• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Koncentracja uleciała

www.energa-gedania.pl
18 lutego 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Drugiego seta w tym sezonie przy ul. Kościuszki oddały siatkarki Energi Gedania. Liderki I ligi w meczu 21. kolejki wygrały przed własną publicznością z Legionovią Legionowo, ale "tylko" 3:1 (25:17, 23:25, 25:20, 25:20). Leszek Milewski, miejscowy szkoleniowiec, niepowodzenie gdańszczanek w drugim secie tłumaczył "brakiem koncetracji". Ze zmiennym szczęściem grały II-ligowe drużyny. Panowie zaprezentują się jeszcze raz w niedzielę o godzinie 17.00.

ENERGA GEDANIA: Kuczyńska, Drzewiczuk, Sołodkowicz, Kruk, Sawoczkina, Reimus, Siwka (libero) oraz Wiśniewska, Ordak, Benderska.

LEGIONOVIA: Szczygielska, Tekiel, Zaroślińska, Skręt, M. Stępień, Jeromin, Staszewska (libero) oraz Góralczyk.

Sędziowali: Włodarczyk (Bydgoszcz) i Kileński (Olsztyn).

Przed rozpoczęciem sezonu Legionovia przegrała w Pucharze Polski z drugą gdańską drużyną 1:3. W piątek nie miała prawa liczyć na powtórzenie tego wyniku w starciu z pierwszym zespołem Energi Gedania, gdyż nawet nie miała kompletnego składu.

- W ostatnim meczu kontuzji doznała nasza najlepsza środkowa Edyta Rzenno, co znacznie ogranicza nasze możliwości w ataku - przyznała Agata Jung, trener Legionovii, która jeszcze niedawno jako zawodniczka znajdowała się w orbicie zainteresowania... Energi Gedania. - Rzeczywiście był taki temat. Miałam przejść do Gdańska razem z córką, Magdaleną Tekiel. Ostatecznie nie dogadaliśmy się pod względem finansowym - dodała Jung.

Jej córka obok Katarzyny Zaroślińskiej to było praktycznie jedyne zagrożenie w ofensywie ze strony przyjezdnych. Obie atakowały ze skrzydeł. Z rzadka piłki były dogrywane na środek, do Marzeny Skręt. Jednak mimo tej schematycznej gry rywalek, gedanistki niespodziewanie miały kłopoty. Tylko w inauguracyjnym secie zagrały tak, jak na liderki przystało.

- Była wówczas płynna, dynamiczna, ofensywna i agresywna gra. Potem koncetracja uleciała. Wystarczyło, że jedna z siatkarek nie skończyła czterech piłek w dogodnych sytuacjach i zrobiło się nerwowo - przyznał trener Milewski.

W pierwszym secie gedanistki straciły co prawda inauguracyjny punkt, ale od wyniku 5:5 przejęły pełną kontrolę nad wydarzeniami na parkiecie. Przyjezdnym olbrzymie kłopoty sprawiała zwłaszcza zagrywka Aleksandry Kruk i Jany Sawoczkiny. Na niewiele zdały się przerwy, o które prosiła trener Jung przy prowadzeniu miejscowych 13:8 i 19:12. Partia dobiegła końca po 17 minutach i zbiciu Anny Sołodkowicz.

Od początku drugiej odsłony na rozegranie wyszła Justyna Ordak. Znów rozpoczęło się od strat (1:3), ale gdy gospodynie poprawiły na 13:7, zaczęto się zastanawiać, czy legionowiczankom uda się przedłużyć mecz na ponad godzinę. Przy 15:10 piłkę zmierzającą w aut dotknęła Kruk i zamiast sześciu punktów straty, Legionovia chyba uwierzyła, że może powalczyć. Potem były wspominane przez trenera nieskuteczne ataki Emilii Reimus i rozgorzały emocje. Przyjezdne wyrównały na 17:17, a od wyniku 17:19 zdobyły cztery punkty z rzędu! Co prawda gedanistki zdołały dojść z 19:21 na 23:23, ale seta już nie uratowały. Pogrążył je atak po skosie Zaroślińskiej oraz zagrywka Tekiel, do której nie zdążyła Sołodkowicz.

Podrażnione niepowodzeniem gospodynie mocno zaczęły następną część gry. Znów była silna zagrywka Sawoczkiny i Sołodkowicz, a Dominika Kuczyńska zaczęła robić użytek ze wzrostu przy blokach. Energa Gedania otworzyła wynik na 8:1! Jednak nie utrzymała tego tempa gry. Legionovia zbliżyła się na 20:23 i miała piłkę w górze. Całe szczęście, że Martę Szczygielską zablokowała Agnieszka Drzewiczuk. Przy setballu pomyliły się Małgorzata Jeromin i Monika Stępień, gdyż piłka po wystawie spadła między nie. Ta pierwsza to wychowanka Gedanii.

- Słyszałem, że przed meczem w Gdańsku Marzena Nieczyporowska, która tak jak ja jest z Gedanii wypożyczona, płakała. Też byłam bardzo zestresowana, choć obeszło się bez łez. Tremę pozwoliła pokonać rozmowa z rodzicami, których nie widziałam od Świąt Bożego Narodzenia. Sądzę, że Legionovia mogła tutaj mocniej powalczyć, ale zbyt dużo popsułyśmy zagrywek - oceniła Jeromin.

Czwarty set rozpoczął się od prowadzenia gości 3:1, ale sześć kolejnych punktów zapisano na konto Energi Gedanii. Tym razem miejscowe potrafiły poszanować przewagę. Już do końca utrzymywały od trzech do sześciu punktów róznicy. Mecz po 86 minutach gry skończył atak Reimus.

- Udowodniłyśmy, że jak się gdańszczanki przyciśnie, to one pękają - cieszyła się trener Jung.

Gedanistki muszą z tego meczu jak najszybciej wyciągnąć wnioski. W najbliższy bowiem wtorek i środę czekają je u siebie mecze w Pucharze Polski z zespołami z Ligi Siatkówki Kobiet - Centrostalem Bydgoszcz i AZS AWF Poznań.

Pozostałe wyniki 21. kolejki: ŁKS Łódź - TPS Rumia 0:3, Polonia Świdnica - Start Łódź 0:3, Politechnika Częstochowa - Sokół Chorzów 3:1, MMKS Dąbrowa Górnicza - Wisła Kraków 3:2, Pałac II Bydgoszcz - KSZO Ostrowiec Świetokrzyski oraz SMS I PZPS Sosnowiec - Skra Bełchatów (przełożone). Pauza: UMKS Łańcut.

1. Energa Gedania Gdańsk 20 57 59: 9
-----------------------------------------------
2. Skra Bełchatów 19 45 52:21
-----------------------------------------------
3. Start Łódź 19 45 51:22
4. MMKS Dąbrowa Górnicza 19 44 51:22
5. SMS I PZPS Sosnowiec 19 36 44:30
6. Sokół Chorzów 20 36 40:31
7. Legionovia Legionowo 20 34 41:36
8. KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 20 30 38:36
9. Politechnika Częstochowa 19 24 33:42
10. UMKS Łańcut 19 23 32:42
11. Wisła Kraków 20 21 32:46
-----------------------------------------------
12. TPS Rumia 19 12 22:50
13. Pałac II Bydgoszcz 19 11 19:52
14. Polonia Świdnica 20 11 20:55
15. ŁKS Łódź 20 9 18:58


Siatkarki Energi Gedania II także w przyszłym sezonie będą miały prawo występować w drugiej lidze. Rywalizację w pierwszej rundzie play off o miejsca 5-8 w grupie trzeciej gdańszczanki rozstrzygnęły najszybciej, jak było można, czyli w trzech meczach. Po dwóch wygranych na własnym parkiecie po 3:1, podopieczne Witolda Jagły triumfowały w piątek na wyjeździe nad Warmissem-Volley Olsztyn 3:0 (25:10, 25:17, 25:20).
www.energa-gedania.pl

Kluby sportowe

Zobacz także

Opinie (4)

  • Gratuluje dziewczynom

    CHŁOPY JESZCZE WALCZYMY!!!

    • 0 0

  • ktoś wie o której sa mecze we wtorek i w srode??

    • 0 0

  • zawsze są o 17

    • 0 0

  • BRAWO!!!

    Energa Trefl Gdańsk wygrała dziś 3:0 z Inotelem :D Brawo chłopaki!! Jeszcze tylko zdobyć w środe Poznań!! To nie będzie wcale takie trudne, jesli zagracie tak jak dziś! GRATULACJE i dzięki za fantastyczny mecz.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane