- 1 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (35 opinii)
- 2 Rekordowa wygra Bałtyku w IV lidze (27 opinii)
- 3 Arka na derby po wygraną i awans (85 opinii)
- 4 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 5 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (14 opinii) LIVE!
- 6 Neptun gotowy już na derby. A ty? (103 opinie)
Lechia Gdańsk - FC Hradec Kralove 0:3. Wszystkie sparingi przegrane w Turcji
Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk przegrała z czeską drużyną FC Hradec Kralove 0:3 (0:1). Trener Marcin Kaczmarek sprawdził 19 piłkarzy. W trakcie gry kontuzji nabawił się Łukasz Zwoliński, a następny mecz z powodu dolegliwości mięśnia dwugłowego opuścił Joeri De Kamps. Był to ostatni sparing biało-zielonych podczas zgrupowania w Turcji. Wszystkie trzy gry kontrolne w trakcie tego wyjazdu zostały przegrane przy niekorzystny bilansie bramkowym aż 1:8.
O co chodzi w konflikcie akcjonariuszy Lechii Gdańsk? Czym zajmie się nowy wiceprezes?
Koubek 46, 53, Gabriel 10
LECHIA: Kuciak - Brzęk (78 Piła), Nalepa, Maloca (46 Castegren), Pietrzak (46 Sezonienko) - Kubicki (54 Biegański), Tobers (54 Friesenbichler) - Durmus (69 Diabate), Gajos (54 Terrazzino), Conrado - Zwoliński (22 Paixao)
FC Hradec Kralove to obecnie 5. drużyna Fortuna Liga, czyli najwyższej klasie rozgrywkowej w Czechach. Największy sukces w historii klub odniósł jeszcze w czasach... Czechosłowacji, gdyż mistrzem tego kraju był w 1960 roku.
Dwaj piłkarze Lechii Gdańsk nominowani do 11. Plebiscytu na Najlepszego Ligowca Roku 2022. Już można głosować
Tego rywala szczególnie źle zapamięta Łukasz Zwoliński. W 10. minucie napastnik stracił piłkę, co zaowocowało golem czeskiego obrońcy - Adama Gabriela. Natomiast niespełna kwadrans gdański później gdański zawodnik opuścił boisko z powodu kontuzji.
Najbliżej wyrównania przed przerwą Lechia była po strzale Macieja Gajosa. Bramkarz Michal Reichl zdołał wybić piłkę nad poprzeczką.
Lechia Gdańsk musi szukać nowego transferu. Jej piłkarze w promocyjnych cenach?
Natomiast rywale mogli poprawić wynik, ale strzelali niecelnie w sytuacji sam na sam z Dusanem Kuciakiem oraz został odgwizdany spalony, gdy umieścili piłkę w siatce.
W przerwie trener Marcin Kaczmarek zdecydował się tylko na jedną, ale za to ofensywną zmianę. Na skrzydło wprowadzony został Kacper Sezonienko, a Conrado wycofany został na lewą obronę, na której w pierwszej połowie grał Rafał Pietrzak.
Dlaczego Lechia Gdańsk wypełniła tylko połowę celu transferowego, który zapowiadał Adam Mandziara?
Jednak efekt był odwrotny od zamierzonego. Już pierwsza akcja w tej części gry czeskiego zespołu przyniosła gola. Zdobył go Matej Koubek, który wkrótce też po raz drugi wpisał się na listę strzelców.
Gdy w 53. minucie FC Hradec Kralove poprawił wynik na 3:0, gdański szkoleniowiec wymienił aż czterech zawodników. Przemeblowane zostało przede wszystkim całkowicie centrum drugiej linii. Po raz pierwszy po powrocie do biało-zielonych po 8-letnie przerwie zagrał Kevin Friesenbichler.
Sprawdź, ile pieniędzy straci Lechia Gdańsk, jeśli spadnie z ekstraklasy
Znów nie zagrał Joeri De Kamps. Holenderski pomocnik boryka się z dolegliwościami mięśnia dwugłowego. Natomiast kolejne minuty zaliczył Bassekou Diabate, którego wyjazd na zgrupowanie z powodu kontuzji, której nabawił się jeszcze w Polsce, przez pewien czas w ogóle stał pod znakiem zapytania.
Lechia Gdańsk - sparingi zima 2023
bilans: 1 zwycięstwo, 3 przegrane, bramki 6:9
- 6.01, Cetniewo: Cartusia 1923 Kartuzy 5:1 Bramki dla Lechii: Łukasz Zwoliński 2, Mario Maloca, Kacper Sezonienko, Krystian Okoniewski
- 11.01, Side: Petrolul Ploeszti (Rumunia) 0:2
- 15.01, Side: Crvena Zvezda Belgrad (Serbia) 1:3 Jarosław Kubicki
- 19.01, Belek: FC Hradec Kralove (Czechy) 0:3
Kluby sportowe
Opinie (132) 9 zablokowanych
-
2023-01-20 11:30
Tragedia
Zarząd to amatorzy którzy nie maja pojęcia jak zarządzać klubem a piłkarze to amatorzy bez ambicji którzy wychodzą na boisko aby sobie pokopać piłkę no i jeszcze super trener który w klubie nie ma nic do gadania jest to chłopiec na którego zawsze można zwalić wszystkie winy gratulacje dla mandziary i żelema nikt tak nie potrafi rozwalić klub jak ten wspaniały duet nieudaczników
- 4 0
-
2023-01-20 11:52
Najpierw zatrudnia się trenera, a oni zatrudnili tanią podróbkę z POkomuszego nadania.
Kaczmarka wywalili z II ligi. Ktoś sądzi, że on poradzi sobie w I lidze ? Przecież to absurd. Czy naszym klubem zarządzają idioci ?
- 4 4
-
2023-01-20 12:16
Vernze, wywal w końcu Mandziarę, Żelema i zatrudnij trenera !
Najpierw tłumacz całkiem rozmontował Lechię, teraz wzięli kolejnego człowieka udającego trenera i to wywalonego z II ligi. Kończyć ten kabaret.
- 6 0
-
2023-01-20 13:01
Dobra zachęta dla kibiców na nową rundę.
Nic z tego "projektu" nie będzie.
- 0 0
-
2023-01-20 13:05
Proste i oczywiste.
Gdyby piłkarze Lechii potrafili lepiej grać to na pewno tak by grali , problem w tym,że na lepszą grę ich niestety nie stać. Dlaczego obrońcy są łatwo ogrywani i w ekstraklasie i w ostatnich meczach w Turcji, żaden z obrońców nie nadaje się do gry nawet w naszej słabej ekstraklasie, łatanie dziur jeszcze słabszymi jak Stec czy odrzut z Pogoni , jeszcze pogarsza sytuacje. Kto jest sprawcą , ten który decyduje o kontraktach, czy robi to świadomie czy jest zwyczajnie nieudacznikiem a takie "kawałki" w jego wykonaniu to już cała seria i nie tylko dotyczy linii obrony.
- 4 0
-
2023-01-20 13:22
managerowie, właściciele, administracja
stają na głowie, żyły wypruwają dla klubu, zatrudniają najlepszych w administracji aby drużyna osiągała świetne rezultaty. doszło do małej pomyłki. sparing partnerzy wybrani zbyt pochopnie, półka za wysoko jak na Lechię...następnym razem selekcja będzie prawidłowa. generalnie jest ok. administracja pieniądze za swoją morderczą pracę otrzymuje, podobnie właściciel. trochę gorzej z zarobkami piłkarzy, ale to oczywiste, słabo grają - słabe finansowanie...większość nie ma sobie nic do zarzucenia...
- 1 1
-
2023-01-20 13:52
W końcu koniec obozu
Całe szczęście że się obóz skończył,będziemy mogli wrócić do ulubionych zajęć w galerii Bałtyckiej, a i prezesie podwyżka by się przydała, ledwo starczy do pierwszego
- 0 0
-
2023-01-20 14:50
nie ma już nic, to koniec
atmosfera w Lechii podobna jak w reprezentacji Polski. Michniewicz zamiast budować team to biegał po pokojach i zbierał numery kont bankowych. Piłkarze w Lechii są bardziej zainteresowani stanem swoich kont niż przygotowaniami do walki o utrzymanie. Zresztą w tym klubie nic nie funkcjonuje normalnie.
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.