• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lechia Gdańsk. Jakub Arak wraca na raty po kontuzji

Rafał Sumowski
16 października 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 

Lechia Gdańsk

Jakub Arak (nr 18) ostatni występ w ekstraklasie zaliczył w kwietniu. W ostatnich miesiącach rehabilitował się po zerwaniu więzadła krzyżowego. Jakub Arak (nr 18) ostatni występ w ekstraklasie zaliczył w kwietniu. W ostatnich miesiącach rehabilitował się po zerwaniu więzadła krzyżowego.

Jakub Arak czeka na powrót do gry w ekstraklasie po zerwaniu więzadła krzyżowego. Napastnik Lechii Gdańsk po 5-miesięcznej przerwie zdobył już gola i asystę w rezerwach oraz usiadł na ławce w meczu z Legią Warszawa. Później nie znalazł się jednak w kadrze ani pierwszego, ani drugiego zespołu. - Kolano wysłało sygnał, że jeszcze potrzebuje czasu. Nikt z nas nie zamierza się spieszyć, przy takiej poważnej kontuzji lepiej dmuchać na zimne - mówi rekonwalescent, który prawdopodobnie opuści także niedzielne derby z Arką Gdynia.



Arka Gdynia - Lechia Gdańsk bez kibiców gości



Czy Jakub Arak odegra jeszcze w tym sezonie ważną rolę w Lechii Gdańsk?

Kontuzji kolana Jakub Arak nabawił się podczas kwietniowego meczu z Cracovią. 24-letni napastnik po operacji i żmudnej rehabilitacji wrócił do zajęć z zespołem. Pod koniec września znalazł się w meczowej kadrze na wyjazdowy mecz z Legią Warszawa. Następnie zagrał w wygranym 4:2 meczu IV-ligowych rezerw z Gwiazdą Karsin, w którym zdobył gola i asystę. W kolejnych spotkaniach nie znalazł się nawet na ławce ani w pierwszym zespole, ani w rezerwach.

- Trenowałem z drużyną kilka tygodni, przepracowałem z zespołem cały wrzesień, a dwa tygodnie przed meczem z Legią Warszawa były na pełnych obrotach. Po meczu rezerw kolano wysłało jednak sygnał, że jeszcze potrzebuje czasu. Zebrało się w nim trochę płynu przeciążeniowego. Nikt z nas nie zamierza się spieszyć, przy takiej poważnej kontuzji lepiej dmuchać na zimne i spokojnie się przygotowywać na następne mecze - wyjaśnia Arak.
Napastnik wznowił treningi, ale może znaleźć się poza kadrą także na niedzielne wyjazdowe derby z Arką Gdynia.

- Wydawało mi się, że po meczu z Legią będę regularnie łapał minuty, ale życie uczy cierpliwości. Nie zniechęcam się i nie tracę entuzjazmu. Z każdego takiego doświadczenia wyciągam lekcję. Taka kontuzja to nigdy nie jest fajne przeżycie, ale jedyne co możesz zrobić to utrzymać pozytywne nastawienie i reagować na to, co przynosi życie. Każdy chce być w kadrze na mecz z Arką, ale zobaczymy. Moje zdrowie, dyspozycja, decyzja trenera - jest wiele czynników, od których to zależy. Miałem już okazję grać w derbach Trójmiasta i mam nadzieję, że jeszcze zagram - mówi Kuba.

Artur Sobiech strzela i asystuje, choć nie ma konkurencji w ataku Lechii



Gracz Lechii przeszedł przez ten sam koszmar co wcześniej klubowi koledzy:Lukas HaraslinRafał Wolski przy czym ten drugi więzadło krzyżowe zerwał dwa razy. Dla piłkarza to jedna z najgorszych możliwych kontuzji. Powrót do pełni sił po takim urazie trwa kilka miesięcy.

- Najgorsze były pierwsze dwa tygodnie. Ja kiepsko znoszę wszelkie zabiegi, nawet jak idę do dentysty. Dwa tygodnie od operacji wszystko poszło szybko. Dłużej trwało odbudowanie przeprostu i zgięcia, ale wróciłem do zajęć z zespołem w normalnym czasie i czułem się świetnie - mówi Arak.
Choć piłkarz biało-zielonych miał kilka miesięcy wolnych od grania i treningów, wcale nie miał więcej czasu wolnego, wręcz przeciwnie. Mimo tego, wykorzystał ten czas na naukę obcego języka.

- Jesteśmy ludźmi i nie można 24 godziny myśleć o piłce, bo nasza głowa tego nie wytrzyma. Rehabilitacja przebiegła sprawnie, szybko odbudowałem te najważniejsze partie mięśniowe, a więc mięśnie dwugłowy i czworogłowy. Miałem więcej planów poza rehabilitacją, ale wbrew pozorom więcej czasu masz, gdy jesteś zdrowy i normalnie trenujesz z drużyną. Chciałem nauczyć się przez ten czas hiszpańskiego, ale liznąłem trochę podstaw. Zamierzam to kontynuować, bo dodatkowy język nigdy nie zaszkodzi - twierdzi Kuba.

Jacek Grembocki: Mario Maloca potrzebuje czasu



Dopiero podczas dobiegającej właśnie końca przerwy na mecze reprezentacji, Arak zdołał zrealizować jeden ze swoich pozasportowych celów, choć wciąż powiązanych z piłką nożną.

- Udało mi się polecieć na trzy dni do Mediolanu i na San Siro zobaczyć mecz pomiędzy Interem a Juventusem Turyn. Niedługo będą rozbierać ten kultowy obiekt, wiedziałem że to jedna z ostatnich okazji, aby zaznać atmosfery na nim panującej. To było niesamowite, zarówno jeśli chodzi o poziom taktyczny meczu jak i to, co działo się na trybunach. Było tak głośno, że uszy bolały mnie dwa dni. Przy tej akustyce ciężko było zamienić kilka zdań z żoną, która siedziała obok. Jestem kibicem Realu Madryt więc chciałbym odwiedzić na Santiago Bernabeu. Fajnie byłoby też zobaczyć na żywo Leo Messiego, bo Cristiano Ronalndo już widziałem podczas mistrzostw Europy w Polsce - kończy napastnik Lechii.

Typowanie wyników

ARKA Gdynia
LECHIA Gdańsk

Jak typowano

22% 155 typowań ARKA Gdynia
12% 80 typowań REMIS
66% 459 typowań LECHIA Gdańsk

Twoje dane

Kluby sportowe

Wydarzenia

Opinie (29) 2 zablokowane

  • Jakub

    nie wiem czy wiesz - arak nie jest zdrowy, można oślepnąć między innymi. potwierdź, że jesteś napastnikiem serią wspaniałych goli, kibice i Lechia będą przeszczęśliwi. ja też...

    • 0 3

  • Super artykuł

    Dzieki

    • 8 0

  • Zdrowia, zdrowia i wygranych derbow!

    Lechia Władcy Północy

    • 9 1

  • Arak - jak typowy beton... nauczył się hiszpańskiego i pojechał do Włoch... buhahahahahahaha :) (3)

    • 4 6

    • U nas w arce, wszystkie śledzie uczą się języka hiszpańskiego,

      bo chcą po sezonie odejść do Atletico i Barcelony buhahahahahahahahahahah

      • 1 1

    • (1)

      Jeśli wszyscy w Gdyni posiadają taki intelekt to współczuję.

      • 3 1

      • Jeśli

        I Ty nie zrozumiałeś prowokacji marnego betonika to widać co za same glaby w tym danzingu

        • 0 1

  • Arak w Ruchu też strzelał jedną bramkę w sezonie i grał czasami jako zmiennik.Mamy jeszcze z Ruchu Lipskiego, tam czasami nawet dobrze zagrał , w Lechii od początku jest jednym z najsłabszych zawodników, na dziś nawet nie powinien grać w pierwszej drużynie.
    Obaj piłkarze powinni w przerwie zimowej powinni odejść.Ciekawe co za fachowiec w Lechii sprowadza takich piłkarzy.

    • 1 4

  • kibic

    kupiony na raty to i wraca na raty

    • 0 2

  • Jakub spokojnie bez pospiechu ..

    jak przyslowie mowi ,, czas goi rany ,, a w Twoim przypadku czas leczy kontuzje, nie ma co sie spieszyc, Lechia potrzebuje Ciebie na wiosne, zycze zdrowia i duzo goli dla naszej kochanej Lechii, pozdrawiam

    • 1 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Tabela końcowa

Piłka nożna - I liga
M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk
2 GKS Katowice
3 Arka Gdynia
4 Motor Lublin
5 Górnik Łęczna
6 Odra Opole
7 Wisła Płock
8 Miedź Legnica
9 GKS Tychy
10 Wisła Kraków
11 Stal Rzeszów
12 Chrobry Głogów
13 Znicz Pruszków
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza
15 Polonia Warszawa
16 Resovia
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała
18 Zagłębie Sosnowiec
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.
  • Baraże o awans do ekstraklasy
  • Finał, 2 czerwca, niedziela, godz. 18
  • ARKA GDYNIA - Motor Lublin
  • Półfinały
  • ARKA GDYNIA - Odra Opole 4:2 (2:1)
  • Motor Lublin - Górnik Łęczna 0:0 karne 4:2
  • Bezpośredni awans do ekstraklasy
  • LECHIA GDAŃSK, GKS Katowice (dwie najlepsze drużyny sezonu zasadniczego)
  • Degradacja do II ligi
  • Resovia, Podbeskidzie Bielsko-Biała, Zagłębie Sosnowiec (trzy najsłabsze drużyny sezonu zasadniczego)
  • Awans z II ligi
  • Pogoń Siedlce, Kotwica Kołobrzeg oraz zwycięzca barażu: KKS 1945 Kalisz - Stal Stalowa Wola 1:2

Ostatnie wyniki

26 maja 2024, godz. 15:00
9% Miedź Legnica
17% REMIS
74% LECHIA Gdańsk

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Wojciech Tabis Tabis 35 69 62.9%
2 Piotr Matusiak 35 69 62.9%
3 Łukasz Gawlik 35 68 57.1%
4 Kazimierz Wróblewski 35 67 62.9%
5 Marek Sowiński 35 67 60%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane