- 1 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (101 opinii) LIVE!
- 2 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (55 opinii) LIVE!
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (95 opinii) LIVE!
- 4 Festiwal trójek Trefla w play-off (9 opinii) LIVE!
- 5 Ogniwo walczy o finał, Lechia pomoże? (2 opinie)
- 6 Karatecy na medale MP (6 opinii)
Lechia Gdańsk - GKS Tychy. Awans po wygranej i korzystnym wyniku w Katowicach LIVE!
3 maja 2024
(55 opinii)Kevin Friesenbichler i Lechia Gdańsk 8 lat później. Niemal wszystko się zmieniło
Lechia Gdańsk
Kevin Friesenbichler podpisał kontrakt z Lechią Gdańsk do 30 czerwca 2025 roku. Dla austriackiego napastnika to drugie wejście do biało-zielonych. Jednak przez ponad 8 lat, które upłynęły od jego debiutu, niemal wszystko zmieniło się tak w klubie jak i w karierze zawodnika. Nie jest to już młody utalentowany gracz, dla którego polska ekstraklasa miała być trampoliną do wielkim, światowych drużyn, a i gdański klubu nie sprowadzi już 20 piłkarzy w jednym oknie transferowych, jak to miało miejsce poprzednio, a celem nie są już ligowe medale, a jedynie obrona miejsca w krajowej elicie.
Znamy najbliższe cele transferowe Lechii Gdańsk. Są konkretne nazwiska
- Jestem ogromnie szczęśliwy, że wracam do Lechii. Tęskniłem za tym pięknym miastem, za niesamowitym stadionem i jego atmosferą. Nie mogę się już doczekać, aby dołączyć do drużyny, zacząć treningi i poznać ją na nowo - powiedział napastnik.
Jego pierwszy pobyt w Gdańsku ograniczył się do 16 meczów i 5 goli w pierwszej drużynie w sezonie 2014/15. Wówczas zgrał też dwukrotnie w III-ligowych rezerwach, strzelając 2 bramki. Od tamtego czasu jednak praktycznie wszystko się zmieniło, tak w karierze zawodnika jak i w Lechii.
Lechia Gdańsk zagrała w Turcji sparing "na wodzie". Jak sobie poradziła?
- Czasami, aby rozwijać swoją karierę, musisz wykonać krok w tył, aby później pójść dwa do przodu. Byłem w wielkich klubach, ale nie mogłem tam grać w pierwszym składzie. Lechia wydaje się dobrze zorganizowanym zespołem, do tego ma świetną publiczność, więc mogę się tutaj rozwijać i strzelać kolejne bramki - tak mówił Kevin pod koniec sierpnia 2014 roku, gdy już w debiucie strzelił gola dla biało-zielonych, na wagę remisu 3:3 z Ruchem Chorzów.
Przypomnij sobie ostatni mecz Kevina Friesenbichlera w barwach Lechii Gdańsk
Tym został czwartym zagranicznym piłkarzem, który w pierwszym oficjalnym meczu w barwach Lechii wpisał się na listę strzelców. Wcześniej takim wyczynem popisali się: Francuz Bedi Buval, Japończyk Daisuke Matsui i Chorwat Antonio Colak. Z tym ostatnim Austriakowi przyszło rywalizować o skład i na ogół bywał w cieniu piłkarza, który ostatniej jesieni z Glasgow Rangers grał w Lidze Mistrzów.
Przypomnij sobie, jak relacjonowaliśmy mecz, w którym Kevin Friesenbichler strzelił gola w debiucie w Lechii Gdańsk
Jednak przebicie się w ówczesnej Lechii było sztuką. Zwłaszcza w sezonie 2014/15. Przed rozgrywkami miało miejsce pierwsze letnie okno transferowe pod wodzą nowego większościowego właściciela klubu. W ciągu kilku tygodniu do Gdańsk sprowadzono około 20 piłkarzy, w tym właśnie Friesenbichlera.
31.08.2014 Lechia Gdańsk - Ruch Chorzów 2:2
Gole dla Lechii: Vranjes 49, Colak 81, Friesenbichler 90
LECHIA: Trela - Możdżeń (68 Dźwigała), Janicki, Valente, Pietrowski - Makuszewski, Vranjes, Borysiuk (63 Łukasik), Aleksić (46 Friesenbichler), Pawłowski - Colak
Ostatni mecz Kevina Friesenbichlera w Lechii
24.05.2015 Lechia Gdańsk - Lech Poznań 1:2
Gol dla Lechii: Vranjes 90+2
LECHIA: Budziłek - Wojtkowiak, Janicki, Gerson, Rudinilson (67 Grzelczak) - Borysiuk, Vranjes - Makuszewski, Mila, Nazario (86 Wiśniewski) - Friesenbichler (71 Colak)
Kevin musiał szybko zaadaptować się do nowych warunków. Do ekstraklasy trafił po 6 kolejce sezonu, przenosząc się z rezerw Benfiki Lizbona. Miał wówczas 20 lat i bardzo dobry bilans w rezerwach Bayernu Monachium. W niemieckiej lidze regionalnej dla tego klubu zaliczył 16 bramek i 14 asyst.
Przeczytaj, co jeszcze Kevin Friesenbichler mówił po debiucie w Lechii Gdańsk
W Lechii o gole było trudniej. Po wejściu smoka w debiucie potem Austriak dołożył jeszcze tylko 4 gole w ekstraklasie. Polubił Ruch, bo zdobył bramkę także w Chorzowie. Ponadto posłał piłkę do siatki: Śląska Wrocław, Korony Kielce i Wisły Kraków. Co ciekawe żadnego z tych meczów Lechia nie wygrała.
Dwukrotnie był odsyłany na mecze rezerw, które wówczas grały w III lidze. W derbach z Arką II Gdynia gola nie strzelił, ale bramkarza Astry Ustronie Morskie pokonał dwukrotnie, a mecz został wygrany 4:1.
Lato 2014. Do Lechii Gdańsk sprowadzono około 20 piłkarzy. Pamiętasz ich?
W Gdańsku Friesenbichler spędził około 9 miesięcy, ale w tym okresie prowadziło go aż 4 trenerów. Jednego z nich za chwilę ponownie spotka w Turcji. Maciej Kalkowski, obecnie asystent Marcina Kaczmarka jesienią 2014 roku objął Lechię wspólnie z Tomaszem Untonem. Ten duet zastąpił rozpoczynającego sezon Portugalczyka Joaquim Machado, a po pierwszej rundzie przekazał drużynę Jerzemu Brzęczkowi.
Po wielkim przeobrażeniach w zespole Lechia miała od razu bić się o najwyższe cele, a w sezonie, w którym grał w Gdańsku Austriak, skończyło się na 5. miejscu.
Sprawdź, jak wiodło się Kevinowi Friesenbichlerowi po opuszczeniu Gdańska
Obecnie większościowy akcjonariusz próbuje sprzedać od kilku miesięcy swój pakiet i o inwestycjach w transfery o skali z 2014 roku nawet nie myśli. Celem na wiosnę 2023 jest również już nie walka o ligowe medale, ale obrona miejsca w krajowej elicie.
Zawodnik
Kevin Friesenbichler
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
Również Friesenbichler już nie może raczej myśleć o powrocie do wielkich klubów, a i nikt nie zapłaci za niego zapewne 700 tysięcy euro jak to zrobiła w 2017 roku Austria Wiedeń, wykupując napastnika z Benfiki. Ostatnio 1,5 roku piłkarz spędził w łotewskim RFS Ryga. Jesienią zagrał w tej drużynie w 11 oficjalnych meczach, w tym tylko w 4 w "11". Strzelił 2 gole.
Jakub Bartkowski: Nie jestem na moment. Przeczytaj wywiad z nowym obrońcą Lechii Gdańsk
W Lechii również nie dostanie etatu w podstawowym składzie bez walki. Przyjdzie mu rywalizować na pewno z Flavio Paixao, dla którego ma to być ostatnia runda w piłkarskiej karierze. Natomiast angaż Austriaka zapewne oznaczać będzie zielone światło dla transferu Łukasza Zwolińskiego. Tylko bowiem jeszcze w zimowym oknie transferowym Lechia może zarobić na tym napastniku.
Teoretycznie można też sobie wyobrazić "11", w której zagrają wszyscy ci piłkarze i to nie tylko w schemacie 1-4-3-3. Także w preferowanej przez trenera Kaczmarka taktyce 1-4-2-3-1 mogliby wystapić wspólnie. Na przykład Friesenbichler mógłby być ustawiony na prawym skrzydle, Flavio jak ofensywny pomocnik, a Łukasz jako najbardziej wysunięty napastnik.
Typowanie wyników
Jak typowano
59% | 198 typowań | LECHIA Gdańsk | |
20% | 69 typowań | REMIS | |
21% | 69 typowań | Wisła Płock |
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie (48) ponad 10 zablokowanych
-
2023-01-12 19:09
Będzie pasował do drużyny i jej poziomu
Co by nie mówić o zarządzających Lechią, to są konsekwentni: ściagają tylko niechcianych grajków za czapkę śliwek i raz, może dwa na sezon uda im się coś sprzedać i zarobić na prowizjach. Lechia gra stabilny poziom, nie do oglądania dla trzeźwych oczu, ale liga jest tak słaba, że i tak raczej się w niej utrzymają - kwestia solidniejszego potrenowania między rundami, zamiast samego lansu i opalania. Miasto, liga, telewizja dokladają kupę forsy, dzięki której ten klub istnieje i kolesiostwo może się dalej bawić, dotrudniać dyrektorów, skautów, panie do zarządu itd.
- 6 1
-
2023-01-12 21:00
W sumie liga Łotewska jest na podobnym poziomie jak Polska. Może być hehe...Gwiazdą ligi?
i będzie w TV
- łooł jaki strzał !
- stadiony świata !
- bramka sezonu itp
A ja mówię powodzenia- 2 0
-
2023-01-12 21:13
Polecam wywiad z Mandziara w przeglądzie sportowym
Na tym portalu tylko pitu pitu. Tam redaktor zadawał trudne pytania
- 1 1
-
2023-01-12 21:48
Przestańcie się mazać .
Lechia zaczęła sezon od mocnego uderzenia 5-1.
Potem porażka ale to z silnym klubem z liczącej się w Europie Wschodniej ligi rumuńskiej.
Są nowi zawodnicy i to tacy co już znakomicie spisywali się kiedyś w polskiej lidze.
Teraz tylko pora podnieść ceny wejściówek .
Każdy kibuc rozumie, że jakość musi kosztować- 4 3
-
2023-01-12 23:55
Jeden z talentem Janusz Madziar jak zwykle oganiał temat. Nie ma Kałużyńskiego nawet w kadrze.
Precz z nim. Niby zrezygnował, akcje do innej spółki i dalej widać jego rękę.
- 0 1
-
2023-01-13 05:27
Te 8 lat pokazalo
Jak wzorcowo można wyrzucić kibica ze stadionu. Za czasów austryjaka przychodziły komplety na stadion i biletów brak. Mecze z Legia czy z Lechem były świętem. Teraz jest katastrofa. Było wykorzystac koniunkture. To powinien wiedzieć każdy nawet początkujący biznesmen. Prawda Mandziara?
- 0 1
-
2023-01-13 07:53
Opinia wyróżniona
(1)
Dawać jeszcze Traore I Buvala...
- 3 0
-
2023-01-13 11:05
i Emmanuel Tetteh na grającego trenera
- 2 0
-
2023-01-13 08:49
Bez napstników, z Kevinem pseudograjkiem, walka o utrzymanie.
- 0 1
-
2023-01-13 09:31
(1)
Grałem nim w Football Manager 2014/15. Pykał mi brameczki w Lechii na zawołanie. Zrobił też karierę w reprezentacji. Polecam :)
- 1 0
-
2023-01-13 11:07
8 lat już minęło
w piłce w Football Managerze to wieczność
- 0 0
-
2023-01-13 09:53
(1)
Nic z tego nie będzie, dwa razy nie wchodzi się do tej samej rzeki...
Przeciętny kopacz, niepotrzebnie wydane pieniądze.- 0 1
-
2023-01-13 11:09
potrzebnie wydane pieniądze, potrzebnie powiadam Ci....
Menago i inne ziomeczki kaskę pobiorą... Daj ludziom zarobić na chleb i merca ;)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.