- 1 Arka na derby po wygraną i awans (161 opinii)
- 2 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (66 opinii)
- 3 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (90 opinii) LIVE!
- 4 Neptun gotowy już na derby. A ty? (135 opinii)
- 5 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 6 Ogniwo przegrało, ale zagra o złoto (6 opinii)
Lechia Gdańsk - Odense BK 0:2. Pierwszy przegrany sparing w Turcji
Lechia Gdańsk
Lechia Gdańsk przegrała z siódmą drużyną elity Danii - Odense BK 0:2 (0:1). To pierwsza porażka podopiecznych Piotra Stokowcy podczas zimowych przygotowań. 1 lutego biało-zieloni rozegrają ostatni sparing w Turcji z niemieckim czwartoligowcem - Viktorią Koeln, a dzień później wrócą do domu.
Rafał Wolski po operacji. Kto go zastąpi w składzie Lechii?
Kadrii 40, 68
LECHIA (pierwsza połowa: Alomerović - Nunes, Vitoria, Augustyn, Mladenović - Kubicki - Michalak, Lipski, Makowski, Żukowski - Arak
(druga połowa): Kuciak - Fila, Mikołajewski, Nalepa, Dymerski - Łukasik - Paixao, Sopoćko, Vikri, Mak - Sobiech
Odense to siódma drużyna duńskiej elity po rundzie jesiennej. Z jej składu z pewnością najbardziej zapamiętamy duńskiego napastnika pochodzenia macedońskiego. 27-letni Bashkim Kadrii strzelił oba gole.
Piotr Stokowiec nieco pomieszał w wyjściowym składzie, ale początkowo taktyka była podobna jak w wygranym sparingu z mistrzem Bułgarii - Łudogorcem Razgrad 1:0. Lechia pozwalała grać piłką rywalom, a po przechwycie próbowała kontratakować lub szukać szans po stałych fragmentach gry.
Sławomir Peszko nie może zagrać przeciwko Lechii Gdańsk. Poznaj warunki wypożyczenia do Wisły Kraków
I do sytuacji strzeleckich gdańszczanie dochodzili. Bardzo aktywne było lewe skrzydło, na którym młodego Mateusza Żukowskiego wspierał Filip Mladenović. To właśnie Serb przed przerwą najmocniej sprawdzał, w jakiej dyspozycji jest Oliver Christensen. 19-latek w bramce Odense dobrze jednak bronił po uderzeniach Mladenovicia w 14., 18., a przede wszystkim w 35. minucie. Do tej ostatniej sytuacji Lechia doszła po szybkim rozegraniu piłki, którą przejęła pod własną bramką, po rogu rywali.
Dobra była też akcja w 24. minucie. Wówczas biało-zieloni, grający tego dnia w czerwonych trykotach, bardzo dobrze wyszli spod pressingu, który rywale zastawili już na ich połowie. Piłka znów przekazana została na lewe skrzydło, gdzie Mladenović i Żukowski wprowadzili ją w pole karne, by następnie dośrodkować pod bramkę. Szkoda, że główkujący Jakub Arak nie trafił do celu.
Również dobra okazja na gola była w 41. minucie po rogu. Błażej Augustyn uciekł duńskim defensorom, ale sprzed bramki niecelnie główkował.
Wówczas Lechia przegrywała już 0:1. Chwilę wcześniej nie potrafiła bowiem wybić piłki po dośrodkowaniu z wolnego Juliusa Eskesena. Na 14. metrze futbolówkę przejął Kadrii i celnym strzałem umieścił ją w bramce Zlatana Alomerovicia.
Ostatnie dni głosowania na Ligowca Roku 2018. Sprawdź wyniki po 2. tygodniu głosowania
Na drugą połowę trener Lechii desygnował nową "11". Gra się wyrównała. Obie drużyny próbowały atakować, ale pod bramką rywali brakowało im dokładności.
Wreszcie w 68. minucie długim wykopem piłki popisał się bramkarz Odense. Rywale wyszli kontrą 4 na 4. Składnie wprowadzili piłkę w pole karne, skąd Kadrii strzałem po "długim rogu" umieścili ją w siatce Dusana Kuciaka.
W 78. minucie Duńczycy mieli szansę na podwyższenie 3:0, ale po chwili sami byli dwukrotnie w opałach. Dogodnych sytuacji nie wykorzystali: Michał Mak i Artur Sobiech.
W samej końcówce Kuciak popisał się doskonałą poradą przy strzale z wolnego, wybijając na róg i była to ostatnia godna odnotowania sytuacja w tym sparingu. Lechia po raz pierwszy tej zimy zeszła z boiska pokonana. Na pożegnanie Turcji - 1 lutego zagra z teoretycznie znacznie słabszym przeciwnikiem niż dziś. Rywalem będzie Vitoria Koeln, grająca na czwartym poziomie rozgrywek w Niemczech.
Rezerwy Lechii rozpoczęły sparingi od meczu z Bałtykiem w Gdyni. Przeczytaj relację
Bilans: 4 mecze, 2 zwycięstwa, 1 remis, 1 porażka, bramki 7:7
15.01 Gdańsk - Bytovia 4:4 (gra zamknięta dla kibiców i mediów)
21.01 Belek (Turcja) - Viitorul Konstanca (Rumunia) 2:1 (sparing przerwany w 49. minucie)
Bramki dla Lechii: Mateusz Żukowski, Patryk Lipski
25.01 Belek (Turcja) - Łudogorec Razgrad (Bułgaria) 1:0
Bramka: Żukowski
28.01 Belek (Turcja) - Odense (Dania) 0:2
1.02 Belek (Turcja) - Viktoria Koeln (Niemcy)
Kluby sportowe
Opinie (82) ponad 10 zablokowanych
-
2019-01-28 21:28
Liczyłem że w Trójmieście będzie puchar dla Arki i miszcza dla Lechii
A tu wygląda na to że nie będzie ani jednego ani drugiego:((((
- 4 7
-
2019-01-28 20:03
(2)
Arak w Ruchu znany był z tego,że na 10 setek wykorzystywał 1.
- 7 6
-
2019-01-28 20:18
(1)
za to Sławek odwrotnie: żadnej setki nie marnował
- 4 1
-
2019-01-28 21:23
I z tego powodu zostanie legendą Lechii
- 1 2
-
2019-01-28 20:43
słabo to widzę na wiosnę
nie wierzę w mistrzostwo ale po tym co teraz się dzieje zastanawiam się czy realna jest 8 :(
- 6 9
-
2019-01-28 17:05
majstry hehe (3)
- 40 49
-
2019-01-28 20:42
Nie ma sianka.....
Nie ma granka.
- 4 4
-
2019-01-28 17:55
majster to cię na budowie goni (1)
- 17 7
-
2019-01-28 19:55
Jego goni brygadzista, majster się byle kim nie zajmuje
- 8 1
-
2019-01-28 17:56
Ogladalem caly mecz, (4)
po tym artykule mozna myslec ze Lechia grala dobra pilke, a w rzeczywistosci to byla tragedia, kopanina bez skladu i ladu, w srodku pola nie ma nikogo kto umial by pokierowac gra, Vikri wiele razy byl na dobrej pozycji na lewej stronie ale pilki do niego nie grali, bez pomyslu kopali ja w srodek pola karnego, nie mamy wartosciowych zmiennikow, trener Stokowiec pozbyl sie dobrych pilkarzy i teraz mamy to co mamy , Panie Piotrze dobro zespolu jest na pierwszym miejscu a prywatne nieporozumienia na ostatnim
- 31 11
-
2019-01-28 20:02
obrona nie istniala
goscie robili co chcieli w polu karnym
- 3 3
-
2019-01-28 18:23
(2)
Mecz jest w sieci i też obejrzałem. Lechia wyglądała jak po tygodniu dużych obciążeń - może ich Stoko znowu przećwiczył. Po wakacjach też grali piach w sparingach a potem było lepiej.
- 12 2
-
2019-01-28 19:59
Podejrzewam że Stoku ich tam wkrecil na duże obroty. Dobrze, będą mieli siłę. Już jesienią dobrze wyglądali kondycyjnie.
- 7 0
-
2019-01-28 19:11
Popieram
- 9 0
-
2019-01-28 19:43
Sławek ..
.. Wróć !
- 11 12
-
2019-01-28 19:33
do jednej doszedl mak-hahaha
ja codziennie dochodze i to kilka razy a w lechii mnie nie chca? dlaczego!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 3 3
-
2019-01-28 19:31
a kiedy balonik peknie?
84% na wygrana z pogonia,haha
- 4 9
-
2019-01-28 18:12
to doszedł mak czy nie doszedł, hahahhahahahaha
- 11 4
-
2019-01-28 17:55
Sparingi to tylko sparingi. Ważniejsze czy jest kasa na zaległości i czy Prezes nie liczy tylko na sprzedaż Haraslina żeby jakoś spiąć budżet...
- 35 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.