Lechia Gdańsk do meczu z Miedzią Legnica podchodzi tak jakby w piątek... kończył się świat. Marcin Kaczmarek znów nie wie, co czeka go po zakończeniu spotkania. - Dzwonek dzwoni bardzo mocno - przyznaje trener, który nie będzie mógł skorzystać z: Conrado, Michała Nalepy i Joeri De Kampsa. Apel do kibiców wystosowali Ultras Lechia Gdańsk, kończąc go słowami: "Póki my żyjemy, żyje Ona!" Przedostatnia z ostatnią drużyną PKO BP Ekstraklasy zagrają na otwarcie 24. kolejki. Początek gry 10 marca o godzinie 18.
Po zakończeniu meczu Lechia Gdańsk - Miedź Legnica do zakończeniu rozgrywek pozostanie 10 kolejek. Nawet wygrana może nie pozwolić biało-zielonym na wydostanie się ze strefy spadkowej, a remis bądź porażka nie skażą ich już 10 marca na degradację. Dużo zależy też od wyników rywali, choćby w 24. kolejce Jagiellonia Białystok zagra z Górnikiem Zabrze (11.03, godz. 20)
Jednak w gdańskim klubie podchodzi się do tego spotkania tak jakby już w piątek kończył się świat. Mimo wielogodzinnych rozmów właściwie nie ma scenariusza na wypadek braku 3 punktów. A przynajmniej nie został o nim poinformowany Marcin Kaczmarek. Szkoleniowiec znów gra o trenerskie życie i posadę.
- Nie wiem, co będzie po piątku. Daję z siebie maksa, tak jak do tej pory. Zostawiam spekulacje i negatywne emocje poza sobą. Koncentrujemy się, aby wykonać najlepiej swoją pracę. Mam głęboką nadzieję i wiarę, że zapunktujemy. Dzwonek dzwoni bardzo mocno. Jestem przekonany, że ta drużyna będzie na mecz z Miedzią zdeterminowana oraz jednością i to będzie widoczne od pierwszych minut tego meczu. Najważniejsze, żeby bardzo ważne słowa, które padły w ostatnim tygodniu, zamienić w czyny, by była na nie bezpośrednia reakcja na boisku w postawie zespołu - podkreślił Marcin Kaczmarek.
Flavio Paixao i Dusan Kuciak uczestniczyli w konferencji przed meczem Lechia Gdańsk - Miedź Legnica
Mecz jako sędzia główny poprowadzi Krzysztofa Jakubika z Siedlec, asystentami będą: Radosław Siejka i Michał Sobczak, a VAR pokierują: Piotr Urban i Paweł Sokolnicki, który jako asystent poprowadził ubiegłoroczny finał mistrzostw świata.
Wzmocnienia składu nie będzie. Nadal trzech kontuzjowanych
Lechia Gdańsk po pięciu meczach bez zwycięstwa, w tym trzech ostatnich przegranych jest na przedostatnim miejscu. Zamykająca tabelę Miedź Legnica traci tylko trzy punkty, a w dodatku pierwszy mecz wygrała 2:1.
- To spotkanie, w których trzeba zdobyć 3 punkty, w którym trzeba odmienić oblicze tego zespołu - dodaje trener biało-zielonych. Drużyna musi tego dokonać w identycznym składzie, w jakim była w Poznaniu, gdzie przegrała 0:5. Z powodu na kontuzje dłuższy rozbrat z piłką czeka: Conrado, Michała Nalepę, a Joeri De Kamps, który ostatni oficjalny mecz rozegrał w połowie października, dopiero wraca do treningów z zespołem.
Przypomnijmy, że jak na razie w jedynym meczu ekstraklasy, który na Letnicy odbył się pomiędzy Lechią a Miedzią, 10 sierpnia 2018 roku gospodarze pewnie wygrali 2:0. Jednak w tamtym sezonie Lechia w końcowej tabeli zajęła 3. miejsce, a Miedź przedostatnie, 15. i spadła z ekstraklasy.
O tym, jak wielkiego ciężaru gatunkowego nabrał mecz Lechia - Miedź, świadczy także apel, który do kibiców został wystosowany przez Ultras Lechia Gdańsk.
Z jednej strony jest obawa o niską frekwencję, zastrzeżenia do tego co dzieje się w klubie i drużynie, ale przede wszystkim podkreślono, jaką rolę odgrywali kibice w historii Lechii i jaką nadal mogą odgrywać.
W apelu czytamy m.in.:
"(...)Lechia Gdańsk została odbudowana dzięki kibicom i na ich plecach pokonała drogę do ekstraklasy. To trybuny są wizytówką tego klubu i tylko my będziemy przy nim zawsze. Jak łatwo narzekać, siedząc w kapciach, w fotelu przed telewizorem. Jak łatwo przychodzi niektórym z Was bycie specjalistą od zarządzania, trenowania, organizacji dopingu. Czujecie się Lechistami? Macie biało-zielone serca? Wasze miejsce jest na trybunach.
W piątek o 18 gramy kolejny mecz o życie. Przeciwnikiem naszej ukochanej Lechii będzie Miedź Legnica. Najprawdopodobniej pobity zostanie rekord najniższej frekwencji. Sportowo czeka nas pewnie kolejna ciężka do przełknięcia dawka gry, serwowanej przez chłopaków w biało-zielonych trykotach. Do wszystkiego dojdzie pogoda, typowa dla tej pory roku. Brzmi smacznie? Czas na kolejną okazję, by dać świadectwo swojej wiary i miłości. Będziesz z nami na zielonej?
AVE ULG Póki my żyjemy, żyje Ona!"
Komunikacja na mecz Lechia Gdańsk - Miedź Legnica
Tradycyjnie głównym środkiem transportu publicznej dedykowanym kibicom w kontekście meczów Lechii są bezpłatne pociągi SKM na trasie z Gdańska Głównego do przystanku Gdańsk Stadion-Expo. W piątek, 10 marca w obie strony będą po dwa kursy:
Tramwaje linii 7 i 10 oraz autobusy linii 158, 258 i 283 będą funkcjonować według powszednich rozkładów jazdy.
Po zakończeniu meczu, na okres około 40 minut w obu kierunkach wstrzymany zostanie ruch tramwajowy w ciągu ul. Marynarki Polskiej, na odcinku od Nowego Portu do Węzła Kliniczna.
Będą zmiany w kursowaniu linii 10: o godz. 19:19 i 19:39 z Brętowa PKM do Nowego Portu oraz o godz. 19:39 19:59 z przystanku "Władysława IV" 01 w kierunku Węzła Kliniczna. Zostaną wykonane trasą objazdową przez Brzeźno, al. Hallera, Kliniczną.
Tabela po 23 kolejkach
Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny
M
Z
R
P
Bramki
Pkt.
1
Raków Częstochowa
23
17
4
2
43:14
55
2
Legia Warszawa
23
13
7
3
35:26
46
3
Lech Poznań
23
11
6
6
31:21
39
4
Pogoń Szczecin
23
10
6
7
36:35
36
5
Widzew Łódź
23
10
6
7
29:25
36
6
Cracovia
23
9
6
8
27:20
33
7
Warta Poznań
23
9
6
8
28:23
33
8
Radomiak Radom
23
9
5
9
25:25
32
9
Wisła Płock
23
9
4
10
31:30
31
10
Stal Mielec
23
8
5
10
26:28
29
11
Śląsk Wrocław
23
7
8
8
23:29
29
12
Zagłębie Lubin
23
8
5
10
22:33
29
13
Piast Gliwice
23
7
5
11
25:26
26
14
Jagiellonia Białystok
23
5
10
8
31:31
25
15
Górnik Zabrze
23
6
7
10
28:34
25
16
Korona Kielce
23
6
5
12
25:36
23
17
Lechia Gdańsk
23
6
4
13
21:40
22
18
Miedź Legnica
23
4
7
12
25:35
19
Rozegrane zostaną 34. kolejki, w których każdy zagra z każdym mecz i rewanż. Trzy pierwsze drużyny zapewnią sobie występy w europejskich pucharach. Taką możliwość otrzyma też czwarta drużyna, jeśli Puchar Polski zdobędzie ktoś z miejsc 1-4.
Z PKO BP Ekstraklasa zdegradowane zostaną trzy ostatnie drużyny.
Takie mecze w ich wykonaniu powinny być za darmo i to nie wiadomo czy ktoś chciałby to oglądać.
1 rok
81
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-03-10 14:59
Czekam na godz. 20.
Po całym Trójmieście będzie się niósł betonowy kwik i lament.
1 rok
41
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-03-10 15:08
Mili Państwo długie lagi na naszego Zwolińskiego i tego Frisebislera, Baku szybki jak diabeł na skrzydło
Tobers do czyszczenia bliżej środka, ten Amu Hanna niech nie kryje blisko bo szybko się męczy. Zwyciężymy mili Państwo. Gdzie Lechia gra będę tam aż po grób szanowni Państwo. Bronisław
Bronisław lechista od lat 60
1 rok
31
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-03-10 15:14
pa pa
1 rok
21
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-03-10 15:19
Jeżeli wreszcie odspawają Kaczmarka od prowadzenia zespołu i pogonią go to będę chodził na mecze
Bo takiego dyletanta i nauczyciela anty-futbolu dawno Lechia nie miała.
1 rok
50
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-03-10 15:22
Zawsze tak się kończy jak jest niemiecki właściciel
1 rok
62
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-03-10 15:38
można na boisku bałwana ulepić (1)
Lechia ma pecha bo dla jej dobrych technicznie piłkarzy takie zimowe warunki to najgorsza opcja
1 rok
40
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-03-10 16:05
Po co lepić ?
Przyjdą przecież .
1 rok
30
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-03-10 15:52
Spoko, Miedzianka wygra
1 rok
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2023-03-10 15:55
kopacze i wkłady w koszulkach Lechii tak beznadziejnie grają, że trawa na stadionie się zwija ze wstydu. Straciliście największy skarb patałachy i nieudaczniki- kibiców!!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
