- 1 Lechia: gratulacje, derby, transfery (62 opinie)
- 2 W te dni Arka może awansować (30 opinii)
- 3 Arka o punkt od awansu do ekstraklasy (281 opinii) LIVE!
- 4 Trefl w półfinale po dogrywce i 10 latach (28 opinii)
- 5 Niższe ligi. Siódma wygrana z rzędu TLG (5 opinii)
- 6 Powitanie Lechii pod stadionem (231 opinii)
Kłopoty kadrowe
Lechia Gdańsk
Maciej Kalkowski po pięciu, a Paweł Pęczak po czterech żółtych kartach w najbliższym meczu mają przymusową pauzę. Sławomir Wojciechowski, Marcin Szałęga, Piotr Cetnarowicz i Sebasiatn Fechner nadal nie wyleczyli kontuzji. W dodatku jest problem z bramkarzami, bo Mateusz Bąk nie jest już tak pewnym ogniwem jak w poprzednim sezonie, a Dominik Sobański nie do końca cieszy się zaufaniem trenerów, skoro automatycznie nie wchodzi między słupki po błędzie konkurenta.
W ostatnich czterech meczach ligowych, a wliczając do tego Puchar Polski to nawet pięciu - Lechia nie przegrywała. Trzy zwycięstwa i dwa remisy to w dużej mierze zasługa systemu 1-4-5-1. W sobotę nic nie jest pewne, ani system, ani ustawienie poszczególnych formacji. - Absencje podstawowych zawodników to dla nas duże osłabienie. Musimy się ratować zmianami pozycji poszczególnych zawodników lub wprowadzaniem do gry młodzieży. Nie można też wykluczyć, że zmienimy ustawienie, aby wykorzystać jak najlepiej posiadany danego dnia potencjał zawodniczy - przyznaje Tomasz Kafarski, drugi szkoleniowiec Lechii.
Pęczaka na prawej obronie może zastąpić debiutant Loda bądź może trafić tam któryś z nominalnych środkowych obrońców: Mariusz Pawlak bądź Krzysztof Brede. Nie można też wykluczyć, że znów do defensywy przesunięty zostanie Karol Piątek. Gdy pauzował wszak Rafał Kosznik, pomocnik zagrał na lewej obronie.
Więcej wariantów jest w ustawieniu II linii oraz formacji ataku. Naturalnym zmiennikiem dla Kalkowskiego wydaje się być Krzysztof Rusinek. Nie można też zapominać o Pawle Buzale, który przecież przyszedł do Gdańska, aby wzmocnić drużynę, a nie grywać "ogony". Szkoleniowiec raczej nie zaryzykuje, aby prowadzenie gry powierzyć Pietrowskiemu. Bardziej prawdopodobne jest wprowadzenie do środka rozegrania Michała Szczepińskiego, tym bardziej jeśli przeszłaby koncepcja, że któryś z defensorów, dotychczas operującycj w środku pola, przeszedłby na prawo.
Mecz z Zagłębiem będzie za sześć punktów. Sosnowiczanie po zmianie trenera nabrali wiatru w żagle i są wyżej w tabeli od Lechii. Jednak z Gdańska mają złe wspomnienia. Na wiosnę przegrali przy Traugutta 0:2, co utratą pracy przypłacił Krzysztof Tochel. Zresztą ten szkoleniowiec zdążył przegrać w Gdańsku także już po wakacjach, gdy przyjechał z Podbeskidziem.
Kluby sportowe
Opinie (60) ponad 10 zablokowanych
-
2006-09-16 15:44
ŚLEDZIE DO BECZEK!
Bo my wierzyyyyyymyyyyy tylko w BEEEEEEEEEEEEEKAEEEEEEEEES! Dzisiaj pewne 3 punkty! Do boju Lechia Gdańsk! Trzymam kciuki!
- 0 0
-
2006-09-16 16:54
Tynkarze do przerwy remisują 0-0 Podobno LODA świetnie podaje,ale reszta nie nadąża
Panie sędzio! Kiedy ten ten karny dla tynkarzy?? Brede nie może się doczekać!!!
- 0 0
-
2006-09-16 17:00
Zwykle Loda podawal Wojciechowi a tu lipa kontuzja ((
- 0 0
-
2006-09-16 17:16
ZAGŁĘBIE ! ZAGŁĘBIE ! ZAGŁĘBIE!!!
GOLA! GOLA! GOLA! Strzelcie tynkarzom GOLA!
- 0 0
-
2006-09-16 17:27
JEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEST!
1:0 dla Zagłębia. BARTEK CHWALIBOGOWSKI!
- 0 0
-
2006-09-16 17:28
GOOOOOOOOOLLLLLLLLLLLLLLLLLL 1-0 dla ZGŁĘBIA
Bartłomiej Chwalibogowski strzelił,LODA zawinił Piękna sprawa!
- 0 0
-
2006-09-16 17:31
ZAGŁĘBIE ! ZAGŁĘBIE ! ZAGŁĘBIE!!!
Dokopcie tynkarzom jeszcze ze dwie! Niech się dzisiaj upiję z radośći w ,,CRISTALU,,jak świnia
- 0 0
-
2006-09-16 17:37
JEEEEEEEEEEEEEEEEEST!
Dwójka do zera Zagłębie żegna frajera!
- 0 0
-
2006-09-16 17:37
GOOOOOOOOOLLLLLLLLLLLLLLLLLL 2-0 dla ZAGŁĘBA
No coś pięknego! Dla takich chwil warto żyć! To będzie kompromitacja tynkarzy na własnym terenie
- 0 0
-
2006-09-16 17:39
NIE ŁMA SIĘ PANOWIE, JESZCZE TO ODROBIMY!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.