Mecz Lechia Gdańsk - Legia Warszawa, w niedzielę, 3 października o godzinie 17:30 ma zgromadzić na trybunach około 20 tysięcy kibiców, w tym blisko 2 tysiące gości. Klub już zdecydował, aby w przedsprzedaży była możliwość kupowania wejściówek na górne sektory trybuny żółtej na Polsat Plus Arenie Gdańsk. Bilety kosztują od 15 do 50 zł. - Aby wszystko poszło w takim kierunku jak chcemy, będziemy potrzebowali 12. zawodnika, czyli kibiców i najlepiej pełnego stadionu - podkreśla Tomasz Kaczmarek, trener biało-zielonych.
Urząd Miasta w Gdańsku podał, jak będzie funkcjonowała komunikacja publiczna związana z meczem Lechia Gdańsk - Legia Warszawa.
Głównym środkiem transportu na stadion i z powrotem są bezpłatne pociągi SKM na trasie z Gdańska Głównego do przystanku Gdańsk Stadion-Expo. Nie zatrzymają się na przystankach Gdańsk Stocznia i Gdańsk Nowe Szkoty.
Godziny odjazdów pociągów z Gdańska Głównego: 15:54, 16:18, 16:44, 17:10.
Tramwaje linii 10 oraz autobusy linii 158 będą funkcjonować według niedzielnego rozkładu jazdy. Bilet wstępu na stadion nie upoważnia do bezpłatnego podróżowania autobusami i tramwajami ZTM w Gdańsku.
Po zakończeniu meczu, na okres około 40 minut w obu kierunkach wstrzymany zostanie ruch tramwajowy w ciągu ul. Marynarki Polskiej, na odcinku od Nowego Portu do Węzła Kliniczna. Kursy linii 10 o godz. 18:55 i 19:15 z Brętowa PKM do Nowego Portu oraz o godz. 19:10 i 19:30 z przystanku "Władysława IV" 01 w kierunku Węzła Kliniczna zostaną wykonane trasą objazdową przez Brzeźno, al. Hallera, ul. Kliniczną.
Na polecenie służb mundurowych mogą zostać wprowadzone dodatkowe operacyjne zmiany w organizacji ruchu komunikacji miejskiej. Zmiany te będą publikowane na stronie ZTM i na tablicach SIP.
Bilety na mecz Lechia Gdańsk - Legia Warszawa sprzedają się bardzo dobrze. Już trzy dni przed spotkaniem wejściówek sprzedano więcej niż wynosi średnia na mecz w tym sezonie w Gdańsku (8008), a także więcej niż wynosiła w bieżących rozgrywkach największa frekwencja na Polsat Plus Arenie Gdańsk (9315 na meczu z Cracovią 14 sierpnia.
Według nieoficjalnych informacji płynących z klubu sprzedano około 12 tysięcy biletów. Szacuje się, że w niedzielę trybuny powinny zapewnić się około 20-tysięczną widownią. Będą też przyjezdni. W sektorze Legii Warszawa ma być przygotowanych około 1,7 tys. miejsc.
Zobacz i posłuchaj dopingu z ostatniego domowego meczu Lechii Gdańsk
Jak informowaliśmy klub w tym roku nie planuje sprzedaży karnetów i jedynym sposobem, aby być 3 października na trybunach jest wykupienie biletu. To jednorazowy koszt od 15 do 50 zł w zależności od wybranego miejsca i posiadanej ulgi.
Nie wszystkie miejsca na stadionie zostały od razu udostępnione do sprzedaży. Górne trybuny otwierane są w zależności od tempa sprzedaży biletów na dolnych. Jest już decyzja o otwarciu górnych sektorów na trybunie żółtej, co potwierdza dobre tempo sprzedaży.
Na liczne przybycie kibiców i doping bardzo liczy trener Lechii Gdańsk.
- Powiem szczerze, że w ten dzień, aby wszystko poszło w takim kierunku jak chcemy, będziemy potrzebowali 12. zawodnika, czyli kibiców i stadionu, najlepiej pełnego stadionu. Chciałbym, aby ludzie przyszli nie po to, aby obejrzeć Legię, ale z wiarą, że Lechia jest w stanie rozegrać bardzo dobre zawody. Takie nastawienie jest nam bardzo potrzebne - zapewnia Tomasz Kaczmarek.
W zespole gospodarzy zabraknie kontuzjowanych: Jospeha Ceesaya i Kristersa Tobersa. Pozostali piłkarze rywalizują o miejsce w "20", którą można wpisać do meczowego protokołu. Nie ma jeszcze decyzji, kto stanie w bramce. Pierwszy szkoleniowiec wraz z trenerem bramkarzy Pawłem Primelem wciąż rozważają, czy postawić na Zlatana Alomerovicia, czy na Dusana Kuciaka.
- Czuję duże napięcie, bo nie ma większego wyzwania w polskiej piłce niż zagrać z Legią. Robię wszystko, aby drużyna trafiła z formą i zagrała tak, aby wygrała. Nie liczymy na taryfę ulgową, a nastawiamy się na Legię w najlepszym wydaniu. Z moich obliczeń wynika, że rywale mają teraz trzy mecze w 8 dni, gdy my niedawno mieliśmy 3 w 6 dni. Po zwycięstwach atmosfera w zespole jest bardzo dobra. Jednak nie ma rozluźnienia, a jest nastawienie na dobrą i konkretną pracę do wykonania. Ostatnie zwycięstwa były ważne, aby poczuć pewność i wiarę w to, co robimy. Jednak wciąż jest dużo do poprawy. Z Legią z pewnością musimy zagrać lepiej niż w dotychczas rozegranych meczach - dodaje Tomasz Kaczmarek. Mecz sędziować będzie Szymon Marciniak z Płocka, a VAR pokieruje Zbigniew Dobrynin z Łodzi.
Każdy zagra z każdym mecz i rewanż. Trzy najlepsze zespoły zdobędą prawo gry w europejskich pucharach. Gdy Puchar Polski zdobędzie drużyna z pierwszej "3", to na międzynarodowej arenie zagra także 4. zespół tabeli. Natomiast zdegradowane zostaną trzy najsłabsze drużyny.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
