- 1 Czubak o Arce: Wygrywać i świętować (12 opinii) LIVE!
- 2 Wybrzeże liczy na mocny start z Polonią (24 opinie)
- 3 Święto gimnastyki. Ponad 20 krajów
- 4 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (60 opinii)
- 5 Chłań: Lechia w ekstraklasie jeszcze lepsza (7 opinii)
- 6 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (51 opinii)
Krauze wspierał z trybun
Arka Gdynia
Piłkarze Arki po niezwykle dramatycznym meczu zremisowali ze Śląskiem Wrocław 3:3 (0:2). Na trybunach stadionu w Gdyni pojawił się dawno tutaj nie widziany Ryszard Krauze. Do jego grupy biznesowej wciąż należy klub. Szefowi Prokomu towarzyszył Wojciech Szczurek, prezydent miasta oraz przedstawiciel firmy budowlanej, która być może zainwestuje w żółto-niebieskich.
.Bramki:
Zakrzewski 60, Niciński 76, Fojut (samobójcza) 90+2 - Dudek 15 (karny), Szewczuk 25, M.Gancarczyk 65.
ARKA: Witkowski - Kowalski, Żuraw, Anderson, Telichowski (34 Niciński) - Sokołowski (80 Trytko), Łabędzki (46 Wachowicz), Budziński, Ława - Ljubenow - Zakrzewski.
ŚLĄSK: Kaczmarek - Wołczek, Celeban, Fojut, Pawelec - M. Gancarczyk, Ulatowski, Dudek, Łukasiewicz, Szewczuk - Sotirović.
Sędzia: Jarzębak (Bytom). Żółte kartki: Kowalski, Anderson, Zakrzewski (Arka), M.Gancarczyk, Wołczek (Śląsk). Czerwona kartka: Kowalski (druga żółta 90+3). Widzów: 5 000.
Kibice oceniają
Arka od pierwszych minut starała się grać pressingiem. Najbardziej wysunięci Zbigniew Zakrzewski i Ljubomir Ljubenow próbowali atakować już obrońców. W 7. minucie nastąpiła pierwsza groźna akcja, po której Bartosz Ława, grający dziś na lewej pomocy, strzelił nad poprzeczką.
W 10. minucie niesamowite szczęście uratowało gości. Wojciech Kaczmarek popisał się interwencją kolejki, o ile nie sezonu. Po dośrodkowaniu z wolnego Tomasza Sokołowskiego głową uderzył Błażej Telichowski. Piłka odbiła się od słupka i zapewne wpadłaby do siatki, gdyby nie interwencja już niemal leżącego bramkarz Śląska nogą!
Po kwadransie cieszyli się jednak przyjezdni. Tomasz Szewczuk, który zagrał w "11" tylko dlatego, że za kartki "wisiał" Janusz Gancarczyk przedarł się lewym skrzydłem, a gdy wpadł w pole karne, Łukasz Kowalski ratował się faulem. Sędzia wskazał na "wapno". Przy uderzeniu z karnego Norbert Witkowski wyczuł intencje strzelca, ale Sebastian Dudek uderzył na tyle mocno i precyzyjnie, że padł gol.
Dwie minuty później Arka miała wolnego 25 metrów na wprost bramki. Niestety, Ljubenow uderzył w mur. W 20. minucie kolejna groźna akcja żółto-niebieskich porwała wrocławską obronę. Strzał Ljubenowa pewnie obronił Kaczmarek.
W 34. minucie Marek Chojnacki zdecydował się na pierwszą zmianę. Wycofał lewego obrońcę Telichowskiego, a wprowadził napastnika Grzegorza Nicińskiego. Niestety, nie oznaczało to bardziej ofensywnego ustawienia, bo Zbigniew Zakrzewski zamiast być drugim napastnikiem został prawym pomocnikiem. Nic dziwnego, że zawiedziona publiczność zaśpiewała "piłkarze, chodźcie na grilla!" Potem była jeszcze bardziej złośliwa, gdyż rozległo się "wszystkie dziewczynki, idziemy do Mandarynki". Aż wreszcie było motywacyjne skandowanie pod tytułem "zapier...!"
Dopiero w drugiej połowie gdyński szkoleniowiec zdecydował się na grę dwoma napastnikami, czyli Zakrzewskim i Nicińskim, bo lewoskrzydłowy Marcin Wachowicz zmienił defensywnego pomocnika, Michała Łabędzkiego.
W 55. minucie znów Arka była w opałach. Vuk Sotirović ograł Dariusza Żurawia i faulem musiał ratować się Anderson. Z 25 metrów z wolnego strzelił Jarosław Fojut, a Witkowski z najwyższym trudem wybił piłkę na róg. W odpowiedzi nastąpiła szybka akcja Arki zakończona strzałem Nicińskiego i obroną Kaczmarka.
Nadzieje odżyły w 60. minucie. Po rzucie rożnym Tomasz Sokołowski wrzucił piłkę na głowę Zakrzewskiego, a napastnik strzelił na 1:2. Jednak już pięć minut później nastąpiła szybka kontra Śląska. Sotirović wyłożył piłkę Gancarczykowi, który musiał trafić, bo w bramce został tylko jeden gdyński obrońca.
W 68. minucie na trybuny został wyrzucony Ryszard Tarasiewicz. Trener Śląska po kolejnym zwróceniu mu uwagi przez sędziego technicznego, że przekroczył strefę przewidzianą dla szkoleniowców, ze złości cisnął bidonem o ziemię.
Na kwadrans przed końcem banalny błąd popełnił Fojut. Stoper podał piłkę do bramkarza zbyt lekko, na co tylko czyhał Niciński. Grzegorz przejął futbolówkę, przerzucił ją nad Kaczmarkiem, zdobywając gola na 2:3.
Gdynianie do końca gonili wynik. Seryjnie bili rzuty rożne, ale nic z nich nie wynikało. Celnie strzelił jedynie Anderson, ale zbyt lekko, aby zaskoczyć bramkarza. Ponadto był rzut wolny z około 25 metrów, ale Bartosz Ława uderzył w mur.
Wreszcie w doliczonym czasie uśmiechnęło się do nich szczęście. Po wolnym egzekwowanym przez Wachowicza strzelił głową Przemysław Trytko, bramkarz odbił piłkę przed siebie, a do siatki wpakował ją... Fojut, którego umiejętnie naciskał Kowalski.
Tabela po 26 kolejkach
Drużyny | M | Z | R | P | Bramki | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Legia Warszawa | 26 | 16 | 6 | 4 | 44-13 | 54 |
2 | Wisła Kraków | 26 | 15 | 7 | 4 | 42-19 | 52 |
3 | Lech Poznań | 26 | 14 | 9 | 3 | 43-19 | 51 |
4 | GKS Bełchatów | 26 | 16 | 2 | 8 | 37-25 | 50 |
5 | Polonia Warszawa | 26 | 13 | 9 | 4 | 35-18 | 48 |
6 | Śląsk Wrocław | 26 | 10 | 11 | 5 | 38-29 | 41 |
7 | Jagiellonia Białystok | 26 | 8 | 7 | 11 | 25-27 | 31 |
8 | Piast Gliwice | 26 | 8 | 5 | 13 | 15-23 | 29 |
9 | Odra Wodzisław | 26 | 7 | 8 | 11 | 20-33 | 29 |
10 | Polonia Bytom | 26 | 8 | 5 | 13 | 26-40 | 29 |
11 | ŁKS Łódź | 26 | 8 | 5 | 13 | 23-37 | 29 |
12 | Ruch Chorzów | 26 | 7 | 6 | 13 | 17-27 | 27 |
13 | Lechia Gdańsk | 26 | 7 | 5 | 14 | 23-38 | 26 |
14 | Arka Gdynia | 26 | 6 | 8 | 12 | 22-33 | 26 |
15 | Górnik Zabrze | 26 | 6 | 7 | 13 | 18-30 | 25 |
16 | Cracovia | 26 | 5 | 7 | 14 | 19-37 | 25 |
Pozostałe wyniki 26. kolejki: Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk 2:0 (1:0), Legia Warszawa - ŁKS Łódź 1:0 (0:0), Jagiellonia Białystok - Odra Wodzisław 1:2 (0:1), Piast Gliwice - Wisła Kraków 1:1 (1:0), GKS Bełchatów - Polonia Bytom 3:1 (2:1), Cracovia - Polonia Warszawa 1:0 (0:0), Lech Poznań - Ruch Chorzów 1:1 (1:0).
Kluby sportowe
Opinie (341) ponad 20 zablokowanych
-
2009-05-04 11:48
(2)
Według informacji do jakich dotarł "Fakt", bliski przejęcia Arki Gdynia jest mieszkający w Sopocie i zajmujący się branżą budowlaną biznesmen, Olgierd Hoffman. Inwestor był już obecny na ostatnim meczu ze Śląskiem.
- Zastanawiam się poważnie nad takim ruchem - powiedział Hoffman.
Rozmowy z obecnym właścicielem klubu, Ryszardem Krauze, są już podobno zaawansowane. Sam biznesmen przyznaje, że chciałby oprzeć działalność Arki na podobnych zasadach, na jakich planuje zrobić to nowy współwłaściciel Śląska Wrocław, Zygmunt Solorz.- 2 0
-
2009-05-04 13:28
To nie jest głupi zamysł (1)
tylko, aby to przedsięwzięcie właściwie funkcjonowało należy zainwestować ca 2 mld. i na dodatek w takim kryzysie?
- naturalnie, ze Solorz, Hoffman, Krauze - posiadają rezewy, ponieważ deweloperka nie idzie jak powinna i można wpompować w Gdynię(PPP) trochę grosza. Mam na myśli:
- Stadion min. 25 tys.
- CHWzgórze(z rozwiazaniami komunikacyjnymi,...)
- Korty z wypasionym zapleczem - godne tego miejsca- 2 2
-
2009-05-04 14:45
oooo ttaaakkk
- 2 1
-
2009-05-04 14:08
witomino to 60% LECHIA
jestem z vitavy Lechiasta klawy.
- 1 3
-
2009-05-04 14:31
Lechia-Górnik 4:2. Lechia liderem!!!
Dzisiaj rozegrano ostatnie spotkanie 26. kolejki Młodej Ekstraklasy, w którym druga w tabeli Lechia Gdańsk wygrała 4-2 (0-2) z trzecim Górnikiem Zabrze. Dzięki temu zwycięstwu lechiści awansowali na pierwsze miejsce, wyprzedzając poprzedniego lidera Ruch Chorzów, który w tej kolejce przegrał na własnym stadionie 1-2 z Lechem Poznań.
30 kwietnia - czwartek:
Łódzki KS 0-2 Legia Warszawa
Damian Zbozień 16 (k), Łukasz Małkowski 39
2 maja - sobota:
Wisła Kraków 1-0 Piast Gliwice
Daniel Brud 54
Śląsk Wrocław 1-1 Arka Gdynia
Mariusz Baranowski 22 - Łukasz Krzemiński 14
Polonia Bytom 3-3 GKS Bełchatów
Marcel Surowiak 42, Robert Wojsyk 67, Wojciech Mróz 87 - Mateusz Stąporski 8, Grzegorz Kuświk 29, Dariusz Słomian 33
Polonia Warszawa 2-0 Cracovia
Łukasz Kępa 18, 85
3 maja - niedziela:
Ruch Chorzów 1-2 Lech Poznań
Odra Wodzisław Śląski 3-0 Jagiellonia Białystok
Sławomir Szary 17, Tomasz Młynek 69, Jan Woś 85
4 maja - poniedziałek:
Lechia Gdańsk 4-2 Górnik Zabrze
Robert Hirsz 57, 76, Mateusz Łuczak 62, Radosław Stępień 81 - Mateusz Rabiej 17, Robert Trznadel 42- 1 2
-
2009-05-04 16:28
beka z tych sledzi.....w tym sezonie srednia widzow,,,to 6tysiecy,,,troche malo jak na wladcow polnocy,,,,macie taka wiare jak
odra albo gks....wiec poco sie spinac leszcze
- 3 2
-
2009-05-04 20:31
A R K O WITAJ WRESZCIE I NA ZAWSZE W DOMU!!! KOCHAM CIE!!!
- 0 0
-
2009-05-04 20:36
PODAJCIE MI DOKLADNIE GODZINE MECZU I OBSADE SĘDZIOWSKĄ+OBSERWATORA,TYLKO DO CZWARTKU BO NIC NIE ZAŁATWIE
(FAX KTÓRY DOSTAŁEM BYŁ ZAMAZANY,MÓJ NR KONTA ODESŁAŁEM FAXEM ZWROTNYM,LECZ U WAS NIKT TELEFONU NIE ODBIERA,WYŁĄCZYLI WAM CZY CO??JAK NIE MACIE KASY NIE ZAWRACAJCIE MI GŁOWY
Z SZACUNKIEM PRZESYŁA- 0 0
-
2009-05-05 11:15
ARKA to jest potęga - ARKA najlepsza jest...:-)
- 0 0
-
2009-05-05 11:17
cały WRZESZCZ to hm, ... 90 % ARKA GDYNIA...:-)
- 0 1
-
2009-05-05 11:18
cała POLSKA jest zielona...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.