- 1 Lechia: Mocny gong, wielka złość (98 opinii)
- 2 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (190 opinii) LIVE!
- 3 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (14 opinii)
- 4 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (79 opinii)
- 5 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
- 6 Niższe ligi. Rekordowy wynik (44 opinie)
Napastnik Lechii ma więcej kartek niż goli
Lechia Gdańsk
Napastnik, który ma więcej kartek niż goli? W Lechii to możliwe. Temperament Zaura Sadajewa jest znany nie tylko kolegom z klubu, ale również całej ekstraklasy. Czeczen, w czasie gry w Polsce w oficjalnych meczach uzbierał już 8 żółtych i 2 czerwone kartki! W tym samym czasie strzelił zaś tylko 3 gole. Czy ktoś w klubie jest w stanie okiełznąć krewkiego piłkarza i sprawić, aby ponownie wzmacniał, a nie osłabiał biało-zielonych?
Można powiedzieć, że seria meczów bez porażki Lechii w obecnym sezonie zaczęła dobiegać końca od 44. min. spotkania z Lechem. Wtedy czerwoną kartkę za nadepnięcie Łukasza Trałki otrzymał napastnik biało-zielonych, Zaur Sadajew (a przecież już wcześniej, za przepychanki, dostał "żółtko"). Mało tego, nawet kartonik nie utemperował jego zachowania. Schodząc z boiska Sadajew odepchnął m.in. kamerzystę.
LECHIA PRZEGRAŁA Z LECHEM W KOŃCÓWCE
- W drugiej połowie na pewno zabrakło nam jednego zawodnika. Na treningach nie gra się na co dzień w osłabieniu, gdyż takich sytuacji nie spotyka się zbyt często. A Lech skupił się wówczas na dośrodkowaniach na drugiego wysokiego napastnika i to się opłaciło - mówi Daniel Łukasik, pomocnik Lechii.
Agresywna gra na pograniczu kartki staje się znakiem rozpoznawczym Czeczena. Wiedzą o tym rywale, jak i sędziowie. Trener Lecha, Mariusz Rumak przyznał, że jego zespół był przygotowany na to, aby prowokować napastnika Lechii. Także sędziowie nie wahają się z pokazywaniem kartek.
GDZIE ZAPODZIAŁ SIĘ PRAWY OBROŃCA BIAŁO-ZIELONYCH?
- Trudno powiedzieć, czy ktoś jest w stanie dotrzeć do Zaura. Ale w końcu trzeba to zrobić. Jego temperament wymaga okiełznania, lecz to nie jest moja działka. Przed takimi starciami musi sobie jednak zdawać sprawę, że trudno grać w 10 przeciwko rywalowi, który na nasze realia wciąż jest bardzo mocny - uważa Ariel Borysiuk, pomocnik Lechii.
A zachowanie Sadajewa zaciera trud włożony w spotkanie takich zawodników jak Borysiuk, którzy przez niemal pełne 90 min. biegają i walczą o piłkę od jednego do drugiego pola karnego. Oczywiście Czeczenowi nie można odmówić serca do gry jednak gdy napastnik otrzymuje więcej kartek niż strzela bramek, to dla drużyny przestaje być opłacalny. Zwłaszcza, że w 18 meczach otrzymał już dwie czerwone kartki i osiem żółtych. Poprzednim razem Sadajew wyleciał z boiska w zeszłym sezonie, w spotkaniu z Piastem Gliwice. Wtedy udało się jednak wygrać 3:1.
ARIEL BORYSIUK LIGOWCEM LIPCA. ZADAJ PYTANIE POMOCNIKOWI
- Nie rozmawiałem po meczu z Zaurem. Nie wiem, dlaczego miałbym to robić, bo znam język rosyjski? Moją rolą nie jest bycie trenerem i pogadanki z zawodnikami. To szkoleniowiec musi to zrobić. Oczywiście mogę w tym pomóc, ale nie mam kompetencji do ochrzaniania kogoś, czy robienia mu pod górkę. Pewnie trener z nim rozmawiał, mnie akurat nie było przy tym w szatni - mówi Maciej Makuszewski, który zna Sadajewa z występów w lidze rosyjskiej.
- Nie chcę do końca komentować jego zachowania. Trudno powiedzieć, czym to jest spowodowane. Zaur musi wyciągnąć wnioski i dojść do przyczyny swoich zachowań. Obecnie tylko osłabia drużynę. I to bez różnicy, czy dostanie w czterech meczach pod rząd żółtą, czy raz czerwoną kartkę - dodaje.
Właśnie Makuszewski, który grał razem z napastnikiem w Tereku Grozny, był jego obrońcą po poprzednich spotkaniach. Kiedy Sadajew otrzymał żółtą kartkę w starciu z Podbeskidziem Bielsko-Biała, pomocnik tłumaczył, że sędziowie są do niego uprzedzeni. Tym razem nie było takich wymówek.
- Nie da się ukryć, że byliśmy źli na niego. Dostaliśmy czerwoną kartkę w 44. min. i pojawił się problem. Przecież wcześniej wszystko się nam układało, a tu nagle bańka pękła i trzeba było zacząć stawiać opór w defensywie - twierdzi Makuszewski.
DAWIDOWICZ ZADEBIUTOWAŁ W LIDZE PORTUGALSKIEJ
- Jako koledzy z zespołu już rozmawialiśmy na temat jego temperamentu. Wszyscy znają go z tej strony, szczególnie przeciwnicy, którzy starają się to wykorzystać. Prowokują, szukają momentu, aby wytrącić go z równowagi. A Zaur powinien zdawać sobie z tego sprawę - kończy pomocnik.
Niewykluczone, że Sadajew spotka się z interwencją klubu. Może kara nałożona przez władze biało-zielonych okiełznałaby Czeczena?
Słownik Języka Polskiego tak definiuje okiełznanie: "zmusić kogoś do posłuszeństwa, ukrócić zachowania, nawyki uznawane za szkodliwe; pohamować, poskromić, powściągnąć". Jak ulał pasuje do napastnika.
Kluby sportowe
Opinie (100) 6 zablokowanych
-
2014-08-11 19:04
Ale juz nie gadajcie ! moze ten czeczen w koncu wzmocnil Lechie !!!
wreszcie nie zagra co najmniej 2 mecze !!! OBY NIE ZAGRAL JUZ NIGDY WIECEJ !!
- 4 1
-
2014-08-11 19:11
to jest zwykly PI----LEC !! jeszcze takiego psycho na naszych boiskach nie było !! i ty Makuszewski się go nie boj i nie bron !!
- 5 2
-
2014-08-11 19:23
Tylko kara finansowa !!!
I to WIELKA !
- 5 1
-
2014-08-11 19:33
prawda
Ja powiem taka mala ciekawostke..od jednego z pilkarzy Lechii..jak to on powiedzial Machado to bardzo slaby trener..graja tylko dobrze poniewaz maja dobrych pilkarzy..moniz byl 10 razy lepszy..zupelnie inny trening prowadzil(silowy) i nie odszedl dla kasy tylko dlatego bo nie zgodzil sie na to ze bedzie ktos odgornie mowil mu co ma robic jako trener(w sensie ze zarzad mu nakazywal kto co i jak)..dlatego odszedl..
- 9 0
-
2014-08-11 20:02
Racja
Piekarski wykosił Moniza bo musiał sam sobie swoje konie na 4-letnie horrendalne kontrakty sprzedać
- 6 0
-
2014-08-11 20:48
MACHAMY DO MACHADO !!! pa,pa,pa
MAMED SADAJEV POWINIEN ODBYWAC TRENINGI Z PIŁKĄ ORAZ Z PSYCHOLOGIEM,NA 100% NIE JEST TO PROFESJONALNY SPORTOWIEC,ALBO NIE KUMA O CO W TYM CHODZI,MOZE NIE KUMAC BO NIE JEST ŻABĄ,JEST BRODATYM KOZŁEM.KOZŁEM OFIARNYM SWOJEGO CHARAKTERU I BEZMYSLONSCI.DRUGI AS MACHADO-KWESTIA CZASU BO JEST TO PAN DO NATYCHMIASTOWEGO ZWOLNIENIA,TRENER KTORY KAZDE WSTAWIC AUTOBUS DO BRAMKI NA CAŁA DRUGĄ POŁOWĘ??? KIEROWCY,RYBACY I URZĘDNICY PANSTWOWI Z DRUZYNY ISLANDZKIEJ KTORZY KOPIĄ PIŁKE PO ROBOCIE POKAZALI JAK SIE BRONIC,CO PRAWDA W 11 A NIE W 10.NASI ZAWODOWI KOPACZE POKAZALI TO CO WSZYSCY WIDZIELISMY.WPROWADZENIE W DRUGIEJ POŁOWIE KOPACZA CZYBA Z NUMEREM 18 TO WYBITNE POCZUCIE HUMORU.KTO,CO TO BYŁO?DUZE ZAKUPY ALE EFEKT MARNY,MACHADO PIERWSZY DO ODSTRZAŁU,NO I SILNA SELEKCJA W SKŁADZIE,SADAEJV DUZO LODU NA GŁOWE I TRENINGI Z PSYCHOLOGIEM.pozdrawiam normalnych kibiców
- 12 1
-
2014-08-11 21:00
Temperament (2)
Jesli ktos odwoluje sie do czeczenskiego temperamentu i walecznosci - nie mylic tych dwoch cech to prosze popatrzec jak walczy Mamed Khalidov - tez Czeczen .
Odbiera przeciwnikowi ochote do zycia , pragmatycznym i ... spokojnym przygotowywaniem go do zadania ostatecznej akcji .
Wniosek jest taki ,ze pochodzenie nie ma tu nic do rzeczy .
Skutki takich zachowan to zagotowana bania i chec szybszego niz sie nalezy z przebiegu gry strzelenie gola .
Zaur w pilke grac umie . Umie to nawet bardzo dobrze . Dawno nie mielismy "9" z taka kiwka ,sila i umiejetnoscia wygrania pojedynku jeden na jeden .
Jego problem to zagotowana bania . Jak sie sklada do strzalu to juz mozna ocenic w ktore okno Pana Boga przypi...li , bo robi to o poltora tempa za szybko .
Musi to robic tak jak z Lechem na wiosne i Pogonia w Szczecinie w play-offach .
umie to i tyle . Karaniem nic sie tu nie wskora trzeba mu pomoc . Musi pogadac z psychologiem najlepiej sportu .
A sam mecz ? Winic za porazke Zaura to zwykle naduzycie .
Mecz przegrala lawka bo nie uwierze ,ze taka "taktyke" na druga polowe wymyslili sami pilkarze .
Pamietacie mecz z Piastem na wiosne ? Jak ustawil zespol Moniz .
Darl sie jak opentany "press" i "vorwerts" . W d*pie mial ,ze jest ich o jednego mniej .A sami pilkarze grali jakby zapomnieli o tym tez ...- 11 1
-
2014-08-12 00:52
czeczeny widocznie nadają się tylko do klatki (1)
jedyne co potrafią to lać innych. co za plemie masakra
- 1 1
-
2014-08-12 05:57
a my Polacy tylko marudzimy i narzekamy to dopiero plemie
- 0 1
-
2014-08-11 21:02
gda
taki zawodnik powinien byc a niemiekal faja
- 1 3
-
2014-08-11 21:11
a ten buksa to na powaznie ? facet jakby był w gipsie,zenada (2)
- 6 1
-
2014-08-11 21:50
nie jego wina że gra w pierwszym skladzie tylko trenera (1)
- 3 0
-
2014-08-11 21:56
a to prawda
- 3 0
-
2014-08-11 21:34
A jak można grać w dziesięciu pokazało Podbeskidzie 2 tygodnie temu!
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.