• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Moniz chce Lechii w Lidze Europy

Rafał Sumowski
25 kwietnia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 

Lechia Gdańsk

Przed rozpoczęciem rywalizacji w czołowej ósemce ekstraklasy Lechia ma spore problemy w defensywie. Do kontuzjowanych wcześniej obrońców dołączył Sebastian Madera (nr 7), a pod znakiem zapytania stoi także występ Nikoli Lekovicia. Przed rozpoczęciem rywalizacji w czołowej ósemce ekstraklasy Lechia ma spore problemy w defensywie. Do kontuzjowanych wcześniej obrońców dołączył Sebastian Madera (nr 7), a pod znakiem zapytania stoi także występ Nikoli Lekovicia.

- Linię obrony mamy w rozsypce i to psuje nam cały okres przygotowań do ostatnich siedmiu spotkań w tym sezonie. Nie zmieniamy jednak celu, jakim jest walka o miejsce w eliminacjach Ligi Europejskiej - deklaruje Ricardo Moniz. Szkoleniowiec Lechii Gdańsk w niedzielnym meczu z Ruchem Chorzów nie będzie mógł skorzystać z: Deleu i Christopher Oualembo, a pod znakiem zapytania stoi gra: Nikoli Lekovicia i Sebastiana Madery.



Lechia w Lidze Europy już w tym roku?

Bez Deleu Lechia musiała sobie radzić przez cały czas, odkąd trenerem gdańskiego zespołu jest Ricardo Moniz. Brazylijczyk po raz ostatni zagrał 15 marca podczas wygranego 2:0 meczu z Widzewem. W ostatniej minucie tego spotkania doznał urazu mięśnia. Obecnie nadal trenuje według indywidualnego planu.

- Myślę, że do dyspozycji trenera będę na początku maja, na mecz z Legią. Nie ma szans, abym zagrał z Ruchem - powiedział nam Brazylijczyk.

ILE PUNKTÓW ZDOBĘDZIE LECHIA W DRUGIEJ FAZIE EKSTRAKLASY? - ZAGŁOSUJ

Nie wiadomo jak długo pozostanie jeszcze poza grą Christopher Oualembo. Kongijczyk, który może grać zarówno na lewej jak i prawej obronie, w tym drugim wypadku zastępując Deleu, ostatni raz zagrał 29 marca w wygranym 3:1 meczu przeciwko Piastowi Gliwice.

Co gorsza urazy zgłosili także: Nikola LekovićSebastian Madera, którzy nie uczestniczyli w czwartkowym treningu. Ten pierwszy miał już pauzować na początku kwietnia w meczu z Zagłębiem, ale sztab medyczny Lechii postawił Serba na nogi. Urazu na rozgrzewce przed meczem z "Miedziowymi" doznał za to Madera.

NAJBLIŻSZE MECZE WERYFIKACJĄ DLA PIŁKARZY LECHII

Stoper opuścił to spotkanie, ale w meczu przeciwko Śląskowi Wrocław, kończącym pierwszy etap ekstraklasy, zagrał pełne 90 minut. Problemy jednak wróciły i to w momencie, w którym Lechia ma walczyć o coś więcej niż 8. miejsce na koniec sezonu.

- Dwutygodniowa przerwa przed meczami w grupie mistrzowskiej była dla nas fantastycznym czasem, ale tylko w teorii. Jestem bardzo zawiedziony. Nie dość, że z powodu świąt odpuściliśmy dwa dni zajęć to teraz prawdopodobnie nie będę mógł skorzystać z aż czterech doświadczonych obrońców - mówi trener Moniz.

Oznacza to, że z defensywnych graczy "pierwszego wyboru" szkoleniowcowi pozostanie jedynie Rafał Janicki, którego nominalną pozycją jest środek obrony, ale w przeszłości grywał również na bokach tej formacji.

W ostatnich meczach Moniz do obrony przesuwał defensywnych pomocników. Marcin Pietrowski grał na prawej, a Maciej Kostrzewa na środku obrony.

- To są rozwiązania tymczasowe, ale jeśli trzeba, będziemy z nich korzystać - podkreśla Moniz.

W odwodzie są również piłkarze, na których szkoleniowiec do tej pory stawiał rzadko lub wcale: Jarosław Bieniuk, Krzysztof Bąk, Paweł StolarskiAdam Pazio.

SPRAWDŹ SYMULACJĘ TEGO, CO MOŻE SIĘ WYDARZYĆ W EKSTRAKLASIE

Szkoleniowiec zamierza jednak przede wszystkim braki w defensywie zniwelować... ofensywą. Czyżby poznał już polskie powiedzenie, że najlepszą obroną jest atak?

- W ataku wyglądamy bardzo dobrze. Wystarczy przypomnieć sobie bramki, jakie zdobywaliśmy w ostatnich meczach, były przedniej urody. Jednak przy obecnych osłabieniach w obronie, jeden najmniejszy błąd może sporo nas kosztować. Szkoda, że dzieje się to w momencie, gdy mamy okazję, aby już teraz wpłynąć na przyszłość tego klubu. Mam na myśli walkę o czołową trójkę ekstraklasy, o udział w eliminacjach Ligi Europejskiej. Bez wątpienia to pozostaje naszym celem - zakończył trener biało-zielonych.

Typowanie wyników

27 kwietnia 2014, godz. 18:00
3 pkt.
Ruch Chorzów
LECHIA Gdańsk

Jak typowano

35% 186 typowań Ruch Chorzów
28% 150 typowań REMIS
37% 196 typowań LECHIA Gdańsk

Twoje dane

Kluby sportowe

Opinie (65) 10 zablokowanych

  • Cele trzeba jakieś stawiać, aby

    piłkarzyki nie spoczęły na laurach. Ale my kibice nie podniecajmy się - cierpliwość jest cnotą - poczekajmy do przyszłego sezonu, poczekajmy dwa...

    • 13 2

  • A co miał powiedzieć? Że walczymy o 7 lokatę? Dał wyraźny sygnał zawodnikom, (2)

    jest 5 pkt. do odrobienia. W czym Pogoń, Zawisza lub Ruch są lepsze? Taki sam poziom. Może Legia z Lechem troszkę odbiegają od reszty ale Chelsea też przegrał z Sunderlandem. Wszystko w nogach i głowach piłkarzy. Jeśli nie będzie pucharów to trudno, ale ma być walka.

    • 36 7

    • (1)

      pogon ma krola strzelcow,zawisza solidnych grajkow na wszystkich pozycjach i prawdopodobnie tegoroczny puchar tez zdobedzie.ruchole maja bardzo zmobilizowany sklad ktory gra za obietnice zaplaty czym my sie roznimy? a na przyklad tym ze mamy tylko kilku solidnych graczy a w mistrzowskiej grupie jestesmy zwyczajnie dzieki szczesciu.Jednak sa pewne roznice.

      • 9 0

      • W Zawiszy ci najlepsi są obecnie kontuzjowani. A i tak dla nich najważniejszy jest teraz puchar. Dla takiego Ruchu gra w eliminacjach LE to tylko problem finansowy i organizacyjny. Z Pogoniom i ich stadionem podobnie. W tej super lidze wygrywa każdy z każdym więc odpowiednie zaangażowanie i dobrze nastawione celowniki mogą dać wygarną z każdym zespołem.

        • 1 2

  • Ledwo przed spadkiem się uchronili a już o Lidze Europy marzą marzyciele

    • 16 28

  • Moniz minimalista - mistrzostwo jak najbardziej realne

    • 15 5

  • Po co trener robi takie obietnice ? przecież to nierealne !! (1)

    • 11 27

    • no zobacz a Twoi rodzice mówili że nierealne jest to że się urodzisz, a urodziłeś się....cud?

      • 5 2

  • Gdyby targała nimi ambicja gry w Lidze Europejskiej to by nie dali się ograć jak dzieciaki w Pucharze Polski (3)

    ktoś powie ... że to było za probierza, a ja wam powiem tak ... Lechia szczęśliwie dostała się do ósemki. Na więcej ten zespół nie jest gotowy. Liga Europejska już na pierwszym etapie skończyłaby się kompromitacją. Jak choćby gra Jagiellonii w Kazachstanie. Ale to i tak marzenia o LE bo ten zespół gra przypadek - raz zagraja dobry mecz a za chwile 3 porażki pod rzad i jakość rywala nie ma tu żadnego znaczenia.

    Brak mentalności zwycięzcy i gra na przypadek. To oblicze Lechii Gdańsk.

    • 25 9

    • To akurat oblicze wielu zespołów w Polsce (2)

      choć nie jestem kibicem Lechii to muszę przyznać, że zmiana trenera była słuszna. Może i awansowali "fartem", ale z drugiej strony 2 pkt mniej i byłoby inaczej. Patrząc na cały sezon zasadniczy byli o ten przysłowiowy cm lepsi. Z drugiej strony widziałem mecz z Zagłębiem i muszę powiedzieć, że fajnie się to oglądało, ale skończyć mogło się naprawdę różnie. Poszli trochę na "hurra", a i Zagłębie raczej bez jajeczne w ataku było. Już Śląsk pokazał, że lepsi technicznie gracze i odpowiednia taktyka mogą Lechię wyłączyć z gry. Niemniej jednak z Legią kibicuję Lechii bo nie lubię krawaciarzy, zwłaszcza, że nie grają jakoś wybitnie więc są jak najbardziej do łyknięcia.

      • 2 1

      • do ja

        A ktory zespol w Polsce pieknie gra w pilke. Spokojnie, to dopiero pierwsza runda z nowym sternikiem. Nic nie musimy, a wiele mozemy.

        • 1 0

      • Póki co, to Zagłebie jest bliżej pucharów

        • 0 1

  • boisko zweryfikuje (2)

    ale dobrze że trener stawia jakiś cel piłkarzom, gdyż dla większości tylko celem był środek tabeli naszej miernej ligi (przykład mamy za naszego ex właściciela).
    Dzięki tej reformie widać że może za jakieś 3 lata jakaś polska drużyna awansuje do fazy grupowej LE,LM i poziom gry naszych grajków podniesie się.
    Może wtedy odrodzi się potęga polskiej piłki jaką kiedyś zbudował K.Górski.

    • 15 1

    • (1)

      z ta potega to zes ostro przesadzil nie slyszalem aby byli mistrzami swiata( IOL sie nie liczy) czy europy chociazby raz a co dopiero o potedze pisac.

      • 1 5

      • to poznaj historię polskiej piłki to się dowiesz.
        Nie tylko puchar się liczy by być potęgą a rozegrane mecze w których przeciwnicy mają respekt.
        Wtedy to Brazylia,Argentyna, Anglia,RFN,NRD, ZSRR chciały grać z Polską bo to były wyrównane mecze na równym poziomie to tak jak dla ciebie obecnie Hiszpania vs Brazylia.
        Dla ciebie to 3 miejsce w MŚ 74 to też nic wielkiego,mistrzostwo olimpijskie 72 i finał w olimpijski 76
        A może statystycznie 76 meczy 46 zwycięstw 12 remisów 17 porażek to też słabo teraz za to potęga jest porażka za porażka i co chwilę kolejny nieudolny trener ze słabymi grajkami.

        • 4 0

  • Oby tylko zagrał Leković

    • 24 3

  • dobry zart tynfa wart (3)

    cudem sie utrzymali (slupek w meczu jagielloni) a teraz chca do ligi europejskiej, dawno sie tak nie usmialem

    • 11 27

    • (1)

      Za to cudu nie bedzie jutro czyli Arka - Bełchatów 0:2 . Lechia za tydzień gra z Legią Warszawa a Arka z Energetyk ROW ( gdzie to jest ?) ! Dostrzegasz drobną różnicę klasy rywala i poziomu widowiska ? Żenujące !

      • 11 8

      • Poziomu widowiska?

        O tak wiele widowisk było z waszym udziałem. Lechia - Wisła cóż to było za widowisko, a takich meczów mieliście wiele. Ochłoń. Nawet w PP Arka, która ma 5 razy mniejszy budżet zaszła dalej.

        • 3 10

    • jak ktoś jest drewno i z metra nie trafia do bramki to nie ma co gadać o cudach;]

      drewniaku ty zazdrosny

      • 10 0

  • Gołym okiem widać że

    Lechia z tym skladem nie ma szans na coś więcej!!!.W skladzie ma same dziury:brak dobrego prawego obrońcy,stopera,prawe skrzydło,defensywnego pomocnika i napastnika!!!.Tych braków jest więcej ale te pozycje są najbardziej newralgiczne!!!.Jak Lechia zdobędzie jakieś punkty to będzie wielki wyczyn,moim zdaniem na palcach u jednej ręki będzie można policzyć te zdobyte w siedmiu meczach!!.Wszystkie punkty powyżej pięciu to będzie wielki sukces!!.Zresztą Lechia już pokazala na co ją stać w meczu zeŚląskiem!!.

    • 13 9

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

76% LECHIA Gdańsk
13% REMIS
11% GKS Tychy

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 31 63 64.5%
2 Łukasz Gawlik 31 62 58.1%
3 Mariusz Kamiński 31 61 61.3%
4 Mirosław P. 31 60 64.5%
5 Mateo Wycz 31 60 61.3%

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 30 18 5 7 50:26 59
2 Arka Gdynia 30 17 7 6 50:31 58
3 GKS Tychy 30 16 3 11 40:34 51
4 GKS Katowice 30 14 8 8 51:31 50
5 Wisła Kraków 30 13 10 7 56:37 49
6 Odra Opole 29 13 7 9 36:28 46
7 Górnik Łęczna 30 11 13 6 30:26 46
8 Motor Lublin 29 13 7 9 39:36 46
9 Wisła Płock 29 12 9 8 41:39 45
10 Stal Rzeszów 30 12 6 12 45:47 42
11 Miedź Legnica 30 10 11 9 39:32 41
12 Znicz Pruszków 30 11 4 15 28:37 37
13 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 30 8 10 12 43:45 34
14 Chrobry Głogów 29 9 7 13 30:45 34
15 Polonia Warszawa 30 7 9 14 36:44 30
16 Resovia 30 8 5 17 34:54 29
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 30 4 10 16 24:50 22
18 Zagłębie Sosnowiec 30 2 9 19 19:49 15
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 30 kolejki

  • ARKA GDYNIA - Resovia 3:2 (2:1)
  • Stal Rzeszów - LECHIA GDAŃSK 4:2 (1:0)
  • Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:1 (2:1)
  • GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0)
  • Polonia Warszawa - GKS Katowice 1:2 (1:0)
  • Miedź Legnica - Znicz Pruszków 1:2 (0:0)
  • Górnik Łęczna - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:1 (0:0)
  • poniedziałek
  • Odra Opole - Motor Lublin
  • Chrobry Głogów - Wisła Płock

Ostatnie wyniki Lechii

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
7% Stal Rzeszów
15% REMIS
78% LECHIA Gdańsk
Polonia Warszawa
93% LECHIA Gdańsk
4% REMIS
3% Polonia Warszawa

Relacje LIVE

Najczęściej czytane