W ostatnim czasie widać poprawę wyników. Awansowałem do dalszych eliminacji indywidualnych mistrzostw Europy, dobrze poszło mi również w memoriale im. Alfreda Smoczyka, w którym zająłem 5. miejsce. Te lepsze występy to wynik mojej pracy i pracy zespołu. Mam nowego mechanika i przez cały czas parcujemy nad tym, aby moje motory jeździły coraz lepiej. Pracujemy nie tylko nad sprzętem, ale także nad techniką jazdy.
W poprzednim tygodniu uczestniczyłem w dwóch spotkaniach ligowych w Anglii. Rywalizowaliśmy ze zmiennym szczęściem. Pierwszy mecz rozegraliśmy w Wolverhampton. Miejscowe "Wilki" okazały się od nas lepsze i pokonały nas 46:44. W czterech startach zdobyłem 9 punktów. Lepiej poszło nam u siebie w spotkaniu z drużyną Jarka Hampela, Ipswich Witches, które wygraliśmy 49:41. W meczu tym okazałem się najlepszym zawodnikiem "Piratów", kończąc zawody z dorobkiem 12 punktów i jednym bonusem.
Również ten tydzień będzie dla mnie bardzo pracowity. W środę czeka mnie spotkanie ligowe w Anglii. Na swoim torze będziemy podejmować zespół King's Lynn. Po meczu czeka mnie podróż do Polski na półfinał indywidualnych mistrzostw kraju, który odbędzie się w Lesznie. Nie wiem jeszcze czy wystąpię w tych zawodach od początku czy będę rezerwowym. W sobotę czekają mnie zawody w Anglii, w King's Lynn, a w niedzielę spotkanie ligowe w Gdańsku.
Krzysztof Cegielski
