- 1 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (93 opinie) LIVE!
- 2 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (41 opinii)
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (123 opinie) LIVE!
- 4 IV Liga. Rezerwy Gedanii bez przełamania (2 opinie)
- 5 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (140 opinii) LIVE!
- 6 Festiwal trójek Trefla w play-off (12 opinii) LIVE!
Klasyfikujemy piłkarzy Arki Gdynia
Arka Gdynia
Kadra pierwszej drużyny Arki Gdynia liczy wiosną 26 piłkarzy. Jednak tylko połowa z nich nie powinna obawiać się o to, że klub nie przedstawi im nowych umów. Na ośmiu pozycjach Grzegorz Niciński miał pewniaków do gry, a na trzech kolejnych trwała rywalizacja pięciu równorzędnych graczy. Pięciu innych zawodników mogło powiedzieć o sobie, że byli solidnymi zmiennikami, ale ewentualne pozostanie w Gdyni zależy od tego, kogo uda się pozyskać i jak skończą się negocjacje odnośnie tych, którzy dotychczas występowali przy ul. Olimpijskiej na zasadzie wypożyczeń. Ośmiu pozostałych w tej rundzie nie grało w I lidze wcale bądź zaliczyło kilkuminutowe epizody, a zatem trudno im jest liczyć, że dostaną szansę w ekstraklasie.
Dwa ostatnie mecze, które pozostały piłkarzom Arki do rozegrania w I lidze w Gdyni, nie zmienią już hierarchii w drużynie, ani tym bardziej oceny, którą ma wobec podopiecznych Grzegorz Niciński. To w dużej mierze wedle dokonań wiosną przedłużone zostaną lub nie nowe kontrakty poszczególnym zawodnikom.
Nie klasyfikujemy jednak na razie graczy żółto-niebieskich na tych, którzy powinni zostać i odejść. W niektórych przypadkach uzależnione to będzie od tego, kogo uda się pozyskać, czy na danej pozycji klub szukać będzie lepszego zawodnika niż ma obecnie, czy też zdecyduje się jedynie na sprowadzenie na nią bardziej wartościowego zmiennika oraz od tego jak zakończą się rozmowy odnośnie piłkarzy, którzy w tej rundzie grają w Arce na zasadzie wypożyczeń lub też czy dotychczas postawowi zawodnicy zdecydują się zostać, gdy zaoferowana zostanie im rola zmiennika.
Poniżej przedstawiamy podział gdyńskich piłkarzy na pięć grup w zależności od tego, jaką rolę spełniali w zespole wiosną. W dwóch pierwszy są zawodnicy, których Arka powinna zatrzymać na ekstraklasę.
Na tych pozycjach wiosną Arka miała pewniaków
Bramka: Konrad Jałocha
Prawa obrona: Tadeusz Socha
Lewa obrona: Marcin Warcholak
Defensywny pomocnik: Antoni Łukasiewicz
Prawy pomocnik: Marcus
Lewy pomocnik: Dariusz Formella
Ofensywny pomocnik: Mateusz Szwoch
Napastnik: Paweł Abbott
Na tych pozycjach trwała rywalizacja o miejsce w "11"
Środek obrony: Alan Fialho, Michał Marcjanik bądź Krzysztof Sobieraj
Środek pomocy: Michał Nalepa lub Yannick Kakoko Sambea
Mocni rezerwowi
Prawa obrona: Przemysław Stolc
Lewa pomoc: Miroslav Bożok
Skrzydłowy: Rashid Yussuff
Napastnicy: Gaston Sangoy, Rafał Siemaszko
Epizody
Ofensywny pomocnik: Grzegorz Tomasiewicz
Lewa obrona/pomoc: Paweł Wojowski
Poza grą w I lidze
Bramkarze: Jakub Miszczuk, Kamil Kotkowski
Defensywny pomocnik: Damian Mosiejko
Ofensywny pomocnik: Maksymilian Hebel
Środkowy obrońca: Tomasz Wojcinowicz
Prawy pomocnik: Patrik Lomski
Jeśli chodzi o wyjściową "11" to było osiem na pozycji, na których trener Niciński miał zdecydowanych faworytów do gry. Jednak zaledwie jeden z nich - Marcus ma kontrakt ważny jeszcze na przyszły sezon. Z czterema (Antoni Łukasiewicz, Tadeusz Socha, Paweł Abbott, Marcin Warcholak trzeba negocjować nowe umowy. Na razie każdy z nich deklarował wolę pozostania w Gdyni.
Natomiast w przypadku trzech zawodników nie wszystko będzie odbywać się na linii klub-zawodnik. Konrad Jałocha, Dariusz Formella i Mateusz Szwoch grają do końca sezonu na zasadzie wypożyczeń. W przypadku bramkarza i skrzydłowego umowy upływają 30 czerwca i nie ma w nich żadnych klauzul. Trzeba od nowa negocjować warunki ich ewentualnego pozyskania - odpowiednio - z Legią i Lechem, ale to te klubu mają zdanie decydujące. Jałocha ma kontrakt w Warszawie ważny do 30 czerwca 2017 roku, a Formella w Poznaniu aż do 30 czerwca 2019 roku.
Podczas poniedziałkowej rozmowy na czacie z kibicami "Kolejorza" trener Jan Urban zapytany o piłkarzy na wypożyczeniach, w tym Formellę stwierdził:
"Wracają do nas, więc będziemy pracować razem nad ich rolą w drużynie".
Inaczej sprawa wygląda w przypadku Szwocha, który z Legią związany jest do 30 czerwca 2018 roku. On w lutym został do Arki wypożyczony do 30 czerwca 2017 roku, ale w każdym z dwóch najbliższych okien transferowych stołeczny klub może skrócić wypożyczenie, jeśli będzie chciał ponownie włączyć piłkarza do swojej drużyny. Natomiast w tym czasie nie może go oddać do innego zespołu.
Nowe umowy powinny zostać przedstawione także piłkarzom z drugiej grupy. Umieściliśmy tutaj środkowych obrońców i dwóch środkowych pomocników, którzy wymiennie grywali na swoich pozycjach w "11" Arki. Z tego grona ważną umowę w Gdyni do 30 czerwca 2017 ma tylko Michał Nalepa.
Kontrakty Michała Marcjanika, Yannicka Kakoko Sambei i Krzysztofa Sobieraja kończą się 30 czerwca. Natomiast w przypadku Alana Fialho tego dnia wygaśnie roczne wypożyczenie z brazylijskiego Fluminense.
Trzecią grupę zatytułowaliśmy "mocni zmiennicy", choć umieszczeni tam piłkarze grywali wiosną również w podstawowym składzie. Na ogół jednak wówczas, gdy ci "pewniacy" pauzowali za kartki bądź leczyli kontuzje. Na przykład Gaston Sangoy i Rafał Siemaszko dostali więcej minut, gdy operacja stawu skokowego zakończyła sezon Pawła Abbotta. Natomiast Przemysław Stolc, choć zaczął rundę jako podstawowy obrońca, później przegrał rywalizację z Tadeuszem Sochą.
Z tego grona tylko Stolc ma kontrakt do 30 czerwca 2017 roku. Pozostałym umowy kończą się teraz. O ich przyszłości w największym stopniu zadecydują rozmowy odnośnie przyszłości wypożyczonych zawodników, a także negocjacje z tymi piłkarzami z dotychczasowej kadry, z którymi w pierwszej kolejności Arka będzie chciała przedłużyć kontrakty.
W czwartej grupie znaleźli się dwaj piłkarze, którzy mają ważne kontrakty do 30 czerwca 2017 roku, ale wiosną trener w I lidze sprawdził ich tylko w jednorazowym epizodzie. Grzegorz Tomasiewicz zagrał 7 minut w meczu z Zagłębiem Sosnowiec. Potem regularnie znajdował się w "18", ale głównie dlatego, że w I lidze jest wymógł gry jednego młodzieżowca i pomocnik stanowił zabezpieczenie dla Formelli i Nalepy. W ekstraklasie takie obowiązku nie ma.
Natomiast Paweł Wojowski wszedł na 3 ostatnie minuty inauguracyjnego meczu wiosny w Katowicach. Potem przegrywał rywalizację na lewym skrzydle, która to pozycja stała się najliczniej obsadzoną (także Formella, Bożok, Yussuff) oraz był zmiennikiem na lewej obronie. A że Warcholak nie opuścił żadnego meczu, w tej roli też nie mógł sprawdzić się w I lidze. Dlatego w większości meczów dla popularnego "Woja" nie było miejsca nawet w "18".
W ostatniej grupie znalazło się ośmiu piłkarzy, którzy na zapleczu ekstraklasy w tym roku nie dostali ani minuty. W większości to młodzi piłkarze. Wyjątkiem jest Patrik Lomski, który po raz kolejny miał kłopoty ze zdrowiem, a gdy akurat się nie leczył, też nie potrafił przekonać do siebie trenera. Dlatego dla Fina była to na pewno ostatnia wiosna w Gdyni.
Jest w tym gronie także Jakub Miszczuk, który w tym sezonie, z jednym wyjątkiem, zawsze oglądał mecze z ławki jako rezerwowy bramkarz. Jego przyszłość w dużej mierze zależy od tego, co wydarzy się w przypadku Jałochy. Pamiętajmy, że już od kilku tygodni w Gdyni trenuje Maciej Gostomski, który 1 lipca stanie się wolnym zawodnikiem i można go zakontraktować nie płacąc żadnemu klubowi kwoty odstępnego.
Typowanie wyników
Jak typowano
84% | 396 typowań | ARKA Gdynia | |
10% | 47 typowań | REMIS | |
6% | 27 typowań | Chojniczanka |
Kluby sportowe
Opinie (103) 9 zablokowanych
-
2016-05-17 07:48
(7)
huahahaha już Formela pakuje walizki i wraca do Amiki. Kim teraz będziecie grać ? Kapustka też już bilety do Niemiec kupuje za rok walczycie z siostrami z Krakowa o utrzymanie :D Wyprzedaż czas zacząć :D Wiedziałem że tak się to skończy. Eskimosy pokażą miejsce w szeregu ekipie pasków.
- 5 5
-
2016-05-17 08:40
(6)
te,mądrala a co z Lotosem?... A jak pan Niemiec zwinie zabawki to co tam będzie w Gdańsku?...
- 1 1
-
2016-05-17 09:24
(5)
nie wiem czy wiesz ale nie było właściciela z Niemiec i jakoś sobie radziliśmy w e-klasie. Jaracie się biciem rekordów które my mieliśmy w 3 lidze. Więc zejdź na ziemię. Jak zawinie się ten właściciel to będzie inny dla niego to grosze są bo na zachodzie by musiał 5 razy tyle wsadzać w klub i też by nic nie było. Więc ochłoń kup pieluchy i szykuj się na lekcję. Lotos nie sponsoruje 1 drużyny tylko młodzież
- 0 2
-
2016-05-17 10:35
(2)
nie było właściciela z niemiec to za uszy ciągną was ten peowski rudzielec co kazał pakowac w to barachło państwową kasę (lotos, energa).
- 2 1
-
2016-05-17 16:43
(1)
no pewno nam stadionu nie zaorają i kortów nie zrobią
- 0 0
-
2016-05-18 18:33
Kortów nie będzie , ale stadion zaoraja...
pod tor żużlowy.
Mandziara pozostawi takie długi , że pozostanie zaczynać od IV Ligi (prezes PZPN pomoże ).
Wrocicie na T29.
Na Bursztynku będzie rządził Zdunek ze swoimi zuzlowcami.- 0 0
-
2016-05-17 10:31
widzę mądrala że nie odpuszczasz.Ile długu już tam u was jest?...30 baniek?...A będzie jeszcze więcej.Ten balon prędzej czy później pęknie,zresztą myśmy to już przerabiali,za Krauzego.I co wtedy?...A na razie puchary tylko u babci Zosi w kredensie.
- 0 0
-
2016-05-17 09:47
Jaracie się biciem rekordów które my mieliśmy w 3 lidze- hahahaha.....
co za deb#l ,własnie potwierdziłeś jacy jesteście ciency.
- 1 1
-
2016-05-17 17:20
Panowie Peszko i MIŁA do wzięcia brak nie marudzić
- 1 0
-
2016-05-17 12:57
Formela w Arce
Formela chce pozostać w Arce,więc nie rozumiem dlacaego ma wracać do Lecha.Jest naszym wychowankiem,więc klub powinien zrobić wszystko łącznie z kwotą odstępnego i uruchomić nasze przyjaźnię kibiców.Skoro na trybunie Arki słychać okrzyki "Kolejorz" to myślę że i Lech pójdzie nam na rękę,a jerzeli nie to zrywamy przyjażń z Lechem.
- 0 4
-
2016-05-17 12:15
Widziałem jak dzis z działaczami Arki wychodził Ślusarski bylo by super jak by tu grał
j.w
- 0 5
-
2016-05-17 11:47
świnie (1)
Bileciki do kontroli
- 2 1
-
2016-05-17 11:49
wolne miasto gdansk
Czekamy na derby. Zmężnieliście czy popuściliście?
- 1 2
-
2016-05-17 10:43
27-letni słowacki obrońca Erik Čikoš będzie do końca tygodnia trenował z Arką Gdynia.
Jesienią obecnego sezonu zawodnik wystąpił w jedenastu meczach Slovana Bratysława.
W przeszłości był piłkarzem Wisły Kraków.- 2 0
-
2016-05-17 10:43
bedzie trudno złożyć zespół
w przypadku odejścia Jałochy, Formelli, Szwocha i Tomasiewicza będzie naprawdę trudno. Odejdzie trzech podstawowych zawodników. Zanim nowi pokażą co potrafią może minąć trochę czasu, nie mówiąc już o zgraniu z resztą ekipy. Już teraz trzeba zabrać się do ciężkiej pracy, aby nowi jak najwcześniej dołączyli do drużyny.
- 0 0
-
2016-05-17 10:36
Marcin Warcholak!!!
Zdecydowanie najbardziej niedoceniany piłkarz Arki, wszystkie mecze na stałym, bardzo wysokim poziomie. Od tego piłkarza powinien zacząć Prezes Pertkiewicz.
- 6 0
-
2016-05-17 10:17
Arka
Do gry wyżej nie ma zespołu, źle to wróży. Na awans wystarczyło. Co dalej? Środków pewnie brak, znowu nałapią ligowych lewusów i będzie klops.
- 0 0
-
2016-05-16 15:43
Arka Gdynia WZGÓRZE (4)
- 36 15
-
2016-05-17 09:10
AG Obłoże
Tylko Arka
- 0 0
-
2016-05-16 21:01
Kogo to obchodzi? (2)
Bawcie się i cieszcie do czasu pierwszego meczu w E-klasie i oczywiście do czasu derbów.
- 5 9
-
2016-05-17 00:54
a ty szalej na pucharach
- 10 3
-
2016-05-16 22:39
Spadaj leszczu
- 4 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.