- 1 Lechia - Arka 2:1. Mena bohaterem derbów (433 opinie) LIVE!
- 2 Wszystko o derbach Lechia - Arka (163 opinie)
- 3 Najgorszy start żużlowców. Czas na alarm? (75 opinii)
- 4 Koszykarze awansowali na igrzyska (4 opinie)
- 5 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (103 opinie)
- 6 Grad goli. Jaguar oddalił się od awansu (32 opinie)
Jonasson liderem Wybrzeża jak Pedersen?
Energa Wybrzeże - żużel
Thomas Jonasson nie może zaliczyć czwartkowego występu przeciwko Stelmetowi Falubazowi Zielona Góra do udanych. Kapitan żużlowców Renault Zdunek Wybrzeża tłumaczy jednak, że było to spowodowane testami nowego sprzętu. W rozgrywkach ligowych zamierza być dla gdańszczan liderem z prawdziwego zdarzenia. - Jestem gotowy by zastąpić Nickiego Pedersena - zapowiada 25-letni Szwed.
ZOBACZ RELACJĘ I ZDJĘCIA Z CZWARTKOWEGO SPARINGU
- Ten występ to była klapa, ale nic złego się nie dzieje. Od tego są sparingi żeby testować sprzęt i jego ustawienia. Na tym samym silniku dzień wcześniej w Toruniu zdobyłem dziesięć punktów. Sparing z Falubazem sprawił, że wiem, iż w niedzielnym meczu z Orłem Łódź będę jeździł na czym innym. Upadek wyniknął z tego, że gdy rozpędzony wjechałem w odsypaną nawierzchnię, motocykl niemal stanął w miejscu i wyrzuciło mnie na bandę - mówi Thomas.
Zawodnik, który do Gdańska trafił przed sezonem 2010 w tegorocznych rozgrywkach będzie pełnił rolę kapitana Renault Zdunek Wybrzeża. Rolę tą przejął po Nickim Pedersenie, który był najlepszym zawodnikiem minionego sezonu w ekstralidze.
- Czuję się gotowy do tego by być dla gdańskiego klubu tym, kim był w zeszłym sezonie Nicki. W każdym meczu będę celował w maksymalną zdobycz punktową, żadne wyliczanki mnie nie interesują. Cieszę się, że koledzy wybrali mnie kapitanem. To duża odpowiedzialność, która spotyka mnie po raz pierwszy w karierze. W Szwecji miałem jednak przyjemność być w jednym zespole z tak niesamowitym zawodnikiem jak Jason Crump i w tych kwestiach postaram się na nim wzorować - mówi 25-latek urodzony w Vetlandzie.
W ubiegłych latach Thomas zasłynął ogromną walecznością na torze i jeszcze większą odpornością na ból. Jego głównym mankamentem była skłonność do zbyt dużej brawury i częstych upadków. Odzwierciedleniem jego beztroskiego stylu była bujna fryzura, którą całkiem niedawno postanowił ściąć. Zmiany w jego życiu w ostatnich tygodniach są jednak znacznie większe. 30 marca Jonasson i jego narzeczona Majken zostali rodzicami.
- Synkowi daliśmy na imię Charlie. Szczęście jakie towarzyszy nam odkąd przyszedł na świat jest po prostu nie do opisania. Dobrze radzimy sobie z obowiązkami, chodzę wyspany. Mały będzie wychowywał się przy żużlu, trudno by było inaczej. Do Gdańska pewnie też go zabiorę. Jak będzie w przyszłości chciał zająć się tym, co tata, nie będę widział przeszkód. Na pewno jednak nie będę go do tego namawiał. A jeśli chodzi o moją nową fryzurę - jej zmiana nic nie oznacza. Mam nadzieję, że będę dzięki temu choć odrobinę szybszy - opowiada świeżo upieczony ojciec.
Thomas stawia sobie na ten sezon wielkie wyzwania. W końcu w wieku 25 lat wypadałoby mu skończyć z łatką "młodego gniewnego" szwedzkiego żużla i z pełnym impetem wjechać na "salony". Szwed z powodzeniem startował już w turniejach Grand Prix, ale nigdy jako stały uczestnik cyklu, a jedynie z tak zwaną "dziką kartą" w pojedynczych turniejach.
- Nie odmówiłbym gdyby zaoferowano mi "dzikusa" na cały cykl, ale wywalczenie sobie tam miejsca na torze byłoby czymś absolutnie wspaniałym. Może uda mi się w tym roku? - zastanawia się Jonasson.
Gdański kapitan nie ma wątpliwości co do tego, że Renault Zdunek Wybrzeże wygra w tym sezonie walkę o powrót do ekstraligi.
- Mamy nowy zarząd, który jeszcze uczy się prowadzenia tego klubu, ale wierzę, że wszystko ułoży się po naszej myśli. Działacze zbudowali bardzo silny zespół, potencjalnie chyba najsilniejszy w całej lidze. Nie chcę zapeszać, ale sądzę, że stać nas na to by wygrać każde spotkanie. Żużel to trudny sport, w którym wpadki nikogo nie omijają, ale wierzę w tą drużynę - kończy Szwed.
Zobacz wtorkowy trening żużlowców Wybrzeża
Kluby sportowe
Opinie (117) ponad 10 zablokowanych
-
2013-04-12 11:46
i tak jak zawsze będzię blamaż w Gdańsku....
Ile to już razy Wybrzeże spadało??? Nie zdziwię się jak skończy się ten sezon na 3 miejscu.... za Lokomotiv i GKM... po co brać wszystkich zawodników jakich tylko można było skoro i tak z nich połowa nie pojedzie, zamiast kogoś super, który naprawdę pociągnie tą drużynę do wygranej... a tak to będzie znów płacz i śmiech...
- 7 12
-
2013-04-12 11:35
Rozi już było,Zdunek jest,milicja też
czyli w tym marnym klubie prawie pełna gama,księdza brak tylko
- 5 12
-
2013-04-12 08:29
Zobaczymy Thomas, (1)
wczorajszy trening mocno mnie zaniepokoił jeśli chodzi o naszego kapitana. Jeśli jednak twierdzi, że jest ok to dobrze, tylko zeby udowodnil to w niedzielę. To material na prawdziwego lidera, ale musi znalezc zloty srodek pomiedzy odwaznymi atakami, a leceniem na bandę.
Fajny gosc, czwarty sezon w Gdansku... czas żeby zaczął wymiatać.
ps. Czuję, że w tym sezonie wszystkich zaskoczy Renat- 37 2
-
2013-04-12 11:05
Renat Mardaszin?
bo Gafurowa nie masz na myśli?on już ileś lat zaskoczyć nie może,jak kiedyś Woźniak a patem Fajfer
- 7 8
-
2013-04-12 10:19
Nie bądź fanatykiem, zostań piknikiem!!!
- 27 10
-
2013-04-12 10:04
Panowie i Panie!
Spokojnie będzie ok!
- 10 8
-
2013-04-12 08:38
Czy wygramy wszystkie mecze ?
To sie okaże w trakcie sezonu . Tak jak i to czy Jonasson będzie liderem z prawdziwego zdarzenia tak jak Nicki w zeszłym sezonie . Wczorajszy jego występ w sparingu napewno zaniepokoił .
- 14 4
-
2013-04-12 08:37
Jonasson nigdy nie będzie liderem. Za dużo daje "plam".
- 16 23
-
2013-04-12 08:25
NIe narzekajcie że godzina rozpoczęcia była zbyt wczesna. Ja i moi koledzy z młynka zdążylismy po lekcjach bez problemu.
- 23 16
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.