• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Lechia Gdańsk. Piotr Stokowiec: Popełniłem błędy, ale nie straciłem kontroli

Rafał Sumowski
27 grudnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 

Lechia Gdańsk

Piotr Stokowiec (w środku) przekonuje, że nie uniknął błędów prowadząc Lechię w rundzie jesiennej, ale o kryzysie nie ma mowy. 4 stycznia piłkarze wznowią przygotowania z nadzieją na marsz w górę tabeli. Piotr Stokowiec (w środku) przekonuje, że nie uniknął błędów prowadząc Lechię w rundzie jesiennej, ale o kryzysie nie ma mowy. 4 stycznia piłkarze wznowią przygotowania z nadzieją na marsz w górę tabeli.

- Wiele rzeczy jest u nas jak w dobrej rodzinie - kochamy się, ale czasem trzeba użyć mocnych słów. Nie ukrywam, że błędy były również po mojej stronie. Nigdy jednak nie straciłem kontroli nad drużyną, jak niektórzy sugerują - mówi trener Piotr Stokowiec, trener Lechii Gdańsk. - Przyszedł dołek, bo na pewno nie nazwę tego kryzysem i podeszliśmy do niego bardzo pracowicie i rozsądnie. Moim piłkarskim marzeniem na nowy rok jest gra w czołówce ekstraklasy i powrót do europejskich pucharów - wyjaśnia szkoleniowiec, którego zespół 4 stycznia rozpocznie przygotowania do rundy wiosennej.



Rafał Sumowski: Nie da się ukryć, że to była dla Lechii trudna runda. Najtrudniejsza odkąd pracuje pan w Gdańsku?

Piotr Stokowiec: Przede wszystkim to była najdziwniejsza runda w historii piłki nożnej. Ze względu na pandemię i dodatnie wyniki testów na koronawirusa, mieliśmy kompletnie rozregulowany cykl przygotowań: bez zgrupowania, bez gier kontrolnych, a szatnia często była wyłączona z użytku. Ta drużyna pokazała, że jak da się jej popracować, funkcjonuje zupełne inaczej. Natomiast rozchwianie, z którym się mierzyliśmy, sprawiło że graliśmy falami. Był okres bardzo dobrej gry - mecz z Wisłą w Krakowie, u siebie ze Śląskiem czy nawet te przegrane z Piastem czy przeciwko Lechowi, w którym nie została nam uznana prawidłowo zdobyta bramka.

Skąd metamorfoza Lechii Gdańsk?



Chciał pan, aby Lechia grała skutecznie, a przy tym efektownie. Na dłuższą metę nie było ani skuteczności, ani piłkarskich fajerwerków. Dlaczego?

W tej rundzie potrafiliśmy grać i skutecznie i efektownie, natomiast nie udało się nam podtrzymać takiej dyspozycji we wszystkich meczach. Powodów było kilka. Zwłaszcza sytuacja epidemiczna zmusiła nas do eksperymentów, mieszania systemów czy gry bez skrzydłowych. Próbowaliśmy czegoś nowego na żywym organizmie, nie mogliśmy tego przetestować w sparingach. Nie odsyłaliśmy też zawodników do rezerw, aby nie zwiększać ryzyka zakażenia. Po serii fajnych spotkań, na kolejny mecz czekaliśmy 25 dni. Wyjazdy na kadrę, kwarantanny, treningi po sześciu czy siedmiu zawodników - to wszystko musiało się odbić i odbiło się pod koniec rundy. W ostatnich dniach odbyliśmy sporo spotkań w różnych konfiguracjach - z drużyną, z zarządem. Wszystkim nam zależy, aby Lechia wygrywała i robiła to w dobrym dla oka stylu. Myślę, że doszliśmy do właściwych wniosków. Taki mecz jak wygrana z Cracovią 3:0 na ich terenie, był nam potrzebny. To dobry prognostyk.

Zawodnik

Piotr Stokowiec

Piotr Stokowiec

ur.
1972
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


Przed meczem w Krakowie mówił pan, że wie co dolega drużynie. Skoro wygraliście, podzieli się pan diagnozą?

Jest wiele rzeczy, o których się nie mówi, które zostają w szatni. Nigdy nie ma jednej recepty. Trochę musieliśmy odbudować wzajemne relacje. Wiele rzeczy jest u nas jak w dobrej rodzinie - kochamy się, ale czasem trzeba użyć mocnych słów. Ze względu na pandemię, relacje między zawodnikami się trochę rozjechały, potrzeba było czasu i cierpliwości. Nie ukrywam, że błędy były również po mojej stronie. W pewnym momencie odeszliśmy od naszego znaku firmowego, czyli oskrzydlających szybkich akcji i gry na jednego napastnika. Widzę, że ta drużyna lubi porządek i być może taktycznie za bardzo rozpłynęliśmy się nad tą ofensywą, choć wiele zmian było wymuszonych. Jesteśmy w czołówce jeśli chodzi o budowanie gry i utrzymywanie się przy piłce, ale konkretów w polu karnym było za mało. Musimy zachować proporcje między prowadzeniem gry, a polotem i skutecznością. Nie rezygnujemy z odważnej ofensywnej gry, ale nie zapominamy o solidnej podstawie, czyli szczelnej defensywie.

Jacek Grembocki: Więcej zaufania do trenera Stokowca



Przed meczem z Cracovią, po czterech kolejnych spotkaniach bez gola i bez punktów, wielu kibiców nawoływało pana do dymisji. Jak reagował pan na takie opinie?

Znam realia, w których pracuję i nie dziwi mnie, że pojawiły się takie nastroje wśród kibiców. To jest specyfika pracy trenera i liczę się z nią każdego dnia. Na pewno byłem bardzo zły po meczu z Wisłą Płock, bo takie spotkania nie mają prawa się zdarzać drużynie, która walczy o pierwszą czwórkę w ekstraklasie. Nigdy jednak nie straciłem kontroli nad drużyną, jak niektórzy sugerują. Zamiast smutku i bezradności, była ogromna motywacja. Objąłem Lechię ratując ją przed spadkiem, przebudowaliśmy ten zespół i zagraliśmy w dwóch finałach Pucharu Polski z rzędu, zdobyliśmy medal i zasmakowaliśmy europejskich rozgrywek. Myślę, że zapracowałem sobie na kredyt zaufania. Przyszedł dołek, bo na pewno nie nazwę tego kryzysem i podeszliśmy do niego bardzo pracowicie i rozsądnie. Wiedziałem jak z niego wyjść, bo kto zna ten zespół lepiej niż ja?

Jakub Kałuziński to największy wygrany rundy jeśli chodzi o młodzież Lechii?

Dostał więcej szans i dobrze się rozwija. Pamiętamy o tym, że musimy mieć młodzieżowca. Ci chłopcy mocno pracują, choć nie było im łatwo, bo ze względu na ograniczenia związane z reżimem sanitarnym nie przechodzili grać do rezerw, co wcześniej było normą. Kacper Urbański czy Mateusz Żukowski też pokazali się z dobrej strony, a Tomasz MakowskiKarolem Filą mają już swoją markę w ekstraklasie. Teraz dołączy do nich Jan Biegański, więc ja jestem zadowolony z młodzieżowego zaplecza. Mam na oku jeszcze kilku chłopaków z naszej akademii.

Lechia Gdańsk. Jan Biegański z kontraktem do 30 czerwca 2025



Czy zgłosił pan już konkretne zapotrzebowania na kolejne, bardziej kluczowe transfery?

Jesteśmy w trakcie analizy i ta kadra się na pewno zmieni. Potrzebujemy kilku ruchów dla odświeżenia szatni i takie na pewno będą.

Wróci temat ponownego wypożyczenia lub transferu Ze Gomesa, który nie podbił Lizbony po powrocie do Benfiki?

Ostatnio nie było takiej możliwości, ale ja się na tego piłkarza nie zamykam. Liczył na to, że przebije się w Benfice po tym jak wrócił u nas do grania. Ta rzeczywistość nie okazała się dla niego łaskawa. Ujmując kwestię jego powrotu najzwięźlej jak się da - w tej chwili nie ma takiego tematu, ale nie wykluczam, że może się pojawić.

Lechia Gdańsk. Gdzie jest Generał? Dlaczego nie gra Mario Maloca?



To była wybitnie nieudana runda dla Mario Malocy, który zagrał tylko w dwóch meczach i to przegranych. Chorwat może się już żegnać z Lechią?

Jak wiadomo nie wypowiadam się indywidualnie o zawodnikach. Analizujemy przydatność każdego z nich i dotyczy to także Mario. Kadra będzie ustalona zanim zaczniemy przygotowania do rundy wiosennej.

Tylko cztery mecze w ekstraklasie rozegrał w tym sezonie Żarko Udovicić. Na wiosnę będzie gotowy do gry?

Wiem, że dopisywano jakieś historie o konflikcie pomiędzy mną a Żarko, a jedyną przeszkodą w jego grze były problemy zdrowotne. Na pewno rozwiązałby nasze problemy na skrzydłach, bo wielokrotnie pokazywał, że zdrowy jest w stanie nam pomóc. Nie bałem się postawić na niego w kluczowych meczach. Żarko cały czas nie ma zgody od lekarzy na wznowienie treningów, ze względu na powikłania po koronawirusie. To paradoksalne, bo on czuje się dobrze. Jeśli jednak lekarz nie da zielonego światła, nie mamy prawa dopuścić zawodnika do treningu. Liczę jednak, że będzie już do mojej dyspozycji, gdy zaczniemy zimowe przygotowania.

Żarko Udovicić największym pechowcem 2020 roku w Lechii Gdańsk. Znów nie może grać



Te wystartują 4 stycznia i w całości odbędą się w Gdańsku. Planowanie okresu przygotowawczego zajęło wam więcej czasu po ostatnich "covidowych" doświadczeniach?

Mieliśmy w planach wyjazd zagraniczny, ale wszyscy wiemy i rozumiemy, jaka jest sytuacja. Nie chcemy utknąć za granicą, dlatego przygotujemy się w Gdańsku, rozegramy też wreszcie sparingi. Mamy dwudziestu zawodników, którzy przeszli zakażenie koronawirusem i to akurat jest dla nas na plus. Liczę na to, że nadchodzące przygotowania upłyną już bez turbulencji.

Czego chciałby pan życzyć kibicom w nowym roku a czego powinniśmy życzyć panu?

Życzę wszystkim zdrowia i dobrego samopoczucia, na pewno zrobimy wszystko, aby o to samopoczucie zadbać naszymi wynikami. Życzę wiary w to, że będzie lepiej, pandemia ustanie i wszyscy wrócimy na właściwe tory. Moim piłkarskim marzeniem na nowy rok jest gra w czołówce ekstraklasy i powrót do europejskich pucharów. Obiecuję, że nadal będziemy ciężko pracować, aby przybliżyć się do tych marzeń i dać kibicom Lechii powody do dumy.

Tabela po 14 kolejkach

Piłka nożna - Ekstraklasa
Drużyny M Z R P Bramki Pkt.
1 Legia Warszawa 14 9 2 3 23:15 29
2 Raków Częstochowa 14 8 4 2 27:15 28
3 Pogoń Szczecin 14 8 4 2 20:8 28
4 Śląsk Wrocław 14 7 2 5 21:15 23
5 Górnik Zabrze 14 7 2 5 18:14 23
6 Zagłębie Lubin 14 6 4 4 18:15 22
7 Jagiellonia Białystok 14 6 2 6 22:24 20
8 Lechia Gdańsk 14 6 1 7 20:19 19
9 Lech Poznań 14 4 5 5 23:22 17
10 Cracovia 14 5 6 3 18:17 16
11 Wisła Płock 14 4 4 6 17:20 16
12 Wisła Kraków 14 3 5 6 19:19 14
13 Piast Gliwice 14 3 5 6 17:18 14
14 Warta Poznań 14 4 1 9 13:19 13
15 Stal Mielec 14 3 4 7 17:28 13
16 Podbeskidzie Bielsko-Biała 14 2 3 9 13:38 9
Rozgrywki trwać będą przez 30 kolejek systemem każdy z każdym mecz i rewanż. Nie będzie rywalizacji w drugiej fazie, w grupach. Zdegradowana zostanie tylko najsłabsza drużyna, bo od kolejnego sezonu ekstraklasa zostanie powiększona do 18 zespołów.
Cracovia rozpoczęła sezon z pięcioma ujemnymi punktami.
Tabela wprowadzona: 2020-12-20

Wyniki 14 kolejki

  • Cracovia - LECHIA GDAŃSK 0:3 (0:1)
  • Śląsk Wrocław - Warta Poznań 2:1 (1:0)
  • Wisła Płock - Podbeskidzie Bielsko-Biała 4:1 (3:0)
  • Legia Warszawa - Stal Mielec 2:3 (2:2)
  • Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin 1:0 (0:0)
  • Lech Poznań - Wisła Kraków 0:1 (0:0)
  • Piast Gliwice - Raków Częstochowa 0:0
  • Jagiellonia Białystok - Górnik Zabrze 1:0 (0:0)

Kluby sportowe

Wydarzenia

Opinie (119) ponad 10 zablokowanych

  • Dlaczego polscy trenerzy nie pracują za granicą? (4)

    Piłkarze wyjeżdżają i część z nich daje sobie radę. A trenerzy siedzą w kraju, w słabej lidze i tylko krążą między klubami.
    Nie chcą więcej zarabiać?
    Czy może po prostu są słabi, a do tego nie znają języków obcych?

    • 27 9

    • Henryk Kasperczak, Gmoch (2)

      Polska nie ma fajnych tradycji trenerskich, dobrego warsztatu czy Akademi. Powoli się to zmienia czego przykładem jest nasz średnio ulubiony Lech Poznań

      • 1 6

      • No tak, Kasperczak, Gmoch (1)

        I jeszcze Górski.

        Czyli generalnie emeryci lub już nieżyjący.
        A cała reszta kręci się w g...j polskiej lidze. I jak widać dobrze im z tym.
        Zero ambicji...

        • 4 0

        • Smuda w Niemczech trenował

          • 0 0

    • A po co trener ma wyjezdzac z kraju jak tu jest co robic I pracy nie brakuje nawet poza szczeblem centralntych rozgrywek.

      • 0 0

  • A ja tam wierzę w Stokowca i basta !!! (1)

    • 33 19

    • Możesz założyć kościół i stworzyć wiare

      • 2 1

  • Jest nieźle aczkolwiek nie beznadziejnie

    Staliśmy już na brzegu przepaści
    ale zrobiliśmy ogromny krok naprzód.

    • 5 13

  • A my tracimy cierpliwość

    • 5 18

  • (1)

    Jak na realia Lechii trener jest całkiem sensowny i profesjonalny. Pandemia, finanse,zmęczenie zawodników w szatni i brak większych transferów - to wydaje się być rzeczywistym powodem tej jesiennej huśtawki. Zmiana trenera absolutnie nic nie da. Można go lubić lub nie ale jest profesjonalistą co udowodnił przez te lata pracy w Lechii i wyciągał nas z dołka. Moim zdaniem dobry okres przygotowawczy, poprawa nastrojów w szatni i jakieś przemyślane transfery. Najlepiej atmosferę poprawić przez ciężką pracę na treningach, współzawodnictwo i zdrową rywalizację. Panie Piotrze osobiście Panu i naszej drużynie nadal kibicuję.
    Pozdrawiam i Do Siego Roku 2021

    • 32 9

    • Tylko prezes jakoś nie pasuje

      • 3 5

  • :)

    Nie,straciłesz farta.

    • 4 0

  • Wierzymy w 100kowca (1)

    Trenerze rób swoje
    My tymczasem bronimy świątyń. Może w końcu ktoś przyjdzie.

    • 16 7

    • Jak będą rządy (po) st ko muny, oby nigdy, to Polacy będą bronić kościoły przed lewakami i imigrantami.

      • 4 5

  • Stowiec

    Straciłeś kontrolę nad własnym rozumem!

    • 8 19

  • straciłeś (1)

    Rudy musi odejść

    • 10 20

    • Już dawno siedzi w Brukseli nogi myje makreli i jeszcze wodę wypije.

      • 2 6

  • Kto spadnie z Lechią? (2)

    • 2 28

    • Arka. Do drugiej ligi.

      • 10 3

    • Spada jeden zespół Podbeskidzie

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Lechii

77% LECHIA Gdańsk
15% REMIS
8% GKS Tychy

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Lechii

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Piotr Matusiak 31 63 64.5%
2 Łukasz Gawlik 31 62 58.1%
3 Mariusz Kamiński 31 61 61.3%
4 Mirosław P. 31 60 64.5%
5 Mateo Wycz 31 60 61.3%

Ostatnie wyniki Lechii

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
7% Stal Rzeszów
15% REMIS
78% LECHIA Gdańsk
Polonia Warszawa
93% LECHIA Gdańsk
4% REMIS
3% Polonia Warszawa

Relacje LIVE

Najczęściej czytane