- 1 Lechia - Arka. Bilety wyprzedane (65 opinii)
- 2 Arka o dwa zwycięstwa od ekstraklasy (51 opinii)
- 3 Trefl mistrzem Polski juniorów młodszych (3 opinie)
- 4 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (114 opinii)
- 5 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (20 opinii)
- 6 Lechia: Mocny gong, wielka złość (120 opinii)
Kapitan Krystian Szypka na jachcie "Sunrise" udanie zainaugurował udział w transatlantyckich regatach samotników Ostar. Start na trasie wiodącej z Plymouth w Wielkiej Brytanii do Newport w USA żeglarz dedykuje pamięci koszykarki Małgorzaty Dydek, której druga rocznica śmierci wypadła właśnie w poniedziałek.
CZYTAJ WIĘCEJ O SKIPPERZE Z BIELSKA-BIAŁEJ I JEGO INICJATYWIE
Na uczestników Ostar czeka do pokonania około 3000 mil morskich, czyli około 5 500 kilometrów. Trasa będzie prawdopodobnie wiodła przez niezbyt przyjazny północny Atlantyk. Żeglarze muszą się zmierzyć z przeciwnymi wiatrami, nieprzyjaznymi prądami morskimi i mgłami.
W tej edycji regat bierze udział 17 żeglarzy, a wśród nich dwoje Polaków: Krystian Szypka na jachcie "Sunrise" i Asia Pajkowska na katamaranie "Cabrio II", dla której będzie to już drugi udział w imprezie. Poprzednio startowała w niej w 2000 roku i przez 13 lat pozostawała jedynym polskim skipperem na trasie Ostar.
- "Start ciekawy, pogoda z dobrym wiatrem. Wydaje się, że faworytami są największe jednostki - francuski trimaran "Branec IV", za sterem Roger Langevin i włoski jacht Open 50 "Vento di Sardegna", za sterem Andrea Mura. Na starcie nie było dużego zagęszczenia ze względu na niedużą liczbę startujących. Mimo wszystko doszło do wymuszenia prawa drogi i Andrea Mura musiał zrobić nieplanowany zwrot, przez co stracił cenne metry. W związku z tym wystartował gorzej niż zaplanował. Krystian Szypka na jachcie "Sunrise" wystartował bardzo ładnie, natomiast po starcie miał kłopot z właściwym dotrymowaniem genuy, co go trochę opóźniło. Jednak bez żadnych dalszych komplikacji przeszedł na lewy hals, który był najbardziej korzystnym kursem w danych warunkach wiatrowych. Po dwóch godzinach wyścigu kpt. Szypka na jachcie "Sunrise" jest na trzeciej pozycji w klasyfikacji bezwzględnej - relacjonuje kpt. Jerzy Rakowicz, uczestnik Ostar 1980.
Projekt kapitana Szypki nosi nazwę "Ostar for Dydek", ponieważ swój udział w tych regatach kapitan dedykuje pamięci wybitnej nieżyjącej już polskiej koszykarki Małgorzaty Dydek. To pierwszy raz w historii regat Ostar kiedy skipper jachtu swój rejs poświęca zmarłej osobie.
CZYTAJ WIĘCEJ O MAŁGORZACIE DYDEK, ZOBACZ ZDJĘCIA Z JEJ KARIERY
Start został objęty honorowym patronatem przez Minister Sportu i Turystyki Joannę Muchę oraz Polski Związek Żeglarski. Przygotowania do rejsu odbywały się przy wsparciu Pomorskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego.
TUTAJ MOŻESZ ŚLEDZIĆ AKTUALNĄ POZYCJĘ JACHTU
ras.
Opinie (2)
-
2013-05-28 07:26
Powodzenia!
- 1 0
-
2013-05-28 11:10
prędkość
jak to jest, że Pajkowska na katamaranie ma mniejszą prędkość niż Szypka na jadnokadłubowcu...? (Tak wynika z trackingu)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.