Katarzyna Kryczało (Sietom AZS AWF Gdańsk) zajęła trzecie miejsce, a Małgorzata Wojtkowiak (Warta Poznań) była druga w zawodach o Puchar Heraklesa, zaliczanych do klasyfikacji Pucharu Świata florecistek do lat 20. W Pałacu Sportu w Budapeszcie obie Polki uznały wyższość Claudii Pigliapoco (Włochy). W turnieju chłopców na najwyższym stopniu podium stanął Radosław Pietrusiewicz (Kolejarz Wrocław).
W stolicy Węgier na planszach stawiło się 136 zawodniczek i 165 zawodników! Za faworytkę uchodziła
Małgorzata Wojtkowiak, która broni pucharu, a ponadto jest aktualną mistrzynią Europy i świata w tej kategorii wiekowej. Jednak poznanianka miała kłopoty już w półfinale. Kto wie, jak zakończyłaby się jej walka z Szilvią Jeszenszky, gdyby przy wyniku 9:10 Węgierka nie skreczowała z powodu kontuzji. W finale Wojtkowiak uległa Pigliapoco 9:15.
Zdecydowanie mocniej w półfinale Włoszce postawiła się
Katarzyna Kryczało. Podopieczna
Longina Szmita uległa Claudii 13:15.
Wcześniej dwukrotna medalistka mistrzostw świata kadetek okazała się katem dla swoich... rodaczek. W 1/32 finału pokonała
Andżelikę Pozorek (AZS AWF Warszawa) 15:9, w 1/16 finału zwyciężyła
Karolinę Chlewińską 15:6, a w ćwierćfinale wygrała z
Izabelą Knop (obie Sietom) 15:10.
W turnieju chłopców najlepiej z gdańskiego kwartetu spisał się
Krzysztof Pietrusiak. Aktualny wicemistrz świata kadetów, w ćwierćfinale uległ późniejszemu triumfatorowi, Peterowi Joppichowi (Niemcy) 2:15 i został sklasyfikowany na 7. miejscu.
Najlepiej z polskiej ekipy spisał się
Radosław Pietrusiewicz. Wrocławianin podzielił trzecią pozycję z Erwannem Le Pechoux (Francja).
Miejsca pozostałych reprezentantów Sietom AZS AWF: 45. Andrzej Witkowski, 46. Klaudia Klasicka i Piotr Kuzas, 72. marta matysik, 78. Paweł Sasin, 112. Agnieszka Kulczycka, 123. Dorota Korycka.
