W łazienkach Szkoły Pozytywnej w Kokoszkach pojawiły się kamery. Instalacja urządzeń wzbudziła niepokój wśród niektórych rodziców. Przedstawiciele placówki zapewniają jednak, że chodzi o względy bezpieczeństwa, a monitoring obejmuje wyłącznie część pomieszczenia, w której znajdują się umywalki. Same toalety są poza zasięgiem urządzenia.
2023-01-13 13:19
Parodia jest taka ze wogle jest monitoring bo kiedys wystarczyl nauczyciel!!
I teraz lewactwo i buractwo twierdze ze nauczyciel nic nie moze bo dzieci nie wolno dotknąc a niby na podstawie jakiej ustawy?
Niema takiej ustawy nauczyciele powinni ostro reagować a nie ze bachory zakladaja nauczycielowi wiadro na głowe a o n nie reaguje!!!
2023-01-13 20:34
ostro to znaczy jak?
2023-01-13 18:12
moze dyrektor lubi podgladac dzieci? trzeba to sprawdzic
2023-01-13 19:53
2023-01-13 18:59
Lepiej idź do swojego pokoju i ucz się, z prawie każdego przedmiotu idzie ci dość kiepsko. I przestań marnować swój czas przy telefonie.
2023-01-13 16:50
Chodziłem tam w latach 90tych i pamietam jak Wampir wrzucił do pisuaru achtunga. Ale się niosło po całej szkole. Piękne czasy.
2023-01-13 17:10
2023-01-13 19:50
Nie wiesz to się nie wypowiadaj. Ta szkoła o której mówisz to gimnazjum 2 na Kartuskiej - dawna SP68 - obecny budynek mopsu. A SP58 była i jest na Skarpowej.
2023-01-13 18:50
Będzie czysto i bezpiecznie .
2023-01-13 14:23
prawo oświatowe nie zezwala na montowanie monitoringu w pomieszczeniach sanitarnohigienicznych, ale jest wyjątek można to robić, gdy jest to niezbędne do zapewnienia bezpieczeństwa uczniów i pracowników lub ochrony mienia i gdy nie narusza godności i dóbr osobistych uczniów
2023-01-13 18:34
2023-01-13 17:48
To zaraz stanie się regułą
2023-01-13 18:26
Pozytywnie to jest nie byc uczniem tej chorej ideologicznie szkoly. Pralnia mózgów dzieci pod sztandarem urzedu miasta. Monitoring jak w świecie realnym. Jeszcze obroze elektroniczne na szyje dzieciom zalozcie bedzie jak w matrixie.
2023-01-13 18:12
Nie widzę w tym nic złego jeśli nie jest zamontowana w kabinie.
Poza tym pamiętam czasy kiedy sam chodziłem do szkoły, kiedy niektóre osoby korzystające z toalet, bezmyślnie niszczyła sedesy, spłuczki, drzwi, a nawet wrzucając petardy hukowe niszone były muszle, poprzypalane wszystko papierosami, powybijane szyby, urwane klamki, ściany popisane, zawory przy kranie przekręcone tak że woda się lała przez cały czas, pozapychane toalety, umywalki, pisuary, chleb wrzucany w pisuary, nasikane na ściany i podłogi, pełno dymu od papierosów, wymuszanie haraczu przez starszych uczniów, bójki, przykładów można mnożyć bez końca, wiele ludzi pamięta jak było. Pamiętam gdy wykonano remont, zamontowane były kamery, w części ogólnej gdzie były umywalki, to wystarczyło by ukrócić wszystkie patologiczne zdażenia wandalizmu i przemocy.
Tu także uważam, że monitoring nie narusza niczyjego dobra, lecz przeciwnie, przysłużyć się może bezpieczeństwu i zabezpieczeniu mienia.
W mojej ocenie, to dobre rozwiązanie.
2023-01-13 14:10
Najwięcej złych rzeczy dzieje się w szkolnych łazienkach. Rodzice nie zdają sobie sprawy co tam się wyprawia. Jestem za !!!
2023-01-13 17:27
mozna nalozyc kosz na glowe, np
2023-01-13 13:53
A gdzie młodzież ma spokojnie palić fajki?
U mnie w technikum do kibla z sześcioma porcelanami wchodziło zawsze po 50 osób
2023-01-13 17:23
i wazne zeby ogarnac dobra palarnie np za krzakami
2023-01-13 13:53
1. Brak odpowiedniej informacji o monitorowaniu (klauzula informacyjna).
2. Niezgodność z prawem.
3. Ktoś musi za to ponieść konsekwencje, bo sprawą zaraz zacznie żyć cała Polska.
2023-01-13 17:22
sprawa zainteresowala sie uwaga
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
