przepychanki, mamy bramkarzy w Lechii co?

    • 6 0

    • Może ten nowy - Górski wypali ...

      • 0 0

    • Vanja to trzeci słupek, bez refleksu i koordynacji ruchowej

      Nawet myśli jak drewno

      • 1 1

  • Jeśli ma na myśli naśladowanie Pepe tylko w kwestii gry to ok.

    Jeśli chce też naśladować go w tych brutalnych zachowaniach, wynikających z tego, że czasem na boisku mu odbija (poza boiskiem podobno wcale nie jest takim szajbusem), to niech nie idzie tą drogą, bo Lechii nie jest potrzebny obrońca, który regularnie będzie zarabiał czerwone kartki w ważnych meczach.

    • 6 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Typuj wyniki Mistrzostw Europy w Niemczech!

Najbliższy mecz Lechii

Śląsk Wrocław
19 lipca 2024, godz. 20:30
HIT
35% Śląsk Wrocław
31% REMIS
34% Lechia Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Wojciech Tabis Tabis 35 69 62.9%
2 Piotr Matusiak 35 69 62.9%
3 Łukasz Gawlik 35 68 57.1%
4 Kazimierz Wróblewski 35 67 62.9%
5 Marek Sowiński 35 67 60%

Tabela końcowa

Piłka nożna - I liga
M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk
2 GKS Katowice
3 Arka Gdynia
4 Motor Lublin
5 Górnik Łęczna
6 Odra Opole
7 Wisła Płock
8 Miedź Legnica
9 GKS Tychy
10 Wisła Kraków
11 Stal Rzeszów
12 Chrobry Głogów
13 Znicz Pruszków
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza
15 Polonia Warszawa
16 Resovia
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała
18 Zagłębie Sosnowiec
  • Bezpośredni awans do ekstraklasy
  • LECHIA GDAŃSK, GKS Katowice (dwie najlepsze drużyny sezonu zasadniczego), Motor Lublin (po barażach)
  • Baraże
  • Finał
  • ARKA GDYNIA - Motor Lublin 1:2 (1:0)
  • Półfinały
  • ARKA GDYNIA - Odra Opole 4:2 (2:1)
  • Motor Lublin - Górnik Łęczna 0:0 karne 4:2
  • Degradacja do II ligi
  • Resovia, Podbeskidzie Bielsko-Biała, Zagłębie Sosnowiec (trzy najsłabsze drużyny sezonu zasadniczego)
  • Awans z II ligi
  • Pogoń Siedlce, Kotwica Kołobrzeg (bezpośrednio), Stal Stalowa Wola (po barażach)

Ostatnie wyniki Lechii

26 maja 2024, godz. 15:00
9% Miedź Legnica
17% REMIS
74% LECHIA Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane