- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (31 opinii) LIVE!
- 2 Chłań: Lechia w ekstraklasie jeszcze lepsza (46 opinii)
- 3 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (50 opinii)
- 4 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów (1 opinia)
- 5 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (61 opinii)
- 6 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (51 opinii)
Dyskwalifikacje to wynik kontroli, którą Komisja do Zwalczania Dopingu w Sporcie przeprowadziła 4 i 5 września. Próbki były trefne po meczach Arka Gdynia - AZS AWFiS Gdańsk oraz Ogniwo Sopot - Budowlani Lublin. Na zawodników nałożono kary indywidualne. Wyniki z boiska nie uległy zmianie. Tym razem rzecz nie dotyczyła sterydów anabolicznych.
Najsurowiej potraktowano Kamila Zycha. Gdynianin otrzymał półroczną karę (do 4 marca 2005). W jego organizmie wykryto THC. To druga tego typu dyskwalifikacja tego zawodnika. Niedawno wrócił po sześciu miesiącach przerwy, które były wynikiem czerwonej kartki w finałach mistrzostw Polski juniorów 2003 roku.
Na efedrynie wpadli dwaj inni trójmiejscy rugbiści. Krzysztof Tymoszuk (AZS AWFiS Gdańsk) i Robert Zeszutek (Ogniwo Sopot) "wisieć" będą do 3 listopada. Na dwa mecze odsunięto od gry Michała Szulczyńskiego (Skra Warszawa), który otrzymał czerwoną kartkę w meczu z AZS AWFiS Gdańsk. Na co najmniej taką samą karę muszą nastawić się Janusz Urbanowicz i Jacek Grebasz. Obaj zostali usunięci z boiska w Sochaczewie za krytykę orzeczeń sędziowskich.
- Regulamin mówi, że kara za czerwoną kartkę to minimum dwa mecze. Oczywiście może być dotkliwsza. Bywają przypadki, że w wyjątkowych sytuacjach, gdy na przykład sędzia przyzna się, że na boisku postąpił zbyt pochopnie, jest ona łagodzona - mówi Grzegorz Borkowski, sekretarz generalny PZR.
Opinie (56)
-
2004-09-30 10:05
Do Sedziego A
sedzia musi trzymac porzadek od poczatku do konca spodkania nie dopuszczajac do takich sytuacji wychwytujac nieczyste zagrania itp. Jego konsekwentne "gwizdanie" w obie strony zazegnalyby niepotrzebne dyskusje. Jedynym sedzia na poziomie jes M.Zórawski utrzymuje kontak z zawodnikami i konsekwentnie wypelnia swoja role na boisku
- 0 0
-
2004-09-30 10:16
do podpisa intelektualisty
"Albo masz problemy z czytaniem i rozumieniem albo jestes tak malo rozgarniety ze nie wiem czego szukasz w tej dyscyplinie. mam sporo do powiedzenia i mam wrazenie ze sensownych rzeczy jezeli ich nie jestes w stanie zrozumiec ubolewam nad Twoja indolencja"
jezeli nie jest to problem to poprosze o przetlumaczenie tego zdania na polski- 0 0
-
2004-09-30 10:28
do podpis
piszesz aby czytać ze zrozumieniem........więc pokazuje i objaśniam:
- post był skierowany do konkretnej osoby
- w poście było postawionych kilka pytań
- nie masz nic do powiedzenia czyli nie chcesz odpowiadać na zadane
poście pytania nie pisz....odpowiadanie na posty nie jest
obowiązkowe
jesli mogę coś jeszcze wytłumaczyć napisz- 0 0
-
2004-09-30 10:32
Do Korvina
Stawiajac pytanie oczekuje sie odpowiedzi. Z tym sie zgadzam ale co jesli podwaza sie zasadnosc postawionych pytan? (w mniejszym lub wiekszym stopniu) nalezy je wtedy SKOMENTOWAC. I to wlasnie uczynilem.
- 0 0
-
2004-09-30 10:38
Pytania (do korvina)
"Sędziowie pokroju szanownego pana Janeczko przyczyniają sie do dramatycznego spadku poziomu polskiej ligi rugby , ich nie konsekwentne decyzje niszczą obraz całego meczu.Widz który ma pojęcie o przepisach gry w rugby po obejżeniu polskiej ligi mósi na nowo wracać do lektury " Przepisy gry w rugby " upewniając sie czy napewno oglądał mecz rugby.
Autor: Fryta tomaszfedde@o2.pl "
Chyba o ten post Ci chodzilo nie widze w nim ZADNYCH pytan tylko stwierdzenia. To pierwsze primo po secundo nie zgadzam sie z nimi wiec polemizuje daje mi do tego prawo publikowania czyichs wypowiedzi w necie. Jesli ktos cos pisze liczy sie z tym ze ktos moze to skomentowac.- 0 0
-
2004-09-30 10:55
do ???
mam nadzieje ze tylko ten wyraz sprawil Ci trudnosci. Jezeli nie rozumiesz tych 2 zdan to przykro mi ale nie jestem nauczycielem nauczania poczatkowego proponuje zglosic sie do poradni.
indolencja niedołęstwo, nieudolność, niezaradność, nieporadność; ślmazarność; bierność.- 0 0
-
2004-09-30 11:59
Do Korvina i anonima
Do Korvina: grałęm przez 7 lat zanim zostałęm sedzią (jak już się pewnie domyśliłeś jestem jednym, jak wy to nazywacie "młodych wilków")i nie raz nie dwa nie zgadzałęm się z sędzią a i na Olimpiadzie też "przez sędziego" nie wygraliśmy meczu i wiem jakie to uczucie i jakoś to przeżyłęm. Poza tym prawie po każdym meczu pojawia się teoria że jakiś sędzia jest przeciwko jakiejś drużynie, dwa tygodnie później ten sam sędzia już jest w zmowie z jakimś klubem z którym wczesniej walczył itp (wiem że to skomplikowane ale mi też jest już trudno połapać się w teori spisku kto przeciwko komu i z kim trzyma). Mimo wszystko wyniki ostatnich meczy ewidentnie odzwierciedlają poziom drużyn przystępujących do gry. Jednakże przegrana drużyna zawsze chce na kogoś zwalić winę za to, że po prostu była słabsza od przeciwnika.
Do anonima: zgadzam się że sędzia musi utrzymać porządek od początku do końca- 0 0
-
2004-09-30 12:40
do podpis
nie chodziło o post podpisany Fryta ale o mój post z pytaniami os SędziegoA......jeśli w poście piszesz "korvin chyba dramatyzujesz" to traktowałbym moją odpowiedź konkretnie do tego postu....nastepny razem wyraznie zaznacze czego dotyczy mój post gdyż jak widze czytanie to nie wszystko trzeba jeszcze rozumieć co się czyta i kojarzyć ;)
- 0 0
-
2004-09-30 12:53
do Sędziego A
zgadzam się że poziom zawodników ligowych jest taki sobie raz lepszy raz gorszy po prostu średni.....więc moze dla odmiany sędziowie będą gwizdać na bardzo dobrym poziomie? co im przeszkadza? słaby poziom ligi? czy poprostu ligowy poziom jest wygodnym usprawiedliwieniem dla własnej indolencji? kartki da się przeżyć, zawieszenia też, ale to że ktoś może dla własnego widzimisie i z wydumanych powodów wyrzucić gracza z boiska i "rozrobić" mecz jest dla mnie nie do przyjęcia i z tym się nie zgadzam .... może jakis kwalifikator na meczach gdzie o zwycięstwie mogą decydować detale?.....choć tu przypomina mi się scena z "Przepraszam czy tu biją" kiedy na stwierdznie jednego milicjanta ( przesłuchanie w pokoju 2 milicjantów jeden przesłuchiwany) "mozesz napisać skarge na niego" przesłuchiwany zapytał " a kto to będzie czytał?" "ja"-usłyszał od 2 milicjanta....tak więc stawiam pytanie - CO LUB KTO BRONI ABY SĘDZIOWIE SĘDZIOWALI LEPIEJ?
- 0 0
-
2004-09-30 13:18
Do Korvina
Zapętlamy sie w dyskusję którą już nie raz razem prowadziliśmy.
Po pierwsze: mimo wszystko jest w Polsce kilku dobrych sędziów ( według mnie Piotrowicz, Żórawski, Kościelniak, Szostek)i oni sędziują na wysokim poziomie, a gadka w stylu że któryś z nich przewala mecz itp pojawiają się incydentalnie i tylko od przegranych drużyn
Po drugie: jest kilku młodych sędziów, którzy się starają, ale przy naszym systemie szkolenia sędziów (czytaj: rzucania ich na głęboką wodę po rocznym doświadczeniu) dobrze będzie jak któryś za dwa lata jeszcze się nie wypali
Po trzecie: jest paru "średnich" sędziów, którzy sędziują ze zmiennym szczęściem bo nie ma kto inny sędziować.
Po czwarte: jak podwyższyć poziom sędziowania? Lepsze sędziowanie=większa konkurencja wśród sędziów=więcej sędziów=większa kasa. A tej brakuje również dla sędziów (PZR nas nie rozpieszcza)
Pozdrowienia- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.