Wicemistrz świata w deblu oraz wicemistrz Europy w singlu, dwukrotny olimpijczyk, wyszedł do stołu w II lidze! Leszek Kucharski wrócił tam, gdzie startował do międzynarodowej kariery. Znów gra na chwałę gdańskich akademików. 45-letni "Kucharz" zdążył już wygrać cztery pojedynki i wraz z nowymi kolegami zbliżył się na jeden punkt do lidera. W meczu na szczycie AZS AWFiS pokonał właśnie Agro-Kociewie Starogard Gdański 8:1.
Akademicki klub, który w tenisie stołowym ma w kolekcji nawet Klubowy Puchar Europy, przed trzema laty wycofał drużynę z ekstraklasy. Wkrótce potem pingpongiści na uczelni musieli podzielić się halą z gimnastykami. Obecnie większość ligowych meczów muszą rozgrywać w obiekcie MRKS.
Koncentrujemy się na szkoleniu dzieci i młodzieży. W tej rywalizacji za ubiegły rok nasz klub zajął drugie miejsce. Dzięki Kucharskiemu wracamy do korzeni. Liczymy, że jego osoba przyczyni się również do promocji tej dyscypliny. Jednak mocarstwowych ambicji w seniorach dalej mieć nie będziemy przyznaje
Mirosław Seidel, odpowiedzialny w akademickim klubie za tenis stołowy.
Z II ligi tylko zwycięzca zdobędzie prawo gry w barażach o awans na zaplecze ekstraklasy. Zanim Kucharski zaczął grać, akademicy tracili do Agro-Kociewia trzy punkty. Teraz do odrobienia jest już tylko jedno "oczko". W sobotę "Kucharz" ograł Adraiana Dudkiewicza 3:0, a w ostatnim pojedynku meczu pokonał Wojciecha Tebecio 3:2, choć przegrywał już 0:2. Był to drugi występ Leszka w II lidze. Na inaugurację przyczynił się do sukcesu nad AZS UMK Toruń 8:1, wygrywając z Pawłem Jaworskim 3:1.
Spotkaliśmy się na jednym z turniejów. Dowiedziałem się, że po zakończeniu pracy w PZTS pan Kucharski jest wolny i czuje się jeszcze na siłach, aby pograć w II lidze. Nie było na co czekać. Zaproponowałem współpracę. Poza graniem pan Leszek na zasadach koleżeńskich czasem zagra z nami debla na treningu przyznaje 33-letni
Krzysztof Samonek, który stoi za tym sensacyjnym powrotem "Kucharza" do sportu i także jest zawodnikiem AZS AWFiS.
Oprócz tego duetu w pierwszym akademickim składzie grają ponadto
Adam Proszko i
Karol Solecki.
