• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szczypiornistki walczą o Euro 2014

jag.
10 czerwca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Iwona Niedźwiedź (nr 5) nie pomoże reprezentacji w meczu z Czarnogórą, który w środę o godzinie 20:00 rozpocznie się w Częstochowie. Iwona Niedźwiedź (nr 5) nie pomoże reprezentacji w meczu z Czarnogórą, który w środę o godzinie 20:00 rozpocznie się w Częstochowie.

Trzy piłkarki ręczne Vistalu Gdynia znalazły się w składzie reprezentacji Polski na mecz eliminacyjny do mistrzostw Europy. Przeciwko Czarnogórze w Częstochowie w środę zagrają: bramkarka Małgorzata Gapska, obrotowa Patrycja Kulwińska oraz skrzydłowa Katarzyna Janiszewska. Natomiast z powodu kontuzji oka zgrupowanie opuściła Iwona Niedźwiedź. Rozgrywającą czeka w Katowicach specjalistyczny zabieg, ale nie jest wykluczone, że wróci do biało-czerwonych na 14 czerwca i wyjazdowy mecz z Czechami.



Biało-czerwone do dwóch ostatnich meczów eliminacyjnych do Euro 2014 przygotowywały się na zgrupowaniu w Szczyrku. Kim Rassmusen miał do dyspozycji 21 zawodniczek. Po zakończeniu obozu duński szkoleniowiec reprezentacji Polski zrezygnował z: Sylwii Matuszczyk, Agnieszki Koceli i Anety Łabudy, która w nowym sezonie ma grać w Vistalu Gdynia.

ZMIANA WARTY W GDYNI. SZEŚĆ SZCZYPIORNISTEK ODESZŁO, PIĘĆ POZYSKANO

Ponadto trener wskazał 2 z 3 bramkarek, które zagrają przeciwko Czarnogórze, ale pominięta przez niego na ten mecz Anna Wysokińska, może zagrać jeszcze przeciwko Czeszkom.

Podobnie ma się rzecz z Iwoną Niedźwiedź. Jednak w przypadku gdyńskiej rozgrywającej absencja w środę będzie spowodowana kontuzją oka.

"Uraz jest na tyle poważny, że wymagał specjalistycznego zabiegu w Katowicach. Jest za to duża szansa, że zawodniczkę zobaczymy w ostatnim występie Polek w grupie 3, na wyjeździe w Czechach" - poinformował ZPRP na swojej stronie internetowej.

Tym samym przeciwko Czarnogórze w Częstochowie zagrają tylko trzy gdyńskie szczypiornistki: bramkarka Małgorzata Gapska, obrotowa Patrycja Kulwińska oraz skrzydłowa Katarzyna Janiszewska. Każdy punkt zdobyty w tym spotkaniu będzie przybliżał biało-czerwone do awansu, ale nawet porażka nie przekreśli ich szans całkowicie.

- To Czarnogóra jest faworytem, ale uważam, że wynik jest sprawą otwartą. Na boisku grają tylko ludzie. Każdy jest do pokonania. Pokazałyśmy to w grudniu na mistrzostwach świata. Po turnieju w Serbii jesteśmy mocniejsze pod względem mentalnym - mówiła przed zgrupowaniem Niedźwiedź.

Reprezentacja Polski mecz z Czarnogórą:
Patrycja Kulwińska, Katarzyna Janiszewska, Małgorzata Gapska (wszystkie Vistal Gdynia), Alina Wojtas, Joanna Drabik, Marta Gęga (wszystkie Selgros Lublin), Izabela Czarna (Energa AZS Koszalin), Karolina Semeniuk-Olchawa, Klaudia Pielesz (obie Zagłębie Lubin), Monika Stachowska (Pogoń Szczecin), Kinga Grzyb (Start Elbląg), Joanna Gadzina (Olimpia-Beskid Nowy Sącz), Karolina Kudłacz (HC Lipsk, Niemcy), Karolina Siódmiak (Fleury Loiret, Francja), Karolina Zalewski Gardoni (Issy Paris Handball, Francja), Kinga Byzdra (Buducnost Podgorica, Czarnogóra)


Co prawda we wspomnianych mistrzostwach świata Polski zajęły wyższe miejsce od Czarnogóry to jednak w rywalizacji na kontynencie ostatnio lepiej wiodło się rywalkom. Dwa lata temu w Chorzowie wygrały 31:27, jesienią ubiegłego roku triumfowały u siebie 25:21, a ponadto są złotymi medalistkami championatu Starego Kontynentu i wicemistrzyniami olimpijskimi z 2012 roku.

- W ostatnim meczu do przerwy remisowałyśmy 11:11. Nie musiałyśmy wcale przegrać, gdyby nie pomoc sędziów dla rywalek w pewnym momencie. A i w Chorzowie toczyłyśmy do 50 minuty wyrównaną walkę, choć Czarnogóra miała jeszcze w składzie doświadczoną Bojanę Popović - przypomina Iwona.

POLSKA CZWARTĄ DRUŻYNĄ ŚWIATA

Motywację Czarnogóry może osłabić również fakt, że bez względu na wyniki meczów z Polską oraz Portugalią i tak zagrają w finałach mistrzostw Europy. Natomiast nasze reprezentantki o drugie miejsce, również premiowane grą o medale w grudniu tego roku, toczą korespondencyjny pojedynek z Czeszkami. W środę te ostatnie czeka wyjazd do Portugalii, a 14 czerwca ugoszczą biało-czerwone w Brnie.

- Szkoda, że nie mamy Czeszek u siebie. Niestety, w październiku zawaliłyśmy z nimi mecz i teraz musimy walczyć na trudnym terenie o awans - ocenia gdyńska rozgrywająca, która w Brnie byś może będzie mogła pomóc już reprezentacji.

Tabela po czterech kolejkach:
kolejno zwycięstwa remisy porażki punkty bramki
1. Czarnogóra 4 0 0 8 103: 90
2. Czechy 2 0 2 4 102: 88
3. POLSKA 2 0 2 4 93: 85
4. Portugalia 0 0 4 0 82:117


Aby pojechać na finały Euro 2014 Polska musi wygrać z Czeszkami w lepszym stosunku niż przegrała u siebie (19:22), gdyż w przypadku identycznego dorobku decydować będzie bilans bezpośrednich pojedynków.

Do awansu może wystarczyć też niższe zwycięstwo, ale wówczas trzeba zdobyć co najmniej punkt w spotkaniu z Czarnogórą bądź liczyć na to, że Portugalia nie da się ograć Czeszkom.

KAROLINA SIÓDMIAK W NOWYM SEZONIE ZAGRA W GDAŃSKU
jag.

Kluby sportowe

Opinie (8) 1 zablokowana

  • Szkoda Iwony

    ale takie są skutki podglądania przez dziurkę od klucza.

    • 5 5

  • Dlaczego zwolniono Tadeusza z biura Vistalu? (4)

    To oddany człowiek, którego nawet na wyjeżdzie na mecz Vistalu strasznie pobito!
    Co to za decyzja zarządu?
    WYMAGAMY ODPOWIEDZI

    • 3 2

    • za to że klub w dziwny sposób przekroczył budżet o 300 tysięcy pln (1)

      • 0 0

      • tylko że on tam za finanse nie był odpowiedzialny podobno

        • 2 0

    • Pobicie Tadeusza P. (1)

      Czy to jest przenośnia czy fakt z tym pobiciem ? Pierwsze słyszę tak jak i kibice z kk Vistal Gdynia . Prosimy o wyjaśnienie

      • 1 1

      • prawda

        w nowym sączu dostał w czambo.

        • 0 0

  • dostal ostro i lezal dlugo w szpitalu

    ponadto nie pracownik odpowiada za wydatki klubu TYLKO ZARZĄD!

    • 0 0

  • Głupoty piszecie!!!

    Co ma pobicie na imprezie wspólnego z wykonywaną pracą? A swoją drogą to na hali go nie pobito tylko w knajpie!Słaby był w roli dyrektora klubu i tyle... a jeszcze słabszy jest Prezes H ale ten to się wije jak wąż...i jakoś go nie zwalniają???stary cwaniak i donosiciel..

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane