• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kapitalne minuty Patrycji Mikszto

jag.
10 października 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Patrycja Mikszto broniła w niedzielę z 70-procentową skutecznością. Nigdy wcześniej w jednej połowie nie puściła tylko trzech bramek! Patrycja Mikszto broniła w niedzielę z 70-procentową skutecznością. Nigdy wcześniej w jednej połowie nie puściła tylko trzech bramek!

W Gdyni piłkarki ręczne Vistalu Łączpolu wywalczyły piąte zwycięstwo w tym sezonie i obroniły pozycję lidera w PGNiG Superlidze. Gdynianki rozgromiły AZS Politechniką Koszalin 29:15 (14:12). Kapitalną formę zaprezentowała przede wszystkim Patrycja Mikszto. Miejscowa bramkarka nie dała się pokonać przez 18 minut, a w tym okresie gospodynie zdobyły 13 bramek! Kibiców przeproszono za kolejki, które powstały przy zakupie biletów przed tym pojedynkiem, choć na widowni było niespełna tysiąc widzów.



VISTAL ŁĄCZPOL: Sadowska, Mikszto - Sulżycka 3, Głowińska, Sabała, Jędrzejczyk, Białek 2, Kobzar 5, Lipska, Szwed 2, Dinis Vartic 3, Duran 5, Koniuszaniec 4, Kulwińska 5.

POLITECHNIKA: Szywierska, Morawiec - Szostakowska, Kobyłecka 2, Olek, Bilenia 1, Dworaczyk 1, Muchocka, Całużyńska 5, Chmiel 3, Szafulska 2, Błaszczyk 1, Leśkiewicz, Tarczyluk.

Kibice oceniają



W związku z koniecznością "wstrzelenia" się w ramówkę Polsatu Sport mecz rozpoczął się z 10-minutowym opóźnieniem. Grę otworzyła bramka Joanny Dworaczyk, która niedługo potem musiała opuścić parkiet z powodu kontuzji.

Szybko wyrównała Katarzyna Duran. Przez kolejne pięć minut gdynianki zagrały bardzo dobrze w defensywie. Nie tylko nie traciły następnych goli, ale same po przechwytach otrzymywały szanse na łatwe bramki.

Po kontrach Patrycji Kulwińskiej i Karoliny Sulżyckiej gospodynie odskoczyły na 4:1. A wynik mógł być, gdy Monika Głowińska z karnego nie rzuciła w słupek. Był to pierwszy, ale nie ostatni pojedynek obecnej zawodniczki Vistalu Łączpolu z byłą.

Gdyńska defensywa wiele rzutów rywalem wychwyciła na blok Gdyńska defensywa wiele rzutów rywalem wychwyciła na blok
Bramki koszalińskiej strzegła Sołomija Szywierska, a w początkowej fazie główną egzekutorką akademiczek stała się Kamila Całużyńska. To w dużej mierze dzięki tej drugiej oraz dobrze biegającej do kontrataków Joannie Chmiel rywalki wyrównały w 8. minucie na 5:5.

Kamila pomyliła się dopiero przy trzecim tego dnia rzucanym karnym. Patrycja Mikszto, która do pojedynków z siedmiu metrów wychodziła z ławki, do tego stopnia zdeprymowała Całużyńską, że ta rzuciła obok słupka.

Jednak to był jedyny pozytyw w tym okresie gry. W 12. minucie Politechnika odzyskała prowadzenie (8:7), a gdy otrzymała możliwość gry w liczebnej przewadze powiększyła przewagę do trzech trafień (11:8 w 17. minucie).

Jerzy Ciepliński poprosił o przerwę, dokonał też zmiany w bramce. Mikszto odbiło kilka piłek, ale nadal szwankował atak pozycyjny. Wynik udało się gdyniankom ruszyć wreszcie 22. minucie, gdy kontrę wyprowadziła Katarzyna Koniuszaniec.

W ostatnich minutach spotkania właśnie gdyńska bramkarka, prawoskrzydłowa oraz Sabina Kobzar, która dwukrotnie nie pomyliła się przy karnych stały się głównymi aktorkami spotkania. Do dzięki nim Vistal Łączpol zmienił wynik 10:12 na 14:12, którym wygrał pierwszą połowę.

Po zmianie stron na 16:12 podwyższyła Kobzar, a zwłaszcza wrażenie zrobiła druga bramka tej niewysokiej zawodniczki, kiedy po rzucie z wyskoku trafiła w samo okienko.

W 34. minucie było już 18:12 po dwóch trafieniach Kulwińskiej. Najpierw Patrycja wykończyła kontrę, a po chwili nie po raz pierwszy tego dnia otrzymała dobre dogranie na koło od Karoliny Szwed.

Rzuca Katarzyna Duran Rzuca Katarzyna Duran
Trener przyjezdnych dłużej nie czekał. Waldemar Szafulski poprosił o przerwę, choć od tej miedzy pierwszą a drugą połową upłynęło dokładnie tylko 213 sekund.

Jednak na pewno nie takich wskazówek udzielił koszaliniankom szkoleniowiec. Po powrocie do gry Kobyłecka zadała na tyle mocny cios Kulwińskiej, że gdynianka potrzebowała pomocy masażystki Anny Knitter, a rozgrywająca przyjezdnych otrzymała dwuminutową karę.

W przewadze Sulżycka mogła dorzucić dwie kolejne bramki, ale poprzestała na tej na 19:12, bo za drugim razem piłkę po rzucie lewoskrzydłowej Szywierska zbiła na słupek.

Jednak Karolina poprawiła się po chwili, gdy już siły na parkiecie się wyrównały. Natomiast 21 bramkę niejako zgodnie z takim samym numerem, który miała na plecach zdobyła Szwed. Z kolei wynik na 23:12 podniosła po dwóch udanych akcjach z rzędu Duran.

Mikszto niepokonana była między 24. a 42. minutą! Dopiero, gdy karę otrzymała Aleksandra Jędrzejczyk trzynastą bramkę dla AZS zdobyła Całużyńska. Nie była ona oczywiście już w stanie zmienić losów tego spotkania.

Obaj trenerzy zresztą pozwolili się wykazać rezerwowym zawodniczkom. W miejscowych szeregach dwiema bramkami od razu swój udział w grze udokumentowała Agnieszka Białek.

W 53. minucie Mikszto obroniła kolejny rzut karny, a przewaga Vistalu Łączpolu wzrosła do 28:15. Ostatecznie skończyło się różnicą aż 14 bramek. Szkoda tylko, że w końcówce meczu uraz odnowił się Szwed. Rozgrywająca z grymasem bólu na twarzy opuściła parkiet, a do szatni trafiła opierając się na ramionach koleżanek, gdyż ma dolegliwości kręgosłupa.

Najbliższe dni będą czasem weryfikacji dla Vistalu Łączpolu. W środę gdynianki zagrają w Lubinie, a w sobotę rozpoczną rywalizację w Pucharze EHF. Wyniki tych spotkań można obstawiać w naszym typerze.

Tabela po 5 kolejkach

Piłka ręczna - Orlen Superliga kobiet
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Vistal Łączpol Gdynia 5 5 0 0 165:104 10
2 Piotrcovia 5 5 0 0 156:113 10
3 KGHM Metraco Zagłębie Lubin 5 5 0 0 164:122 10
4 SPR Lublin 5 4 0 1 162:147 8
5 Start Elbląg 5 3 0 2 157:125 6
6 AZS Politechnika Koszalińska 5 2 0 3 133:127 4
7 KSS Kielce 5 2 0 3 137:163 4
8 Ruch Chorzów 5 1 1 3 114:139 3
9 AZS AWF Sportconcept Wrocław 5 1 0 4 108:128 2
10 KPR Jelenia Góra 5 1 0 4 132:173 2
11 Zgoda Ruda Śląska 5 0 1 4 127:147 1
12 Latocha Sambor Tczew 5 0 0 5 108:165 0
Tabela wprowadzona: 2010-10-10


Pozostałe wyniki 5. kolejki:
KGHM Metraco Zagłębie Lubin - Latocha Sambor Tczew 40:26 (21:15), Start Elbląg - Ruch Chorzów 34:22 (21:12), Piotrcovia - KSS Kielce 40:28 (21:13), KPR Jelenia Góra - AZS AWF Sport Concept Wrocław 25:22 (15:13), Zgoda Ruda Śląska - SPR Lublin 28:32 (15:16).
jag.

Kluby sportowe

Opinie (72) 6 zablokowanych

  • dziewczyny pewnie już wyjechały z rana.

    3mam za Was kciuki !

    Z zimną głową od początku spotkania dacie jutro radę pokonać Zagłębie!
    One tak samo się teraz Was obawiają jak Wy ich.
    Pokażcie pazur!

    • 6 1

  • Fajnie dziewczyny wyglądałyście w telewizji w , ale najfajniejszy był labrador Moniki

    • 1 1

  • ZAGŁĘBIE - VISTAL (4)

    10 min: 7:4
    5 min: 5:1

    • 0 0

    • aktualizacja co 5min na SFakty_pl

      • 0 0

    • 15 min: 9:6

      • 0 0

    • 25 min: 13:12 dajecie rade:)

      • 0 0

    • koniec I połowy 30 min: 15:16

      • 0 0

  • 20 min: 11:10 (1)

    JEDZIEMY DZIEWCZYNY.

    ZARAZ KARKUT WEŻMIE CZAS:)

    • 0 0

    • 35 min: 16:18

      • 0 0

  • 40 min: 17:22 !!!!!!!!!!!!!!

    • 0 0

  • 45 min: 19:24

    • 0 0

  • 50 min: 22:26 nie popuszczajcie...

    • 0 0

  • niestety... 27:26

    10 minut bez gola i po zawodach

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane