- 1 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 2 Lechia dostała licencję, ale i karę (73 opinie)
- 3 Neptun gotowy już na derby. A ty? (77 opinii)
- 4 Nowy silnik i chęć zwycięstwa żużlowców (37 opinii) LIVE!
- 5 Sędzia z finału MŚ 2022 wraca na derby (49 opinii)
- 6 W Arce na derby po półmaratonie? (75 opinii)
Lasy nadmorskie idealne na niepogodę
Wśród rowerzystów i innych aktywistów przyjęło się mówić, że nie ma złej pogody do uprawiania różnych sportów. Źle, bądź nieadekwatnie do aury można być tylko ubranym. W dobie różnorodnych sprzętów i odzieży technicznej wystarczą już tylko dobre chęci. Jeśli jednak podłoże jest mokre, pełne resztek śniegu czy błota, to najlepiej wybrać obszar tzw. sandrów, czyli piachów, które w marcu i kwietniu są dobrze zagęszczone, a wszelka woda po opadach deszczu jest szybko wchłaniana, jak w gąbkę. W Trójmieście bądź w najbliższej okolicy najlepszymi obszarami do jazdy terenowej są np. lasy nadmorskie Górek Zachodnich i Wschodnich. W dzisiejszym materiale przedstawiamy bardzo ciekawą trasę przez wiecznie zielone bory Wyspy Sobieszewskiej - pisze Krzysztof Kochanowicz z Grupy Rekreacyjnej 3miasto.
Przygotuj swój rower do sezonu!
26,5-kilometrowa trasa w formie pętli wiedzie w górnej, zalesionej części Wyspy Sobieszewskiej, między plażą a rezerwatami przyrody: Ptasi Raj i Mewia Łacha. Tutejsze wiecznie zielone bory nadmorskie są idealne na każdą porę roku. Obszary o podłożu sandrowym, czyli piaszczystym, szybko chłoną wodę, przez co w tutejszych lasach nie ma żadnego błota, jak w przypadku Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. To idealny rejon na wypady późną jesienią, zimą i wczesną wiosną - szczególnie gdy wokół jest szaro, buro i ponuro.
Proponowana przez nas trasa skupia się na leśnych, miejscami dość wąskich i wymagających duktach oraz ścieżkach, które potocznie zwane są "singlami". Liczne krótkie i strome podjazdy, a także szybkie zjazdy z pewnością wymagają od rowerzysty sporo umiejętności technicznych, dlatego też odradzamy tę trasę osobom początkującym.
W południowej części trasy ścieżki są bardzo kręte i mamy do pokonania wiele wzniesień, w tym podjazd pod najwyższe wzgórze wyspy - liczącą 32 m n.p.m. Górę Orlą. W północnej części, bliżej plaży, miejscami jazdę utrudnia piach, ale zawsze można odskoczyć w górne części zalesionych wydm, pokonując dość interwałową trasę, to w górę, to w dół. Wybór więc należy do was.
Wokół Wyspy Sobieszewskiej prowadzi też ciekawy, turystyczny szlak rowerowy, który w nowej odsłonie opiszemy w innym naszym artykule, bliżej lata. Opiszemy też, którędy najlepiej przedostać się na bursztynową wyspę i co zobaczyć przy okazji rodzinnej wycieczki połączonej z wypoczynkiem.
Parametry przebytej trasy/ślad GPS:
- Początek i koniec trasy: Górki Wschodnie, parking leśny na końcu ul. Nadwiślańskiej
- Dystans: 26,5 km
- Czas przejazdu z przerwami: 3,5 godziny
- Podłoże: leśne dukty i ścieżki
- Najwyższy szczyt: Góra Orla, 32 m n.p.m.
- Poziom trudności: średni/w sam raz na szybki trening MTB
Ślad GPS i mapa pokonanej trasy
Wyspę Sobieszewską odwiedzaliśmy na wiele sposobów, zobacz nasze relacje:
1. Zimowy, rowerowy wypad do ujścia królowej polskich rzek
2. Wędrówka od Rezerwatu Mewiej Łachy po Ptasi Raj
3. Wędrówka pieszym szlakiem Wyspy Sobieszewskiej
Co chwilę mamy nowe pomysły, które realizujemy w wolnym czasie: popołudniami po pracy oraz w wolny weekend, dlatego też nie sposób się z nami nudzić. Jesteśmy aktywni przez cały rok kalendarzowy, niezależnie od pogody. Zwiedzamy miasto, wędrujemy, jeździmy na rowerach, pływamy na kajakach. Jeśli więc masz ochotę bawić się razem z nami, nie zastanawiaj się dłużej. Dołącz do nas!
>>> Odwiedź nasz kalendarz wydarzeń na Portalu Trojmiasto.pl
Opinie (39) 2 zablokowane
-
2023-03-21 20:04
Bez sensu trasa bo z gorek kolo stoczni wisla niema mostu ani promu aby dostac sie na druga strone na mewia lache!
No chyba ze rower na plecy i plaw
- 0 0
-
2023-03-21 18:46
Tak?
Proszę zobaczyć jsk zdewastowane są ścieżki w TPK przez ciężki sprzęt.
- 3 1
-
2023-03-21 18:31
Lasów coraz mniej, a do tego rowerzyści popierają utwardzanie szlaków i budowanie dróg rowerowych w lesie
co powoduje kolejną dewastację lasów... Przykre, że ze strony środowisk rowerowych są takie inicjatywy
- 6 6
-
2023-03-21 18:29
Lasów praktycznie już nie ma - są tylko miejsca, w których pozostały drzewa.
Wygląda to tak, jakby plany przychodowe z centrali były ważniejsze niż to, że niedługo nie będzie gdzie pójśc na spacer
- 7 2
-
2023-03-21 08:24
Biegacze, rowerzyści, zróbcie coś aby lasy na Wyspie Sobieszewskiej zachować. (1)
Impreza za imprezą. Przebiegną, przejadą. Tymczasem każdego roku na tym skrawku lasu, Lasy Państwowe wycinają tysiące drzew, w tym piękne 150 letnie sosny, powykręcane i smagane niegdyś wiatrem. Tymczasem rowerzyści nieraz zachwalają działania lasów jak wybudowanie drogi do wywozu drewna wzdłuż całej wyspy, utwardzonej i szerokiej na 6m. Przed wybudowaniem tej drogi była piękniejsza, w pełni przejezdna leśna droga.
Pomóżcie zatem mieszkańcom chronić lasy, np. poprzez włączenie się w inicjatywy na stronie lasyiobywatele.- 14 2
-
2023-03-21 18:26
Pełna zgoda!
- 2 1
-
2023-03-21 16:25
Szalony Drwal
To ostatnie wycieczki w cieniu drzew za chwile oszalalych z chciwosci leśników zazdrość wezmie i wytna wszystko w pień
- 11 3
-
2023-03-21 16:23
Niech bajtki przestana niszczyc lasy TPK . Tak zaorane sciezki przez ciezki sprzet nie nadaja sie na spacery.
Przykro patrzec.
- 11 2
-
2023-03-21 09:49
Kiedy rowery będą jeździć tam gdzie mają prawo a nie wszędzie kosztem pieszych? (2)
- 0 5
-
2023-03-21 11:22
Kiedy w końcu... (1)
...w naszych lasach powstaną szlaki rowerowe, a nie jeden czy dwa na krzyż. Wszędzie poza trójmiejska aglomeracja powstają wspaniałe trasy m.in. tzw. single, a u nas od lat rzuca się organizacjom tworzącym ten temat kłody pod koła. Wstyd, że mamy taki niewykorzystany potencjał. Mam nadzieję, że niebawem to się zmieni i Trójmiejski Park Krajobrazowy przestanie być tylko zwykłym lasem gospoarczym!
- 4 1
-
2023-03-21 11:49
Oj tak, wizja super, ale wątpię ze się doczekamy.
- 0 0
-
2023-03-21 10:56
Kiedy mamy niepogodę, a zwłaszcza sztorm, to z chałupy końmi mnie nie wyciągniesz.
Wskakuję pod pierzynę, zakładam jedynie bokserki i żonobijkę, biorę w łapy papierosa i dziennik bałtycki, piwo w butelce i czytam sobie w ciepłym spokojnym domku.
Na rower to i owszem, ale tylko w słoneczny dzień z temperaturą dwudziestu stopni.- 2 6
-
2023-03-21 06:47
Cieście się nimi dopóki nie wytną lasów w okolicy mola w Brzeźnie pod patodeweloperkę.
- 12 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.