- 1 Arka o dwa zwycięstwa od ekstraklasy (14 opinii)
- 2 Lechia: Mocny gong, wielka złość (113 opinii)
- 3 Było ciężko, ale Arka o punkt do lidera (196 opinii) LIVE!
- 4 Zmora i przebudzenie w Wybrzeżu (92 opinie)
- 5 Wybrzeże pewne utrzymania w Superlidze (18 opinii)
- 6 Niższe ligi. Rekordowy wynik (44 opinie)
Lech Poznań - Lechia Gdańsk. O finał Pucharu Polski i setny mecz Piotra Stokowca
Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk zagra na wyjeździe z Lechem Poznań o awans do finału Pucharu Polski, a jednocześnie setny mecz na ławce trenerskiej biało-zielonych Piotra Stokowca. Szkoleniowiec świętować będzie ten jubileusz 24 lipca w Lublinie w meczu o obronę trofeum, oczywiście jeśli zwycięsko wyjdzie ze starcia, które rozpocznie się 8 lipca, w środę o godzinie 20 na stadionie przy ul Bułgarskiej. Pierwszym finalistą została Cracovia, która pokonała u siebie Legię Warszawa 3:0 (2:0).
Dusan Kuciak, bramkarz Lechii Gdańsk z tytułem Ligowcem Czerwca 2020
Aktualizacja, 8.07.2020, godz. 11:44
Łukasz Zwoliński został wybrany Piłkarzem Czerwca w PKO Bank Polski Ekstraklasie. Napastnik Lechii Gdańsk po wznowieniu rozgrywek strzelił 6 goli, w tym 5 w roli rezerwowego.
"Jest on najskuteczniejszym zawodnikiem po wejściach z ławki rezerwowych od sezonu 2016/2017 (Marcin Robak). Także jako pierwszy od Damiana Gorawskiego w edycji 2000/2001 uzyskał aż dwa dublety w jednych rozgrywkach, choć nie przebywał na boisku od pierwszego gwizdka" - napisano w uzasadnieniu wyboru.
Dla Zwolińskiego to druga tego typu nagroda. Poprzednio otrzymał ją za kwiecień 2015 roku, gdy grał w Pogoni Szczecin.
Jest on zarazem pierwszym piłkarzem Lechii uhonorowanym tym wyróżnieniem w bieżącym sezonie, a jednocześnie w ogóle pierwszym Polakiem z tego klubu. Poprzednio ta nagroda trafiała tylko do zagranicznych piłkarzy biało-zielonych: Serba Filipa Mladenovicia, Portugalczyka Flavio Paixao i reprezentanta Burkina Faso - Abdou Razacka Traore.
Łukasz Zwoliński m.in. o znaku rozpoznawczym Lechii Gdańsk - wywiad
Typowanie wyników
Jak typowano
55% | 154 typowania | Lech Poznań | |
17% | 47 typowań | REMIS | |
28% | 79 typowań | Lechia Gdańsk |
Piotr Stokowiec w Poznaniu będzie pełni rolę pierwszego trenera Lechii Gdańsk w 96. oficjalnym meczu. Tym samym wyrówna dorobek Tomasza Kafarskiego, który dotychczas był szkoleniowcem z tych pracujących z biało-zielonymi w XXI wieku o największej liczbie spotkań. Co więcej trener Stokowiec jubileusz setnego meczu w Lechii może świętować 24 lipca w Lublinie w finale Pucharu Polski.
Trenerzy Lechii Gdańsk w latach 2001-14
- Gramy jeszcze o wielkie rzeczy i na tym się koncentrujemy. Na podsumowanie będzie czas po sezonie. Uważam, że już dużo zrobiliśmy, na pewno tego sezonu nie musimy ratować, a chcemy wziąć z niego jak najwięcej. Zdarzały się słabsze momenty, ale mamy świadomą, zdeterminowaną drużynę. Nie zamierzamy roztrwonić tego dorobku, bo ciężko na to pracowaliśmy. Jedziemy dobrze się zaprezentować i przejść do finału - zapewnia Piotr Stokowiec.
Wszystko zdecyduje się wieczorem 8 lipca, gdyż w tej półfinałowej rywalizacji rozgrywany jest tylko jeden mecz. Lech będzie dysponował atutem boiska. Gdyby nie było rozstrzygnięcia po 90 minutach, sędzia Tomasz Musiał zarządzi dogrywkę 2x15 minut, a gdy i ona nie wyłoni zwycięzcy, strzelane będą rzuty karne.
Dlaczego Lechia Gdańsk przegrała z Cracovią? Tłumaczy Piotr Stokowiec
- W tamtym sezonie wszystkie mecze graliśmy na wyjeździe, a nie przeszkodziło nam to w zdobyciu pucharu. Dlatego i teraz nie robimy z tego przeszkody. Musimy wznieść się na swoje wyżyny, zagrać dobry mecz, być skuteczni, bo przeciwnik jest z najwyższej półki. Jednak nie koncentrujemy się na silnych stronach Lecha, a tych słabszych. To tacy sami ludzie jak my. Nie stoi na straconej pozycji. Chodzi o to, by w ciągu 90 czy 120 minut, być lepszym, w tym właśnie czasie pokazać wyższość nad rywalem - dodaje szkoleniowiec biało-zielonych.
Przypomnijmy, że trener Stokowiec debiutował w Lechii 11 marca 2018 roku. Obecny kontrakt wiąże go z klubem do 30 czerwca 2022 roku, a przedłużenie umowy nastąpiło we wrześniu ubiegłego roku po wygranej z... Lechem w Gdańsku 2:1. Poza ekstraklasą, w której grał z biało-zielonymi 82 razy, prowadził drużynę w meczach eliminacji Ligi Europy (dwukrotnie oraz Pucharze Polski i Superpucharze Polski. W tych dwóch ostatnich rozgrywkach wyłącznie wygrywał, łącznie w 11 meczach, zdobywając w 2019 roku oba te trofea.
Piotr Stokowiec po przedłużeniu kontraktu: Korzyść dla każdej ze stron
- 95 meczów
- 48 zwycięstw
- 23 remisy
- 24 przegrane
- 127 strzelonych bramek
- 116 straconych bramki
* uwaga
mecze w PP: Wisła - Lechia 1:1 kr 4:5 oraz w el. Ligi Europy Broendby - Lechia 4:1 uwzględnione w statystykach bramkowych z wynikiem, który był po 120 minutach gry, dla meczu w Krakowie bez bramek strzelanych w rzutach karnych
Lechia Gdańsk - Cracovia 0:3 - relacja, video, galeria foto, możliwość wystawienia ocen piłkarzom i trenerowi
Jednak pamiętajmy, że w dużej mierze drużyny bohaterów ze Stadionu Narodowego z 2 maja 2019 roku już nie ma. Z "11", która rozpoczynała ostatni finał Pucharu Polski, odeszło aż 6 zawodników, a z trzech, którzy weszli wówczas z ławki, nie ma dwóch, w tym strzelca zwycięskiego gola Artura Sobiecha. Dlatego trener szuka cały czas nowych ustawień, ale nie zawsze trafia, jak to było w ostatnim meczu z Cracovią, przegranym 0:3.
- To nie był eksperymentalny skład, bo zawsze wystawiamy możliwie najmocniejszy, ale chcieliśmy coś zmienić, poszukać inne opcji, skoro poprzednie warianty gry przeciwko silnych stoperom Cracovii się nie sprawdzały. Stąd pomysł w ataku z Ze Gomesem, tym bardziej, że Kuba Arak ma uszkodzoną chrząstkę w stawie kolanowym i przez kilka tygodni nam nie pomoże. Ale na tym polega nasza praca, aby szybko reagować i regenerować siły. Teraz nowy bój czeka nas co 3 dni i jesteśmy na to gotowi. Początkowo mieliśmy zostać w Opalenicy i tam przygotowywać się zarówno do pucharowe, jak i ligowego meczu, ale ostatecznie pomiędzy spotkaniami w Poznaniu wrócimy do domu - deklaruje Piotr Stokowiec.
Lechia Gdańsk zdobyła Puchar Polski 2019 - relacja, video, foto ze Stadionu Narodowego w Warszawie
Dużo filmów z występu Lechia Gdańsk w finale Pucharu Polski 2019
Kluby sportowe
Opinie (148) ponad 10 zablokowanych
-
2020-07-08 09:51
Opinia wyróżniona
Gratulacje dla Trenera,,
szkoda tylko, że ta dyscyplina została tak uzależniona od "kasy".
- 12 3
-
2020-07-08 09:48
Dopoki pilka w grze....
- 3 0
-
2020-07-07 22:22
Po tym co dzisiaj pokazała cracovia trzeba się cieszyć że przegraliśmy tylko 0:3 (1)
Mimo całego uwielbienia do Lechii nie wierzę w jutrzejszą wygraną
- 9 9
-
2020-07-08 09:48
Jeżeli nie wierzysz, to nie powinieneś o tym pisać a wiara sprawia cuda. I tak niech pozostanie.
- 0 0
-
2020-07-08 09:36
Nie mogę się doczekać...
Lechia oskubana z kopaczy, ale szansa jakaś jest...
a Może ten Gomes się przebudzi w końcu...- 6 0
-
2020-07-08 09:20
Coś mi mówi że do finału awansuje Lechia albo Lech. Takie mam przeczucie.
- 8 0
-
2020-07-08 08:54
Dużo piłkarzy Lechii jest w słabszej formie jak w poprzednim sezonie, odwrotnie w Lechu Poznań . Moją uwagę zwraca to co powiedział trener Stokowiec, z której wynika,że na poważnie rozważał ustawienie Araka jako środkowego napastnika. Przypomnę,że Arak grając w Lechii dwa lata nie strzelił w ekstraklasie jeszcze bramki.
Jak pomyślę o strefie obronnej Lechii w dzisiejszym meczu to ciarki przechodzą po plecach.- 4 2
-
2020-07-08 08:40
AMICA - lechia 1-0 AMICA - sr*XA 0-1 1. LEGIA 2 LECH 3 PIAST
i wszyscy zadowoleni
prorok czy co ?- 0 8
-
2020-07-08 08:29
Stokowiec to wkład do dresu
Proszę wziąć po uwagę, że nasz trener to jest bo musi być. Skład i wszelkie ruchy kadrowe są ustalane wyżej przez wiadomego Pana tudzież panów. Tak było, jest i będzie niezależnie jaki figurant będzie na ławce.
- 5 5
-
2020-07-08 07:34
(1)
Jeszcze tylko dzisiaj Lech - Lechia 3-0 i mamy bardzo przyjemny final Lech - Cracovia
- 4 14
-
2020-07-08 07:54
Ty już lepiej kupuj karnet na 1lige
- 6 0
-
2020-07-08 07:17
Od bardzo bardzo dawna nikt nie grał tak dobrze na jeden kontakt jak Lech. Szacun dla trenera, który bez wielkiego budżetu tak potrafił skonstruować zespół i do tego nie stracić dobrej formy zespołu przez pandemię. Widać było różnicę klas podczas meczu z ociężałą , toporną , brutalną Ległą. I taka legła ma być "mistrzem"....
- 8 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.